Witam wszystkich szanownych forumowiczów.
Po wielu miesiącach śledzenia tego forum postanowiłem napisać swój pierwszy post.
Jest to prosta analiza ilości zdjęć wykonanych podczas wszystkich misji Apollo. Analiza została wykonana przez Jack-a White współautora strony
www.aulis.com.
Od siebie dodam że wszyscy zapaleni zwolennicy teorii mówiącej o bezpiecznej podróży, lądowaniu oraz powrocie ludzi z księżyca powinni zaznajomić się z jej zawartością. Ale do rzeczy...
Poniżej przedstawiam zestawienie ilości zdjęć wykonanych podczas wszystkich sześciu misji Apollo:
Apollo 11 - pstryknęli w sumie 121 zdjęć
Apollo 12 - pstryknęli w sumie 504 zdjęć
Apollo 14 - pstryknęli w sumie 374 zdjęć
Apollo 15 - pstryknęli w sumie 1021 zdjęć
Apollo 16 - pstryknęli w sumie 1765 zdjęć
Apollo 17 - pstryknęli w sumie 1986 zdjęć
Tak więc 12 astronautów podczas wszystkich misji wykonało w sumie 5771 zdjęć.(???)
Dla mnie wygląda to na strasznie dużą ilość zdjęć biorąc pod uwagę fakt , że nie polecieli oni tam tylko po to żeby pstrykać sobie fotki nawzajem i robić zdjęcia ładnym widoczkom wokół siebie (kwestie dziwacznej i powtarzalnej panoramy oraz niespójności i mówiac potocznie ''dziwactw'' na zdjęciach były poruszane wielokrotnie wiec zostawmy to..) skupmy się na czymś innym.
Oto jakim czasem dysponowali astronauci na wykonanie wszystkich powierzonych zadań po wylądowaniu na księżycu a właściwie jest to zestawienie czasu jaki tam spędzili od momentu wylądowania:
Apollo 11 – Czas poza lądownikiem 2 godz 31 min (151 minut)
Apollo 12 – Czas poza lądownikiem 7 godz 50 min (470 minut)
Apollo 14 – Czas poza lądownikiem 9 godz 25 min (565 minut)
Apollo 15 – Czas poza lądownikiem 18 godz 30 min (1110 minut)
Apollo 16 – Czas poza lądownikiem 20 godz 14 min (1214 minut)
Apollo 17 – Czas poza lądownikiem 22 godz 04 min (1324 minut)
Podsumowując daje nam to :
Czas spędzony poza lądownikiem to 4834 minuty.
Liczba wykonanych zdjęć to 5771
Po zastosowaniu niezbyt skomplikowanych obliczeń matematycznych wychodzi nam :
1.19 zdjęć było wykonywanych co minutę,
Czyli jedno zdjęcie co pstrykano co 50 sek (statystycznie rzecz ujmując)
Z uwagi na olbrzymią ilość fotek według mnie wyglądało to tak:
- Astronauta wychodzi z lądownika rozgląda się po terenie ale fajnie tu -
pstryk,pstryk,pstryk
- Podchodzi do ładowni lądownika wyjmuje jakiś sprzęt - pstryk,pstryk
- Wyciąga koło od łazika - pstryk,pstryk,pstryk,pstryk,pstryk
- Każda inna część nowa fota – pstryk
Hmm to się może mijać z prawdą bo nie ma fotek pokazujących jak składali samochodzik?
- Wraca pod lądownik - pstryk
- Wbija flagę - pstryk x50
- Siada do łazika ... - pstryk , pojechał gdzieś -pstryk, podczas jazdy (lol) -pstryk
- Wysiada patrzy na mapę jak teraz wrócić do Lem po 15 milach aha spoko mamy
kompas ziemski i mapę jedz na południe to dojedziesz... - pstryk
- Montuje anteny i urządzenia - pstryk
- Salutuje – pstryk
- Potknął i przewrócił się biedak wstał przy pomocy linki - pstryk,pstryk,pstryk,pstryk
- Biega,skacze - pstryk
- Zbiera kamienie - pstryk
- Mówią mu z Houston Chłopie stoisz w pełnym słońcu opuść przesłonę na chełmie bo
oślepniesz albo się poparzysz a on na to ... jest OK bez niej - pstryk,pstryk,pstryk
- Przemyciłem kij do golfa i piłeczkę pykniemy 18 dołków? Czemu nie -pstryk,pstryk
- Zbieramy kamienie -pstryk,pstryk,pstryk
- Itd
NIE UWZGLĘDNIAJĄC INNYCH ZADAŃ KTÓRE MIELI JESZCE DO ZROBIENIA A BYŁO ICH WIELE ... Oto one w telegraficznym skrócie:
- inspekcja lądownika w poszukiwaniu uszkodzeń defektów po podróży
- montowanie flagi
- rozpakowywanie i montaż sprzętu radiowego i telewizyjnego
- montaż kamery telewizyjnej
- nawiązanie połączenia z Ziemią
- rozpakowywanie umieszczanie i uruchamianie modułów i urządzeń badawczych
- poszukiwanie, dokumentacja i zbiór skał księżycowych
- piesze chodzenie do wielu miejsc podczas pierwszych 3 misji
- wykonywanie eksperymentów
- powrót na lądownik przygotowanie do startu i jakże spektakularny odpał na orbitę
okołoksiężycową
- od misji A15 dochodziło poskładanie do kupy tajemniczego pojazdu (Lunar Rover) i
wielomilowe rajdy nim po powierzchni księżyca.
- na pewno dochodziło do tego wiele innych czynności i doświadczeń zabierających czas
Autor opracowania policzył minimalny czas potrzebny na wykonanie tego wszystkiego o czym mowa powyżej. Na podstawie ogólnego czasu, podczas którego astronauci byli poza lądownikiem wyliczył ile czasu mieli ma samo robienie zdjęć.
Apollo 11
- czas na wykonanie zadań i doświadczeń 2 godz (120 min)
pozostaje im 0.31 minut na zrobienie 121 zdjęć
Apollo 12
- czas na wykonanie zadań i doświadczeń 4 godz (240 min)
pozostaje im 230 minut na zrobienie 504 zdjęć
Apollo 14
- czas na wykonanie zadań i doświadczeń 3 godz (180 min)
pozostaje im 385 minut na zrobienie 385 zdjęć
Apollo 15
- czas na wykonanie zadań i doświadczeń 6 godz (360 min)
pozostaje 750 minut na zrobienie 1021 zdjęć
Apollo 16
-czas na wykonanie zadań i doświadczeń 6 godz (360 min)
pozostaje im 854 minut na zrobienie 1765 zdjęć
Apollo 17
- czas na wykonanie zadań i doświadczeń 8 godz (480 min)
pozostaje 844 minut na zrobienie 1986 zdjęć
Daje nam to :
Apollo 11
Wykonali 121 zdjęć w 031 minut czyli 3.90 zdjęć na minutę
Apollo 12
Wykonali 504 zdjęć w 230 minut czyli 2.19 zdjęć na minutę
Apollo 14
Wykonali 374 zdjęć w 385 minut czyli 0.97 zdjęć na minutę
Apollo 15
Wykonali 1021 zdjęć w 750 minut czyli 1.36 zdjęć na minutę
Apollo 16.
Wykonali 1765 zdjęć w 854 minut czyli 2.06 zdjęć na minutę
Apollo 17
Wykonali 1986 zdjęć w 844 minut czyli 2.35 zdjęć na minutę
OTO KOŃCOWY WYNIK
Apollo 11------------------ jedna fotka co 15 sekund
Apollo 12------------------ jedna fotka co 27 sekund
Apollo 14------------------ jedna fotka co 62 sekund
Apollo 15------------------ jedna fotka co 44 sekund
Apollo 16------------------ jedna fotka co 29 sekund
Apollo 17------------------ jedna fotka co 26 sekund
Wszystkie zdjęcia z powierzchni księżyca były wykonane kamerą Hasselblad formatu prostokątnego.Umieszczona ona była na kombinezonie na wysokości klatki piersiowej delikwenta. Astronauta musiał manualnie dostosowywać prędkość migawki i inne parametry prawdopodobnie nie widząc przycisków, dźwigienek ani nawet samej kamery. Astronauci nie mieli możliwości zobaczenia w kadrze tego co fotografowali (brak wziernika) mogli tylko zgadywać co dokładnie znajdzie się na zdjęciu patrząc przed siebie Każda kamera posiadała magazynek z filmem pozwalający na wykonanie blisko 100 zdjęć. Film miał bardzo wąską przestrzeń ekspozycji (naświetlania), wymagał perfekcyjnego ustawienia migawki i przesłony, aparaty te (według NASA) nie miały możliwości automatycznego ustawiania przysłony (naświetlania).
Operacja wymiany magazynku z filmem na nowy nie była taka prosta sama w sobie przez to, że każdy z dwóch astronautów miał na sobie sporej wielkości kombinezon z ciężkimi rękawicami, bardzo utrudniający wszelkie ruchy.W kombinezonie w jakiś magiczny sposób utrzymane było ciśnienie i połączony był on z plecakiem w którym nosili duży i ciężki system podtrzymywania życia zawierający zbiornik z tlenem z i magiczny system system wodno-powietrzny, który pompował wodę poprzez kombinezon podgrzewając ją albo chłodząc w zależności od potrzeby aby zapobiec zamarznięciu lub ugotowaniu się delikwenta przy różnicy temperatur w zakresie +180 do -150 stopni celsjusza. (Takie rzeczy to tylko w Nasa 40 lat temu)
Podsumowując.
ACH TE ORŁY Z NASA... BYLI NAWET SZYBSI OD SKOŚNOOKICH TURYSTÓW NA WYCIECZKACH PSTRYKAJĄCYCH FOTKI WSZYSTKIEMU WOKÓŁ TYLKO PODZIWIAĆ....
W opracowaniu tego posta użyłem troszkę własnej inwencji oraz źródło:
Jack White
www.aulis.com
Ps. Pozdrowienia dla waha123 twoje posty wprawiają mnie w dobry nastrój.