ISIS już ma system rakiet ziemia-powietrze

pszek

Tak oto zupełnie niepostrzeżenie dla publiki zaistniała informacja że dżichadziści z ISIS mają własny system rakiet przeciwlotniczych opracowany na ichniejszym uniwersytecie (okazuje się że mają i uniwersytet)
http://news.sky.com/story/1617229/is-bomb-skills-truly-the-stuff-of-nightmares
Oczywiście to nieprawda że "własny" bo jak twierdzą specjaliści w tej dziedzinie praca nad takim projektem wymaga zaangażowania wielu sił i środków (specjalistów,instytutów naukowo-eksperymentalnych, itd itp)
Jeśli mają takie ustrojstwo to znaczy że ktoś im dał i przeszkolił w zakresie obsługi.Ale mniejsza o to,wkrótce przekonamy się czy to prawda.
Znacznie ciekawsze i jednocześnie niepokojące są opinie specjalistów od mediów.Mówią oni bowiem że wielce niepokojące jest to że informacja pojawiła się i jakby nie została zauważona.I to w sytuacji kiedy media wyraźnie nastawione są na "wyolbrzymianie" w celu siania paniki.Informacje o zwyczajnych rabunkowych napadach najpierw pojawiają się z "metką" atak terrorystyczny" a dopiero potem wyjaśnia się że to dwóch facetów napadło i okradło jakiegoś nieszczęśnika.W takim stanie rzeczy informacja o tym że islamiści mają do dyspozycji tak niebezpieczną broń wydawałaby się gratką dla siewców paniki tym bardziej że sprawę opiniuje nie jakiś anonimowy bloger a całkiem realna postać.Tymczasem nie,okazuje się że to ich jakoś nie trwoży.Wedle specjalistów (tych od mediów) ten stoicki spokój jest nienaturalny i może świadczyć tylko o jednym-dżichadziści faktycznie mają tę broń.
No coż? pożyjemy zobaczymy.Tymczasem udającym się w lotniczy rejs życzę boun vojage.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

Azizami

Państwo pełną gębą, dobrze zorganizowany system pomocy społecznej, infrastruktura, szkoły, sądy,

pszek napisał:

własny system rakiet przeciwlotniczych opracowany na ichniejszym uniwersytecie

Nie powinien specjalnie nikogo dziwić

Problem z którym mamy do czynienia, wydaje się być nie do rozwiązania w krótkim okresie czasu.
Jak powiem, że w nowych podręcznikach do historii, dzieci będą się uczyć o "terrorze" jako o nowym typie ustroju państwa - to chyba nie będzie wcale przesadzone?
Banda awanturników i pobożnych szczurów urządza w tej chwili na tych terenach piekło na ziemi, w dodatku jest bandą gotową na samounicestwienie, które to samounicestwienie, będzie przez nich traktowane jako zwycięstwo i wieczne szczęście w przyszłym życiu.