Globalizacja wiadomości

Goska

Mimo dobrej kondycji mediow dziennikarze traca prace !

W Stanach Zjednoczonych, będących epicentrum kryzysu, blisko 41 tys. pracowników mediów straciło w 2008 r. pracę – wynika z danych Biura Statystyki Pracy. W największym stopniu recesja dotknęła rynek dzienników, który stracił 31,2 tys. pracowników. Radia zwolniły 8,1 tys. osób, natomiast telewizje – 7,6 tys. To prawie 5 proc. pracowników, co oznacza, że amerykański rynek mediów znajduje się w gorszym stanie, niż pozostałe gałęzie gospodarki, gdzie ogółem zwolnienia dotyczyły 2,6 proc. pracowników. Zdaniem analityków najbardziej niepokojący jest fakt, że tempo zwolnień na rynku mediów gwałtownie wzrosło w ostatnich trzech miesiącach ub.r.

Z kolei w Hiszpanii, jak ostrzegło Stowarzyszenie Dziennikarzy Madryckich, do 2010 r. może stracić pracę nawet 5 tysięcy dziennikarzy, czyli co piaty pracownik tej branży.

A co w Polsce, mozna przeczytac w ponizszym linku :

http://wolnemedia.net/?p=13551

ropppson

co to tematu : " Globalizacja wiadomości" to istnieje coś takiego, wszyscy na świecie mają jednakowo wyprane czaszki przez tv. takie same seriale w większości prod. usa , takie same szoł które przyciąga miliony przed tv (idol, big brother, ju ken dens czy inne szmiry) w każdym kraju jest edycja tego badziewia w identycznym stylu, nawet wystroje scen,planów gdzie to się rozgrywa są jednakowe. Globalny bajzel. indywidualizm oraz różnorakość kultur zanika.

franek12

Goska napisał:

Mimo dobrej kondycji mediow dziennikarze traca prace !

bardzo dobrze, ciagle zrzynanie jeden od drugiego lub z agencji, bez myslenia, daje rezultaty. pojda chlopcy i dziewczynki kopac rowy, bo do tego zostali stworzeni i maja odpowiednie wyksztalcenie, wrecz brak Wink

goral_

ropppson napisał:

co to tematu : " Globalizacja wiadomości" to istnieje coś takiego, wszyscy na świecie mają jednakowo wyprane czaszki przez tv. takie same seriale w większości prod. usa , takie same szoł które przyciąga miliony przed tv (idol, big brother, ju ken dens czy inne szmiry) w każdym kraju jest edycja tego badziewia w identycznym stylu, nawet wystroje scen,planów gdzie to się rozgrywa są jednakowe. Globalny bajzel. indywidualizm oraz różnorakość kultur zanika.

Powiem Ci, że to jeszcze nic. Teleturnieje czy talk show to nic w porównaniu z wiadomościami.
A te też widzę, że zaczynają podlegać globalizacji. Są lekko modyfikowane w zależności od kraju, ale tak naprawdę są te same.
Np. Protesty w Grecji... w Telewizji angielskiej identycznie prezentowane jak w TV francuskiej! Ale TV Grecka pokazuje już zupełnie inaczej - ba! Aljazeera jeszcze inaczej - jednak reszta, jak Polska, UK, USA dają identyczne materiały identyczne komentarze. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, ze inne telewizje plus media niezależne - głównie internet pokazały to wydarzenie zgoła odmiennie z kompletnie innymi zdjęciami.

FreeG

Globalna informacja jest od lat wielkim problemem w Polsce. Do tego, że komunikat jednej agencji bezwiednie przekazują wszystkie media elektroniczne, zdążyliśmy się przyzwyczaić. Niestety jeszcze gorzej jest z informacjami zza oceanu. Żadna polska telewizja nigdy samodzielnie i od podstaw nie przygotuje rzetelnego materiału na temat USA, chyba, że dotyczy on spraw banalnych i promowania stanów, jako krainy marzeń. Wtedy polski korespondent, wystylizowany na stereotyp amerykańskiego dziennikarza, pokaże nam szklane wieżowce i parę dużych samochodów. Zazwyczaj ogólny zarys wiadomości jest tu jedynie uzupełniany o materiał filmowy i krótki komentarz. Jak powszechnie wiadomo TVN to przedstawiciel na Polskę CNBC, Polsat - oddział regionalny CNN.