W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Ktoś kłamał. Może banki wiedzą o czymś  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Odsłon: 1074
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mieszkaniec_eurok




Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:18, 04 Kwi '09   Temat postu: Ktoś kłamał. Może banki wiedzą o czymś Odpowiedz z cytatem

http://finanse.wp.pl/kat,7002,title,Pols.....omosc.html
Cytat:

Gazeta Finansowa | 03.04.2009 | 15:43

Minister Boni przewiduje, że kryzys uderzy w nas dopiero jesienią. Niestety, prawdziwa kryzysowa bomba wybuchnie znacznie wcześniej -; bo już w czerwcu tego roku. Zwalniająca polska gospodarka zdemoluje państwową kasę.
Trzeba się liczyć z falą bankructw i z tym, że euro może kosztować 5,50 lub nawet 6 zł. Polska gospodarka słabnie w oczach, a kolejne miesiące będą wyraźnie gorsze. Zagraniczne banki komercyjne działające w naszym kraju nie tylko praktycznie wstrzymały akcję kredytową nawet od najlepszych kredytobiorców i domagają się renegocjacji kredytu, dopłat do starych, dawno już przyznanych kredytów. Chcą dodatkowych zabezpieczeń dla kredytów hipotecznych, a Polacy mają już ich na kwotę prawie 200 mld zł, w tym większość ok. 70 proc. w CHF. Do brania kredytów nachalnie zachęcały Polaków zarówno media, jak i banki, które przez ostatnie lata prowadziły często hazardową akcję kredytową.

Chciwość zaślepia

Coraz bardziej widać, że banki komercyjne działające w Polsce nie są ani tak silne, ani tak mocne, jak nam wmawiano, skoro tak gwałtownie żądają dziś zmiany umów kredytowych. Stosują niedozwolone klauzule, podwyżki marż, podwyżki opłat, grożą przewalutowaniem kredytów z franka na złotego, wymuszają dodatkowe zabezpieczenia. Banki na gwałt wprowadzają plany awaryjne, bo nie tylko przeszarżowały z agresywnością, ale wyraźnie strach zagląda im dziś w oczy. Krach w Europie Środkowo-Wschodniej jest coraz bardziej realny.

Tajna wiedza?

Bankowcy dwa miesiące temu zapewniali, że mimo ostrego wzrostu kursu franka do poziomu 3,15 zł, nie będą żądać od klientów dodatkowych zabezpieczeń, bo kredyty były zawierane na okres 30 - 40 lat. Co więc takiego dramatycznego się stało, że dziś, gdy frank doszedł jak na razie do poziomu około 3 zł, zmieniły zasadniczo zdanie. Ktoś kłamał. Może banki wiedzą o czymś, czego nie wie polskie społeczeństwo, a co jest skrzętnie ukrywane lub przykrywane przez różne tematy zastępcze? Może banki są już pewne, że będziemy mieli nie tylko do czynienia z głęboką recesją, ze spadkiem PKB do poziomu 1,5 - 2 proc. w 2009 r.? Może są już pewne, że złoty nie tylko nie będzie się umacniał, ale wyraźnie się osłabi na przełomie maja i czerwca, kiedy może kosztować 5,50 czy nawet 6 zł.

Siedzą na pieniądzach

Banki w Polsce nie mogą narzekać na brak płynności, wręcz przeciwnie mają wyraźną nadpłynność rzędu co najmniej 30 mld zł. Wolą jednak odłożyć gotówkę w NBP, niż pożyczać ją innym. Wartość obrotu na rynku międzybankowym znacznie się ostatnio zmniejszyła. Jeszcze w lutym 2009 r. było to średnio 2 - 3 mld zł dziennie. Obecnie z trudem osiąga poziom 1 mld zł dziennie. Coś jednak bardzo złego musi się dziać przynajmniej w niektórych bankach komercyjnych działających w Polsce, skoro zapanowała aż taka panika. 12 marca pewien bank ratował się pożyczką lombardową w NBP wysoko oprocentowaną, aż na 5,5 proc. i to na kwotę 16 mld zł. Millennium Bank już dziś zapowiada, że nie wyklucza podniesienia kapitału. Inne banki mają gigantyczne problemy ze spłatą swapów walutowych. Postanowiły więc zadbać o swe interesy, przybliżając widmo recesji w Polsce.

Nadchodzi fala bankructw

W okolicach czerwca, w drugiej połowie roku, czeka nas fala bankructw polskich przedsiębiorstw z powodu utraty finansowania, braku dostępu do źródeł kredytowania, wypowiadania starych umów kredytowych, ale i z powodu załamania się konsumpcji i również polskiego eksportu. Wówczas nawet część opcji walutowych i forwardów, tych prawidłowo zabezpieczonych, może przybrać charakter spekulacyjny i zagrożony. Utrata kontraktów eksportowych, niewielkie walutowe wpływy spowodowane recesją w krajach Eurolandu spowodują, że opcje nie będą miały już pokrycia we wpływach eksportowych. To popchnie banki do zamykania pozycji, a firmy zmusi do poszukiwania walut na rynku krajowym, co dodatkowo wpłynie na wzrost kursu walut, a w konsekwencji doprowadzi do fali bankructw.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Ktoś kłamał. Może banki wiedzą o czymś
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile