Eksplodujące bombki

Easy_Rider

Tym razem pytam bez ironii Moońka i innych znawców tematu: czy wiecie coś bliżej na temat małych bomb eksplodowanych na Księżycu podczas wypraw Apollo?

Skąd to pytanie - ze strony rosyjskiej dowiedziałem się przypadkowo, że w ramach badań sejsmicznych, dokonywano eksplozji takich małych bombek do 2,7 kg. To akurat wydaje się oczywiste - nie da się przeprowadzać badań sejsmicznych, czekając na naturalne zjawisko sejsmiczne, tylko sztucznie wywołuje się drgania gruntu wybuchami, analizując później wykresy z przyrządów, mogące powiedzieć coś o strukturze gruntu.

Pytam, bo jakoś dotychczas nie spotkałem się z bliższymi informacjami na ten temat, a jestem ciekaw, czy wykonywano w związku z tym jakieś zdjęcia lub filmy - jeśli nie samego wybuchu, to choćby leja pozostałego po wybuchu?

Diadiuszka W.W.

Teraz nie ma czasu - ale na wieczór postaram się poszukać ci coś na ten temat w pdfach z misji. Interesuje cię konstrukcja tych urządzeń, czy sam eksperyment?

Easy_Rider

Interesuje mnie sam eksperyment oraz wynikłe stąd wnioski. Chodzi mi o ten przywoływany w niektórych opracowaniach, powstały wówczas długotrwały efekt dzwonu, mający jakoby świadczyć o tym, że Księżyc jest pusty w środku.

Diadiuszka W.W.

Znalazłem nieco opisu eksperymentu:
http://www.lpi.usra.edu/expmoon/Apollo14/A14_Experiments_ASE.html
http://www.lpi.usra.edu/expmoon/Apollo16/A16_Experiments_ASE.html

Tutaj trochę podsumowania:
http://nssdc.gsfc.nasa.gov/database/MasterCatalog?sc=1971-008C&ex=5
http://nssdc.gsfc.nasa.gov/database/MasterCatalog?sc=1972-031C&ex=2

A tutaj jest cały raport odnośnie podobnego eksperymentu podczas Apollo 17:
http://ntrs.nasa.gov/archive/nasa/casi.ntrs.nasa.gov/19730022154_1973022154.pdf

Voltar

Widzę Easy że czytasz Nexusa Smile

Easy_Rider

Voltar - Nexusa akurat nie czytam, prawdę mówiąc, nawet nie wiedziałem o jego istnieniu i nie mam na jego temat zdania. Czytam natomiast niemal od początku istnienia "Nieznany Świat", ale o sprawie anomalii związanych z Księżycem dowiedziałem się raczej z internetu, ale nie pamiętam dokładnie, skąd.

Voltar

W ostatnim numerze była o ty mowa...

mooniek

Easy_Rider napisał:

Interesuje mnie sam eksperyment oraz wynikłe stąd wnioski. Chodzi mi o ten przywoływany w niektórych opracowaniach, powstały wówczas długotrwały efekt dzwonu, mający jakoby świadczyć o tym, że Księżyc jest pusty w środku.

Efekt o którym piszesz, nie dotyczył eksperymentów z odpalaniem niewielkich ładunków wybuchowych, lecz z zaplanowanymi zderzeniami z powierzchnią Księżyca kabin lądownika LM oraz trzecich stopni (SIV-B) rakiet Saturn V. Niepotrzebne już kabiny Ascent Stage o masie 2100kg (Apollo 12, 14, 15, 16 i 17)po odłączeniu od statku macierzystego CM kierowano w rejony lądowania w pobliżu znajdujących się tam sejsmometrów, które mierzyły powstałe drgania skorupy Księżyca i przekazywały dane w czasie rzeczywistym na Ziemię. Znacznie większy efekt mierzono podczas zderzeń z prędkością 2,5km/s ważących 14 ton członów SIV-B( AS13, 14, 15, 16 i 17), podczas których tworzył sie krater o średnicy ponad 40m a drgania gruntu trwały ponad godzinę. Efekt ten nie świadczył o tym, że Księżyc jakoby jest pusty w środku, lecz jedynie sugerował geologom, że jego skorupa ma popękaną i luźną budowę.

agentsmith

Jednego nie rozumiem.
@Easy
Przecież według ciebie lądowania na księżycu nie było, nie ?
Więc konsekwentnie trzeba założyć, że tych eksperymentów też nie było.
Po co więc zawracać sobie głowę ich wynikami - choćby nawet dowodziły tezy, że Księżyc jest pusty a Ziemia płaska...?
Wiesz, nie można zjeść ciastka i go nadal mieć - zdecyduj się.
_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

Diadiuszka W.W.

agentsmith napisał:

Więc konsekwentnie trzeba założyć, że tych eksperymentów też nie było.

Jeżeli mówić o konsekwencji w teoriach to odpowiedzią jest teza numer 4: "Demaskatorzy nie są w stanie związać koniec z końcem we własnych teoriach".

Easy_Rider

Agencie - rzeczywiście to może wyglądać na sprzeczność, ale to jest tylko dowód przez reductio ad absurdum. Zakładam, że loty były prawdziwe, eksperymenty z wybuchami też - no dobrze, ale gdzie dokumentacja fotograficzna z tych wybuchów, choćby zdjęcie leja po wybuchu, które pokazałoby, jaka jest powierzchniowa struktura gruntu. Ponadto - jaka doskonała okazja do pobrania próbek gruntu, bo pozwala uniknąć wysiłku związanego z kopaniem i kruszeniem skał. Niestety, na ten temat kroniki milczą. Nie można było zrobić ani jednego takiego zdjęcia, zamiast zamęczać publikę tymi kiczowatymi, teatralnymi landszaftami? Co chciano ukryć - że grunt księżycowy wygląda jak piach na pustyni w Nevadzie?
Jeśli więc nie ma żadnych zdjęć związanych z wybuchami, to stąd wniosek, że tych wybuchów nie było, a w takim razie - stawia to pod znakiem zapytania wiarygodność tych wszystkich "Apołłonów".

Diadiuszka W.W.

Dzięki Easy_Rider Wink

Nastrój mi podniosłeś Wink

Cytat:

Jeśli więc nie ma żadnych zdjęć związanych z wybuchami, to stąd wniosek, że tych wybuchów nie było, a w takim razie - stawia to pod znakiem zapytania wiarygodność tych wszystkich "Apołłonów".

agentsmith

Easy - dziękuję. Tego sformuowania potrzebowałem choć o tym nie wiedziałem. Właśnie. Reductio ad absurdum.
Teraz już wiem jaki jest powód mojej fascynacji twoim sposobem rozumowania i argumentacji. Choć przyznaję że to jest specyficzna fascynacja. Tzw morbid fascination Very Happy

Być może nie zdajesz sobie sprawy, że to co piszesz to jest najczęściej właśnie reductio ad absurdum Laughing

PS. Gdybyś zadał sobie trud kliknięcia linka, który podano na twoje własne wyraźne życzenie gdzieś na początku tego wątku wiedziałbyś, że te ładunki odpalano zdalnie po odlocie astronutów więc nie ma żadnych zdjęć. Ale może zbyt wiele od ciebie wymagam ? Ano tak to się z tobą rozmawia - prosisz o dane na jakiś temat, dostajesz ale nie czytasz - natomiast jesteś gotowy dyskutować o temacie odwracając kota ogonem do tzw. usranej śmierci.
To nie jest złośliwośc - taka refleksja...
_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

Diadiuszka W.W.

Cytat:

natomiast jesteś gotowy dyskutować o temacie odwracając kota ogonem do tzw. usranej śmierci.

Tak zwane "fecaum mortale"? Wink

agentsmith

Nie zapominaj o kocie:
Felinum reversum ad fecaum mortale
czy coś podobnego Cool

_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

Bimi

sorry, że się wtrącę, oczywiście z pytaniem natury czysto fikcyjnej - teoretycznej...

po co opdalali ładunki po odlocie?
nie bali się wozić dynamitu rakietą, zeby go zużyć bez sensu, nie robiąc nawet zdjęć leja po bombie?

czy tylko mi wydaje się to bynajmniej dziwne?

Voltar

"niepotrzebne już człony kierowane w pobliże sejsmografów" Very Happy

oczywiście żadnego sejsmografu przy tym nie uszkodzono...

AS, easiemu chodziło o to, że po zbombardowaniu gruntu księżycowego można było w ten rejon wysłać kolejną misję która miałaby pole do popisu, tak trudno to zrozumieć? no ja w każdym razie bym tak zrobił - skoro zrobiliśmy kilka świeżych kraterów to nic prostszego jak polecieć tam za pół roku by przebadać powstałą dziurę a nie tylko zewnętrzny pył...

"efekt dzwonu świadczy o tym że skorupa jest luźna i popękana" no pierwszy raz coś takiego czytam, do tej pory raczej spotykalem się z odwrotnymi wnioskami - że jest sztywna i zawiera takie metale jak tytan itd

A nawet jeśli w środku sa puste przestrzenie to co z tego? Jest to dowód na istnienie księżycowych myszy? Very Happy

mooniek

Voltar napisał:

"niepotrzebne już człony kierowane w pobliże sejsmografów" Very Happy

oczywiście żadnego sejsmografu przy tym nie uszkodzono...

AS, easiemu chodziło o to, że po zbombardowaniu gruntu księżycowego można było w ten rejon wysłać kolejną misję która miałaby pole do popisu, tak trudno to zrozumieć? no ja w każdym razie bym tak zrobił - skoro zrobiliśmy kilka świeżych kraterów to nic prostszego jak polecieć tam za pół roku by przebadać powstałą dziurę a nie tylko zewnętrzny pył...

"efekt dzwonu świadczy o tym że skorupa jest luźna i popękana" no pierwszy raz coś takiego czytam, do tej pory raczej spotykalem się z odwrotnymi wnioskami - że jest sztywna i zawiera takie metale jak tytan itd

A nawet jeśli w środku sa puste przestrzenie to co z tego? Jest to dowód na istnienie księżycowych myszy? Very Happy

Ty zapewne życzył byś sobie trafienia w sejsmometr?

Po co wysyłać drugą ekspedycję w to samo miejsce? Żeby zobaczyć dołki?Wystarczy że eksperymenty sejsmiczne były zdalnie sterowane i wyniki przesyłane na Ziemie drogą radiową.

Znasz inne wytłumaczenie tego efektu? Chyba czytasz Nexusa?

agentsmith

Voltar napisał:

AS, easiemu chodziło o to, że po zbombardowaniu gruntu księżycowego można było w ten rejon wysłać kolejną misję która miałaby pole do popisu, tak trudno to zrozumieć?

Dziękuję że podjąłeś trud tłumaczenia mi o co chodzi Easiemu Laughing

Tzn. tę kolejną misję trzeba było wysłać żeby zaspokoić fanaberie Easiego ? Szkoda czasu - i tak nie zapoznał by się z wynikami io wymyślił następny tysiąc banialuk.
N.B. od tych wybuchów nie było żadnych kraterów, one były wewnątrz takiego urządzenia o nazwie thumper. Kurwa, czytajcie to o czym usiłujecie dyskutować... Brick wall

_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

Voltar

agentsmith napisał:

N.B. od tych wybuchów nie było żadnych kraterów, one były wewnątrz takiego urządzenia o nazwie thumper. Kurwa, czytajcie to o czym usiłujecie dyskutować... Brick wall

mooniek napisał:

Znacznie większy efekt mierzono podczas zderzeń z prędkością 2,5km/s ważących 14 ton członów SIV-B( AS13, 14, 15, 16 i 17), podczas których tworzył sie krater o średnicy ponad 40m a drgania gruntu trwały ponad godzinę.

No właśnie, agent, ostatnie zdanie odnosi się też do ciebie.

agentsmith

Nie. Od wybuchów nie było kraterów.
Były od zderzeń.
_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

Voltar

mooniek napisał:

Po co wysyłać drugą ekspedycję w to samo miejsce? Żeby zobaczyć dołki?

Po co wysyłano kolejne ekspedycje na księżyc? Żeby fotografować te same dołki? No kuźwa do tego jest nauka żeby na drodze eksperymentu poznawać świat - robimy dziurę w księżycu to chyba warto tam by polecieć i pooglądać z bliska - i pobrać kurwa próbki gruntu z głębszych rejonów a nie oglądać dołki Twisted Evil

agentsmith

A co ty kuuurwa wiesz o księżycu Question

_________________
"I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire

mooniek

Voltar napisał:

Po co wysyłano kolejne ekspedycje na księżyc? Żeby fotografować te same dołki? No kuźwa do tego jest nauka żeby na drodze eksperymentu poznawać świat - robimy dziurę w księżycu to chyba warto tam by polecieć i pooglądać z bliska - i pobrać kurwa próbki gruntu z głębszych rejonów a nie oglądać dołki Twisted Evil

Każda kolejna wyprawa Apollo była kierowana w inny rejon, by mieć szersze rozeznanie w geologii Księżyca. Eksperyment z bombkami miał na celu badania porównawcze nad rozchodzeniem się fal sejsmicznych w gruncie a nie badania geologiczne głębszych warstw gruntu. Próbki z głębokości 1,6-2,3m pobierano przy pomocy specjalnej elektrycznej wiertarki, ponadto wiele próbek można było zebrać wokół świeżych kraterów i nie potrzeba było w tym celu robić sztucznych kraterów na Księżycu.

mooniek

wykasowano