W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Fluor w wodzie w Southampton  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 7150
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:00, 17 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przecież to tylko potwierdza wysoką szkodliwość wody destylowanej. Idąc dalej:

6L = 50% szans na śmierć
3L = 25% szans na śmierć
1,5L = 12,5% szans na śmierć

Chciałbyś pić coś po wypiciu czego masz 12,5% szansy na śmierć?
Ja dziękuję :/

LD50 = 90 ml/kg, to zaledwie dwa razy mniej od nikotyny, mniej więcej tyle co kokaina i dwa razy więcej od czystej kofeiny:

http://en.wikipedia.org/wiki/LD50#Examples
http://www.erowid.org/psychoactives/health/psychoactives_ld50s.shtml
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dr02d2u




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 426
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:16, 17 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

davidoski, ta wypowiedź niczego nie potwierdza, ani niczemu nie zaprzecza. To tylko, miejmy nadzieję że prawdziwy, wynik badania. I to niestety niepełny by móc cokolwiek ze 100% pewnością wnioskować.
Po pierwsze, z tej informacji, którą przytoczyłem wynika, że po spożyciu przez szczury ponad 90ml/Kg wody destylowanej połowa szczurów zmarła. Na tej podstawie nie można wyciągać wniosków, że przy spożyciu połowy tej dawki 25% szczurów umrze. Nie ma do tego żadnej podstawy! Druga sprawa, to nie ma w tych wynikach badania porównawczego przy użyciu zwykłej ("kranowej") wody. Nie można więc stwierdzić, że spożycie przez szczura zwykłej wody w tej samej proporcji ilości do masy ciała nie spowodowałaby zgonu. Kwestia trzecia jest taka, że to co zabija, to nie "właściwości" destylowanej wody, tylko jej ogromna ilość jaka została spożyta w bardzo krótkim czasie. Ta ilość spożytej wody sprawia, że "zaburzona zostaje gospodarka elektrolitów". I ostatnia sprawa, to chyba żaden normalny człowiek nie jest w stanie wypić na raz 6 litrów wody!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
one1




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 682
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:53, 17 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiscie nie mozna uzywac tego typu logiki, bo idac dalej wyjdzie, ze 24L =200% szans na śmierć.
A nie ma w tych wynikach badania porównawczego przy użyciu zwykłej ("kranowej") wody, bo specjalnie do badan uzyto wody destylowanej jako wzorcowej (nie zawierajacej zadnych zanieczyszczen), idealnej, by zbadac wplyw wody (H2O) a nie czegos tam w wodzie. Wiec z kazda inna woda moze byc tylko gorzej!
Nikogo tu nie namawiam do picia jakiejkolwiek wody (nawet swieconej).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:00, 19 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

davidoski napisał:
Przecież to tylko potwierdza wysoką szkodliwość wody destylowanej. Idąc dalej:

6L = 50% szans na śmierć
3L = 25% szans na śmierć
1,5L = 12,5% szans na śmierć

Chciałbyś pić coś po wypiciu czego masz 12,5% szansy na śmierć?
Ja dziękuję :/

LD50 = 90 ml/kg, to zaledwie dwa razy mniej od nikotyny, mniej więcej tyle co kokaina i dwa razy więcej od czystej kofeiny:

http://en.wikipedia.org/wiki/LD50#Examples
http://www.erowid.org/psychoactives/health/psychoactives_ld50s.shtml


Łał winszuję logiki.

Patrząc w ten sposób np. skoro położenie na klatce piersiowej mężczyzny ciężaru 100 kg na 10 minut oznacza 100% śmierć to przy 50 kg mamy 50% szans na śmierć, a przy 12,5 kg 12,5% - qrcze muszę to powiedzieć żonie, bo się w nocy na mnie położy i niechcący mnie zabije Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:58, 19 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raczej mylny argument - porównujesz 2 rzeczy które nie mają ze sobą nic wspólnego: toksyczność i wagę przedmiotu. Powstrzymam się od komentarza na temat logiki takiego porównania.

Masz podaną toksyczność chemicznie czystej wody, która jest równa toksyczności kokainy. Wyobraź sobie połknięcie 1,5 kg kokainy i efekt jaki wywoła.
Nie chce mi się już dłużej dyskutować na ten temat. Róbta co chceta ze swoim zdrowiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:25, 21 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skoro jest jak twierdzisz, to dlaczego producenci destylatorów nie piszą, że woda destylowana jest śmiertelną trucizną, a pijący ją wymierają masowo ???

A co z odwróconą osmozą - taki zestaw oczyszcza wodę w 99%, ludzie to piją i też nie wymierają Shocked

Czy ktoś porównał skutki podawania szczurom tych samych ilości zwykłej wody ?

Jeśli nie to kto płacił za te "badania", a raczej za ich wyniki ?

Kiedyś grałem w karty na zasadzie - kto przegra wypija karny kubek wody - przegrałem kilka razy pod rząd i wypiłem po kubku po każdej z nich i z autopsji wiem, że za dużo zwykłej wody szkodzi - było to bardzo dawno, ale pamiętam, że poczułem się fatalnie i to po kilku kubkach Exclamation

Davidowski - zamiast się zaperzać podaj logiczne argumenty lub przeprowadź testy Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:08, 22 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proste. W organizmie mamy enzymy, niektóre z nich potrzebują różnych minerałów żeby działać (zachęcam do lektury na temat enzymów)
Woda daje nam te minerały, ale pokarm że tak powiem stały też.
Więc suplementacja jest. Bardziej martwiłbym się o to jak działa taka woda w sensie osmozy. I idąc dość dużym skrótem myślowym woda destylowana może spowodować przewodnienie organizmu (http://pl.wikipedia.org/wiki/Przewodnienie_hipotoniczne)

Destylować wodę samemu? A nie boicie się że szkodliwe substancje które są w tej waszej konstrukcji do destylowania przedostaną się do wody?
Zresztą jestem na 100% pewien że nie uzyskacie dobrego destylatu w waszych kuchniach/piwnicach itp Smile Nawet firmy które produkują tą wodę nie uzyskają takiego destylatu a nawet gdyby to produkcja akiego destylatu nie opłacała by się Smile
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dr02d2u




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 426
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:57, 24 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie rozumiem zupełnie w czym przeciwnicy picia oczyszczonej wody widzą problem. Normalnie człowiek pije około 2 - 2,5 litra wody w różnej postaci dziennie. Ja sam dla przykładu piję
- 0,5 litra wody rano po przebudzeniu (wypijana małymi łykami przez około 30-40 minut)
- 0,2 litra soku owocowego rano
- 0,25 litra herbaty koło południa
- 0,25 litra herbaty koło godz. 15-16
- 0,25 (w przybliżeniu) talerz zupy około godz. 19-20
- 0,5 litra herbaty około 21-22
W sumie daje to około 2 litrów wody dziennie, z czego czystą wodą jest 0,5 litra wypijane rano.
Przyjmując argumentację przeciwników i zakładając (zupełnie bezpodstawnie), że woda destylowana jest "toksyczna" mam "pi razy drzwi" 4,5% szansy na śmierć z tego powodu. Tylko czy woda oczyszczona jest toksyczna? I teraz, nawet zakładając, że pozostała w użyciu przeze mnie woda do celów spożywczych będzie wodą oczyszczoną, to i tak w "procesie" jej przygotowywania (herbata, zupa) ulegnie w jakimś stopniu "zanieczyszczeniu".

Ja przez dwadzieścia lat piłem wodę pochodzącą ze studni, której "źródłem" była woda z opadów. Ta woda miała wspaniały smak i nie zawierała prawie żadnych minerałów - była bardzo miękka. Zimą jej twardość spadała do około 2-3 stopni (wg skali niemieckiej). Jako dzieciak piłem ją prosto z kranu aż do ugaszenia pragnienia i nigdy nic mi nie było z tego powodu. Teraz, po przeprowadzce, od dobrych kilku lat mam wodę, która śmierdzi i ma ohydny smak. Parę lat temu była chlorowana i myślałem, że to od tego chloru ten smród i smak. Później przestano chlorować a zaczęto ozonować. Niestety nic to nie pomogło. Woda może i na wejściu do wodociągu jest dobra, ale po przejściu kilometrami rur ulega takiemu zasyfieniu, że właściwie nie nadaje się do niczego nawet do mycia (kamień, zacieki). Po wodę do celów spożywczych chodzę do nieodległej studni głębinowej, która w porównaniu do tej z jakiej kiedyś piłem jest, mówiąc delikatnie, bardzo kiepska, choć lepsza od tego syfu jaki mam z kranu. Najdziwniejszą rzeczą dla mnie w temacie wody jest to, że tak trudno uzyskać jednoznaczną i pewną odpowiedź o wpływie jaki wywiera na organizm ludzki picie takiej czy innej wody. Przecież to jest podstawa życia i od tego co pijemy zależy nasze zdrowie. A tu nic, tylko mity i powtarzane po innych poglądy. Nieco światła na tę sprawę zapewne rzuci to, że co jakiś czas da się słyszeć o tym, że woda płynąca z kranu pochodząca z miejskich wodociągów, a nawet publicznych studniach, nie spełnia określonych prawem norm. A normy te wcale nie są wyśrubowane. Tak więc niech każdy sobie sam odpowie, co jest bardziej ryzykowne, picie wody z wodociągu, czy picie oczyszczonej wody pochodzącej z filtra odwróconej osmozy, czy też profesjonalnej destylarki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
one1




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 682
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:38, 24 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Woda to "temat rzeka". Jest najbardziej popularna substancja w naturze a tak malo o niej wiemy. Skupilismy sie w tym temacie na skladzie chemicznym wody, a pominelismy zupelnie jej struktore (czyli jak lacza sie ze soba poszczegolne molekoly wody). A wlasnie jej struktora moze miec decydujacy wplyw na nasze zdrowie. Usuniecie z wody zanieczyszczen chemicznych to jedno, a zmiana jej struktory to drugie.
Pewnie wiekszosc z was widziala juz ten film, ale moze warto go sobie odswiezyc i pokusic sie o nowe refleksje: http://www.youtube.com/watch?v=mjBub4G0NH8&feature=channel_page
http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/duch/maseruemoto.html
i ciekawy jest tez ten film: http://video.google.com/videoplay?docid=-2933349021550318008&hl=en
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:01, 24 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Heh... obejrzałem sobie filmik i powiem tyle
1. Jak dla mnie to wszystkie kryształki wyglądały tak samo. (heksagonalne gwiazdki z jednolitym środkiem jedne bardziej inne mniej rozwinięte)
2. Jak to jest możliwe, że w polu widzenia mikroskopu jest tylko 1 kryształek? Podstawowa wiedza na temat mikroskopowania i sporządzania preparatów mikroskopowych zaprzecza temu.
3. Nawet fajnie by było żeby to była prawda, ale żeby coś było regułą należy powtórzyć ten sam test w takich samych warunkach w innym ośrodku przez innych ludzi.
4. Cała ta nastrojowa muzyka i wysokie słowa kojarzą się bardziej z jakimś filmem propagandowym.
5. Czemu nie było ujęcia monitora i dzieci jak się na niego patrzą? Jak dla mnie to było - dzieci coś zobaczyły i mówią cool a potem ujęcie kryształka (wystarczy montaż)
6. Należałoby zrobić podwójną ślepą próbę.
7. Ale co tam moje podpunkty skoro od razu powiedziane jest że to nie nauka tylko w to trzeba uwierzyć - równie dobrze mogę uwierzyć w Latającego Potwora Spagetti, Boga albo Latający Czajnik.
8. Podają 10000 uzdrowionych - z czego? na ilu badanych?
9. Czy woda na która będziemy działali nazwiskiem "Kowalski" będzie panaceum dla wszystkich kowalskich?
Pseudonauki zawsze stawiają nas w sytuacji, że to my mamy udowadniać że to nie działa a nie oni że to działa.

Cytat:
Najdziwniejszą rzeczą dla mnie w temacie wody jest to, że tak trudno uzyskać jednoznaczną i pewną odpowiedź o wpływie jaki wywiera na organizm ludzki picie takiej czy innej wody.

Napisałem przecież o przewodnieniu hipotonicznym "Do rozwoju objawów przewodnienia hipotonicznego dochodzi w wyniku nadmiernej podaży płynów bezelektrolitowych"
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dr02d2u




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 426
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:10, 25 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FallenAngel napisał:
Napisałem przecież o przewodnieniu hipotonicznym "Do rozwoju objawów przewodnienia hipotonicznego dochodzi w wyniku nadmiernej podaży płynów bezelektrolitowych"


Tylko co to właściwie wyjaśnia?

Cytat z wiki:
Cytat:
Stan przewodnienia hipotonicznego występuje dosyć rzadko, najczęściej dotyczy sportowców pijących ogromne ilości wody po zawodach (...) Do tego stanu mogą również doprowadzić następujące sytuacje, które powodują zmniejszenia wydalania wody przez nerki bez adekwatnej ilości sodu

Nam tu przecież chodzi o zastąpienie wody kranowej wodą oczyszczoną. Przecież nikt z nas nie będzie się nią opijał w ilościach przekraczających zwykłe codzienne zapotrzebowanie. I chyba jasne jest dla wszystkich, że niezbędne mikro i makro elementy pozyskiwane są z pożywienia. Może więc powtórzę, czy inaczej sformułuję pytanie. Czy zastąpienie wody kranowej wodą oczyszczoną (np. po osmozie) w codziennym jej spożyciu, spowoduje negatywne i/lub pozytywne skutki? Bo to, że jest 50% szansa umrzeć po jednorazowym wypiciu 6 litrów destylowanej wody, to już wiemy. Tylko nikt przy zdrowych zmysłach nie pije tyle jakiejkolwiek wody.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:26, 25 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wg mojej wiedzy nie. Smacznego (bez złosliwości).
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:51, 24 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Prośba do Bimiego,skoro już mieszkasz w tych Niderlandach dałbyś radę to przetłumaczyć?

http://www.telegraaf.nl/binnenland/46684.....html?p=3,2

Cytat:

Chloor in drinkwater voorkomt legionalladoden

EINDHOVEN - Chloor in het drinkwater voorkomt een reeks doden en zieken door legionella. Dat zei maandag hoogleraar Gezondheidstechniek Annelies van Bronswijk van de Technische Universiteit Eindhoven. Vooral door de leidingen van zieken- en verpleeghuizen en zwembaden waar veel gehandicapten komen, zou het water moeten worden gechloreerd.



Czy tam jest wspomniane coś o dodawaniu chloru do wody pitnej żeby zapobiec występowaniu legionelli u ludzi?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
randomuser




Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 80
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:56, 24 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Google translate napisał:
Chlor w wodzie pitnej zapobiega serii zgonów i chorób spowodowanych przez Legionella. To oświadczył w poniedziałek Annelies Profesor Inżynierii Sanitarnej Obszary Źródło Technical University Eindhoven. Szczególnie przez kierownictwo szpitali i domów opieki i basenów, gdzie wiele osób niepełnosprawnych, woda powinna być chlorowana.


Czyli tak jak pisałeś Smile
_________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu." S. J. Lec
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
85r




Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 476
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:35, 20 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Fluor w wodzie w Southampton
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile