"Manipulacja jest dużo łatwiejsza do wykrycia w kraju, gdzie dwie trzecie dorosłych obywateli pochodzi z rozbitych rodzin. W Ameryce, proporcjonalnie do liczby obywateli, notuje się najwyższy wskaźnik rozwodów.
Jaki jest związek między manipulacją i faktem, że dwóch na trzech Amerykanów wzrastało bez ojca albo z obrazem ojca-dezertera? Zdolność do wpływania na innych osoby wychowywanej w rodzinie rozbitej (rodzice po rozwodzie lub ojciec zmarł) i osoby, która wywodziła się z pełnej i stabilnej rodziny, bardzo się od siebie różnią. Nieobecność, odrzucenie, zniknięcie lub dezercja wizerunku ojca automatycznie pociąga za sobą nieodpartą potrzebę rekompensaty tego obrazu. Do tej pory rozumowanie jest całkiem logiczne. Dziecko rozwiedzionych rodziców siłą rzeczy będzie w dorosłym życiu bardziej podatne na wpływy niż osoba, która dorastała w pełnej rodzinie. Moja długa praktyka w zakresie terapii poprzez hipnozę pozwała mi stwierdzić, że statystycznie dorośli z rozbitych rodzin są bardziej podatni na hipnotyczne manipulacje niż inni ludzie. Nie można zapominać, że wizerunek ojca jest podstawowym elementem superego, przede wszystkim w zakresie pracy nad sobą i nad swoimi możliwościami. Matka jest osobą angażującą się, kochającą i wzorem opanowania, natomiast obraz ojca cementuje „budowlę" naszej osobowości i umacnia zmysł krytyczny dziecka. Jeśli chodzi o podatność na hipnotyczną manipulację, zawsze istnieje związek przyczynowo-skutkowy z nieobecnością wizerunku ojca, który — podczas seansu — zastępuje terapeuta. U osoby podatnej na hipnozę obraz ojca jest wyidealizowany, czasem nawet bałwochwalczy. Często jest to zjawisko nie do końca świadome. Nieobecność wizerunku ojca wpłynęła na to, że jest on wzmocniony w strukturze superego, czasami dużo silniejszy od obrazu matki. Wyolbrzymienie tego podstawowego obrazu, jakim jest wizerunek ojca, spowodowało konstytucjonalną wrażliwość u badanej osoby, a przez to obraz każdego autorytetu będzie połączony w jej umyśle z obrazem nieobecnego ojca.
Wystarczy spojrzeć na ojców narodu. Im większa jest podatność na zewnętrzne wpływy, tym słabszy jest zmysł krytyczny manipulowanej osoby. Może dojść na¬wet do skrajnej naiwności, która graniczy ze śmiesznością.
W czasie jednego z moich hipnotycznych doświadczeń zasugerowałem młodej, szczególnie podatnej na hipnozę kobiecie, że spotkała się z prezydentem Mitterandem. Obudzona z somnambulicznej hipnozy utrzymywała z uporem, że spotkała prezydenta w czasie spaceru w parku. Nic nie dawało tłumaczenie, że to tylfęp hipnotyczna sugestia. Nie dawała się przekonać.
W czasie hipnozy podmiot wchłania niejako afirmację osoby, która ma w swych rękach władzę. Nie może podważyć autorytetu i nie pozwala sobie na to, jeśli po¬chodzi on od obrazu pseudorodzica. To banalne doświadczenie pokazuje, w jakim stopniu można wpływać na naszą świadomość, prawie tak jak na dzieci.
Używając takiej samej metody hipnotycznej, media, a przede wszystkim telewizja, mogą wpływać na osąd ogółu. Ludzie nie mają możliwości powrotu do przekazanych informacji, które przełknęli, bez rozróżniania ich. To, co zostało wyemitowane na szklanym ekranie, zostało zakodowane w przedświadomości i będzie dla nich święte. Widzom nawet przez chwilę przez myśl nie przechodzi, że kamera działa na zasadzie omijania niewygodnych tematów. Palcem wskazuje się na to,, co jest złe, wymazując tym samym to, co dobre. To prosta, a wręcz elementarna technika. Wystarczy zmontować reportaż i opatrzyć odpowiednim komentarzem, który nie będzie jedynie suchym sprawozdaniem, ale odwoływać się będzie bezpośrednio do emocji widzów. Niektóre programy typu talf^-show czy reality show działają na takiej właśnie zasadzie."
Z książki:
Oręż perswazji
Gesty i słowa które mają moc
Imperium kontr ATAKUJE!
Joseph Messinger
Teraz łatwiej zrozumieć dlaczego władcy ,świata tak dążą do rozbicia rodzin.
Manipulację wykorzystują religie i politycy.
Latwiej zrozumieć problem poruszany tu:
viewtopic.php?t=6759