Lądowanie na księżycu miało miejsce - dowody w temacie

Scorpio

to protest- manifestacja ufo przeciw załogowym lotom na księżyc

swoją droga to ciekawe dlaczego nie ma kręgów w sniegu Laughing

ludzie wierzą w duchy ,ufo , agroznaki Laughing

z którymi człowiek nie ma nic wspólnego ale w załogową misją apollo trudno im sie pogodzić

Easy_Rider

Scorpio - nie słyszałem o kręgach w śniegu, natomiast istnieje jakby "zimowa" wersja kręgów zbożowych - idealnie wycięte, regularnie koliste krążki z lodu, o śednicach do kilkunastu metrów, spotykane na rzekach i jeziorach. Na rzekach naukowcy tłumaczą to istnieniem wirów wodnych, ale ta argumentacja nie ma zastosowania do jezior.

Scorpio

naukowcy nie musieli nic udowadniac ponieważ tworzenie kręgów lodowych było udokumentowane na wielu filmach i tyle sprawa jest jasna

natomiast jeśli chodzi o twoją fotke z agroznakiem to wzór ten zrobiła firma którą mozna wynająć

zrobią ci kręgi na zamówienie ,z katalogu lub według pomysłu klienta

dodam tylko że są to oczywiście grafiki komputerowe

Diadiuszka W.W.

Easy_Rider napisał:

Od jakiegoś czasu dochodzę bowiem do wniosku, że nauka jest tylko lustrzanym odbiciem religii, też ma swoje dogmaty i służy nie tyle rozwojowi wiedzy ludzkiej, lecz raczej jej hamowaniu, tylko od strony "postępu" i "racjonalizmu".

No właśnie. Czy tak może rozumować osoba, która ma 56 lat? Młodzieńcze - przestań się podawać za kogoś starszego. Dorośli rzeczywiście używają czasem takich mądrych słów, jak "postęp", "racjonalizm" - ale w twoich młodzieńczych fantazjach te słowa nie uzyskały jeszcze poprawnego znaczenia. Widzisz - jak się jest młodym młodzieńcem i widzi się niezrozumiałą naukę z perspektywy szkoły, do której się uczęszcza (tak jak ty) - wydaje się ona rzeczywiście czymś na kształt religii. Ale z wiekiem przychodzi zrozumienie - wówczas dogmaty stają się udowodnionymi prawami. Spokojnie - w twoim przypadku też tak będzie. Jak skończysz przynajmniej 18 lat to sam zobaczysz, że wiele rzeczy, które kiedyś przyjmowałeś na wiarę już rozumiesz...

Bimi

dziewuszka teraz będzie demaskował wiek easy_ridera przy pomocy tez swojego starego Laughing

powodzenia!

Easy_Rider

Scorpio - jednak kręgi fałszywe od prawdziwych można łatwo rozróżnic i osoby zajmujące się tą tematyką nie mają z tym problemu. Najważniejsza róznica jest taka, że w kręgach fałszywych kłosy są załamane, a w prawdziwych silnie zagięte.

Easy_Rider

Diadia - co do wieku, to trudno udowodnić, że się nie jest wielbłądem, ale wolałbym, abyśmy dyskutowali na argumenty a nie licytowali się wiekiem. Natomiast jeżeli chcesz nadal prowadzić tę licytację, to może w końcu sam wyjmiesz na stół swoją kartę wiekową?

Diadiuszka W.W.

Easy_Rider napisał:

Diadia - co do wieku, to trudno udowodnić, że się nie jest wielbłądem, ale wolałbym, abyśmy dyskutowali na argumenty a nie licytowali się wiekiem. Natomiast jeżeli chcesz nadal prowadzić tę licytację, to może w końcu sam wyjmiesz na stół swoją kartę wiekową?

Nie nie - ja po prostu buduję domysły że tak powiem. Już przestaję, jeżeli cię to wprowadza w kompleksy. A swojego wieku ja się nie mam po co wstydzić - 21 lat.

Scorpio

Easy_Rider napisał:

Scorpio - jednak kręgi fałszywe od prawdziwych można łatwo rozróżnic i osoby zajmujące się tą tematyką nie mają z tym problemu. Najważniejsza róznica jest taka, że w kręgach fałszywych kłosy są załamane, a w prawdziwych silnie zagięte.

to poczytaj sobie o dokonaniach naszych białostockich studentach którzy to tak ładnie odwalili kregi z promieniowaniem i z innymi duperelami ze "powazni" badacze nie potrafili jednoznacznie stwierdzić czy pochodzą od ufo , Boga , innych paranormalnych bytów , czy tez ktoś je wykonał dla jaj

źródło :10 s goglowania

Scorpio

adres stronki z niesamowitymi panoramami:

http://www.panoramas.dk/moon/mission-apollo.html

mooniek

Bimi napisał:

2. Jak dla kogo. Gdybym ja dowodził taką misją na pewno nie zmarnował bym kamery za grubą kasę, tylko dlatego, że transmisja sygnału z księżyca bez ludzi naukowcom wydaje się "zabawna". Zzoomował bym ją na Ziemię, żeby ludzie mogli sobie podziwiać wschody i zachodzy słońca z księżyca Smile

I tak była na baterie słoneczne, więc przynajmniej pare tygodni powinna pochodzić.

3. Chyba abstrahujesz od punktu odniesienia.
Fakty dotyczące rakiety Saturn V są dla mnie równie wiarygodne co historie lema. Poza tym dałeś zdjęcie z orbity, a nie ze startu.

Spróbuj podnieść z Ziemi 800 km silnikiem odrzutowym nie wydmuchując przy tym widocznego strumienia gazów. W przypadku braku atmosfery strumień gazu również ejst widoczny, gdyż każda różnica gęstości zakrzywia światło. Słyszałeś chyba o tym fascynującym zjawisku?
No więc dlaczego nic nie zakrzywia światła w miejscu gdzie rzekomo jest dysza silnika o mocy 1,5 tony?

2. Nie znam dalszych losów kamer które były zainstalowane na Roverach. Można by poszukać. Domyślam się tylko, że wyprawa Apollo 17 z której pochodzi Twój ulubiony filmik startu kabiny, była ostatnią i cały program był już do zamknięcia.
3. Fakty o Saturnie V pozostają dalej realnymi faktami. Zdjęcie działania członu S-II nie pochodzą z orbity, lecz z etapu wznoszenia drugiego członu. Czy to nie jest start? Wejście na orbitę miało miejsce dopiero po odrzuceniu wspomnianego członu i uruchomieniu silnika trzeciego członu.

Uważam, że gazy wylatujące z dyszy silnika RS-18 były by dostrzegalne w warunkach nocy i na precyzyjnym zdjęciu lub filmie. Transmisja miała miejsce w dzień a obraz tv nie był zbyt dobrej jakości, dlatego subtelny obraz silnie rozrzedzonych gazów nie mógł być dostrzeżony. Niech Cię nie sugeruje siła ciągu 1.5 tony. O sprawności silnika rakietowego decyduje tzw stopień rozprzężenia gazów w dyszy i prędkość wypływu. Ciśnienie gazów u wylotu dyszy musi być zbliżone do ciśnienia otoczenia, dlatego silniki pracujące w próżni charakteryzuje szczątkowe ciśnienie, rzędu ułamka ciśnienia atmosferycznego a strumień wylotowy nie wygląda tak jak podczas startu przy ciśnieniu atmosferycznym, lecz ma kształt bardzo rozrzedzonego i szerokiego wachlarza.

mooniek

Fotograficzne dowody z pobytu ludzi na Księżycu wciąż pozostają autentycznymi dowodami, natomiast wasze krótkie opracowanie tego tematu należy uznać za dyletanckie, argumenty za błahe a wnioski mylne. By nie być gołosłownym, zechciałem w skrócie odnieść się do przykładowych argumentów dodanych do tematu „CZŁOWIEK NA KSIĘŻYCU”.
1. Wygląd flagi oraz nierównoległe cienie na zdjęciu (AS11- 40-5875). Jak już wielokrotnie to wykazywano, układ cieni na rzeczonym zdjęciu nie może być równoległy, z powodu istnienia zjawiska perspektywy. Przystępnie objaśnia to załączony rysunek. Flaga rozpięta na poziomej poprzeczce jest zmięta, nieruchoma, maszt rzuca cień, choć z powodu nierówności terenu i wąskiego przekroju jest ledwo widoczny, natomiast na innych ujęciach widać go bez trudu. Wniosek: opisane zdjęcie jest autentyczne a układ szczegółów terenu potwierdzony na ujęciach z innych kierunków.

http://img58.imageshack.us/img58/4552/wampiraw7.jpg

2. „Półcienie” na białych skafandrach widoczne na kolejnych dwóch fotografiach (AS11- 40-5869 i AS11-40-5903) są rezultatem rozproszenia we wszystkich kierunkach światła słonecznego odbitego od powierzchni gruntu. Fotografując, astronauci mieli możliwość korygowania długości ekspozycji i otworu przysłony, dla uzyskania prawidłowo naświetlonych ujęć. Niektóre są nie doświetlone w cieniach, inne prześwietlone w światłach. Mimo to, światła padającego od gruntu było wystarczająco dużo, by dało się uchwycić szczegóły znajdujące się w cieniu. Na zbliżeniach skafandrów widać wyraźnie oddolny kierunek padania tego dodatkowego oświetlenia. Ponieważ eksponowano kolorowy slajd o czułości ok. 100 ISO przy czasach 1/125-1/250 sekundy, zrozumiałym jest brak gwiazd na zdjęciach, których minimalne eksponowanie wymaga co najmniej tysiąc krotnego wydłużenia czasu (5-10 sekund).
http://img233.imageshack.us/img233/6280/aldrinprzykadyaz3.jpg

http://img262.imageshack.us/img262/9334/powiataodgruntuto8.jpg

3. Fotografia AS11-40-6550 przedstawia wschód Ziemi nad księżycowym horyzontem. Widać jedynie 35% oświetlonej powierzchni globu z brązowawym kontynentem Australii, reszta to błękitny obszar Pacyfiku. Gadanie o 9/10 oceanicznej powierzchni jest zwykłym nieporozumieniem. To zdjęcie „wygląda jak globus widziany z daleka” i na pewno nie dałoby się go wykonać z niskiej orbity okołoziemskiej. Dla porównania dodaję ujęcia kontynentu Afryki i Europy, wykonane przez tę sama załogę kilkanaście godzin wcześniej.

http://img77.imageshack.us/img77/1278/ziemiakontynentyrn8.jpg

4. Nieprawdą jest, że nie testowano statku LM w warunkach próżni i księżycowej grawitacji. Takie próby zrealizowano podczas okołoziemskiej misji Apollo 9 w marcu 1969, kiedy to statek LM z dwoma astronautami oddalił się od statku macierzystego na odległość ponad 100km, po czy dokonano prób manewrowania, następnie oddzielono kabiny AS od stopnia lądującego DS i zrealizowano procedurę ponownego zbliżenia i połączenia statków. Próbą generalną statku LM była wyprawa Apollo 10 w maju 1969r, podczas której wykonano niemal pełną procedurę lądowania z pilotowanym podejściem statku do wysokości 15km nad planowany dla Apollo 11 rejon lądowania. Test urządzeń statku – w szczególności systemów napędu i koniecznych procedur w realnych warunkach księżycowej grawitacji - wypadł pomyślnie. Droga dla pierwszej wyprawy na Księżyc stała otworem. Kwestia oddziaływania gazów wylotowych z dyszy silnika na grunt księżycowy była już dostatecznie wyjaśniona. Dodam tylko, że grunt na powierzchni Księżyca nie ma konsystencji luźnego, pustynnego piasku o wielometrowej miąższości. Luźna jest tylko wierzchnia kilku lub kilkunastocentymetrowa warstwa, w zależności od miejsca. Pod spodem zalega zbita, bardziej gruboziarnista masa, przechodząca w skalne podłoże. Oddziaływanie siły ciągu ok. 1500kg i ciśnienia gazów u wylotu dyszy o wartości ułamka bar przez kilka ostatnich sekund – nie były w stanie spowodować powstania krateru pod statkiem. Widocznym efektem było jedynie naruszenie i odrzucenie na boki wierzchniej, najdrobniejszej warstwy pyłu, który szybko opadał. Ukierunkowane ślady widać na załączonych zdjęciach wykonanych przez załogi Apollo 12, 14 i 16.

http://img167.imageshack.us/img167/2561/smugipyulm9.jpg

W związku z powyższym, uważam Wasze opracowanie tematu „Lądowania na Księżycu” za zwyczajną amatorszczyznę, której należy się raczej wstydzić, niż podpierać nim swe racje.

mooniek

Powinniście na nowo przemyśleć Wasze stanowisko w tym temacie i użyć wyłącznie rzeczowych argumentów z którymi warto i da się polemizować.

Scorpio

nic dodać nic ująć

ta flaga wampir(GoP nr 1) powinna dawno zlecieć z pierwszej stronki "prawdy o świecie"

Diadiuszka W.W.

mooniek napisał:

Powinniście na nowo przemyśleć Wasze stanowisko w tym temacie...

Mooniek do kogo ty mówisz? Mooniek czyś się dobrze zastanowił, używając sformułowania "przemyśleć"?

mooniek napisał:

...i użyć wyłącznie rzeczowych argumentów z którymi warto i da się polemizować.

Tak się nie da. Tu należy brać pod uwagę tylko i wyłącznie tezę nr 1, która się formułuje następująco: "Demaskatorzy ani uchem ani ryjem nie orientują się w temacie, który demaskują". Aby użyć rzeczowych argumentów musieli by się opierać na tym, czego nie ma. Sad

PopS

Diadiuszka W.W. napisał:

Tak się nie da. Tu należy brać pod uwagę tylko i wyłącznie tezę nr 1, która się formułuje następująco: "Demaskatorzy ani uchem ani ryjem nie orientują się w temacie, który demaskują". Aby użyć rzeczowych argumentów musieli by się opierać na tym, czego nie ma. Sad

Jak ulał pasuje do Ciebie. Co ty ciągle o sobie w trzeciej osobie?

Diadiuszka W.W.

Cytat:

Co ty ciągle o sobie w trzeciej osobie?

Nawet w rym ci wyszło Wink

mooniek

Diadiuszka W.W. napisał:

. Aby użyć rzeczowych argumentów musieli by się opierać na tym, czego nie ma. Sad

Nic nie zaszkodzi, jak pokombinują głowami. Chcę to rozruszać, bo od tygodnia jakby wszyscy na urlopach.

Scorpio

nie rozruszasz tego tematu bo chłopaki boją się

prawdy

mooniek

Scorpio napisał:

nie rozruszasz tego tematu bo chłopaki boją się

prawdy

Obawa przed prawdą zalatuje świadomym zakłamaniem. Najtrudniej jest przełamać ugruntowane przesądy i przyznać się do błędu.

Scorpio

ugruntowane przesądy?

masz na mysli kolorowe gazetki o ufo?

czy twierdzenia typu "nie było takich rakiet"

Scorpio

to przykre ze ludzie którzy naprawde wniesli coś wartosciowego i wyjasnili kilka spraw o których oswieceni spiskomaniacy nie mieli zielonego pojęcia tylko powielali pierdoły w stylu ze nie widać gwiaz tudzież nie ma takich rakiet lub polecieć na moona tylko z napędem antygrawitacyjnym czołgiem T-34,

wykasowali swoje posty Crying or Very sad

to chyba protest przeciwko cenzurze-głupocie

AndrzejH

Scorpio napisał:

to przykre ze ludzie którzy naprawde wniesli coś wartosciowego i wyjasnili kilka spraw o których oswieceni spiskomaniacy nie mieli zielonego pojęcia tylko powielali pierdoły w stylu ze nie widać gwiaz tudzież nie ma takich rakiet lub polecieć na moona tylko z napędem antygrawitacyjnym czołgiem T-34,

wykasowali swoje posty Crying or Very sad

to chyba protest przeciwko cenzurze-głupocie

Mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty, nie sposób się pod tym nie podpisać!

Easy_Rider

No cóż, jakoś chyba przeżyjemy stratę tego nieocenionego wkładu do wiedzy ludzkości, jaki był zawarty w wykasowanych postach.

Bimi

faktycznie, zaraz sie chyba sam poplaczę z tej straty
nawet w wikipedi nie mają tak profesjonalnych wypocin jakie mielismy przyjemność tu oglądać. ja mam kopie bazy wiec zawsze moge sobie poczytac (choc nie zamierzam), ale reszta stracila bezpowrotnie mozliwosc pozyskania bezcennej wiedzy astronomiczno-techniczno-demaskatorskiej zwanej w skrócie: cztery tezy starego dziewuszki Laughing

wszyscy w te tezy polecieli, z agentem włącznie, po czym czym mnie zwyzywali i zaczęli się kasować ...
doprawdy porażająca historia. Smile

coby jednak o nich nie mówić, koniec końców zachowali się jak porządni ludzie Smile

mają jeszcze szanse na niebo, choc pewnie jednak niewielkie Laughing

nie to co xtc.