W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Ludzie są jak małpy  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
9 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 1262
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:43, 21 Kwi '09   Temat postu: Ludzie są jak małpy Odpowiedz z cytatem

To ,że ludzie to generalnie bezmyślne i bezrefleksyjne istoty wiem nie od dziś ...gdyż
jesteśmy tylko tym czego doświadczyliśmy lub czym nas doświadczono czy też eksperymentowano na nas , (czyli cała inżynieria społeczna i indoktrynacja od kołyski po dziś dzień)... nie jesteśmy niczym innym jak tylko gliną ulepioną -czy też przez kogoś czy przez siebie.
Jesteśmy bodźcem i reakcją. Po czym zapamiętujemy ten bodziec i reakcje i powstaje doświadczenie i tak do następnego bodźca.
Proste jak 2 dodać 2.
Poniżej przedruk fajniutkiego eksperymentu:

Jak działa kultura strachu w korporacjach? za:
Źródło: http://pmomora.blogspot.com/2007/05/jak-dziaa-kultura-strachu-w.html

''Ostatnio rozmawiałem ze znajomym na temat pracy na etacie i pracy dla korporacji. Sam doświadczyłem dwóch, odchodząc z pracy w banku i zakładając własną firmę. Jednym z powodów dla którego odszedłem była niemoc zmiany kultury organizacyjnej, a raczej powinienem powiedzieć przystosowania się do niej. Z jednej strony tkwiła we mnie potrzeba ulepszania i zmian, z drugiej lojalność wobec pewnych reguł rządzących w firmie. Myślę, że wiele osób stawia sobie to pytanie: Czy powinienem się "rzucać", czy też może lepiej byłoby przyjąć cierpliwie to co oferuje pracodawca. Pracownik, który zaczyna pracę w nowej firmie i z natury rzeczy przyjmuje pewne rzeczy jako zastane, może łatwo paść ofiarą manipulacji i drogą do uniknięcia tego typu sytuacji jest albo opór albo odejście.

Kiedyś w banku ktoś rozsyłał maila z opisem pewnego eksperymentu, który wydał mi się ciekawy. Nie znalazłem opisu tego eksperymentu w Internecie, więc spróbuję go przekazać w takiej postaci jak zapamiętałem. Oto on:
Naukowcy bodajże z USA zamknęli 5 małp w pokoju bez wyjścia. Na środku pokoju stała drabina, a na jej szczycie pęk bananów. Naturalnym było, że małpy zaczynały się wspinać aby zjeść dojrzałego banana. Kiedy jedna z nich wspinała się po drabinie by sięgnąć po owoc, przez sufit naukowcy wlewali lodowatą wodę, która pokrywała podłogę i powiedzmy powodowała wśród małp dyskomfort. Ponowna próba wejścia innej małpy po owoce skończyła się linczem na niej przez pozostałe małpy, które chciały uniknąć drugiego kubła zimnej wody. Strach przed wodą i przed "łomotem" ze strony innych małp spowodował, że banany pozostały nietknięte przez pozostałe kilka dni. Naukowcy przeszli więc do drugiej części eksperymentu. Postanowiono też zrezygnować z polewania wodą. Z pokoju została usunięta jedna z małp, a na jej miejsce przyszła zupełnie nowa. Nie trudno zgadnąć, że od razu nowa małpa udała się na drabinę, by za chwilę zebrać ciosy od pozostałych małp. Małpa nie bardzo wiedziała, jaki jest powód tego zachowania ale zmuszona była to akceptować. Naukowcy wymienili kolejną małpę na "nową". Zachowanie tej małpy było podobne i przy próbie sięgnięcia po owoce dostała lanie od pozostałych lokatorów. Co ciekawe najmocniej biła małpa, która poprzednim razem dostała lanie. W ten sposób naukowcy wymienili wszystkie małpy na nowe. W efekcie w pokoju znajdowało się 5 nowych małp z drabiną po środku i owocami, po które nikt nie odważył się nawet sięgnąć. Co najciekawsze, małpy te nigdy nie doświadczyły lodowatej wody wylewającej się z sufitu i naprawdę nie wiedziały dlaczego nie wolno sięgać po banany. Na tym koniec eksperymentu.
Wnioski płynące z tego eksperymentu można przyłożyć do kultury organizacyjnej w firmach.
Często nie odważamy się czegoś zmienić lub po coś "sięgać", bo ulegamy kulturze strachu na samym początku. A najgorszym naszym wrogiem jest nasz przełożony. Często okazuje się, że możemy sięgnąć po banana i okazuje się, że kubeł z zimną wodą wcale się nie wylewa, bo nikt nawet nie wie czy on w ogóle był.. ''
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rEvolution




Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 872
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:31, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Genialny eksperyment w swojej prostocie a ponieważ genotyp ludzi różni się od małpiego zaledwie o 0,4 % oczywisty wniosek nasuwa się sam Laughing


p.s.
Pewnie właśnie dlatego ktokolwiek stoi za nwo boi się, że 6,5 mld ludzi ewentualnie kiedyś pokaże im fucka.

Świadoma owca - działając co prawda jak osioł; bardziej z przekory niż z rozumnej (racjonalnej) decyzji - potrafi wywalić każdy system w kosmos.

Beee, bee, beeeee...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:33, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kultura organizacyjna w firmach z kapitałem zagranicznym miała być z założenia lepsza i wyższa niż w "komunie". Ludzie naczytali się na ten temat różnych amerykańskich teorii jeszcze przed 1989 r. Teorie może były dobre, ale rzeczywistość była taka, że te firmy zagraniczne tak naprawdę nie reprezentowały niczego wyższego ponad sowiecki system nakazowy. Niech nikogo nie zmyli cały ten zewnętrzny sztafaż związany z wystrojem biur, reklamami czy kolorowymi gedżetami - proces zarządzania pozostaje na najbardziej prymitywnym poziomie, polegającym na transferze poleceń z góry na dół, z zupełnym wyeliminowaniem czynnika informacji zwrotnej.

Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że organizacja w firmie nie jest dla pracowników, tylko dla właścicieli, aby przysparzać im zysku. Tyle tylko, że ta istniejąca organizacja wcale nie służy przysparzaniu zysku, tylko ciągłym pokazywaniu, kto tu rządzi, często bez względu na cenę. Gdyby organizację pracy rzeczywiście wymuszał zysk - wtedy sięgnięto by do tych zapomnianych teorii, ale wtedy musiałoby odejść zbyt wielu nieudaczników, nadrabiających braki w umiejętności zarządzania podtrzymywaniem na siłę pozycji "samca alfa" poprzez terror psychiczny (kultura strachu to za łagodne określenie). W tej sytuacji, nowy pracownik ma alternatywę albo zachować się jak te małpy z doświadczenia, albo odejść - tylko gdzie, skoro wszędzie jest bardzo podobnie (nawet w firmach będących formalnie własnością Skarbu Państwa, które również zaraziły się tym stylem organizacji)?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:44, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgoda Easy. Wiesz dlaczego tak się dzieje? W każdej firmie są tzw. znajomości, układy , nadania , mianowania, podwyżki , staże, szkolenia i wszystko to jest zgodne z systemem, który stworzono aby tak właśnie człowiek nastawiony był do człowieka. Wszystko to dla zysku , tylko i wyłącznie dla zysku.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:57, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@zainteresowany - chodziło mi o to, że organizacja w korporacjach nie służy przysparzaniu zysku tymże korporacjom w ramach ich normalnej działalności, natomiast oczywiście zawsze są jakieś prywatne geszefty - w skrajnym przypadku firma może się walić, a ktoś i tak będzie na tym zyskiwał.

Ta pogarda korporacji dla zysku osiągniętego dzięki wykorzystaniu potencjału ludzkiego wynika prawdopodobnie z istniejącego w Polsce modelu kapitalizmu kompradorskiego, w którym o dostępie do rynku i możliwościach funkcjonowania na nim decydują powiązania ze światem polityki, w tym również z tajnymi służbami. Skoro największy zysk można osiągnąć poprzez ulgi, zwolnienia czy różnego rodzaju przekręty podatkowe, to w największej cenie na rynku pracy będą przede wszystkim ludzie wywodzący się ze służb specjalnych, byli politycy i różnej maści cwaniacy i hochsztaplerzy, mający tzw. dojścia. Kwalifikacje fachowe nie mają w tej sytuacji żadnego znaczenia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:48, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kwalifikacje,jakiekolwiek, są potrzebne dla zysku. Koło się zamyka.Zysk finansowy
oczywiście.
Można ten temat z małpami przedstawić jako prezentację do PV, na który patrzysz tak ...chłodnym okiem.
Słyszałeś o wykwalifikowanych specjalistach od niszczenia firm, szpiegostwie przemysłowym, celowe skupowanie akcji firm w celu jej przejęcia itp., mafiach, haraczach, porwaniach dla okupu, to wszystko dzieje sie tylko i wyłącznie w oparciu o chęć zysku. Pieniądz , pieniądz i jeszcze raz pieniądz, czy to w socjalizmie, kapitalizmie, czy feudalizmie ,albo innym "systemie" .Kultura strachu była jest i będzie, dopóki człowiek da się zniewolić chęci zysku, względnie szybkiego zarobku i konsumpcjonizmowi.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:31, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@zainteresowany - ponieważ niespodziewanie doszliśmy do PV, odpowiedzi udzielę w tamtym temacie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:04, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego niespodziewanie? Wypisz wymaluj eksperyment pasujący do PV ,gdzie jak chcesz banana to go bierzesz choćby był o 10.000 km od miejsca w którym jesteś.A "naukowcy",pokroju Busha i Putina, nie oblewają Cię wodą Wink a rodzimi "małpopodobni" urzędnicy, politycy etc. nie napierdalają jak chcesz "wziąć banana" Laughing
Mieszkam w mieście gdzie jest zakład IKEA, produkujący meble z płyty komórkowej. Na 10000 mieszkańców około 3 do 4 tysięcy ludzi żyje dzięki pracy w tym zakładzie.(około 1000 osób zatrudnionych bezpośrednio w firmie).W okolicy jest mnóstwo firm kooperujących z gigantem. Wiesz co się dzieje w środku tego zakładu i w obrębie , w kooperacjach, w innych miastach, które walczyły o powstanie takiej fabryki u nich? Owce jeszcze śpią , ale powolutku zaczynają otwierać oczy, bo ze względu na "kryzys " i "nadprodukcję" w przeważającej części firmy "ogłoszono" wolne piątki. Ludzie szukają dodatkowych zajęć :bo mają kredyty , dzieci w szkołach płatnych itp. Codziennie spotykam sie z ludźmi , którzy tam pracują i najdziwniejsze jest to ,że wszyscy wiedzą o sztuczności tej całej sytuacji ale nikt nie sięgnie po banana , woli wyjść i znaleźć inną klatkę ...ale "niby bezpieczną". Sytuacja kadrowa w firmie wygląda tak
Dyrektor naczelny : drzewiarz(magister inżynier) (okropny raptus i niekompetentny typ)
Zastępcy , czyli dyrektorzy oddziałów wewnętrznych nie mogą być przecież wyżej notowani od naczelnego , kadra niższego szczebla też fachowością nie grzeszy. Terror, już nie kultura strachu ,zdominował ten zakład i część miasta na wskroś. Bo jak nie tam do pracy to gdzie? A płacili w miarę solidnie. Teraz powiedz Easy w temacie PV.
Wink
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:54, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@zainteresowany .
Cytat:
Kultura strachu była jest i będzie, dopóki człowiek da się zniewolić chęci zysku, względnie szybkiego zarobku i konsumpcjonizmowi.


To nie ma za wiele wspólnego z zyskiem , czy też jego narzędziem jakim jest pieniądz.
Pieniądz nie ma tu nic do rzeczy.

Istotą sprawy jest zaspokojenie potrzeb u człowieka od tych najbardziej podstawowych do tych bardziej wyrafinowanych.

Czyli jeśli ktoś nie zna struktury psychicznej człowieka polecam piramidę Maslowa.
Czytamy od dołu!
Potrzeby:

* transcendencji, czasem określane jako "potrzeby duchowe",
* samorealizacji – potrzeby samorealizacji – wyrażają się w dążeniu człowieka do rozwoju swoich możliwości; stanowią środek do zaspokojenia potrzeb fizjologicznych lub reakcje kompensujące niezaspokojenie innych potrzeb,
o estetyczne (potrzeba harmonii i piękna)
o poznawcze (potrzeby wiedzy, rozumienia, nowości)
* szacunku i uznania – potrzeby uznania i prestiżu we własnych oczach i w oczach innych ludzi;
o pragnienie potęgi, wyczynu i wolności,
o potrzeba respektu i uznania ze strony innych ludzi, dobrego statusu społecznego, sławy, dominacji, zwracania na siebie uwagi.
* przynależności - występują w usiłowaniach przezwyciężenia osamotnienia, eliminacji i obcości, tendencji do nawiązywania bliskich intymnych stosunków, uczestnictwa w życiu grupy,
* bezpieczeństwa - pobudzają do działania, zapewniając nienaruszalność, ujawniają się gdy dotychczasowe nawyki okazują się mało przydatne,
* fizjologiczne - gdy nie są zaspokojone, dominują nad wszystkimi innymi potrzebami, wypierają je na dalszy plan i decydują o przebiegu zachowania człowieka.


Pierwszą potrzebą jaką człowiek czy małpa musi zaspokoić jest zaopatrzenie organizmu w pożywienie, a następnie jego wydalanie.
I jeśli chcesz przeżyć musisz zjeść i tak samo czy chcesz czy nie jak przyjdzie czas musisz wydalić te resztki z organizmu.
Tu nie ma wyboru w użyciu słowa chcę , a muszę.
Człowiek jest tak skonstruowany ,że chce przeżyć za wszelką cenę nawet w ekstremalnych warunkach. Dlatego właśnie we filmie np. ''Alive'' , który też może posłużyć nam jako eksperyment zjadano nawet trupy ludzkie w celu przeżycia.
Są pewne wyjątki ludzi , którzy mają słabszą konstrukcję psychiczną i zgodnie z teorią doboru naturalnego po prostu giną.
I dalej możemy się posłużyć filmem ''Alive'' i wyobrazić sobie sytuację (której w filmie nie było ...wymyślam ją na potrzeby tego wątku)
Został ostatni trup i czworo żywych.
To jak postąpią ludzie?
Odpowiem Ci.. znajdzie się samiec spryciarz , który wejdzie w układ z następnym mniej sprytnym samcem ...wykończą za pomocą współpracy dwóch pozostałych samcy. A na samym końcu jak już nic nie zostanie do żarcia samiec alfa wykończy ostanie już pożywienie.
Chodzi w tym przypadku o zaspokojenie potrzeby fizjologicznej za pomocą dominacji nad drugim samcem.
Dominacja może mieć różne zastosowania czy fizyczna dominacja czy dominacja psychiczna.
Wygrywa ten , kto posiada jakiś większy kapitał intelektualny , czy mięśniowy czy co tam jeszcze.
I tak możesz zrobić z każdą następną potrzebą.
Mnie się nie chce opisywać następnych , ale jeśli ktoś by nie zrozumiał chętnie rozłożę to ponownie na czynniki pierwsze za pomocą następnej potrzeby jaką poczucie bezpieczeństwa.

Powtarzam pieniądz nie ma nic do rzeczy tylko zaspokajanie potrzeb człowieka.
I dla zaspokojenia tych potrzeb człowiek jest w stanie zabić drugiego człowieka czy też wykorzystywać go jako niewolnika.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:04, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Żeby zrozumieć (próbować chociaż ) ideę PV trzeba „wyjść z tego świata”. Ominąć wszelkie dotychczasowe pojęcia stosowane przez ludzi jak : ekonomia, rynek, handel, konsumpcja ale przede wszystkim wyjść z POLITYCZNYCH określeń, czyli: komunizm , socjalizm , kapitalizm, partia, polityka i zastanowić się nad …religiami. Religie „niby” są dla dobra ludzi , zgodne z ich oczekiwaniami i mają prowadzić do „życia wiecznego”. Podobnie są tworzona partie , ruchy polityczne i ugrupowania społeczne . Wszystko dla dobra i rozwoju ludzi. Ha ha ha . Wielkie koncerny z ich wielkimi zyskami skupiają ogrom ludzi dając im pracę i zapewniając potrzeby jedynie fizjologiczne. Potrzeby wyższego rzędu są jedynie zdawkowo zapewniane i to dopiero jak człowiek się sam upiera że tak ma być.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hierarchia_potrzeb

Wszystko to wiąże sie z tym, że pewna grupa ludzi żyje tylko i wyłącznie dla władzy. Władza jaką mają , czy to w małej firmie , czy wielkiej korporacji czy w sejmie czy w urzędzie powiatowym wyzwala w tych ludziach poczucie spełnienia samorealizacji , czyli osiągnięcia najwyższego stanu z piramidy potrzeb. A skoro oni mogli osiągnąć wszystkie szczeble piramidy Maslova to uważają ,ze wszyscy inni MUSZĄ tak samo . W istocie tak jest ...ale niektórym wystarczy żeby te potrzeby zabezpieczyć we własnym zakresie bez płacenia podatków, bez płacenia za przedszkola,szkoły itp. Zniesienie pieniądza stworzy pewnie wielki boom twórczy , który teraz ograniczony jest właśnie przez pieniądz tzn jego brak. Wielu domorosłych 'złotych rączek" wchłanianych jest przez koncerny i tam eksploatowanych, podobnie wynalazców i artystów i twórców kultury. Wszystko obraca się przy pieniądzu a twórca , wynalazca czy ktoś kto oferuje pomoc za free jest traktowany jak wariat. Dziwne to szczególnie w krajach tzw. katolickich czy chrześcijańskich gdzie "religia" powinna być właśnie fundamentem "walki" z pieniądzem i konsumpcjonizmem.

viewtopic.php?t=4134&postdays=0&postorder=asc&start=325
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:40, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem kto pisał tego posta powyżej , ale jest tam błąd merytoryczny , gdyż najwyższą potrzebą ludzką wg. Maslowa nie jest potrzeba samorealizacji tylko transcendencji...
to pierwsza rzecz...
Druga
Cytat:
Wielkie koncerny z ich wielkimi zyskami skupiają ogrom ludzi dając im pracę i zapewniając potrzeby jedynie fizjologiczne. Potrzeby wyższego rzędu są jedynie zdawkowo zapewniane i to dopiero jak człowiek się sam upiera że tak ma być.


To jest kompletna bzdura ...bo koncerny nie zaspakajają tylko potrzeb fizjologicznych tylko zaspakajają szereg potrzeb: potrzebę bezpieczeństwa...że posiada się stałe źródło dochodu za którego można kupić banana.
Potrzeba przynależności do jakiejś grupy społecznej i im bardziej ''prestiżowa'' ta grupa tym bardziej zaspokojona następna potrzeba czyli potrzeba szacunku i uznania.
dalej:

Cytat:

Wszystko to wiąże sie z tym, że pewna grupa ludzi żyje tylko i wyłącznie dla władzy. Władza jaką mają , czy to w małej firmie , czy wielkiej korporacji czy w sejmie czy w urzędzie powiatowym wyzwala w tych ludziach poczucie spełnienia samorealizacji , czyli osiągnięcia najwyższego stanu z piramidy potrzeb.


Czyli już wspomniałam błąd merytoryczny(patrz wyżej)
Oni nie żyją dla władzy tylko poddają się namiętności , którą w tym przypadku jest władza.
Wynika to poniekąd z ich ograniczeń :niemocy przezwyciężania swoich namiętności/ słabości. Albo nawet nie doszli jeszcze w swoim rozwoju do tego ,że chcieliby tą namiętność przezwyciężyć.
Człowiek w grupie będzie dążył do władzy czyli innymi słowy powtarzam do dominacji nad drugim człowiekiem.
Tak jest skonstruowany.!

Ten post powyżej to porostu jakieś prymitywne pier****nie.
Ten ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.
coś tam wiedział o piramidzie ,że tak owa istnieje , ale nic z niej kompletnie nie pojmuję.
Nawet nie wiedział jaka jest ostania potrzeba człowieka.
I w ogóle nie na temat.
Dajesz mi tu zainteresowany jakiegoś posta Bóg wie jeden kim jest autor.
Weź naprawdę napisz coś od siebie.
A nie tylko pieniądz i pieniądz może otwórz trochę oczy ...może zapoznaj się z literaturą opisującą zachowaniami ludzkie.
No ludzie...
Zniesie się pieniądz wynajdzie się inny mechanizm dominacji nad ludźmi.

Niewolnicy kiedyś byli zniewalani w taki sposób ,że dzięki wykonywanej pracy dostarczano im dach nad głową i pożywienie.
Niwolnicy w Auswitz byli zniewalani ,że dzięki wykonywanej pracy mieli ''darowany''następny dzień życia. Jednostki kompletnie słabe nie przeżywały.

No nie wiem ile razy to trzeba tłumaczyć!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:06, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
To jest kompletna bzdura ...bo koncerny nie zaspakajają tylko potrzeb fizjologicznych tylko zaspakajają szereg potrzeb: potrzebę bezpieczeństwa...że posiada się stałe źródło dochodu za którego można kupić banana.

I co jeszcze? Oprócz banana? Koncern bada rynek , wchodzi tam , gdzie może zapłacić za pracę najmniej, nie zwraca uwagi na zaspakajanie potrzeb pracownika, człowieka, tylko zabezpieczenie swojego interesu.Stad są stosowane np. w Polsce ulgi preferencyjne , zwolnienia z podatku itp . DLA ZYSKU KONCERNU !!!


Cytat:
Potrzeba przynależności do jakiejś grupy społecznej i im bardziej ''prestiżowa'' ta grupa tym bardziej zaspokojona następna potrzeba czyli potrzeba szacunku i uznania.


Co jest prestiżowe? Coś co kosztuje multum forsy? Czyli marka , uznana w świecie jak Shell, Ikea, BASF, BAYER itp....faktycznie ludzie na stacjach Shella realizują się za 1200 zł. , podobnie w IKEA... przynależność kupiona strachem koleżanko, nie bezpieczeństwem. Zapraszam na wywiad środowiskowy do mnie.Porozmawiasz z ludźmi pracującym dla IKEA albo lepiej ...jedz do Chin . tam koncerny realizują potrzeby ...swoje.

Cytat:
Ten post powyżej to porostu jakieś prymitywne pier****nie.


Dziękuję. Nie raczyłaś nawet kliknąć w link,temat, który podałem poniżej cytatu.

Cytat:
Dajesz mi tu zainteresowany jakiegoś posta Bóg wie jeden kim jest autor.
Weź naprawdę napisz coś od siebie.
A nie tylko pieniądz i pieniądz może otwórz trochę oczy ...może zapoznaj się z literaturą opisującą zachowaniami ludzkie.
No ludzie...
Zniesie się pieniądz wynajdzie się inny mechanizm dominacji nad ludźmi.

Niewolnicy kiedyś byli zniewalani w taki sposób ,że dzięki wykonywanej pracy dostarczano im dach nad głową i pożywienie.


I niewolnicy są dalej za 1200 złotych bojący się, bo umowa o pracę jest na rok . Patrz a XXI wiek. I ten kryzys i bezrobocie , i jak dobrze że są pieniądze.
Cytat:
Niwolnicy w Auswitz byli zniewalani ,że dzięki wykonywanej pracy mieli ''darowany''następny dzień życia. Jednostki kompletnie słabe nie przeżywały.

I zapierdalali jako króliki doświadczalne żeby IG Farben miał pole do popisu?
A wojna była, bo wszystkim żyło się świetnie i mieli kuuuupę szmalu . Ale co tam z nudów człowiek różne rzeczy pierdoli.

do jutra bo to ostatni post na dziś . Pa, Tańcząca.

Powiem jeszcze ,że celowo pominąłem TWÓJ BŁĄD MERYTORYCZNY, bo "potrzeby duchowe" każdy może mieć inne i nie zabezpieczy tego żadna waluta ...ani koncern He he (chociaż KK Wink )

Sorry ale nie mogłem się powstrzymać. Dlatego odpowiadam w ten sposób, czyli tak jak mi pozwala limit:)

Tańcząca:Ty mówisz o dupie , a ja o zupie...tak to w skrócie wygląda.
Nie. Mówimy cały czas o tym samym . O pieniądzu? Nie widzisz tego?
Do frustracji się nie odniosę , tylko zapytam dlaczego tak zjechałaś z tonu wypowiedzi?

Cytat:
podświadomym urojeniem ,że ja ich bronie.

Gdzie to wyczytałaś? W moim poście? Takie przykłady jak dałaś tak je obaliłem , nic więcej.

Cytat:
No przecież o tym cały czas mówię!


O czym ?
Cytat:
Że oni sami nakładają sobie te ograniczenia Ci ludzie.
Że problemem jest to ,że to Oni wybrali zaspokajanie swoich potrzeb za pomocą koncernów?
mówisz przynależność kupiona strachem.
Ale to Oni siebie sprzedają.... swoja potrzebę poczucia bezpieczeństwa w zamian za wypłatę i później boją się ,żeby tylko ich nie zwolnili czyli , żeby nie stracili tego 1200 zl , które daje im zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa. (ciepła , dachu nad głową ,że żona nie odejdzie jak stracą pracę ,że dziecko będzie miało co zjeść) - to pracownicy szeregowi

No tak , po zawodówkach , technikach i czasami po studiach , ale co to ma do eksperymentu albo pieniądza?
A znam też szewca , który zamyka zakład bo ...nie ma zysku. Wielu handlujących różnymi rzeczami zamyka sklepy lub zmienia branże bo ...nie ma zysku.Jak widzisz wszystko kręci się wkoło pieniądza.Nawet nie szeregowi pracownicy zarabiający po około 3 czy 4 tysiace też nie czuje sie bezpiecznie. Im wyższa tzw. "stopa życiowa' tym inne postrzeganie świata mieli ale ...tylko dlatego że mieli pieniądze i wcale sie nie realizowali. Robią to i robili tylko dla kasy.

Cytat:
No tak jak mówię człowiek jest prosty w obsłudze tak jak małpa przewidywalny i tak samo leniwy i sprzedajny.


Może i tak , ale wszystko co masz wzięło się od człowieka. To ,że klikasz , to że jeździsz samochodem , to ze dzwonisz przez satelitę , komórą srurą ...wszystko wymyślił człowiek lub jakaś grupa i system to przejął aby stawać nad tymi co nie dają sobie z nim rady.ja obstaję dalej przy swoim że to przez kasę Wink
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:43, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ty mówisz o dupie , a ja o zupie...tak to w skrócie wygląda.


Cały Twój post jest odpowiedzią na Twoją frustrację spowodowane tematem koncernów i jeszcze podświadomym urojeniem ,że ja ich bronie.
Mnie nie interesowała w dwóch poprzednich moich postach sprawa koncernów tylko przedstawienie informacji, że problemem nie jest pieniądz , a potrzeba dominacji człowieka nad człowiekiem.!
@zainteresowany
Cytat:
I co jeszcze? Oprócz banana? Koncern bada rynek , wchodzi tam , gdzie może zapłacić za pracę najmniej, nie zwraca uwagi na zaspakajanie potrzeb pracownika, człowieka, tylko zabezpieczenie swojego interesu.Stad są stosowane np. w Polsce ulgi preferencyjne , zwolnienia z podatku itp . DLA ZYSKU KONCERNU


No oczywiście ,że koncern nie będzie się wielce przejmował człowiekiem i jego potrzebami.
No i oczywiście ,że koncern myśli o swoim zysku. Bo to jest banda sk****synów kilku samców alfa zebranych do kupy i współpracujących razem żeby wykorzystać innych.

No przecież o tym cały czas mówię!

Problem jest takiego rodzaju ,że :
ten człowiek , który pracuję dla koncernu przejmuję się swoim potrzebami , które on w jego urojonym mniemaniu i na jego poziomie rozwoju osobistego czy też duchowego mu ten koncern zaspakaja!

Cytat:

Co jest prestiżowe? Coś co kosztuje multum forsy? Czyli marka , uznana w świecie jak Shell, Ikea, BASF, BAYER itp....faktycznie ludzie na stacjach Shella realizują się za 1200 zł. , podobnie w IKEA... przynależność kupiona strachem koleżanko, nie bezpieczeństwem. Zapraszam na wywiad środowiskowy do mnie.Porozmawiasz z ludźmi pracującym dla IKEA albo lepiej ...jedz do Chin . tam koncerny realizują potrzeby ...swoje.



No , ale to jest problem tych ludzi ,że tam w tych koncernach się realizują za 1200 zł i dają się r****ć to ich problem ,że uznali koncerny za główny podmiot realizowania swoich potrzeb.

Czy Ty to rozumiesz?
Że oni sami nakładają sobie te ograniczenia Ci ludzie.
Że problemem jest to ,że to Oni wybrali zaspokajanie swoich potrzeb za pomocą koncernów?
mówisz przynależność kupiona strachem.
Ale to Oni siebie sprzedają.... swoja potrzebę poczucia bezpieczeństwa w zamian za wypłatę i później boją się ,żeby tylko ich nie zwolnili czyli , żeby nie stracili tego 1200 zl , które daje im zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa. (ciepła , dachu nad głową ,że żona nie odejdzie jak stracą pracę ,że dziecko będzie miało co zjeść) - to pracownicy szeregowi

mówiąc prestiż miałam na myśli tzw. wyścig szczurów , które pracują dla koncernów właśnie dla zaspokojenia znowu potrzeb uznania i szacunku i bycia wyżej w drabinie społecznej niż szczur szeregowy , któremu starcza tylko na zaspokojenie potrzeb fizjologicznych i potrzeby bezpieczeństwa.
I nie moja wina ,że szczura pracującego w koncernie na stanowisku jakiegoś specjalisty
i zarabiającego więcej niż 1200 społeczeństwo uznaje za kogoś lepszego i godnego uznania, iż ta osoba osiągnęła sukces.
Nie moja wina ,że społeczeństwo jest chore i ma burdel w głowie co do hierarchii wartości.
I nie moja wina ,że inżynieria społeczna właśnie tak urabia społeczeństwo , aby takimi właśnie mechanizmami myślało.

Cytat:

I niewolnicy są dalej za 1200 złotych bojący się, bo umowa o pracę jest na rok . Patrz a XXI wiek. I ten kryzys i bezrobocie , i jak dobrze że są pieniądze.


No są - taka prawda.
i będą dalej bo człowiek sprzeda nawet duszę w imię zaspokojenia potrzeb.
I to ich problem ,że tak się sprzedają.
Tak samo jak problemem społeczności forumowej jest to ,że nic nie robimy żeby zmienić tą rzeczywistość tylko zajmujemy się pogawędkami.
Bo właśnie tacy jesteśmy.
Wolimy klikać niż coś robić.
No tak jak mówię człowiek jest prosty w obsłudze tak jak małpa przewidywalny i tak samo leniwy i sprzedajny.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:58, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odpowiedziałem w poprzednim poście , jak chcesz się odnieść do tego to no problem .

Dodam jeszcze że :
Cytat:
I nie moja wina ,że inżynieria społeczna właśnie tak urabia społeczeństwo , aby takimi właśnie mechanizmami myślało.


Inżynieria społeczna robi to na zlecenie już nie będę pisał kogo Wink

Cytat:
Że oni sami nakładają sobie te ograniczenia Ci ludzie.
Że problemem jest to ,że to Oni wybrali zaspokajanie swoich potrzeb za pomocą koncernów?

Załóż biznes, pogadamy. ZUS (swój to pikuś) pracownicy ,sanepid, strażak, system zabezpieczeń , monitoring lokalu/ów, skarbówka, certyfikaty, zezwolenia, konwój (do ochrony kasy jak zwożona jest z kilku lokali) maszyny , narzędzia , towar, . Wszystko to potrzebne czy chcesz mieć punkt ksero w dobrym miejscu czy fabrykę czekolady.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pahol




Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 78
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:15, 22 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i jak zwykle: czytam początek - jest fajnie; później jakiś zgrzyt i ogólnie dyskusja kończy się wymianą pomiędzy dwoma użytkownikami - wymiana obiektywnie mierna i zniechęcająca. Kochani używajcie więcej "ignore" ok??, pozdrawiam.
_________________
http://davidicke.pl/forum/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Ludzie są jak małpy
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile