Doniesienie do prokuratury na możliwość

JerzyS

Ktoś napisał , że należny powiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa

Istnieje przypuszczenie możliwości popełnienia przestępstwa.
Na czym ma polegać ten proceder.
proste.
"Metoda wzięta z jakichś Protokołów, może jakichś Mędrców
Jak ktoś zna jakieś protokoły jakichś Mędrców to zna dalsze losy tego procederu."
ktoś napisał:

"Lobbing zaczyna pracować
Sejm uchwala nowa ustawę dotyczącą fotoradarów i napastowania kierowców.
Kierowcy maja być napastowani przez zorganizowana grupe .
Grupa ta inwestuje i kupuje 1000 radarów.
Radary robia zdjęcia .
Zorganizowana Grupa sprzedaje te zdjęcia z olbrzymim zyskiem.
Zwrot zainwestowanego kapitału jest bardzo szybki.
Zyski ciągną oczywiście karząc nie kierowców , tylko właścicieli pojazdów .
Właściciele pojazdów muszą sie bronić.

Co robi zorganizowana grupa.
Oferuje właścicielom pojazdów , oraz kierowcom usługe powiadamiania na komórkę lub za pomocą nawigacji satelitarnej o lokalizacji fotoradaru.
I co.?

Zorganizowana grupa czerpie zyski z tego procederu i szuka następnych pomysłów na rabunek społeczeństwa z pomocą lobbingu wśród polityków i interes dalej się rozkręca!"

Ciekawe jaki będzie następny pomysł?

zainteresowany

Cały "wymiar sprawiedliwości" jest wymiarem "zasobności portfela".
Masz gruby portfel , masz prawo do sprawiedliwości. Zgłoszenie takiego przypuszczenia do prokuratury tylko spowoduje zgnębienie zgłaszającego.
_________________
Myśl jest bronią.

pavulon · Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 42 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Czy ktoś z was ma informacje na temat kamer umieszczanych na skrzyżowaniach , przejsciach dla pieszych ,itp. Czemu one własciwie służą : monitoringowi ruchu , regulacji ? Pełno tego np. na drodze nr 1 . Prosta droga przez małe miejscowości a tu bach - kamery na słupach przy mało uczęszczanym przejściu dla pieszych ...

JerzyS

pavulon napisał:

Czy ktoś z was ma informacje na temat kamer umieszczanych na skrzyżowaniach , przejsciach dla pieszych ,itp. Czemu one własciwie służą : monitoringowi ruchu , regulacji ? Pełno tego np. na drodze nr 1 . Prosta droga przez małe miejscowości a tu bach - kamery na słupach przy mało uczęszczanym przejściu dla pieszych ...

Tego nie wie nawet policja.
Na takim kamerowanym skrzyżowaniu pod komendą na czerwonym najechał na mojego syna jakiś starszy niecierpliwy.
Syn zadzwonił po mnie., -przyjechałem na komendę .
Zarządzałem filmu z kamery
"Nie ma"
a facet idzie w zaparte.
Adres zamieszkania "stary milicyjny blok"
Facet żąda dmuchania i łże w żywe oczy.
Na szczęście było świadkami dwu młodych policjantów którzy wyjaśnili tamtemu panu , że na czerwonym się stoi , a nie jedzie.

Jeśli znacie jak montuje się monitoring to będziecie wiedzieć , że to nie muszą być kamery.
Równie3 dobrze mogą być atrapy, lub kamery włączane okazjonalnie
Kto by obrobił takie ilości materiału

zainteresowany

Może w pobliżu jest szkoła albo jakiś urząd.Często robiły samorządy takie akcje że mając środki na "głupoty" montowali monitoringi w miejscach gdzie normalny człowiek nawet by nie pomyślał.Ważne że kolegi firma założyła i kasa poszła z podatników do ich kieszeni , w końcu tez podatników Wink

_________________
Myśl jest bronią.

pavulon · Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 42 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Jerzy S - z tą obróbką materiału video się zgodzę : nie mamy w Polsce służb które byłyby w stanie dokonywać monitoringu w celach ulepszenia komunikacji drogowej . Może rzeczywiście to tylko atrapy. Sam 2 sztuki montowałem pewnemu panu przy domie. Czy miałyby służyć do zmniejszenia prędkości pojazdów przy przejściach dla pieszych?
Zainteresowany - napisałeś o bliskości urzędów czy szkół w tych miejscach - otóż nie : spotykam często na swej trasie w podróży kamery zainstalowane w nazwijmy to "szczerym polu " gdzie ciagnięcie przewodów sygnałowych do centrali sprawiło by zapewne pewien kłopot.
Co do fotoradarów : pamiętam pewien odcinek z Top Gear z Jeremy Clarkson'em : facet jasno zaznaczył , że fotoradary niczemu dobremu nie służą prócz spowolnienia ruchu . No w sumie to może tak myśli z uwagi na to , że zapewne posiada gablotę ( koniecznie wyprodukowaną w Wielkiej Brytani ) którą nie może swobodnie się poruszać z predkościami jemu właśnie odpowiadającymi.
Reasumując : tematowi fotoradarów w Polsce należałoby się przyjżeć . To drogie urządzenia i do tego produkcją i dystrybucją + srewis zajmuje sie w naszym kraju jedna firma , holenderska bodajże .

ostrożny

[quote="JerzyS"]

pavulon napisał:

Jeśli znacie jak montuje się monitoring to będziecie wiedzieć , że to nie muszą być kamery.
Równie3 dobrze mogą być atrapy, lub kamery włączane okazjonalnie
Kto by obrobił takie ilości materiału

Nie wiem jak działa akurat ten system, ale miałem trochę z tym do czynienia i wiem, że może to działać bez obsługowo i nie potrzeba obrabiać tego materiału. Oczywiście musi być wcześniej system dobrze skonfigurowany.

- Przy dzisiejszych pojemnościach nośników danych nie jest problemem rejestracja obrazu non stop przez pół roku.
- Można ustawić tak oprogramowanie, że rejestracja następuje tylko po wykryciu ruchu.
- Po zapełnieniu dysku samoczynnie następuje kasowanie najstarszych danych i zwalnianie miejsca na nowe. Opcja.
- Operator szukający jakiegoś zdarzenia ma do dyspozycji kalendarz oraz wyszukiwarkę z dokładnością do jednej klatki, szybkie przewijanie, powiększenia. Lepiej niż na DVD.
- Jeden komputer może obsługiwać wiele kamer.
- Podgląd na żywo na monitorze obrazu z jednej lub wielu kamer.
- System ten może regulować ruchem. Czas świateł.
- Można też zmierzyć średnią prędkość samochodów między dwoma kamerami.
To tak w skrócie.