Cytat: |
Drakońskie kary dla kierowców z zagranicy
Zagraniczni kierowcy, którzy naruszą brytyjskie przepisy drogowe, będą musieli uiścić na miejscu mandat w wysokości nawet 900 funtów, czyli ponad 4700 złotych. Nowe przepisy wejdą w życie 1 kwietnia.
Jeśli kierowca nie będzie mógł zapłacić od razu, policja unieruchomi pojazd do czasu uregulowania należności i zapłacenia dodatkowych 80 funtów za zdjęcie blokady z koła samochodu.
Drakońskie mandaty nazwano nie karą, ale depozytem, bowiem teoretycznie kierowca może stanąć przed sądem i zostać uniewinniony. W praktyce trudno jednak przypuszczać, żeby zagranicznemu kierowcy chciało się specjalnie przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii i dochodzić swych racji przed sądem. Tak więc depozyt przepadnie.
Zgodnie z oficjalnymi danymi do Wielkiej Brytanii wjeżdżają rocznie 3 miliony samochodów z zagraniczną rejestracją. Prawie 40 procent to pojazdy zarejestrowane w Polsce. Francuskie samochody stanowią 10, a niemieckie zaledwie 9 procent wozów na obcej rejestracji. Tak więc nowe przepisy wymierzone są w dużym stopniu w polskich kierowców.
|
http://news.money.pl/artykul/wielka;bryt......html?p=md
_________________
Referendum to inicjowanie dobrych oraz wetowanie wrogich nam ustaw. To sprawdzilo sie w Szwajacarii.
Skonczmy z partiokracja.
Demokracjabezposrednia.org
*Nie odpowiadam na posty lekcewazace i niskiego poziomu.