Ciekawy list od wolnomularzy

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Z czystej ciekawości w wyszukiwarce google.pl wpisałem "Freemasons" by sprawdzić czy istnieja jakies ugrupowania poza terytorium Polski. Wyskoczyła strona freemasonry.org i wszedłem do listy gości. W sumie nie wiem co mnie podkusiło by zostawić swój ślad w ów książce ale napisałem " Nice to see that someone take care of Terra. " i podałem swój e-mail. Tak z 2 dni prócz info, że wpis został dodany dzis otrzymałem widomość.

Cytat:

Dear Don,
Thank you for stopping by and contributing to the growing heritage of the
E-M@son's Welcome Wall. Please let let me know the city and state you live in and I will find you a contact. I am at your service. In the meantime here is some information.

The Welcome Wall was one of the first Masonic web sites on the Internet.
Originally started as part of freemasonry.org by Rick Kasparek of Iowa in
1993, the Philalethes Society, a Masonic research and education organization
has run the Welcome Wall since 1996.

There are many, many sites were you can learn more about Freemasonry. I will
be glad to give you some starting points.

Points of view on Freemasonry:
http://www.masonicinfo.com
The Masonic Service Association - Masonic Information Center
http://www.msana.com

http://www.bessel.org/
Is It True What They Say About Freemasonry?
http://members.aol.com/adehoyos/chap1.htm Friend to Friend
http://mason.xenon.net/ftof/why.htm

You can learn more about the Philalethes Society by stopping by our web site
at: http://www.freemasonry.org

Please let me know how things proceed

Sincerely & Respectfully,

Manny Blanco,PM

Patrząc po miliardach wpisów w stylu "Can i Join" osób z różnych zakątków świata ale głównie ameryki. Co myślicie czy powinienem kontynuowac znajomość?

mczesiekk

Nic Cie to nie kosztuje oprocz chwili czasu wiec czemu nie ? =]
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Ale wiesz co mnie zastanawia? Czytając wpisy do księgi gości w stylu "Can i join?" bardzo często pojawia się ten sam autor (to samo IP) więc doszedłem do wniosku, że nie wiem jak ale używając sformułowania "Terra" cos obudziłem i mam totalne zaufanie z ich strony.

Adresu gościowi nie podam bo NIE mam zaufania do ich "szczytnych" celów. Linki które podał (warte obejrzenia serio! Ze względu chociażby jakie "proklamują" cele) sa może słabo wykonane ale liczy się treśc nieprawdaż? Ale zaskoczył mnie jedn fakt dziłalności charytatywnej (http://www.msana.com/hvpindex.asp).

Cytat:

Freemasonry does have certain handshakes and passwords, customs incorporated into later fraternities, which are kept private. They are means of recognizing each other--necessary in an organization which spans the entire world and which encompasses many languages.

To by potwierdzało to z czym się nie zgadzałem ( i z tej pozycji chaiłem przeprosić) czyli o tajemnych uściskach dłoni czy hasłach. Już od tego momentu moge powiedzieć, że napewno "Terra" jest jakimś słowem powszechnie używanym wśród nich, bo wystarczy spojrzeć na list który mason mi wsyłał. Pełen podzięki i wdzięczności za wpis do księgi . . .

Myślę, że nawiąże z nimi bliższa współprace (ale nie dołącze - taki nawiny to ja nie jestem) choćby z powodu dowiedzenia się jakie są te hasła, gesty etc. Tak aby nasza społecznośc wiedziała jak oich rozpoznać.

Swoją droga można by było zrobić taką siatkę wywiadowcza starająca się dowiedzieć "o co w tym wszystkim chodzi?" no ale chyba to tylko moja sfera marzeń Wink

Rep

Masoni maja struktury hierarchiczne - wiele poziomow wtajemniczenia.
Przysiegi i kary za zlamanie.
Zanim wejdziesz to zastanow sie czy to udzwigniesz,

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Cytat:

Masoni maja struktury hierarchiczne - wiele poziomow wtajemniczenia.
Przysiegi i kary za zlamanie.
Zanim wejdziesz to zastanow sie czy to udzwigniesz,

Wiesz, należe do ludzi którzy wszystko moga powiedzieć dla jakiegoś celu.
Obawiam sie jedynie prania mózgu (bo rekrutacja jedynie od 18-25 roku zycia + członkowie rodzin - synowie).
Owszem mają tam jakies stopnie wtajemniczenia ale wszystko zalezy od tego kim jest twoj mistrz (tak bynajmniej wyczytałem). Bo możęsz być 50 lat i byc na conajwyżej 25 stopniu wtajemniczenia a i 10 lat i mieć 32 stopień więc takie ceregiele widac zależą wyłącznie od tego co mówisz i kto jest twoim mistrzem.
Z tego co mi dotychczas wiadomo to moja przeszłośc musi być czysta (jeśli miałem jakies występki będa one poddane analizie). A sam obrzęd inicjacji jest dośc . . chory jak dla mnie ( http://wolnomularstwo.pl/index.php?optio.....temid=30). Ale ciągle jestem na rozstaju - z jedenj strony chciałbym wiedziec o nich o wiele więcej, w przyszłości rozpoznawać ich w TV, znac te PLANY o których wciąż mowa "od kuchni" i możliwe ich zapobieżenie etc. ale nie być również jakimś niewolnikiem czy na wzorcu fanatyka który widzi to co chce widzieć. Z drugiej natomiast strach. W czystej postaci - z pewnością przed nieznanym i ich "kultami" Wielkiego Architekta.

Ale co mnie dzis pozytywnie zaskoczyło. Jestem w ostatniej klasie maturalnej i rozmawialiśmy kto gdzie idzie i jeden z moich kolegów wybiera się do seminarium (niech idzie gdzie chce - mnie to wisi). Ale do czego zmierzam to to, że wyjątkowo dużo wie o lucyferianizmie, sataniźmie, masonach etc. A na takiego nie wygląda - taka postura ministranta ( Razz

). Myśle, że gdybym zadecydował sie na ten krok (wejścia w szeregi masonów) miałbym w nim niemałe oparcie.
Ale narazie tę decyzje zostawiam do końca maja. Do tego czasu jedyne co będe usiłował zrobić to zaskarbić sobie ich. . .nie wiem . . życzliwośc? (nie wiem czy to odpowiednie słowo) Aby nie wzbudzac podejrzeń.

Zreszta - zobaczy się gdzie poniesie mnie "wind of change".

P.S. Info o masonach będe aktualizował na bierząco.

Rep

Moja sugestia jest abys wybil sobie z glowy bycie szpiegiem/ falsz.
Wybierz albo kariere i piekne zycie w elitach i jednoczesnie lojalnosc albo trzymaj sie z daleka.
Aby poznac ich wystarczajaco gleboko bez zobowiazan mozesz posluzyc sie internetem. Sa juz do tego materialy. Mozesz nawet obejrzec film bylego masona wysokiego stopnia, illuminata ktory przeszedl na chrzescijanstwo.

Juz samo to ze piszesz o tym zamiarze na forum moze Ci zaszkodzic.
Nie ludz sie swiat jest maly.

aro_klb

jak chcesz to wbijaj do wolnomularzy, będziemy mieli tajną siatkę i rozpracujemy ich tajemnice Wink

Ale uważaj:

Cytat:

Masoni zobowiązani są do składania przysiąg. Oto jedna z możliwych wersji: "Przysięgam w imię Najwyższego Architekta Wszystkich Światów nie ujawniać nigdy sekretów, znaków, sposobów dotykania, słów i nauk używanych przez wolnomularzy i zachowywać co do tego wieczne milczenie. Ślubuję i przysięgam na Boga nie wyjawiać nigdy żadnej rzeczy z tych, które mi powierzono do chwili obecnej i które powierzy mi się w przyszłości. Zobowiązuję się i poddaję się następującej karze, jeśli złamię swoje słowo: niech mi spalą wargi rozpalonym żelazem, niech mi utną rękę i przetną szyję, i wyrwą język, a mój trup niech wisi w loży w czasie przyjmowania nowego brata, aby służył za odrażający dowód mojej niewierności i był przestrogą dla innych. Niech zostanie potem spalony, a popioły rzucone na wiatr, aby nie został żaden ślad po mojej zdradzie. Tak mi dopomóż Bóg i jego święta Ewangelia. Niech się tak stanie." (Eckert, I, 33-34). Jest to przysięga masonów konserwatywnych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolnomularstwo#Przysi.C4.99gi

8N

wunderwaffel - a będziesz w stanie zachować powagę na obrzędzie przyjęcia czy przy innych okazjach? Moim zdaniem to chyba większość z użytkowników Forum na widok niektórych symboli po prostu wpada w śmiech Laughing

Sam zastanawiałem się właśnie nad tym aspektem, fajnie byłoby to poznać "od kuchni", ale z niektórych opowieści wychodzi na to, że konsekwencje niedochowania wierności mogą okazać się zbyt ryzykowne(zakładając, ze to prawda). Na marginesie patrząc, skoro mają taką dużą wiedzę, to kto wie, czy nie znajdą Twojego posta w tym temacie i na starcie zostaniesz zdekonspirowany.
_________________
Everything is OK

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

@ BN: Jak nawale sobie dużą dawkę leków uspokajających to myślę ża dałbym radę. Wink

Zawsze możemy założyć grupę.

@aro_klb: No wiesz myślę, że mówienie o tym jak o zabawie w szpiega jest trochę nieadekwatne. Ja bym powiedział infiltracji. Jak sam napisałeś wielce prawdopodobne jest, że taką przysięge składa bardzo wielu rekrutów.

Cytat:

Moja sugestia jest abys wybil sobie z glowy bycie szpiegiem/ falsz.
Wybierz albo kariere i piekne zycie w elitach i jednoczesnie lojalnosc albo trzymaj sie z daleka.
Aby poznac ich wystarczajaco gleboko bez zobowiazan mozesz posluzyc sie internetem. Sa juz do tego materialy. Mozesz nawet obejrzec film bylego masona wysokiego stopnia, illuminata ktory przeszedl na chrzescijanstwo.

Tyle tylko, że ja nie mam pewności czy on mówi prawdę i nie mówi jakiś dyrektyw nakazanych przez kogoś tam. Dla mnie ludzie którzy mówią, że byli masonami/illuminatami etc. są za mało wiarygodni. Czemu? Wystarczy przeczytać przysięgę którą zacytował aro_klb. Wątpie by miał na tyle odawgi by mówić o tym publicznie (wkońcu pseudonim i tak ci kiedyś odszyfrują bo google wie wszystko).
Jeszcze jedna sprawa - wole czynność niż biernośc. Narazie nie podejmuje decyzji, gdyż ma bardzo duży wpływ na ludzkie życie (te zjazdy 3 razy w tygodniu, obrzędy, "milczenie Braci" etc). Taki wybór musi byc dosadnie przeanalizowany ze wszystkich stron. Nie taka decyzja od tak. Jakby to powiedział matematy "zbyt wiele zmiennych" Wink

.

Co do forum na którym opublikowałemów list i napisałem o jedynie MOŻLIWOŚCI dołączenia do nich. Narazie to mi nic nie mogą zarzucić. Po prostu jestem dociekliwy i tyle.
A gdyby się już połapali, że "coś wiem" to z pewnościa miałbym dłuższa drogę inicjacyjną a w "krypcie rozważań" poza 3 inspektorami miałbym cała armie. No ale jak narazie to tylko domysły. A co do dekonspiracji - moje IP jest zmienne (więc po tym moich postów łączyć nie mogą). Facet który napisał "Nice to see that someone take care of Terra" ma obecnie inne IP ode mnie. Dlatego rozmawiają również z inną osobą. E-mail? Nic prócz kraju nie mam napisane. no może jeszzcze ksywa "Oto Romdo". Jesli już mam sie martwić tak o bezpieczeństwo to nie będe wysyłał listów normalnie a przez sockety z jakiś Ułan Batorów itd.

P.S. Jak już wspomniałem. Ja narazie się tylko zastanawiam. Z tym masonem co do mnie napisał napewno zawiąże dalszy kontakt ale na razie współpracy a nie nowego członka.

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Jak mogliście przeczytać w 1 poście amerykański mason chce mi załatwić kontakt na terenie U.S.A (szkoda tylko że tam nie mieszkam Wink

). Dlatego wysłałem list do "naszych" wolnomularzy:

Cytat:

Witam,
Z góry chce juz powiedzieć, że jestem zaskoczony otwartością wolnomularzy. Ale do rzeczy. Masonerią interesuję się od lat ale dopiero 3 dni temu odnalazłem ciekawą stronę freemasonry.org. I tutaj kieruje pytanie do Państwa: Jakie relacje istnieją pomiędzy wolnomularstwem europejskim a amerykańskim? I czy zdanie tamtejszych masonów może mieć wpływ na decyzje o przyjęciu nowego członka?

Dziękuje,

Z poważaniem D.P.

Wkońcu jeśli miałbym wtyk to niebyłbym ciśnięty w tych strukturach. Dzisiaj otrzymałem odpowiedź:

Cytat:

Witam!

Wolnomularstwo nie posiada struktur międzynarodowych czy kontynentalnych lecz krajowe i poszczególne obediencje na terenie danego Państwa są niezależne, co nie znaczy jednak, że mają pełną dowolność w stosowaniu zasad. Wiele zależy od nurtu, do którego przynależą. Dla przykładu te Wielkie Loże, które przestrzegają reguł ustalonych przez Zjednoczoną Wielką Lożę Anglii są złączone wzajemnym uznaniem - tych obediencji jest najwięcej na świecie (liczebnie dominują na kontynencie amerykańskim, a w Europie zwłaszcza w Wielkiej Brytanii oraz w Skandynawii, choć aktywne są też w innych państwach europejskich). Relacje, o które Pan pytał dotyczą wzajemnych kontaktów, wizyt itp. i mogą mieć miejsce tylko jeśli jedna i druga strona przestrzega danych reguł. Dla przykładu więc istnieją kontakty między WIelką Lożą Narodową Francuską a Wielką Lożą Texasu - zwornikiem jest to, że obie przestrzegają zasad UGLE. Co się tyczy decyzji personalnych, to obediencje nie mają prawa mieszać się w życie i decyzje innych obediencji, a zatem każda Wielka Loża czy Wielki Wschód mają autonomię odnośnie decyzji, jaką osobę chcą przyjąć.

Pozdrawiam.

Niby nie zaprzeczył ani nie potwierdził. Tak w sumie to zaczyna sie dla mnie robić ciekawie, bo wszyscy wiemy, że każdy kraj (demo*****czny) ma swoją Loże. I jeśli już chciałbym (idąc wg tych zasad) skorzystać z mozliwości zdania masona z U.S.A. to musiałbym odnaleźć loże która ma te same zasady. A taką Lożą jest Wielka Loża Narodowa Polski ( http://wlnp.pl/site/).
Ciekawe sa nawet wpisy - warte przeczytania. Wink

Kończąc - coś ciekawego dzieje się w samym gronie masońskim:

Cytat:

Comment: EXTREMELY IMPORTANT MESSAGE FROM THE PHILALETHES SOCIETY

Please me advised that internet con artists are contacting people posting in Guest books. One such person currently using the name Goddy Edwards is presently contacting people claiming to be an attorney and member of the Grand Lodge of South Africa. If this person or anyone else contacts you claiming to have a Masonic connection pertaining to anything financial, please report him to local law enforcement authorities.

No i znalazłem jakiś wpis "rodaków":

Cytat:

Name: Michael Wejman
Country: Poland
Date: Fri Feb 27 06:50:27 2009
Comment: It is very great to see freemasonry in web. You go with the Spirit of Time. If you know, what I mean. Greetings from Poland.

DarkRaven

Osobiscie odradzam taka zabawe w infiltracje. Struktura tej organizacji wskazuje na filtrowanie godnych zaufania i oddanych od reszty "uzytecznych glupcow". Nie przebijesz sie, chyba ze diametralnie zmienisz swoje poglady i zostanie jednym z nich - ale wtedy nie ma miejsca na zdrade. To ze niby otwarcie sie do ciebie zwracaja sa mili i wogole odpowiadaja nic nie znaczy. Trzeba zdac sobie sprawe z tego ze ta organizacja od dawna zajmuje sie werbowaniem jednostek i "urabianiem"/sprawdzaniem, posiada wiedze i srodki ku temu.

Cytat:

Wiesz, należe do ludzi którzy wszystko moga powiedzieć dla jakiegoś celu.

No to musze cie rozczarowac , ale z takimi cechami daleko nie zajdziesz w ich strukturach.Moze probuj w CIA/Mosad czy innych wywiadach - chyba takie cechy sa potrzebne w wywiadzie.
Jak dla mnie to jestes niewiarygodny po jakiej bys stronie nie stal (sadzac po powyzszym cytacie). Bez obrazy ale nie chcialbym miec po swojej stronie takich dwulicowych postaci Smile

. To nic innego jak material na polityka - oni tez powiedza wszystko w imie jakiegos celu.

Watpie rowniez ze werbuja ludzi przez internet. Czego by sie nie wpisalo to nie jest to jeszcze sygnal dla masonerii. Oni poszukuja jednostek odpowiadajacych ich kryteriom , obserwuja i nawiazuja kontakt sami. Doskonale zdaja sobie sprawe z faktu ze sa postrzegani jako "elita" przez wielu i sami tak pewnie o sobie mysla. Stad tez wiadomym jest ze wielu chetnie by sie przylaczylo i zzrbobiliby WSZYSTKO aby tylko dostapic "zaszczytu" wlaczenia do bractwa/lozy czy jak tam sie jeszcze zowia i czerpac z tego korzysci (to ze to korzystne nie jest tajemnica, sa to wplywowi i bogaci ludzie).