Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:28, 25 Cze '07
Temat postu: Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC [dla fanów spisku]
Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC
Uczeni z Purdue University przez dwa ostanie lata prowadzili prace nad komputerową symulacją ataków na World Trade Center. Chcieli w ten sposób sprawdzić, czy uderzenie samolotów w budynki mogło rzeczywiście doprowadzić do ich zawalenia się.
Głównym jednak celem akademików było stworzenie narzędzia, która przyda się inżynierom do tworzenia bardziej odpornych budowli. Przy okazji powstała ponad stumegabajtowa symulacja, ukazująca to, co działo się w momencie ataku.
Symulacja potwierdza wcześniejsze wnioski komisji badającej przyczyny zawalenia się budynków. Samolot siłą uderzenia zniszczył część słupów nośnych, a inne padły ofiarą wysokiej temperatury, która powstała po zapaleniu się paliwa. Dodatkowo ta wysoka temperatura spaliła izolację termiczną na nieuszkodzonych kolumnach nośnych, które zostały osłabione wskutek pożaru. Obrazu zniszczeń dopełniły tytanowe silniki samolotu, które przeleciały przez budynki jak pociski.
Połowa ciężaru budynków WTC opierała się na kolumnach przebiegających przez ich środek. Gdy zniszczone zostały inne kolumny, te główne nie wytrzymały nadmiernego obciążenia i całość runęła.
Ayhan Irfanoglu, profesor inżynierii lądowej z Purdue zwraca uwagę to, że symulacja wykazała, iż uderzenie samolotu w budynek niesie za sobą znacznie bardziej niszczące siły, niż dotychczas uważano. Powiedział też, że gdyby główne słupy podtrzymujące połowę ciężaru budynków były bardziej rozproszone, ogień by ich tak łatwo nie zniszczył.
Podobne wnioski wyciągnęli specjaliści z Narodowego Instytutu Standardów i Technologii (NIST), którzy badali skutki ataku i stwierdzili, że konieczne jest opracowanie nowych norm przecipożarowych i nowych materiałów ognioodpornych dla wysokich budynków.
Symulacja naukowców z Purdue University wykazała ponadto, że konstrukcja budynków była daleka od ideału.
źródło: Purdue University
A rzeczona 100 MB animacja:
Czekam na słabe punkty.
Zapewne sa.
ps do Admina/Moderatora do BBcode nie wchodzą adresy z polskiego youtube???
np:
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:14, 25 Cze '07
Temat postu: Re: Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC [dla fanów spisku]
gnosis napisał:
...Uczeni z Purdue University przez dwa ostanie lata prowadzili prace nad komputerową symulacją ataków na World Trade Center. Chcieli w ten sposób sprawdzić, czy uderzenie samolotów w budynki mogło rzeczywiście doprowadzić do ich zawalenia się...
wiem, że to żaden "argument" z mojej strony, ale wygląda na to, że arabscy spiskowcy (AndrzejH powoływał sie na artykuł, w którym stało jasno napisane, że poza "pilotażem" trzeba było ich uczyć korzystania z sieci i różne tam takie) nie dysponujacy takim warsztatem jak akademicy wcześniej przewidzieli to wszystko uderzając w budynki pod odpowiednim kątem, na odpowiedniej wysokości z odpowiednio dobraną prędkością oraz zapasem paliwa ...
widać nie doceniamy semitów, a skoro tak ... to "drżyjcie narody" ...
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:07, 25 Cze '07
Temat postu: Re: Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC [dla fanów spisku]
Boruta napisał:
=]wiem, że to żaden "argument" z mojej strony, ale wygląda na to, że arabscy spiskowcy (AndrzejH powoływał sie na artykuł, w którym stało jasno napisane, że poza "pilotażem" trzeba było ich uczyć korzystania z sieci i różne tam takie)
Nie wszyscy pilotowali samoloty. Zadaniem tych mniej rozgarniętych było sterroryzowanie pasażerów i zabicie załogi.
Boruta napisał:
nie dysponujacy takim warsztatem jak akademicy wcześniej przewidzieli to wszystko uderzając w budynki pod odpowiednim kątem, na odpowiedniej wysokości z odpowiednio dobraną prędkością oraz zapasem paliwa ...
widać nie doceniamy semitów, a skoro tak ... to "drżyjcie narody" ...
W tym rzecz, że nie przewidzieli. Cytat z Osamy Ben Ladena(w translacji na angielski):
Cytat:
We calculated in advance the number of casualties from the enemy, who would be killed based on the position of the tower. We calculated that the floors that would be hit would be three or four floors. I was the most optimistic of them all. (...Inaudible...) Due to my experience in this field, I was thinking that the fire from the gas in the plane would melt the iron structure of the building and collapse the area where the plane hit and all the floors above it only. This is all that we had hoped for.
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:55, 25 Cze '07
Temat postu: Re: Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC [dla fanów spisku]
AndrzejH napisał:
W tym rzecz, że nie przewidzieli...
oni nie ... ale za to ktoś zupełnie inny... ktoś kto miał niczym nie ograniczony dostęp do budynków, kto znał szczegóły ich konstrukcji i wszystkie jej słabe punkty.
Ktoś kto mógł w odpowiednim momencie zdjąć lub celowo wprowadzić w błąd obronę powietrzną ...
Ten zamach nie mógł się udać będąc kierowanym z któregokolwiek kraju trzeciego świata przez telefon komórkowy
...jego powodzenie wymagało obecności "wielu mózgów" na miejscu ... a nawet więcej niż na miejscu ... tj. w odpowiednim czasie, w najbardziej newralgicznych punktach.
To była świetnie przeprowadzona akcja nosząca wszelkie znamiona "operacji wojskowej" gdzie są wykonawcy, ale gdzie jest koordynujący na bieżąco ich działania odpowiedni sztab ...
Ja wiem, że to żaden argument do dyskusji ... wiem nawet, że się kompromituję wskazując na istnienie "spisku" (co jak słusznie zauważa Easy Rider , ... nie jest adekwatnym terminem) ale to wszystko za dobrze poszło i to za pierwszym razem ...
Coś mi podpowiada, że (nie ograniczając się tylko do manerów awionetką) gdzieś w końcu to trzeba było przećwiczyć i to najlepiej pod czujnym okiem specjalistów ...
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:15, 25 Cze '07
Temat postu:
A dlaczego nie mogłoby sie udać?????
Raz na jakiś czas sie udaje.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:00, 26 Cze '07
Temat postu: Re: Trójwymiarowa symulacja ataku na WTC [dla fanów spisku]
gnosis napisał:
...Połowa ciężaru budynków WTC opierała się na kolumnach przebiegających przez ich środek. Gdy zniszczone zostały inne kolumny, te główne nie wytrzymały nadmiernego obciążenia i całość runęła.
Ayhan Irfanoglu, profesor inżynierii lądowej z Purdue zwraca uwagę to, że symulacja wykazała, iż uderzenie samolotu w budynek niesie za sobą znacznie bardziej niszczące siły, niż dotychczas uważano. Powiedział też, że gdyby główne słupy podtrzymujące połowę ciężaru budynków były bardziej rozproszone, ogień by ich tak łatwo nie zniszczył.
Oj ten profesor będzie się niedługo bardzo wstydził....(niz dotychczas uważano)..
Kto tak uważał ????
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 620
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:35, 26 Cze '07
Temat postu:
Oni uwielbiają symulacje... symulacje 'magicznej kuli'- JFK, ale już jak tłumaczą 3 strzał... strzały do puszek? Poważnie, widziałem taką argumentacje do strzału który trafił kennedy'iego w głowę. Bo puszka czy butelka potrafi po strzale się rozlecieć i odłamki mogą polecieć w stronę oddania strzału...
Ale wracając do tematu to teraz po ciężkiej pracy niech prze symulują to:
Chyba, że był jakiś spawacz na pokładzie i pracował tamtym czasie zamiast uciekać - sarkazm.
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:18, 26 Cze '07
Temat postu:
patrząc na filmik powyżej całkiem możliwe iż materiały które oni uzyli spowodowały roztopienie konstrukcji WTC.żarzące sie częsci metalowe spowodaowane były jakimiś ładunkami.zróbcie sobie kiedyś mały eksperyment (saletra potasowa+ cukier,stosunek pół na pół)popalajac żarzy sie niemilosiernie,moze ktoś wie jak to wygląda ? .wiec to moze być coś na wzór tego.wystarczy ze odpowiedni ludzie podłożyli ładunki które spowodowały roztopienie rdzenia i sie zawaliło.Zauważcie iż pod koniec filmiku (14 sekund do końca) widać dokładnie jak zawala sie struktura budowli.Jakby była rozsadzana od wewnątrz.Naprawde to jest ciekawe... Elo
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:02, 27 Cze '07
Temat postu:
PopS napisał:
Oni uwielbiają symulacje... symulacje 'magicznej kuli'- JFK, ale już jak tłumaczą 3 strzał... strzały do puszek? Poważnie, widziałem taką argumentacje do strzału który trafił kennedy'iego w głowę. Bo puszka czy butelka potrafi po strzale się rozlecieć i odłamki mogą polecieć w stronę oddania strzału...
Ale wracając do tematu to teraz po ciężkiej pracy niech prze symulują to:
Chyba, że był jakiś spawacz na pokładzie i pracował tamtym czasie zamiast uciekać - sarkazm.
I czego to ma dowiesć????
Wiesz ile rzeczy może wywołać takie iskry??
Wiesz dokładnie jakie tam były wykładziny , przewody elektryczne + paliwo lotnicze i juz.
Żaden dowód.
Jakby tak sie żarzyło np nad miejscem gdzie uderzył samolot albo/i duzo niżej to mogłoby cos sugerować.
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 620
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:25, 27 Cze '07
Temat postu:
gnosis napisał:
PopS napisał:
Oni uwielbiają symulacje... symulacje 'magicznej kuli'- JFK, ale już jak tłumaczą 3 strzał... strzały do puszek? Poważnie, widziałem taką argumentacje do strzału który trafił kennedy'iego w głowę. Bo puszka czy butelka potrafi po strzale się rozlecieć i odłamki mogą polecieć w stronę oddania strzału...
Ale wracając do tematu to teraz po ciężkiej pracy niech prze symulują to:
Chyba, że był jakiś spawacz na pokładzie i pracował tamtym czasie zamiast uciekać - sarkazm.
I czego to ma dowiesć????
Wiesz ile rzeczy może wywołać takie iskry??
Wiesz dokładnie jakie tam były wykładziny , przewody elektryczne + paliwo lotnicze i juz.
Żaden dowód.
Jakby tak sie żarzyło np nad miejscem gdzie uderzył samolot albo/i duzo niżej to mogłoby cos sugerować.
A tak bzdura.
N/C... Tak se to tłumacz... specjalista od siedmiu boleści.. ha ha ha... przewody... iskry szybko się wypalają - takie jak w przewodach - a w pewnym momencie niektóre z nich spadają ile z 100 metrów? ISKRY - teoria spiskowa.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:41, 27 Cze '07
Temat postu:
Płąnące i topiące sie elementy .
Wiesz jak były zrobione stropy w WTC???
Czym wygłuszone , ocieplone?????
Wiesz jak sie pala i topia np steropian czy inne???
A może to było cos z samolotu.
Dla mnie żaden dowód.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 620
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:41, 28 Cze '07
Temat postu:
gnosis napisał:
Płąnące i topiące sie elementy .
Wiesz jak były zrobione stropy w WTC???
Czym wygłuszone , ocieplone?????
Wiesz jak sie pala i topia np steropian czy inne???
A może to było cos z samolotu.
Dla mnie żaden dowód.
Wiem, wiem bo dla Ciebie taśma z Ben Ladenem to dowód.
Czekam na LC 3E. Ma być świadek mówiący o pożarach (eksplozjach prawdopodobnie też) w WTC7 przed zawaleniem się wież... ale to pewnie żaden dowód :]. Pożyjemy zobaczymy...
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:20, 28 Cze '07
Temat postu:
PopS napisał:
gnosis napisał:
Płąnące i topiące sie elementy .
Wiesz jak były zrobione stropy w WTC???
Czym wygłuszone , ocieplone?????
Wiesz jak sie pala i topia np steropian czy inne???
A może to było cos z samolotu.
Dla mnie żaden dowód.
Wiem, wiem bo dla Ciebie taśma z Ben Ladenem to dowód.
Czekam na LC 3E. Ma być świadek mówiący o pożarach (eksplozjach prawdopodobnie też) w WTC7 przed zawaleniem się wież... ale to pewnie żaden dowód :]. Pożyjemy zobaczymy...
A kto powiedział ,że to dowód dla mnie????!!!
Nie ja.
co do WT7.
Znowu ktos będzie mówił ,ż e ktos mówił że cos prawdopodobnie widział ,że coś wybuchało itp.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:15, 28 Cze '07
Temat postu:
Kretynem... miło.
Rozumiem Agencie Smith ,że Pops-owi teraz zwrócisz uwage za obrazanie na forum???????
No chyba ,że to działa tylko w jedną stronę.
Co do świadków.Tak to do tej pory wyglądało.
Powiedz mi jeslis nie taki ignorant jak ja.
1.Dlaczego do tej pory nie porozmawiano ze wszystkimi [żyjacymi] strazakami z tych 3 zdarzen????
2.dlaczego nie ma filmu z wywiadami z kazdym z policjantów ????
3.Wywiadów z tymi co odgruzowywali??????
Wkółko pokazuje sie tylko 1-2 rozmowy strazaków i jakis ludzi na ulicy , którzy w panice [co ludzkie] wygaduja brednie ze to nie samolot pasażerski itp
Dlaczego tą waszą teoria nikt nie zajmie sie na seri tylko puszcza sie filmiki [powstaja jak grzyby po deszczu] o poziomie mizernym robine w 1 dzień na kompie??????
Dopiero BBC pokazała w swoim filmie jak wygląda "zaplecze intelektualne" fanów teorii spiskowej.
Banda nakręconych dzieciakó + jakis profesorek [humanista] zacietrzewiony na rząd Busha.
Kpina Panie.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:44, 28 Cze '07
Temat postu:
gnosis napisał:
1.Dlaczego do tej pory nie porozmawiano ze wszystkimi [żyjacymi] strazakami z tych 3 zdarzen????
2.dlaczego nie ma filmu z wywiadami z kazdym z policjantów ????
3.Wywiadów z tymi co odgruzowywali??????...
no właśnie ... dlaczego???
czy to nie jest zastanawiające, że po prawie 6 latach od tamtych wydarzeń wciąż jesteśmy skazani na domysły ...
dlaczego tak jak przedtem w Waco usunięto i wywieziono niemal wszystkie materialne dowody z miejsaca zbrodni... ?
dlaczego oficjalne czynniki w obliczu tylu pytań i wątpliwości nabierają wody w usta ...?
załóżmy, że te "rewelacje" nie są warte żeby się nimi zajmować na poważnie, ale ja w to nie wierzę .... nie wierzę bo wiem, że rząd USA nigdy nie oddał pola swoim ideologicznym przeciwnikom, nigdy nie lekceważył czyjejś propagandy dobrze wiedząc, że "kłamstwo powtarzane wielokrotnie w końcu staje sie prawdą" ...
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 383
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:54, 28 Cze '07
Temat postu:
gnosis napisał:
1.Dlaczego do tej pory nie porozmawiano ze wszystkimi [żyjacymi] strazakami
Znalazłem strażaka, o którego ci chodzi. On był na miejscu i wszystko widział.
Ten gość przedstawia wszystkie twoje argumenty. W dodatku ma podobny styl wypowiedzi.
Oglądnij filmik do końca!!!
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:46, 28 Cze '07
Temat postu:
Pafka napisał:
gnosis napisał:
1.Dlaczego do tej pory nie porozmawiano ze wszystkimi [żyjacymi] strazakami
Znalazłem strażaka, o którego ci chodzi. On był na miejscu i wszystko widział.
Ten gość przedstawia wszystkie twoje argumenty. W dodatku ma podobny styl wypowiedzi.
Oglądnij filmik do końca!!!
Oglądnąłem .No na pewno mu zapłacili żeby milczał.
I żeby nic nie mówił o ładunkach i innych.
A jak nie to zabija mu żone.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:48, 28 Cze '07
Temat postu:
PopS napisał:
gnosis napisał:
Raczej nie
Raczej jest to topienie sie jakis nieznanych substancji użytych do budowy WTC + paliwo lotnicze.
Aha... NIEZNANE SUBSTANCJE i paliwo lotnicze. Ciekawa teoria spiskowa.
Nie, nie mogę... dobre, naprawdę dobre !!! To lepsze niż strzelanie do puszek jak do JFK. Gratulacje.
W przeciwieństwie do Ciebi jak sie na czymś nie znam to nic nie mówie.
Jeżeli jestes taki oblatany to powiedz mi jak ociepla sie takie konstrukcje???
Wymień wszystkie używane materiały np :wata szklana.
Potem zmieszaj to z paliwem lotniczym , nagraj filmik i pokaż jak sie to topi.
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 620
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:03, 28 Cze '07
Temat postu:
gnosis napisał:
W przeciwieństwie do Ciebi jak sie na czymś nie znam to nic nie mówie.
Jeżeli jestes taki oblatany to powiedz mi jak ociepla sie takie konstrukcje???
Wymień wszystkie używane materiały np :wata szklana.
Potem zmieszaj to z paliwem lotniczym , nagraj filmik i pokaż jak sie to topi.
Tak, już idę do kuchni ugotować coś z tego przepisu.
Ja mówię o czymś na czym się nie znam? Emmmmmmm... A kto mówił o instalacji elektrycznej - JA? Kto napisał, że to mogła być INSTALACJA ELEKTRYCZNA - JA? Jesteś nie do opisania słowami... no nie mam słów...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3, 4, 5, 6 »
Strona 1 z 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów