W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Oczyszczanie organizmu-metody medycyny naturalnej  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
6 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 38715
Strona:  «   1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:55, 26 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mówisz o tym?:
http://www.naturalna24.pl/product_info.php/products_id/2629
cytuje fragment:
Cytat:
Pochodzi ze skał krzemionkowo-aluminiowych.

Posiada około 20 różnych soli mineralnych istotnych dla organizmu, takich jak:

* krzem, magnez, wapń, potas, fosfor, sód i inne
* cały szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych: selen, molibden, cynk

Glinka zielona ma wspaniałe właściwości:

* dezynfekujące
* absorpcyjne
* gojące


Kupiłem sobie ostatnio takie cudo ale nie bardzo wiem jak mam to zastosować, czy jeść na 'surowo' czy jakoś przygotowywaćSmile W smaku nie jest rewelacyjna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:23, 27 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Komzar.
Chyby to jest to, to.

Rodzai Ziemi (glin, less, il) jest dużo, jedne są sterylizowane inne nie (naturalne) np. francuska zielona.

Jak używać? Jak chcesz, jak bedzie najwygodniej, bezposrednio (mozna sie zakrztusic) rozmieszac z woda, i i i i kazd/y/a moze sobie robic jak uwaza, najwazniejsze nie wypluwac!

Ja używam, (doustnie) tak jak już podałem, jedna łyżkę stołowa pól na pól Lavos Heilerde Fine (sterylizowana - niesmaczna ale do zniesienia) z francuska zielona (nie sterylizowana - naturalna - dobra w smaku) rano przed pierwszym posiłkiem, który to zawsze (bez tego nie mogę zacząć dnia) jest jakimś tam świeżym owocem. Daje ok 20 minut na strawienie i wtedy mogę jeść co mnie się spodoba. Przeważnie dzień zaczynam od podwójnej espresso - ale to takie moje widzimisię.

Druga dawka Ziemi pól na pól, jak wyżej, przed pójściem spać. A jak nie sypiam do czwartej rano to biorę przed ostatnim posiłkiem, popijając woda z RO (w Europie) albo trzymam tak długo w buzi aż się samo ze ślina rozpuści.
Heilerde Lavos trzeszczy w zębach, myje zęby pasta Weleda. Myje zęby bo pale, pale wszystko co jest do palenia, już od dziecka, to są dla mnie "szczepionki ochronne". Na bieżąco pale "Amierican Spirit", tytoń do skrętów - naturalny bez jakichkolwiek dodatków, tak mówią - piszą.
Jak jestem w Pol. Amer. to pale tylko Havana, i inne endemiczne "tytonie"

Ziemie używam także na bieżącą zewnętrzne, wskazań jest tysiące.

Niechętnie to robię ale, może coś intymnego.
Moja "baba" Irenka - szwedka miała kiedyś upławy, cholera wie od czego, płukała parę dni mieszanka wody z Ziemia, po paru dniach samo znikło. To taka intymna ciekawostka na zakończenie.

Acha, jak robię głodówke, to pierwsze trzy dni (przed głodówka) jadam tylko owoce i ziemie (cztery razy dziennie jak wyżej). Po tym wstępie zaczynam robić głodówka na całego, nic innego tylko dobra woda, minimum 5 dni.

Jeszcze inna moja rada, dla tych, którzy długie lata, odżywiając się, "grzeszyli", (oznaka tego grzeszenia może być zapadłe - horyzontalne grube jelito) zalecam, polecam przeprowadzić tzw, Colon Therapii - to jest taka profesjonalna lewatywa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:39, 27 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wielkie dzięki za wyjaśnienia!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:18, 27 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
trzymam tak długo w buzi aż się samo ze ślina rozpuści
Jak to? Ziemia się rozpusci bo nie rozumiem.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:40, 27 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FallenAngel napisał:
Cytat:
trzymam tak długo w buzi aż się samo ze ślina rozpuści
Jak to? Ziemia się rozpusci bo nie rozumiem.


Ty jeszcze dużo rzeczy nie rozumiesz, ale jest nadzieja (Twoja obecność na tym forum i szczere zamiary w poszukiwaniu prawdy), ze z Ciebie dr. Judym nam wyrośnie.
Tak trzymaj i zmień swojego Nick'a, osobiście odczuwam do niego wielki niesmak, nieciekawe asocjacje z "Aniołami Smierci" wiesz o kogo chodzi?!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:20, 28 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zostaw w spokoju mój nick.

Chciałem tylko się dowiedzieć czy ziemia się rozpuszcza w ślinie. Bo jak na razie krzem i glin (nie wiem o co chodzi ludziom że koniecznie muszą ten pierwiastek aluminium nazywać) wg mojej wiedzy jest nierozpuszczalny, a już na pewno nie przez ślinę.

@Komzar
Chcę zwrócić ci uwagę na coś.
Cytat:
Informacje dodatkowe:

Produkt posiada atest PZH.

Glinka przeznaczona do użytku zewnętrznego!!!

http://www.naturalna24.pl/product_info.php/products_id/2629


Zanim będziesz jadł glinke do maseczek pamiętaj że firma nie będzie brała odpowiedzialności za ewentualne szkody i/lub glinka ta z jakiś konkretnych powodów nie powinna być stosowana wewnętrznie.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:43, 28 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@FallenAngel, dzięki za ostrzeżenie, ale czytałem ulotkę.
Zdaje sobie sprawę, że jak bym zażarł 1kg na raz to pewnie bym w szpitalu wylądował Smile podobnie z resztą się kończy jak się za dużo pierogów na święta zje Smile.
A właśnie, szkoda, że nie wyjaśnili dlaczego tylko do użytku zewnętrznego. Może zwyczajnie nie badali jej działa nią jak się to zjada i nie chcą ryzykować, tym bardziej, że pewnie na każdego podziała inaczej.
Na razie zjadłem niewiele (nie ja pierwszy) i nic mi nie jest, prawdę mówiąc to nie czyje żadnej zmiany ani na "+" ani na "-". Smile
Jak przestane pisać na tym forum to znaczy, że mi zaszkodziła Smile, tak poważnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dunkelheit




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 321
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:46, 29 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każda przesada źle się kończy, najwłaściwszym wydaje się słuchanie potrzeb swojego organizmu, istnieje wiele diet i wiele różnych sposobów na bycie zdrowym, warto je znać - warto też czasem z nich korzystać, ale wybiórczo, tragedia się zaczyna wtedy gdy ktoś przyjmuje jakąś teorię jako nieomylną, przykładem może tu być choćby kobieta która nasłuchała się na temat roli błonnika pokarmowego w diecie i przesadziła z płatkami owsianymi - skończyło się oczywiście zapaleniem jelita grubego.
Wydaje mi się, że najlepiej kierować się zasadą - czym mniej przetworzony pokarm tym lepszy, ale nie można zapominać o tym, że nie tylko to co jemy ale i jak jemy jest istotne.
Jeśli coś uważane jest za zdrowe a nam nie smakuje, nie jest rozsądnym katowanie się i wmuszanie sobie na siłę - gdyż jedzenie musi również być przyjemne, musi nam się dobrze kojarzyć.
Wracając do tematu, oczyszczać organizm należy z głową, często czytam na forach jak (zwłaszcza kobiety) niektórzy szkodzą sobie cudownymi dietami i przepisami na "szczęście".
Nikt jak dotąd nie wymyślił nic lepszego niż umiar...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:48, 29 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wg. mnie coś takiego jak oczyszczanie organizmu nie istnieje. Cała ta teoria oczyszczania ma wielkie luki najczęsciej właśnie z dziedziny fizjologii chodziaż każdy pseudonaukowie od diet powie że jest jakimś specjalistą (tu patrz np. dieta pani Clark - wystarczy spojrzeć tu jak to pani Clark sama twierdzi że ma tytuł doktorski z fizjologii co jest tylko półprawdą bo chodzi tu o fizjologię skorupiaków http://en.wikipedia.org/wiki/Hulda_Regehr_Clark jak to oszukiwała pacjentów). Często te diety opierają się na domniemaniu że jakieś toksyny (i nikt nie wie co to) wydalane są przez wątrobę do okrężnicy. Teoria że do okrężnicy wydalane są takowe toksyny została wymyślona gdzieś na początku XX wieku i szybko porzucona prze naukowców. Kolejna sprawa która się nie zgadza to te wielkie kamienie które mają wychodzić z wątroby - nawet pobieżne przestudiowanie histologii i anatomii wątroby pokazuje że nie ma miejsca tam dla takich ilości kamieni bez poważnych objawów - i nie mówie tu o słabym samopoczuciu tu obrazki tychże kamyków
http://www.garnek.pl/jolciazb/3772978/kamienie-watrobowe-ten

Część informacji które podałem możecie znaleźć na :
http://www.quackwatch.org/
Nie dajcie się oszukiwać (i tu mam na myśli i firmy farmaceutyczne z ich magicznymi witaminami itd. jak i szarlatanów-pseudonaukowców)
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yogi




Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:13, 12 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@FallenAngel

bardzo mocno negujesz coś czego prawdopodobnie nie rozumiesz, bo nigdy nie próbowałeś. Ale na szczęście Słońce świeci bez tego czy ty w to wierzysz czy nie i podobnie jest z oczyszczaniem organizmu i terapiami naturalnymi. Po zastosowaniu normalnej diety czyli zmniejszenie ilości pożeranego mięsa, więcej jarzyn itd człowiek czuje się lepiej. Do tego jeszcze trochę ćwiczeń fizycznych (nie mówię tu o piłce nożnej i siłowni) oddechowych i wiele dolegliwosci mija.

Medycyna obecna natomiast hmmm.. jej historia sięga zaledwie początków XIX wieku i L.Pasteura, który w dodatku był chemikiem a nie lekarzem Smile

Na proste dolegliwości (grypa mojej córki) 4 lekarzy podaje antybiotyk a jeden zaleca przeczekać do jutra.

Podawanie antybiotyków skończyłem po pierwszej dawce i objawach jakie zobaczyłem. Jak powiedziałem o nich PANI DOKTOR (tzn. mgr) to zaskoczona stwierdziła, że dziecko nie poszło na ten a to damy ten.
Jak się domyślasz tego drugiego już nie podałem. Obecnie moje corki leczę z grypy, przeziębienia itp głównie ziołami i jak na razie mają się dobrze.

Moglibyśmy podyskutować jeszcze o wielu Rzeczach dotyczących medycyny naturalnej i tzw konwencjonalnej ale myślę, że to nie ma sensu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:36, 12 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To że przepisuje sie za duzo antybiotyków to fakt, ale nieraz wymuszają to na nas rodzice bo oczekuja że lekarz COŚ zrobi. To że jak dobrze sie odżywiasz i ćwiczysz to nie jest żadna nowość i nie trzeba być profesorem biochemii w moskwie żeby wiedzieć. A czemu tak mocno neguje? Bo jak słysze jaki ostry kit wciska się ludziom i obiecuje wyleczenia chorób bardziej poważnych niż przeziębienie to przepraszam ale nawet sumienie nie pozwala mi nie reagować. Co do historii medycyny to mialem nawet ezgamin z czegos takiego i uwierz że medycyna sięga wcześniejszych lat - polecam zapoznać się z literaturą fachową.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dadi82




Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:28, 13 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@FallenAngel

Rodzice wymuszają podawanie antybiotyków, żartujesz chyba, a gdyby nawet to właśnie tym stwierdzeniem potwierdzasz że nie macie innego pomysły tylko antybiotyk i następny proszę.
A może firmy farmacetyczne wymuszają ilość sprzedanych "specyfików" co?? Może ktoś z branzy napisze jak wyglądają "szkoleniowe wyjazdy" organizowane przez firmy farmacetyczne.
A zanegować nie da się faktu że gdyby "leki" leczyły to cały ogromny biznes farmacetyczny padł by na pysk. A biznes to biznes jego jedynym celem jest przynoszenie zysku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:48, 13 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xD człowieku po raz kolejny komuś musze powiedziec żeby nie wkładał słów w moje usta. Jakbys przeczytał ze zrozumieniem co napisałem to wywnioskowałbyś że jestem PRZECIWKO zbyt częstemu przepisywaniu antybiotyków. I NIE dlatego że są szkodliwe tylko dlatego żeby nie przyczyniać się do rozwoju szczepów wielolekoopornych.
Cytat:
Rodzice wymuszają podawanie antybiotyków, żartujesz chyba, a gdyby nawet to właśnie tym stwierdzeniem potwierdzasz że nie macie innego pomysły tylko antybiotyk

Jednym słowem nie dasz antybiotyku ŹLE dasz JESZCZE GORZEJ
I jeszcze jedno. Pracujesz może w służbie zdrowia? (chętnie sie dowiem skąd u ciebie informacje że tak nie jest)
Firmy farmaceutyczne nie padną z tego powodu że zawsze mogą wmówić ludziom że im czegoś brakuje i będą to sprzedawać.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dadi82




Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:32, 13 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jeżeli ja jako rodzic poszedłbym do lekarza i powiedział żeby przepisał mi antybiotyk dla 6 miesiecznego dziecka, a lekarz wiedząc że jest to zbędne przepisałby mi go to według Ciebie postąpił by słusznie.
Po pierwsze nie szkodzić??
Czy po pierwsze słuchać rodziców??

Po drugie nigdzie nie odniosłem się personalnie do Ciebie i nie napisałem że Twoim zdaniem antybiotyki są the best.

aha i jeszcze taki fajny artykulik o czerniaku
Cytat:

Jest jedna, ogólna zasada dotycząca wszystkich możliwych badań naukowych nad skutecznością leków. Nie bada się czegoś, na czym można zarobić. A jeśli są jakiekolwiek przesłanki do tego, że lek którego nie da się opatentować jest skuteczny, twórcę zamyka się do więzienia.

Niemożliwe? A jednak. Mały przykład, jeden z wielu - terapia Gersona. Zapytajcie swojego onkologa, powie wam, że to oszustwo, że naciąganie ludzi... aaaale - ktoś był bardzo nieostrożny i przeprowadził badania nad skutecznością tej terapii. Cóż za błąd, cóż za wpadka koncernów farmaceutycznych... Badanie niestety trzeba było opublikować, jest dostępne w MedLine

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/93598.....d_RVDocSum

Dla nie znających angielskiego, przytaczam wyniki

W przypadku pacjentów z 1 i 2 fazą choroby, przeżyło 100% (konwencjonalna medycyna daje 79%)
W przypadku pacjentów z fazą trzecią przeżyło 70% (medycyna oficjalna leczy 41%)
W przypadku fazy czwartej choroby (rozległe przerzuty) terapia Gersona uratowała 39% chorych, podczas gdy "normalni" lekarze leczą zaledwie 6% takich przypadków.

Dodać należy, że badania przeprowadzano w USA, gdzie konwencjonalna medycyna jest O WIELE skuteczniejsza niż w Polsce.

No cóż, wyniki rzucają na kolana. Ponad 6krotnie większa skuteczność leczenia zaawansowanego czerniaka niż w przypadku standardowej terapii. Huuraaa! Znamy lekarstwo na raka!

Cóż to za cudowny lek? Uwaga uwaga, oto jak wygląda lekarstwo na raka 6krotnie skuteczniejsze od chemioterapii, radioterapii i chirurgii:

- dieta wegetariańska
- lewatywy z kawy
- olej z siemienia lnianego
- przyspieszanie metabolizmu hormonem tarczycy (koszt chyba 6 zł / miesiąc)
- ograniczenie spożycia białek i tłuszczy

Hmm, to chyba wszystko, jak widać jest to odmiana terapii wg dr Budwig, najzwyklejsze oczyszczenie organizmu i przywrócenie naturalnej równowagi plus odbudowa właściwej struktury komórek... nie muszę chyba dodawać, że to lekarstwo na raka praktycznie nie ma skutków ubocznych? W klinice Gersona w Meksyku leczy się nią ludzi chorych na wszystkie chyba możliwe rodzaje nowotworów, lekarze tam pracujący twierdzą że terapia jest równie skuteczna przeciw innym typom raka, nie tylko przeciw czerniakowi.

Zauważyliście, mam nadzieję, cechę wspólną tych "leków"? NIE DA SIĘ ICH OBŁOŻYĆ PATENTEM. Oznacza to, że - najzwyczajniej w świecie - żadna firma farmaceutyczna na tym nie zarobi. Jedyny "lek" sensu stricto to hormon tarczycy, resztę można kupić w sklepie spożywczym za grosze.

Jakie były więc efekty odkrycia leku na raka? Oczywiście... klinikę Gersona zlikwidowano, lekarzy stosujących tą obrzydliwą praktykę podano do sądu, zabroniono lekarzom tradycyjnym stosowania takiego bezbożnego niewiadomoczego. "Nie ma wystarczającej ilości badań aby potwierdzić skuteczność, dlatego nie będziemy ryzykować tej terapii". Nie będą. Nawet gdy pacjent ma kilka tygodni życia i medycyna otwarcie mówi, że rezygnuje z prób leczenia.

Ze stronek "prywatnych" ludzi którzy podają dowody na to, że "cudowne naturalne" lekarstwa na raka nie działają, informacje o tym że terapia Gersona to przekręt nie znikły. Oczywiście słowem się tam nie wspomina o tym, że medycyna sprawdziła jak terapia Gersona działa. Na przykład Quackwatch (stronka koncernu farmaceutycznego, której autor podaje się za prywatnego poszukiwacza prawdy) jako dowody na to, że terapia Gersona nie działa podaje się wyniki kilku NIEOFICJALNYCH badań, przeprowadzonych przez osoby prywatne. Nie ma tam natomiast zamiesczonego wyniku badania OFICJALNEGO.

Nie trzeba chyba dodawać, że to pierwsze i ostatnie badanie nad terapiami alternatywnymi które ujrzało światło dziennie? Nikt nawet kijem nie próbował dotknąć np terapii dr Budwig, którą to terapią leczono przez 50 lat ludzi osiągając wg doniesień pacjentów i prasy czasami rezultaty rzędu 90%. Nikt nie próbował nawet popatrzeć w stronę potencjalnej skuteczności terapii Gersona przeciw innym rodzajom nowotworów.

Lek na czerniaka, chorobę która zabija miliony osób, jest znany i stosowany w "nieoficjalnych" klinikach od ponad 50 lat, skuteczność udowodniono 10 lat temu. Medycyna wie, że jest on skuteczny, tani, bezpieczny. Nie da się jednak na nim zarobić. Niech więc ludziki umierają, jeden w tą jeden w tamtą kto tam się ich wszystkich doliczy... ważne, żeby przed śmiercią oddali swoje pieniądze koncernowi farmaceutycznemu.

Źródło:http://www.zdrowie.annet.pl/zdrowie/konwencjonalne-terapie-antyrakowe-6-2.html

I żeby było jasne nie twierdze że gerson tombak czy inni są cudotwórcami ale nie odrzucam możliwości iż mają rację.

Ja uważam tylko że każdy powinien mieć wolny wybór a obowiązkiem lekarzy powinno być gruntowne przetestowanie (tylko uczciwe) każdej możliwości, każdej terapii. A nie narzucac w przypadku raka chemię i inne tego typu trucizny.

Ja tam wolę trucizny według Tombaka czy Gersona niż chemiczne rarytasy panienek w białych fartuchach.
Cytat:

To że jak dobrze sie odżywiasz i ćwiczysz to nie jest żadna nowość i nie trzeba być profesorem biochemii w moskwie żeby wiedzieć.

Moja znajoma ma problemy z żołądkiem i nadrzerkę na dwunastnicy. Co okazało się po gastroskopii.
I jakież było moje zaskoczenie że żaden z lekarzy (ani ten przedstawiajacy wyniki, ani lekarz prowadzacy nie wspomniał nic o diecie). No cóż widać jedzenie nie ma z tym nic wspólnego, no ale ma za to masę tabletek do urozmaicenia diety.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:45, 13 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytaj co pisałem!!!!!!!!!!!!
Cytat:
xD człowieku po raz kolejny komuś musze powiedziec żeby nie wkładał słów w moje usta. Jakbys przeczytał ze zrozumieniem co napisałem to wywnioskowałbyś że jestem PRZECIWKO zbyt częstemu przepisywaniu antybiotyków. I NIE dlatego że są szkodliwe tylko dlatego żeby nie przyczyniać się do rozwoju szczepów wielolekoopornych.

Cytat:
Ja uważam tylko że każdy powinien mieć wolny wybór a obowiązkiem lekarzy powinno być gruntowne przetestowanie (tylko uczciwe) każdej możliwości, każdej terapii. A nie narzucac w przypadku raka chemię i inne tego typu trucizny.
nie słyszałem żeby ktoś zmusił kogoś do chemii.
Cytat:
Moja znajoma ma problemy z żołądkiem i nadrzerkę na dwunastnicy. Co okazało się po gastroskopii.
I jakież było moje zaskoczenie że żaden z lekarzy (ani ten przedstawiajacy wyniki, ani lekarz prowadzacy nie wspomniał nic o diecie). No cóż widać jedzenie nie ma z tym nic wspólnego, no ale ma za to masę tabletek do urozmaicenia diety.
Czy naprawde sądzisz że mam brać odpowiedzialność albo tlumaczyć sie z decyzji lekarzy?
I ponadto nawet jakbym chcial to musialbym spojżeć dokladnie i miec wypis i recepty itp.
Wyluzuj.

Co do Tombaka i Gresona gdyby byli tacy cudowni to nie SPRZEDAWALIBY książek tylko udostępnili w internecie. Oprócz tego jeśli ich terapie działają (bo tego nie wykluczam) to wolałbym żeby nie wnikali w fizjologie i biochemie organizmu bo jak czytam sobie to są to czasami kompletne bzdury albo niedopowiedzienia i z tego powodu jestem na nich cięty. Jeszcze jedna rzeczu autorzy cudownych diet używają imitacji medycznego słownictwa po to żeby brzmieć poważnie i nie zostać oskarżonym. A wystarczy udowodnic w normalniej pracy naukowej i powtarzalnych próbach że to działa. Skoro tyle jest przypadków uleczeń to w czym problem? Nie mają pieniędzy? Tombak na swojej stronie oferuje pobyt w jakimś uzdrowisku i sprzedaje książki myśle że pieniądze posiada.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yogi




Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:10, 14 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FallenAngel napisał:
To że przepisuje sie za duzo antybiotyków to fakt, ale nieraz wymuszają to na nas rodzice bo oczekuja że lekarz COŚ zrobi. To że jak dobrze sie odżywiasz i ćwiczysz to nie jest żadna nowość i nie trzeba być profesorem biochemii w moskwie żeby wiedzieć. A czemu tak mocno neguje? Bo jak słysze jaki ostry kit wciska się ludziom i obiecuje wyleczenia chorób bardziej poważnych niż przeziębienie to przepraszam ale nawet sumienie nie pozwala mi nie reagować. Co do historii medycyny to mialem nawet ezgamin z czegos takiego i uwierz że medycyna sięga wcześniejszych lat - polecam zapoznać się z literaturą fachową.


sorry ale do ...nędzy to rodzic ma wiedzieć lepiej i że oczekuje to piszesz antybiotyk ?????
a co do metod innych niż medycyna to jak chcesz być lekarzem a nie rzemieślnikiem to zapoznaj sie również z tymi innymi metodami, bo ja mam w swoim otoczeniu wielu znajomych wyleczonych dzięki medycynie chińskiej (większość mojej rodziny, a jest spora), której np prekursorem w Polsce był prof Garnuszewski (no ale on nie był zbyt lubiany)

oczywiście pomijam szarlatanów, którzy nawet niewiedza gdzie jest żołądek Smile

jaką masz tą wcześniejszą medycynę? Smile - NATURALNĄ Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:18, 14 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
sorry ale do ...nędzy to rodzic ma wiedzieć lepiej i że oczekuje to piszesz antybiotyk ?????
Chyba się nie dogadamy na ten temat Smile
Hehe.... wlaśnie na tym forum zapoznaje się z innymi metodami i jak na razie slabo bo brakuje mi wytlumaczenia na prostych mechanizmach (moga być tez te nieproste Razz) nie jakieś kosmiczne założenia nie podparte dowodami. Prosto etiologia->patofizjologia->objawy->leczenie i jak ma ten lek skutkować
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mariel




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 44
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:48, 14 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

myślę, że ciebie nie przekona nic... i dobrze, są ludzie którzy umierają czasem za wiarę w medycynę konwencjonalną, to jest śmierć w wyniku dozgonnego powtarzania, że jeśli czegoś nie rozumiem i boję się, to jest to niemożliwe, czasem zgon jest wynikiem ślepego posłuszeństwa autorytetowi, cóż na coś trzeba umierać
zarzucasz, że np tombak zarabia pieniądze na tym co robi, a ty co masz zamiar działać za darmo, nie będziesz przyjmował pieniędzy za swoją pracę? on pomaga i ty też, innymi metodami jedynie
nikt i nic na tym świecie nie jest cudowne, żadna metoda, albo jest trafiona na coś albo nie
tak jak każda teoria traktuje o jakimś wycinku rzeczywistości a nie tłumaczy wszystkiego
przecież medycyna też nie jest cudowna, często szkodliwa wbrew primo non nocere o tym dyskutujemy na tym forum, żeby wiedzieć a nie ślepo wierzyć
http://www.karnak.pl/index3pl.php
wejdź proszę na tę stronę i zapoznaj się, ale tak rzetelnie a potem powiedz co na ten temat myślisz
współtwórca metody od lat stara sie o współpracę w badaniach z różnymi akademiami, nikt nie chce, boją się
tymczasem lekarze metody tej też używają, a kilka szpitali jest zneutralizowanych- zabezpieczonych od promieniowania geopatycznego
pozdrawiam fallen angel
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:22, 14 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
że jeśli czegoś nie rozumiem i boję się, to jest to niemożliwe
o nie! tu chodzi o to żebym stosował terapi pewnych i udowodnionych a nie moją wiarę że coś działa.
Cytat:
zarzucasz, że np tombak zarabia pieniądze na tym co robi, a ty co masz zamiar działać za darmo, nie będziesz przyjmował pieniędzy za swoją pracę? on pomaga i ty też, innymi metodami jedynie
A pewnie że zarzucam! Z prostej przyczyny. Z jednej strony ci autorzy mówią o korporacjach i jak to na nas zarabiają i jaki to spisek. A z drugiej strony mówią KUP. To hipokryzja.
Cytat:
przecież medycyna też nie jest cudowna, często szkodliwa wbrew primo non nocere o tym dyskutujemy na tym forum, żeby wiedzieć a nie ślepo wierzyć
Tak i z tego powodu nie gadamy że na 100% uleczymy raka, AIDS, cukrzycę czy cokolwiek innego, a pacjent ma prawo wiedzieć o konsekwencjach terapii.
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mariel




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 44
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:44, 14 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a co to znaczy terapia pewna i udowodniona? że wszyscy poddani jej ozdrowieją? przecież metoda konwencjonalna nie daje takiej gwarancji, żadna takiej nie daje
bo choroba jest wypadkową wielu czynników a terapia usuwa ich część, kwestia teraz czy tę większą część czy mniejszą
dlatego tak ważne jest podejście holistyczne
w klinikach berlińskich do pacjentów w stanie terminalnym o ile są w stanie komunikować się z otoczeniem zaprasza się panią wande wegner, która opatentowała technikę uzdrawiania poprzez pracę z podświadomością, ona współpracuje z lekarzami, z twojego punktu widzenia są to cuda, bo medycznie niewytłumaczalne, ale są
stosowałam i działa, ale nie na wszystkich i nie zawsze, trzeba chcieć i umieć stosować
co do hipokryzji to występuje ona po obu stronach i nie używaj jej jako argumentu zbijającego istnienie pewnych zjawisk, to tematy oboczne
sama wiem dobrze że i wśród "radiestetów" są osoby, które sprzedają rzeczy czy metody nie tyle nie działające ale szkodliwe i robią na tym pieniądze, krótko na szczęście, tyle że psują środowisku opinię
ty też masz już do czynienia z takim zjawiskiem a na poparcie tego jest to forum, bo tu umieszcza się informacje o tym z jakii oszustwami wręcz można się spotkać kiedy się choruje
ale przecież nie o walkę chodzi
mnie nie zaliczaj do ludzi którzy mówią o wszystkich lekarzach źle i o całej medycynie że be
sceptycyzm powinien być po obu stronach ale nie dogmatyzm i ciasnota umysłowa
a ja ci powiem że raka, aids, cukrzycy czy innych "nieuleczalnych" chorób sie nie boję, bo osobiście znam ludzi, którzy z tych chorób wyszli cało, dzięki homeofarmakopunktórze, pracy z podświadomością, homeoterapii i ziołom
i to mi wystarczy i udowadniać tego nikomu nie muszę
mówię o tym bo może ktoś chciałby skorzystać, nic na siłę
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maratonczyk




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:52, 08 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich i przepraszam za brak polskich liter.

Postanowilem zabrac glos w dyskusji na temat sposobow oczyszczana organizmu, poniewaz uwazam oczyszczenie za pierwszy krok w kierunku dobrego zdrowia. Drugi to regeneracja ukladu wchlaniania a trzeci krok to dostarczenie wszystkich niezbednych skladnikow do naszego organizmu. Moje zainteresowanie naturalnymi metodami leczenia siega 17-u lat wstecz, kiedy po wypadku przy wodowaniu jachtu trafilem do szpitala. Jak to sie mowi pacjent przezyl, ale w wieku 34 lat trafilem na rente z lekkim niedowladem prawej reki. I tak do chorob, ktore juz mialem wczesniej tzn. wysokie cisnienie 160/110, wrzody zoladka, bole glowy, bole watroby i odwapnienie kosci, jak u 70-latka. Nie wychodzilem z domu bez Pyralginy w ampulkach i Alugastrinu oraz Raphacholinu i do tego sie przyzwyczailem, ale osteoporoza? Skad u mnie odwapnienie - cale zycie pilem mleko, jadlem sery, twarogi i smietane.Lekarze za bardzo nie wiedzieli dlaczego mam takie slabe kosci - pozniej sie dowiedzialem, ze moja dieta z przewaga miesa oraz duze ilosci kawy i ilosc wypalanych papierosow mogla spowodowac takie spustoszenie w moim organizmie. Do tego jeszcze dosyc czeste sieganie po srodki przeciwbolowe i od czasu do czasu po alkohol dopelnilo dziela.

Wowczas to zaczalem szukac alternatywnych sposobow leczenie, bo lekarze nawet nie umieli wskazac przyczyn.

Pierwsze oczyszczenie organizmu przeprowadzilem od 12 wrzesnia 1992 roku do 12 grudnia 1992 roku.

Kuracja polegala na ograniczeniu posilkow gotowanych w ciagu dnia do 30%, ktory zjadalem w postaci obiadu ok. 600 - 800 kcal - mieso lub ryba z duszonymi warzywami i surowka - minimalne ilosci lub w ogole ziemniakow, kaszy, makaronu. Pozostale dwa posilki to na sniadanie zazwyczaj wypijalem Koktajl Proteinowo-witaminowo - mineralny, a na lekka kolacje soki swieze i surowki lu Kolejny Koktajl Proteinowy, jesli nie mialem nic swiezego pod reka. Do tego Blonnik conajmniej trzy razy dziennie, ktory popijalem czysta woda. Wypijalem ponad 2,5 litra wody dziennie. Moja metoda oprocz ograniczenia gotowanych posilkow , jedzenie surowych warzyw i owocow, picia swiezych sokow i min. 2,5 litra wody polegala takze na przyjmowaniu dodatkowych ilosci Blonnika, ktory pomaga oczyscic jelita. Przyjmowalem tez dodatkowe ilosci suplementow w postaci plynnego bialka, witamin, mikro i makro elementow, poniewaz stan mojego organizmu byl w pewnym stopniu chorobowy i musialem szybko przeciwdzialac. Oczywiscie niezbedna w tym programie jest tez aktywnosc fizyczne w zaleznosci od mozliwosci organizmu. Sport oraz ograniczenie kalorii do 1000-1200 dziennie spowodowalo spalanie mojej wlasnej zbednej tkanki tluszczowej.

W ciagu 17-tu lat jakie niedlugo mina stosuje conajmniej raz do roku podobne oczyszczenie, ale wystarczy jeden lub dwa tygodnie, zeby organizm wrocil do normy. Stosuje suplementacje w postaci Blonnika, witamin i mineralow codziennie. Pije czysta wode i od czasu do czasu swieze soki, zeby uzupelniac enzymy. Mam 15 kg mniej na wadze. Nie choruje - czyli zero antybiotykow. Przestalem brac Pyralgine na bole glowy i Alugastrin na bole zoladka. Juz nie puchnie mi watroba po kawalku smazonego miesa czy lampce wina. Cisnienie mam ksiazkowe 120/80 i co najwazniejsze robilem badania kosci i w 1996 roku mialem juz tylko 87% a w 2001 98% - wyleczylem OSTEOPOROZE.

Skonczylem niedawno 51 lat. Wyniki mam lepsze, niz jak mialem 34 lata. Czuje sie zdrowy i nic mi nie dolega. Dodatkowo kilka lat temu zaczalem biegac i zaczynalem od dystansu 2 km, ktory systematycznie zwiekszalem. Pozniej bylo 10km, nastepnie 15km. Zaliczenie Polmaratonu czyli 21km upewnilo mnie , ze zalicze MARATON. Poniewaz zaliczylem dystans maratonu 42 km, ale nie byla to oficjalna trasa na ulicach miasta tylko lesna trasa, to czeka mnie jeszcze zaliczenie oficjalnego Maratonu miejskiego. Najwazniejsze, ze wiem , ze moge to zrobic.

Ciesze sie ze coraz wiecej osob odnajduje droge do zycia bez chorob, ale musze tez przyznac, ze jeszcze jest bardzo duzo do zrobienia w tym temacie. Czesto spotykam ludzi, ktorzy neguja nawet potrzebe picia wody, a jedzenie z Tesco uwazaja za ekologiczne. Wierza we wszystkie zalecenia lekarzy, nawet na lozu smierci.

Uprzedzajac pytania o firme z ktorej kupowalem suplementy, to jest wiele firm, ktore rozprowadzaja takie dodatki. Nie chce w tym miejscu sugerowac innym , zeby nie byc posadzonym o kryptoreklame. Ja stosowalem suplementy czasami bardziej dla wygody i oszczednosci czasu, niz z potrzeby.

Zycze na poczatku duzo samozaparcia i wytrwalosci, bo warto byc zdrowym.

Maratonczyk
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:26, 20 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Troszkę już tej glinki zjadłem i za każdym razem działa bardzo dobrze na mój układ pokarmowy. Jem około pół łyżeczki rano lub wieczorem i popijam wodą tak by się między zęby nie została Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
GOLDTRIP




Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 106
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:57, 20 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie wiem jaką dokładnie glinkę przyjmujesz... ale ja znam jedną na pewno sprawdzoną i polecaną. Chodzi o BENTONIT – BENTONITE, 100% czysty proszek wulkaniczny, Glinka bentonite - zwana jest również "żywą glinką". Nazwa pochodzi od złóż w okolicach Fort Bentona w stanie Wyoming (USA). Glinka bentonitowa otrzymywana jest z odpowiednio wiekowego popiołu wulkanicznego, wydobywanego z głębi ziemi. Wydobyte pokłady zastygłego popiołu są suszone na słońcu i następnie odpowiednio rozdrabniane. Składnik ten używany jest zarówno w przemyśle farmaceutycznym, kosmetycznym i chemicznym. Jest na tyle bezpieczna, że poleca się ją także wewnętrznie jako kurację „detox”, ma silne właściwości wiążące. Używana była i jest przez INDIAN jako wewnętrzne i zewnętrzne oczyszczanie organizmu.

Medycyna naturalna potwierdza działanie jako silnie odtruwające, przeciwzapalne, przeciwbiegunkowe, a także wydalające fale po napromieniowaniu. Wiąże metale, toksyny i środki narkotyczne, a następnie uwalnia od nich ludzki organizm.

W kosmetyce, stosowana zewnętrznie - działa wygładzająco, odtłuszczająco, pomaga oczyścić i zwęzić pory skóry. Glinka bentonitowa nie rozpuszcza się w wodzie, natomiast po zmieszaniu z wodą pęcznieje i nałożona na skórę w postaci maski jak porowata gąbka wchłania nadmiar tłuszczu, nieczystości oraz obumarłe komórki naskórka.


Glinka ma kolor jasnoszary. Zawiera wiele minerałów takich jak: krzemian, aluminium, żelazo, sód, magnez, wapń, tytan, potas i in. Ma wysokie pH 8,5-9,1. Jest glinką o sporych właściwościach leczniczych, stosuje się ją zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie.


Właściwości lecznicze Bentonite w stosowaniu wewnętrznym:

- oczyszczanie organizmu z wszelkiego rodzaju toksyn i trucizn,

- skuteczne w leczeniu alergii,

- pomaga w walce z bakteriami,

- działa jak katalizator stymulujący procesy syntezy,

- zapobiega w rozmnażaniu mikroorganizmów,

- oczyszcza nerki i układ moczowy,

- wspomaga organizm w pozbyciu się pasożytów,

- w problemach żołądkowo-jelitowych.


Stosowana zewnętrznie w postaci okładów pomocna jest w leczeniu dolegliwości takich jak:


oparzenia,


egzemy,


bóle głowy,


przepuklina,


lumbago,


bolesne miesiączki,


półpasiec,


żylaki,


urazy stawów,


rany, skaleczenia, wrzody.


Właściwości kosmetyczne:


wygładza,


odtłuszcza,


oczyszcza pory,


delikatnie złuszcza martwy naskórek,


mieneralizuje i odżywia,


działa gojąco i łagodząco,


poprawia koloryt skóry.


Sam stosuję od jakiś 2 tygodni, właśnie po pół łyżeczki rano i wieczorem, ale rozpuszczam w pół szklanki wody, do tego dodaję jeszcze ginko biloba (wysypuje z kapsułek powlekanych, bo one zawsze zawierają jakieś "dodatki") i mieszam łyżeczką. Nie jest takie złe, później przepłukać wodą i nawet smaczne...
Ja kupowałem w sklepie http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=905&lang=pl

A jak trafiłem na ten specyfik... chcąc bronic swój organizm przed chemtreilsami Wink

http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_z.....video.html

(w 6,7 i 8 - jak się zabezpieczyć przed tym ....)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:21, 21 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki, ciekawa informacja, może spróbuje w najbliższym czasie. Ale cena jest porażająca Smile
Za zieloną dałem 80PLN za 3Kg a tu 300g kosztuje ponad 100.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
GOLDTRIP




Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 106
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:25, 22 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No niby koszta duże, ale starcza na długi okres, nie liczy się ilość, ale jakoś. Na tej stronce też można zaopatrzyć się w bardzo dobre algi, właśnie dzisiaj mi przyszły i będę testował na sobie. Od przeszło miesiąca czuję się coraz lepiej, mam więcej energii, i to zasługa zwracania uwagi na to co jem.

Chlorella: rano i wieczorem po 3 tapsy (odtruwająco)

http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=298&lang=pl
http://www.allegro.pl/item753964360_chlo.....anizm.html

SPIRULINA: rano i wieczorem po 3 tapsy (witaminy, minerały, podnosi witalność)

http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=298&lang=pl
http://www.allegro.pl/item753969028_spir.....u_nas.html

Miód i pyłek pszczeli - codziennie rano i wieczorem w szklance wody z cytryną

można kupić lokalnie, lub na allegro

SREBRO KOLOIDALNE -NATURALNY ANTYBIOTYK (odtruwająco) kupisz w aptece

http://www.allegro.pl/item775646294_sreb.....300ml.html

SOK Z POKRZYWY Z MIODEM, (wzmacnia, żelazo)

http://www.allegro.pl/item774421737_sok_.....rmesa.html

SOK Z ŻYWORÓDKI PIERZASTEJ (odtrącająco, wzmacniająco )

http://www.allegro.pl/item788775795_sok_z_zyworodki_pierzastej_dermesa.html

JEŻÓWKA WZMACNIA, UODPARNIA, LIKW.PRZEZIĘBIENIE

http://www.allegro.pl/item786157752_jezo.....ienie.html

GINKO BILOBA (ukrwienie mózgu) spokojnie kupisz w aptece

OLEJ LNIANY (kwasy omega 3,6,9) TYLKO 2 MIESIĄCE WAŻNOŚCI !!!

http://www.allegro.pl/item773690490_olej.....isami.html

TRAN Z REKINA (kwasy omega 3,6,9)

SOK NONI FIJI (wzmacniająco, wzrost energii i witalności)

http://www.allegro.pl/item750552317_tahi.....ratis.html

Jagody Goji z Tybetu (witaminki)

http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=2795&page=

Pestki moreli dzikie (witamina b-17)

http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=738&lang=pl



TAKŻE ZWŁASZCZA TERAZ WARTO ODTRUWAĆ UODPARNIAĆ ORGANIZM, WZMACNIAĆ I DOSTARCZAĆ MAKSYMALNĄ ILOŚĆ WITAMIN, MINERAŁÓW, KWASÓW TŁUSZCZOWYCH, I WSZELKIEGO RODZAJU AMINOKWASÓW, ENZYMÓW I INNYCH DARÓW MATKI ZIEMI... Smile TROSZKĘ DUŻO TEGO, ALE CZŁOWIEK MOMENTALNIE ZACZYNA INACZEJ FUNKCJONOWAĆ. OCZYWIŚCIE WAŻNE JEST TEŻ DOSTOSOWANIE DIETY DO TYCH SUPLEMENTÓW...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3   » 
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Oczyszczanie organizmu-metody medycyny naturalnej
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile