źródło: Rzeczpospolita
,,Antoni Macierewicz
nie musi przepraszać współtwórcy TVN Mariusza Waltera za słowa o jego związkach z wojskowymi służbami specjalnymi PRL. We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Waltera wobec b. weryfikatora WSI.
Sąd uznał, że udzielając w 2007 r. wywiadu "Rzeczpospolitej", w którym padły kwestionowane przez Waltera stwierdzenia, Macierewicz działał jako osoba urzędowa - szef komisji weryfikacyjnej WSI - oraz że mówił o urzędowym dokumencie, jakim był raport z weryfikacji WSI, który korzysta z domniemania prawdziwości.
Walter, podobnie jak jego partner w interesach Jan Wejchert, oraz spółka ITI pozwali Macierewicza za wywiad udzielony tydzień po opublikowaniu przez prezydenta RP sygnowanego przez Macierewicza raportu o WSI.
Pytany o twierdzenia raportu, że koncern ITI powstał dzięki wojskowym służbom PRL, Macierewicz odesłał do wyjaśnień zeznającego pod przysięgą Grzegorza Żemka, b. dyrektora FOZZ (skazanego za przywłaszczenie wielu milionów FOZZ, który przyznał, że był agentem służb wojska PRL).
W raporcie napisano m.in., że wywiad wojskowy PRL "podejmował wysiłki powołania firmy telewizyjnej". Celem powołania tego rodzaju firmy "miało być ułatwienie plasowania agentury na Zachodzie". Raport podał, że związany z wywiadem wojskowym Żemek miał pod koniec lat 80. podjąć na zlecenie wywiadu rozmowy w tej sprawie z firmą ITI i reprezentującymi ją Wejchertem i Walterem.,,
http://www.plockaprawica.net/news.php?readmore=1684