Załóż lepiej ankietę: "Jakie nadzieje i w czym pokładają Polacy" bardziej optymistyczne i bardziej potrzebne oraz przydatne.
Tego najbardziej wszystkim potrzeba szczególnie w tych cholernych i burzliwych czasach.
Twoją listę pytań można kontynuować bez końca, np. utrata pracy, znajomych, koleżanka mnie obmawia, wrośnie rata kredytu, pijaczek nalał na klatce itp. etc.
Nawet już mnie od tego całego negatywu zaczyna się niedobrze robić, Emoto by się pewnie zdenerwował z tego wszystkiego a jeszcze jak by podejrzał efekt krystalizacji naszych myśli