W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku.
Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.

Zabijanie a moralnośc i etyka  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Autorskie Odsłon: 3951
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czym można usprawiedliwic zabicie drugiej osoby
Walką z wrogiem
11%
 11%  [ 2 ]
Obroną konieczną
33%
 33%  [ 6 ]
Zemstą za krzywdy nasze lub kogoś z rodziny (może byc pomsta)
0%
 0%  [ 0 ]
Znalezieniem się w ekstremalnej sytuacji i walka w niej z innymi o przeżycie
5%
 5%  [ 1 ]
Wszystkie wyżej powody są dobre
50%
 50%  [ 9 ]
innym powodem (prosze napisac na forum)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 18

Autor Wiadomość
Bielak




Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 37
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:10, 01 Wrz '09   Temat postu: Zabijanie a moralnośc i etyka Odpowiedz z cytatem

Witam ostatnio rozmawiałem w temacie co zrobicie jak przestaną was karmic i tchnięty tam wątkiem jednym postanowiłem założyc temat.

A więc pytanie w temacie czy zabójstwa i morderstwa można jakoś usprawiedliwiac?

Czy moralne jest zabijanie wroga podczas wojny czy nie?
A może również z innych powodów albo wogóle jest to zbrodnia sama w sobie takiej wagi że nie można jej niczym usprawiedliwic?

wiem że temat jest kontrowersyjny ale chciałbym poznac wasze opinię i zapraszam do dyskusji
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bielak




Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 37
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:16, 01 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chciałem dodac jeszcze opcję że nie można niczym zabójstwa usprawiedliwic ale nie wiem dlaczego opcja ta nie weszła do ankiety
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dr Know




Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 189
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:21, 01 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze :
"Czym można usprawiedliwic zabicie drugiej osoby"
Odpowiedzi do ankiety mogłby by być lepsze, dlatego nie zdecydowałem się na żadną odpowiedź.
Po drugie:
"A więc pytanie w temacie czy zabójstwa i morderstwa można jakoś usprawiedliwiac ?"
Człowiek zawsze znajdzie odpowiednią filozofie dla usprawiedliwienia siebie, swoich czynów. Prawdziwą mądrością nie jest usprawiedliwianie własnych poczynań lecz wyciąganie z nich wniosków i doświadczeń aby ciągle dążyć ku przybliżeniu się do nieosiągalnej doskonałości.

Zawsze można zrobić coś lepiej!
_________________
"Reality is what doesn't cease to exist when you stop believing in it."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:47, 01 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

aha, wybacz ale serio brzmi to jak pieprzenie - takie nie powiem nic na temat ale walne za to kilka madrych sentencji.

Cytat:
Prawdziwą mądrością nie jest usprawiedliwianie własnych poczynań lecz wyciąganie z nich wniosków i doświadczeń aby ciągle dążyć ku przybliżeniu się do nieosiągalnej doskonałości.


Co ma to wszystko do rzeczy? Dzisiaj w szkolach ucza czegos takiego jak czytanie ze zrozumieniem tymczasem czytajac Twojego posta mam wrazenie ze miales po prostu potrzebe nie wiem zrobienia z siebie w oczach innych jakiegos madrzejszego. Zastanow sie nad tym bo nie mam nic do Ciebie i pewnie jakbym Cie poznal to bym Cie polubil.

Wyobraz sobie ze kogos zabiles (chcac nie chcac), wtedy tez przejdziesz sobie od tak nagle do codziennosci nie zastanawiajac sie czy miales do tego jakies prawo czy nie? Maz znajomej zabil po pijanemu chlopaka. Minelo juz 15 lat a on do tej pory budzi sie z krzykiem w nocy. Idz jemu to powiedz.

Apropo tematu to mysle ze w obronie jest to usprawiedliwione poniewaz ten kto robi dana rzecz (atakuje nas) powinien zdawac sobie sprawe co ryzykuje. Zemsta moim zdaniem nigdy nie jest dobrym rozwiazaniem i mysle ze jesli mamy mozliwosc zastanowienia sie chwile i nie jestesmy zagrozeni to nie powinnismy nic takiego robic.
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:22, 01 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Jakiego usprawiedliwienia dla swojego czynu będziesz szukać kiedy zabijesz człowieka"?
"Która z wymówek spowoduje że nie będziesz mieć wyrzutów sumienia po zabiciu człowieka"?
"Dlaczego obrona konieczna jest usprawiedliwieniem dla zabicia przeciwnika"?
"Czy śmierć przeciwnika rozwiązuje problem przyczyny konfliktu"?
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:50, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybrałem odpowiedź, że "wszystkie powyższe są ok".

Ale.

Jestem przeciwny takiemu stawiania pytania. Pytanie zawiera przesłankę entymematyczną, że jest jakiś uniwersalny system moralny i że przez samą konwersację możemy odkrywać jego cząstki.

Jak dla mnie w moralności nie ma dogmatów, a nie widzę sensu w dyskusji, której jedynym celem miałoby być doszukiwanie się najpowszechniejszych paradygmatów.

Bo co nam da zdanie "zabójstwo jako zemsta jest dopuszczalne"? Zemsta za co? Z czyjego punktu widzenia? Z punktu widzenia księdza? Czy z punktu widzenia rycerza średniowiecznego, wychowanego na kodeksie honorowym? Zabójstwo kogo? Co innego zabić członka rodziny co innego obcą osobę. Co innego dziecko, co innego starca. Jest różnica między zabiciem jednej osoby a całej wioski...

Może lepiej byłoby postawić pytanie "w jakich okolicznościach uznalibyście za dopuszczalne zabicie innej osoby".

Ale skończmy już z filozofią.

Czytałem ostatnio książki o psychologii, według których zabójstwo często wynika z takich rzeczy, jak uszkodzenie płata czołowego mózgu, zmniejszony poziom serotoniny, podwiększony poziom astrogenów, obniżony poziom glukozy, specyficzny rodzaj epilepsji i takie różne.

Autorzy wysuwają zatem zajebisty wręcz wniosek: a więc ktoś, kto z takiego właśnie - neurologicznie zrozumiałego - powodu nie mógł oddzielić zła od dobra albo popadł w silny afekt, nie jest winny morderstwa. Karanie go jest wg nich jak obwinianie chorych psychicznie za ich czyny.

Ja się z tymi tezami w ogóle nie zgadzam. Wg mnie każde zachowanie ma swoją przyczynę, a to, że poznaliśmy tą przyczynę nic nie zmienia. Czyli co, mamy teraz karać tych, którzy zabili z nieznanych powodów (oni są winni), a tylko leczyć tych, którzy ze znanych (oni są niewinni, tak wyszło). A co, jak żyjemy w deterministycznym świecie, heh?

Poza tym doszlibyśmy do pewnych paranoi, np. podwyższony poziom astrogenów odpowiada za wzrost agresji. Dlatego m.in. kobiety popełniają +/- 20X mniej przestępstw od mężczyzn. W okresie napięcia przedmiesiączkowego i szoku poporodowego mechanizm biologiczny kobiety jest na tyle rozregulowany, że może ona dostawać duże ilości tych astrogenów (np. słynny testosteron), przez co zacznie opierdalać męża albo wyrzuci dziecko przez okno. Były przypadki, że uniewinniano kobiety np. za wielokrotne morderstwo pod wpływem niepoczytalności, spowodowanej napięciem przedmiesiączkowym (niezłe, nie? autentyk), albo kolesia, co przez przyjmowanie sterydów anabolicznych też coś sobie rozregulował albo kolesia, co po wypadku stał się psychopatą, bo uraz płatu czołowego mózgu zaszedł.

Tylko jak uniewinniamy kobietę, bo miała wyższy niż normalnie poziom androgenów i "nie umiała się kontrolować", to dlaczego nie uniewinnimy wszystkich facetów, którzy androgenów już na starcie mają kilka razy więcej niż ona podczas najgorszych "napięć przedmiesiączkowych", hę?

Trochę się rozkręciłem nie na temat.

Jakby przeanalizować po kolei pytania:
1. Walka z wrogiem. Czyli mamy jasną sytuację - one jest wróg, ja też wróg, obydwoje wybraliśmy sobie te role i godzimy się na zasadę "jak nie ja jego, to on mnie". Ostatecznie ten po drugiej stronie mógł powiedzieć, że jest pacyfistą i nie zakładać broni. Nie mówię o sytuacji ataku na inny kraj, wtedy to nie relacja wróg - wróg, tylko najeźdźca - obrońca.

2. Obrona konieczna. No jasne, powinno być tak, że ktoś cię napada to kulka w łeb i idziesz dalej. Osobiście zacząłem nosić nóż jak zacząłem odpowiadać za życie nie tylko swoje. Żałuję, że prawo polskie w obecnym kształcie praktycznie zabrania człowiekowi się bronić.

3. Zemsta za krzywdy kogoś z bliskiego, np. rodziny - no wiadomo.

4. Znalezieniem się w ekstremalnej sytuacji i walka w niej z innymi o przeżycie - tu już jest hardkor, bo wiesz, że inne osoby nie zawiniły i wcale nie miały zamiaru się znajdować w tej sytuacji. W "pile" były przykłady takich motywów... Ja powiem tyle, że gdyby wrzucili mnie na arenę z drugim, równie niewinnym kolesiem i kazali nam walczyć "bo obu zastrzelom" to nie zgrywałbym romantycznego gladiatora - buntownika, tylko skręcił kolesiowi kark.
W sumie da się to przenieść na sferę areny międzynarodowej - państwa ze sobą konkurują, te, które sobie nie poradzą, staną się niewolnikami tych drugich. Czy w takiej sytuacji napaść na inny kraj połączona z ludobóstwem, a uzasadniona np. kontrolą zasobów ropy naftowej jest moralna? Myślę, że być może przez ewolucję w polityce pragmatyzm tak bardzo majoryzuje moralność. Po prostu rządy oparte na dobroduszności się nie sprawdzały, dlatego teraz władza opiera się na chłodnym rachunku zysków i strat - państwa, które przetrwały, wywodzą się z najbardziej pragmatycznie zarządzanych narodów, pochodzących od najbardziej nastawionych na podboje cywilizacji, wywodzących się od najbardziej ekspansywnych plewmion. Trochę chujowo, ale co zrobić?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:53, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do listy należałoby również dorzucić zabójstwa rytualne, dzieciobójstwa, oraz zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem... Czym można usprawiedliwić zabójstwo drugiego człowieka? Chyba niczym. Zabójstwo jest próbą podniesienia swojej rangi, siły, dominacji i przewagi. Niestety bardzo złudną próbą.

Mam wrażenie że już kiedyś był na forum podobny temat. Rolling Eyes
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:27, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czym jest zabójstwo , czym morderstwo kiedy system sprawiedliwosci jest ułomny . Wszystko zależy od punktu widzenia .
Pytanie powinno brzmieć czym obecnie jest sprawiedliwość , czy zaspokaja ludzkie zapotrzebowanie ? Osobiście uważam że nie zaspokaja . Czy wprowadzenie kary śmierci zaspokoji społeczne potrzeby ?
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bielak




Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 37
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:59, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

powinno byc wiele możliwości jeszcze w ankiecie plus wybór więcej niż jednej ale takich opcji chyba nie przewidziano (jestem nowy więc nie jestem na 100% pewny).

Wg mnie zabójstwo z zemsty może byc usprawiedliwione moralnie ale też jest karane no i tylko wtedy kiedy dotyczy zabójstwa drugiej osoby ewentualnie pedofila czy gwałciciela który okalecza swoje ofiary.

Dzisiejszy system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy, premiuje on oprawców a nie ofiary ba ktoś ciebie okradnie a w ramach jego kary to ty go musisz utrzymywac (przez podatki). A wg mnie powinny byc ciężkie roboty fizyczne plus za zabójstwa do wyboru dla rodziny ofiary albo kara bezwzględnego dożywocia dla mordercy (nie tak jak jest dziś że się takich ludzi zwalnia ze względu na stan zdrowia itp) albo żeby jego zabic karą śmierci tylko z zastrzeżeniem jeżeli gosc się pastwił nad ofiarą, to jego zabic w ten sam sposób dla mnie to by była sprawiedliwośc.


Tak samo powinno rozszerzyc zakres obrony koniecznej a nie tak jak jest teraz. Wg mnie jeżeli ktoś do mnie się włamuje lub mnie napada daje mi przyzwolenie żebym mógł go zabic tym czym mam pod ręką nie patrząc czy on też ma broń czy nie (np teraz jak ktoś cie napadnie tylko wręcz a ty obronisz się za pomocą noża to ty masz bardziej przesrane od niego, jak się obronisz też wręcz to sprawy nie ma i to mnie denerwuje bo np jak dziewczyna ma się obronic wręcz przed wysportowanym mężczyzną? albo starszy facet w domu?).

Walka za ojczyznę zwłaszcza obronna usprawiedliwia zabijanie podobnie choc w mniejszym stopniu jak występuje nasz kraj w roli agresora (jak np Polska w Afganistanie).

Istnieje wiele innych motywów oprócz rabunkowych tj chociażby rasowe ale wg mnie są one trochę przegięciem mimo że sam mam poglądy radykalne osobiście ograniczyłbym się do przymusowych deportacji.

a jak zabijesz człowieka to jak to zniesiesz zależy od psychiki a nie sytuacji.
Np jeden kogoś potrąci śmiertelnie nie ze swojej winy i będą dręczyły go wyrzuty sumienia i źle się z tym czuł drugi da komuś w łeb sztachetką tamten zginie a on nie będzie sobie nic z tego robił więc różnie to bywa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:58, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

DarkTech napisał:
"Jakiego usprawiedliwienia dla swojego czynu będziesz szukać kiedy zabijesz człowieka"?
"Która z wymówek spowoduje że nie będziesz mieć wyrzutów sumienia po zabiciu człowieka"?
"Dlaczego obrona konieczna jest usprawiedliwieniem dla zabicia przeciwnika"?
"Czy śmierć przeciwnika rozwiązuje problem przyczyny konfliktu"?


1. Zapytam sie sam siebie czy to byla moja wina
2. Juz o tym pisalem. Nie wiem czy nie bede czul ale bedzie mi zdecydowanie mniej ciazyc
3. Poniewaz jest to obrona KONIECZNA. Ktos chce Cie zabic. Ty nie masz ochoty umierac a jedyne co w tej sytuacji mozesz zrobic to go unieszkodliwic.
4. Zależy od sytuacji chyba?

Cytat:
Do listy należałoby również dorzucić zabójstwa rytualne, dzieciobójstwa, oraz zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem... Czym można usprawiedliwić zabójstwo drugiego człowieka? Chyba niczym.


1. Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem?
2. Zabij albo daj sie zabic

Cytat:
Zabójstwo jest próbą podniesienia swojej rangi, siły, dominacji i przewagi. Niestety bardzo złudną próbą.


1. Nie w przypadku o ktorym mowilem.

Ordel napisał:
Pytanie powinno brzmieć czym obecnie jest sprawiedliwość , czy zaspokaja ludzkie zapotrzebowanie ? Osobiście uważam że nie zaspokaja . Czy wprowadzenie kary śmierci zaspokoji społeczne potrzeby ?


Nie wiem ale jak dla mnie to jest to calkiem inne pytanie niz to tutaj zadane i nie wiem czemu chcialbys je zastepowac.
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:10, 02 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zabiejanie jest be
nawet w samoobronie
ale w samoobronie to mozna usprawiedliwic
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:10, 03 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Lestar widze sie roznimy dosyc znacznie w pogladach, nie wnikam w to natomiast zainteresowalo mnie jedno zdanie:

Cytat:
Po prostu rządy oparte na dobroduszności się nie sprawdzały, dlatego teraz władza opiera się na chłodnym rachunku zysków i strat - państwa, które przetrwały, wywodzą się z najbardziej pragmatycznie zarządzanych narodów, pochodzących od najbardziej nastawionych na podboje cywilizacji, wywodzących się od najbardziej ekspansywnych plewmion.


Chcialbym sie wiecej dowiedziec o tych rządach opartych na dobrodusznosci.
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
czekan




Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 1441
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:47, 03 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam. Brakuje mi w twojej sądzie -Czym można usprawiedliwic zabicie drugiej osoby - odpowiedzi niczym nie usprawiedliwiam zabicia drugiej osoby. A szkoda ,bo bym poczuł się jako mający możliwość zagłosowania. HUUUURAAA.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:08, 04 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysiak napisał:
@Lestar widze sie roznimy dosyc znacznie w pogladach, nie wnikam w to natomiast zainteresowalo mnie jedno zdanie:

Cytat:
Po prostu rządy oparte na dobroduszności się nie sprawdzały, dlatego teraz władza opiera się na chłodnym rachunku zysków i strat - państwa, które przetrwały, wywodzą się z najbardziej pragmatycznie zarządzanych narodów, pochodzących od najbardziej nastawionych na podboje cywilizacji, wywodzących się od najbardziej ekspansywnych plewmion.


Chcialbym sie wiecej dowiedziec o tych rządach opartych na dobrodusznosci.

Polska często kierowała się górnolotnymi hasłami zamiast działać pragmatycznie, potem mieliśmy rezultaty w postaci zaborów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:04, 05 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja mimo wszystko nie powiedzialbym zeby to byly rzady pokoju no ale jak juz uwazasz.
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
M8




Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 612
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:32, 05 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po co zabójstwo usprawiedliwiać? Ehh, ta wasza niewolnicza moralność jest paskudna. Jak będę chciał kogoś zabić to go zabije, jeśli moja wola taka będzie.
_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:15, 05 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysiak napisał:
ja mimo wszystko nie powiedzialbym zeby to byly rzady pokoju no ale jak juz uwazasz.

Nie uważam tak, miały pewien pierwiastek nie-pragmatyczności, ale ogólnie się i tak na niej opierały, bo musiały. Inaczej by taki kraj nie przetrwał dłużej niż miesiąca.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Autorskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Zabijanie a moralnośc i etyka
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile