W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
The Union - napisy PL  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
19 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Odsłon: 19020
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hanuman




Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 212
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:03, 25 Lut '09   Temat postu: The Union - napisy PL Odpowiedz z cytatem

The Union - Biznes stojący za upalaniem się. Kanadyjski film dokumentalny, który wyjaśnia dlaczego marihuana jest nielegalna, jakie naprawdę grożą nam konsekwencje zdrowotne, czy prohibicja działa i co by się stało po opodatkowaniu jej.

źródło: http://www.wykop.pl/ramka/149414/uwazasz-ze-marihuana-powinna-byc-nielegalna-pl

Uważasz, że marihuana powinna być nielegalna?
Obejrzyj, a zmienisz zdanie.


http://video.google.com/videoplay?docid=.....=the+union


Torrent: http://www.mininova.org/tor/2094564
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:33, 26 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawy film.

P.S. Co tam robią polskie grosze? Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Naznaczony




Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 655
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:43, 26 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardzo dobry film. Pan Prezydent powinien go obejrzeć, razem z całym tym jebanym sejmem...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KFI




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 214
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:42, 12 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak, to rewelacyjny film i cieszę się, że ktoś go przetłumaczył! Very Happy
Polecam!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
czasotworzycoczy




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 69
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:14, 12 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kod:
http://rapidshare.com/files/205777646/The_Union.part1.rar
http://rapidshare.com/files/205804970/The_Union.part2.rar
http://rapidshare.com/files/205959112/The_Union.part3.rar
http://rapidshare.com/files/205998554/The_Union.part4.rar
http://rapidshare.com/files/206028595/The_Union.part5.rar
http://rapidshare.com/files/206060506/The_Union.part6.rar
http://rapidshare.com/files/206087675/The_Union.part7.rar
http://rapidshare.com/files/206104858/The_Union.part8.rar




ściągnij ktoś z rapida i wrzuć na przeklej.pl plz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:47, 21 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zajebiste, jak to wczoraj obejrzałem to dzisiaj aż poszedłem się zjarać (a rzadko to robię...).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dryp




Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 103
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:23, 21 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i właśnie widać jakie efekty mają takie badziewne produkcje :/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mashine




Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 164
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:49, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardzo dobry film. Mimo, że mam duże rozeznanie w temacie, ostatnie 30 min miażdży.

Po prostu jest to tak oczywiste, że mamy już kolejną świetną produkcję (po Grass z 1999), która w zasadzie wyczerpuje temat Smile Przypomniało mi dlaczego tak ważna w wielkiej układance jest ta niepozorna roślina.
_________________
TRUTH IS OUT THERE:
arrowwww.911truth.org
arrowwww.whatreallyhappened.com
arrowhttp://www.youtube.com/user/stopcenzurze
arrowwww.korwin-mikke.pl
arrowwww.partiawip.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:53, 12 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Film dobry, z jednym ale, jako były palacz marihuany:
-marihuana racja nie prowadzi do agonii jak koka, ALE jest uzależniająca (psychicznie)
- głównie autor filmu opierał się na przesądach takich jak "marihuana zabija komórki mózgowe" - to ewidentna bzdura wiadomo, ale marihuana zostawia pewne ślady w psychice człowieka doprowadzając go do rozchwiań emocjonalnych, stanów obojętności,
-marihuana w medycynie - zdecydowanie tak, marihuana użytkowa - zdecydowanie nie. Rozumiem, że autor sugerował się pacyfistami, co było łatwym punktem oparcia, czy też porównywał do tytoniu jeśli chodzi o skutki fizyczne na organizm człowieka. Jednak tu najważniejsze są skutki psychiczne, jakie zostawiają wszystkie lekkie narkotyki takie jak: LSD, extasy, marihuana.

W dodatku nie podobają mi się takie idiotyczne porównania, że alkohol powoduje ogrom wypadków a marihuana zero, marichuana w czasie jazdy samochodem jest równie niebezpieczna jak sam alkohol i może tak samo doprowadzić do wypadków. Marihuana jest po prostu narkotykiem, co z tego, że ma właściwości lecznice , itd.., to tak samo jak szałwia wieszcza , która niedawno została zakazana, a przecież jest używana w przemyśle farmakologicznym, a także ma wiele innych zastosowań podobnie jak marihuana, ale przecież to mocny halucynogen(np. ekstrakt z szałwii).
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:21, 12 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:

-marihuana w medycynie - zdecydowanie tak, marihuana użytkowa - zdecydowanie nie.

marihuana to nie tylko jaranie - z konopii uzyskuje sie bardz odobry surowiec do tworzenie np żagli oraz materiał na ubrania - ale są to rośliny segregowane tzn pozbawiane obfitych kwiatostanów i duzej zawartosci thc

hoo napisał:

-marihuana racja nie prowadzi do agonii jak koka, ALE jest uzależniająca (psychicznie)

wiesz od ilu rzeczy jestes uzalezniony psychicznie? zapewne od internetu, muzyki, może nawet od sobotniego wyjścia do knajpy i mycia zębów...

hoo napisał:

W dodatku nie podobają mi się takie idiotyczne porównania, że alkohol powoduje ogrom wypadków a marihuana zero, marichuana w czasie jazdy samochodem jest równie niebezpieczna jak sam alkohol i może tak samo doprowadzić do wypadków. Marihuana jest po prostu narkotykiem, co z tego, że ma właściwości lecznice , itd.., to tak samo jak szałwia wieszcza , która niedawno została zakazana, a przecież jest używana w przemyśle farmakologicznym, a także ma wiele innych zastosowań podobnie jak marihuana, ale przecież to mocny halucynogen(np. ekstrakt z szałwii).

oczywiście! ale "trawa" nie powoduje takiej agresji jak alkohol. gdyby polskie rodziny trawił rak "jarania trawy" a nie "chlania wódy" to zapewniam Cie że te rodziny nie byłyby tak patologiczne i nie występowałaby tam agresja. porównaj sobie zachowania człowieka po marihuanie i po alkoholu - są zgoła odmienne. wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi myślących i odpowiedzialnych
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:18, 12 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mało tego, dodam jeszcze, że po marichuanie spokojnie można wskoczyć na twarde dragi, znam dobrze ten temat, miałem znajomych, którzy często palili marihuanę i mówili "nigdy w życiu nie wezmę tego gówna białka" , "fetę nigdy w życiu!!!", potem wszyscy ćpali fetę, bo marihuana już za słaba była.

Cytat:
wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi myślących i odpowiedzialnych


hehe czyli z tego co piszesz wychodzi na to, że marihuana nie powinna być legalizowana bo jest przeznaczona dla elity(czyli ludzi myślących i odpowiedzialnych, których szczerze mówiąc jest bardzo niewiele Wink )

A z tymi zachowaniami to zależy od ludzi, u niektórych po trawce może się uaktywnić jakiś uśpiony czynnik psychola, po prostu kogoś może ona inaczej pobudzić, coś komuś się może ubzdurać, a pamiętam, że czasami też się doły miało na trawce, różnie bywa..
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:22, 12 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hoo : współczuje takich znajomych. Bez urazy ale jesli ktos siega po amfetamine 'bo ganja jest za słaba' najwyrazniej nie rozumie ze to inna półka substancji. Zupelnie inna. Pod kazdym wzgledem.

Ktos poruszył temat alko-marja w kontekscie wypadków drogowych. Prosze podac statystyki, beda druzgocące dla jadących na %.

Nie znam człowieka który bylby agresywny po marihuanie, zadnego, nigdy nie widzialem. Czy trzeba przytaczac przytklady na %?
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:26, 12 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:


Cytat:
wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi myślących i odpowiedzialnych


hehe czyli z tego co piszesz wychodzi na to, że marihuana nie powinna być legalizowana bo jest przeznaczona dla elity(czyli ludzi myślących i odpowiedzialnych, których szczerze mówiąc jest bardzo niewiele Wink )



identyczną sytuacje masz np z... nozem - mozesz nim pokroić chleb albo mozesz kogos zadźgać albo podciąć sobie nim żyły - nóż także jest dla ludzi myślących i odpowiedzialnych i czy to pówód żeby wprowadzać prohibicje na noże?

z milionem rzeczy możesz mieć tak samo np z samochodem, ogniem... wszystko co stanowi jakiś pierwiastek zagrożenia jest przeznaczone dla ludzi rozumnych nie dla debili którzy nie potrafią kontrolować tak siebie jak i swoich popędów/słabosci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:49, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ktos poruszył temat alko-marja w kontekscie wypadków drogowych. Prosze podac statystyki, beda druzgocące dla jadących na %.


A może sprawdź temat alkohol:marihuana w kontekście spustoszeń w psychice, tu zdecydowani. Nie rozumiem czego ludzie są tacy naiwni i mówią np. ale marihuana jest zdrowsza od tytoniu.

Jeżeli zauważyliście w tym filmie pytano się palaczy marihuany o opinię o tym narkotyku czy uzależnia czy robi tamto czy tamto, wiadomo, że większość uzależnionych ludzi nie powie, że jest uzależniona i nie powie, że to im szkodzi, to logiczne. Po drugie nie przedstawiono żadnych konkretnych badań na ten temat. Marihuana robi duże spustoszenie w psychice i to jest fakt nie zaprzeczalny, ale coś za coś, jest rozrywka za skutki uboczne. Kolejny argument "marihuana jest naturalna", szałwia wieszcza i grzybki też są naturalne..
Marihuana nie prowadzi do agresji, ale można pod jej wpływem zatracić kontakt z rzeczywistością i zrobić różne głupie rzeczy, np. nie udzielić pomocy ofierze wypadku, już nie mówię o jeździe samochodem, bo to już totalni debile decydują się na to.. Marihuana to narkotyk jak każdy inny, z tym, że po prostu inaczej działa..

Aya Sophia napisał:
Hoo : współczuje takich znajomych. Bez urazy ale jesli ktos siega po amfetamine 'bo ganja jest za słaba' najwyrazniej nie rozumie ze to inna półka substancji. Zupelnie inna. Pod kazdym wzgledem.


To po co byś sięgnął gdyby w końcu marihuana przestała działać? Wielu znajomych, którzy często palili i zachwycali się marihuaną, mówili o niej same cudowne rzeczy, teraz biorą od czasu do czasu tylko fetę.
Chociaż sam już nie wiem, gdyby marihuana była tańsza i zalegalizowana możliwe, żeby nie kupowali fety tylko marihuanę jak tytoń. No bo w końcu jeśli ludzie stają przed wyborem za 35 zł. kupić marihuanę czy fetę to wybierają fetę.. , bo mocniejsza..
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20407
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:02, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:
Cytat:
Ktos poruszył temat alko-marja w kontekscie wypadków drogowych. Prosze podac statystyki, beda druzgocące dla jadących na %.


A może sprawdź temat alkohol:marihuana w kontekście spustoszeń w psychice, tu zdecydowani. Nie rozumiem czego ludzie są tacy naiwni i mówią np. ale marihuana jest zdrowsza od tytoniu.

spustoszeń w psychice??
co to znaczy ten termin? bo chyba nie kumam..
jeśli o mnie chodzi, gdybyśmy chcieli zwalczać "pustoszenie psychiki" to na pierwszy ogień zbanował bym religię oraz telewizję. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:56, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A może sprawdź temat alkohol:marihuana w kontekście spustoszeń w psychice, tu zdecydowani. Nie rozumiem czego ludzie są tacy naiwni i mówią np. ale marihuana jest zdrowsza od tytoniu.


Powiedz to bitym dzieciakom z patologicznych rodzin, powiedz to kibolom na meczu, powiedz to...A zresztą. Skoro jestem użytkownikiem tego forum znaczy że z moją psychiką nie jest tak źle (lub jest zgoła odwrotnie Laughing)

Cytat:
Marihuana robi duże spustoszenie w psychice i to jest fakt nie zaprzeczalny,


Zaprzeczam.

Cytat:
To po co byś sięgnął gdyby w końcu marihuana przestała działać? Wielu znajomych, którzy często palili i zachwycali się marihuaną, mówili o niej same cudowne rzeczy, teraz biorą od czasu do czasu tylko fetę.
Chociaż sam już nie wiem, gdyby marihuana była tańsza i zalegalizowana możliwe, żeby nie kupowali fety tylko marihuanę jak tytoń. No bo w końcu jeśli ludzie stają przed wyborem za 35 zł. kupić marihuanę czy fetę to wybierają fetę.. , bo mocniejsza..


Porównujesz samochód z koparką. Oba jeżdżą, ale służą do czego innego. Niech sobie biorą fetę - co Ci do tego? - najwyżej się _nieco_ odwapnią, powypadają im ząbki, dostaną wyprysków na buzi, ataków agresji lub nabawią się
trwałego uszkodzenia serca. Drobiazg.

PS. Sięgnij sobie Hoo uprzejmie to analiz magazynu Lancet (taki medyczny periodyk) - wrzucałem tu dość dawno. Dla Twoich domniemań to będzie miazga...Zresztą, mówisz i masz:





Ogarnij później to:
http://www.przekroj.pl/cywilizacja_spoleczenstwo_artykul,4104.html?print=1

Dawki śmiertelne narkotyków :

_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:01, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak widać na tych wykresach dawki śmiertelne,co jest moim zdaniem bezsensem, bo nie ma to praktycznie żadnego znaczenia, to tak jakbym ja zaczął podawać, że tlen w większych ilościach(np. przy nurkowaniu) jest śmiertelny dla człowieka Very Happy. I następny wykres ze słupkami..., no co z niego można wyczytać, jak te wartości się mało różnią od siebie..
Mi chodzi o marihuanę i jej oddziaływanie na psychikę, rzetelne badania, które nikt z sympatyków nie chce podać tylko ciągnie tą bezsensowną i jałową dyskusję wszędzie na rzecz legalizacji marihuany.

Pamiętam z 7 lat temu czytałem na internecie artykuły o marihuanie były one na podstawie badań gdzie były opisane jakie są skutki pozytywne i negatywne marihuany, też wtedy nie przejmowałem się wyłącznie skutkami fizycznymi, dlatego jest to najlżejszy narkotyk, jednak nieciekawe są skutki psychiczne, co można odczuć po paru latach,nie będę tu się rozpisywał co konkretnie, bo zaraz któryś z sympatyków ruchu na rzecz legalizacji marihuany, kto pewnie jej w ogóle nie pali lub raz na rok, zaprzeczy.

Odpowiedz także na pytanie czy nie zawahałbyś się jazdy autem pod wpływem marihuany?

Poczytaj sobie też wypowiedzi palaczy marihuany ale nie jej sympatyków, którzy palili ją często, bo może Ty palisz marihuanę raz na miesiąc, więc nie ma tu mowy o jakichś skutkach negatywnych..

Jeżeli nikt nie jest w stanie przedstawić dowodów lub obalić moje argumenty na rzecz tego, że marihuana wywołuje spustoszenie w psychice to uważam, to dyskusja będzie jałowa i temat zamknięty. Uważam, że marihuana po prostu powinna być jak najszybciej wprowadzona w szpitalach podawana inhalacyjnie i stosowana na specyficzne choroby, a także przy łagodzeniu bólu, jak np. morfina czy narkoza, takie by było najlepsze wyjście.

A tak w ogóle zanim kolejni entuzjaści coś napiszą, to proponuje przeczytać ten obszerny temat http://talk.hyperreal.info/thread/12117, są to tylko wypowiedzi palaczy marihuany ale interesujące i zgadzają się ze skutkami palenia MJ, alkohol to naprawdę co innego całkowicie inaczej oddziaływuje na psychikę, nie porównujcie tego to 2 całkowicie odmienne używki...
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:28, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Poczytaj sobie też wypowiedzi palaczy marihuany ale nie jej sympatyków, którzy palili ją często, bo może Ty palisz marihuanę raz na miesiąc, więc nie ma tu mowy o jakichś skutkach negatywnych..


Mam więc lat 31, palę od 15 roku życia, przeważnie 3-4 razy w tygodniu, ilość miesięcznie - ok 15g. Jestem palaczem marihuany - wiesz co "po niej" robię? - czytam książki, głównie historię i filozofię, robię muzykę, gram w kosza i nogę, i dużo rozmawiam z ludźmi, bynajmniej nie o Tańcu z Gwiazdami.

"Spustoszenia w psychice" : wypowiadam się w swoim imieniu : brak syndromu odstawienia, brak uzależniania (jakiegokolwiek), brak wahań nastrojów, jestem uprzejmy, spokojny i ułożony, agresja - 0,
brak syndromu pamięci krótkotrwałej, brak lęku przed obcymi, w chuj tych braków Wink

Jest jeden minus marihuany który zauważyłem, więcej wydaję na jedzenie Wink Aha, nie mam prawa jazdy.

Pozdrawiam uprzejmie Wink

PS. Marihuana nie jest bez wad, jak wszystkie wziewne środki, apeluje jednak o nieco realne podejście do tematu a nie bazowanie na domysłach.
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:36, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
PS. Marihuana nie jest bez wad, jak wszystkie wziewne środki, apeluje jednak o nieco realne podejście do tematu a nie bazowanie na domysłach.


To samo Wam proponuje, sam byłem palaczem marihuany, mimo, że sporadycznie paliłem, to umiem trzeźwo ocenić skutki MJ.[/quote]

Cytat:
Mam więc lat 31, palę od 15 roku życia, przeważnie 3-4 razy w tygodniu, ilość miesięcznie - ok 15g. Jestem palaczem marihuany - wiesz co "po niej" robię? - czytam książki, głównie historię i filozofię, robię muzykę, gram w kosza i nogę, i dużo rozmawiam z ludźmi, bynajmniej nie o Tańcu z Gwiazdami.


Jakie to ma znaczenie, mój kuzyn brał fetę, extasy i marihuanę jarał codziennie, fetę też często i teraz ma pracę, żonę, dziecko i ogólnie trzeźwo podchodzi do życia i odstawił wszystko(a wszystko to było nie tak dawno).
Dopiero jak ktoś odstawi to na parę lat to wtedy może stwierdzić jakie skutki to wywołało.
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:09, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No więc różnica jest taka, że znam działanie amfetaminy i extasy i właśnie dlatego tego nie biorę. Nie uśmiecha mi sie z organizmu robić śmietnika Wink Uświadomiłem Ci tylko że jestem i zwolennikiem i jawnym, aktywnym "narkomanem". I zbyt dobrze znam swój organizm by uznawać to co mówisz za wiarygodne Wink
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
5k18a




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 238
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:01, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja palę zioło od jakiś 15 lat. Poznałem dobrze jego działanie relaksujące jak i lecznicze (uśmierzanie bólu po urazie). nie palę wyjątkowo dużych ilości ale na miesiąc będzie z 5 skrętów. W ciągu tych lat było oczywiście różnie raz więcej raz mniej. Podczas mojego pobytu w USA paliłem prawie codziennie przez 6 miechów. Nie stwierdziłem u siebie żadnych niekorzystnych zmian, ani nie stwierdził tego nikt z mojego otoczenia. Palenie nie przeszkodziło mi w skończeniu studiów, założeniu swojej firmy i częstym podróżowaniu po świecie. Z doświadczenia wiem, że osoby palące są zdecydowanie pogodniej usposobione do życia niż używające alkoholu.
A nawiązując do argumentów o pierwszym kroku do twardych narkotyków, to nie jest tu winna trawa tylko psychika. Jest coś takiego jak skłonność do uzależnień. Osoby podatne na uzależnienia są zagrożone, ale ich zagrożeniem jest ich własna psychika. Jeżeli nie popadną w narkomanię, to w alkoholizm, hazard itd... trawa niczego tu nie zmieni jak niczego nie zmieni picie piwa, które zwykle jest pierwszym gatunkiem alkoholu wypijanym przez późniejszych alkoholików.
_________________
Z Korwina wyrosłem jak z Teletubisiów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:28, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak czytałem trochę ten artykuł z przekroju i nie wiem jak się do tego ustosunkować, czy tak rzeczywiście jest w Polsce czy to Polski nie dotyczy, a może jest raczej sporadycznie:

Cytat:
Policyjni specjaliści alarmują, że uliczna marihuana zawiera często metaamfetaminę lub brown sugar (zanieczyszczona heroina). Kupujesz wesołą maryśkę, a palisz świństwo, którego świadomie nigdy byś nie tknął.


a tutaj ciekawy tekst:

Cytat:
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Wollongong w Australii jest pierwszym badaniem które pokazuje, że długotrwałe używanie marihuany wpływa niekorzystnie na wszystkich używających, a nie tylko, jak poprzednio sądzono, na osoby z grup dużego ryzyka takich jak młodzież czy osoby podatne na choroby psychiczne.
Badanie zostało opublikowane 4 czerwca 2008 roku w prestiżowym amerykańskim czasopiśmie Archives of General Psychiatry.
Naukowcy z Centrum Naukowego Orygen wspólnie z naukowcami z Centrum Neuropsychiatrii w Melbourne dokonali ekspertyzy obrazu mózgu.
Po raz pierwszy użyli obrazu mózgu aby zademonstrować, że hipokamp i ciało migdałowate, rejony mózgu, o których sądzi się że odpowiadają za pracę pamięci i procesów emocjonalnych, były znacząco zredukowane u osób używających marihuanę w porównaniu do osób nieużywających, mniejsze odpowiednio o 12% (hipokamp) i 7% (ciało migdałowate).
Według naukowców dr Murata Yücela i dr Nadii Solowij (Szkoła Psychologii, Uniwersytet w Wollongong) nowe fakty odgrywają znaczącą rolę w przyszłym zrozumieniu skutków działania marihuany i jej wpływu na funkcjonowanie mózgu.
- Badania pokazują, że osoby używające marihuany przez długi okres czasu byli bardziej podatni na wiele doświadczeń psychotycznych takich jak mania prześladowcza (paranoja) i izolacja od społeczeństwa - powiedział dr Yücel z Centrum Badawczego ORYGEN i Centrum Neuropsychiatrii przy Uniwersytecie w Melbourne.
- Pokazują one także, że u długotrwałych użytkowników utrata pamięci posunęła się o około 15 lat. Ze średnią wieku 39 lat badana grupa wykazywała zdolności pamięciowe na poziomie 55-latków. Ta utrata pamięci może być powiązana z uszkodzeniami doświadczanymi przez pacjentów z łagodnym traumatycznym uszkodzeniem mózgu - powiedziała dr Solowij.


A teraz to mi już wisi czy będzie ta legalizacja czy nie, generalnie szkodliwość marihuany się sprowadza do szkodliwości alkoholu i są na podobnym poziomie jak okazyjnie pijesz/palisz to nic się nie stanie, jak często to się to odbije na organizmie/psychice.

A Ty Bimi jakbyś się wypowiedział o marihuanie, w końcu mieszkasz w Holandii , a tam legalnie jarają 1 klasę zioła Wink.
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:10, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
- Badania pokazują, że osoby używające marihuany przez długi okres czasu byli bardziej podatni na wiele doświadczeń psychotycznych takich jak mania prześladowcza (paranoja) i izolacja od społeczeństwa


Mania prześladowcza, Paranoja, Izolacja - aka "Nie używajcie tego, to złe" Laughing Bez jaj. Jestem wręcz _zajebiscie_ towarzyski i nie mam paranoi (chyba:P) Wink
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20407
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:26, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:
A Ty Bimi jakbyś się wypowiedział o marihuanie, w końcu mieszkasz w Holandii , a tam legalnie jarają 1 klasę zioła Wink.

a co mam się wypowiadać. napisałem już wiele na ten temat.
ufam, że w przyszłości prohibicja konopi ostanie zniesiona, co najmniej w całej europie.
bo nie ma najmniejszego sensu ani potrzeby zakazywać ludziom uprawy i konsumpcji jakiejkolwiek rośliny.
rząd powinien zapewnić ludziom bezpieczeństwo, a taka prohibicja zapewnia co najwyżej dochody mafii i zapełnienie więzień osobami które nie chcą się do niej dostosować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
detro




Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 163
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:27, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak się czasem zastanawiam jak głęboko nieświadomą istotą trzeba być aby myśleć że którekolwiek "narkotyki" są problemem. Problem tkwi w człowieku i pozostanie w nim do czasu aż ludzie nie zaczną brać odpowiedzialności za swoje własne życie.
Najbardziej śmieszy mnie sytuacja kiedy nasi rządzacy zakazują substancje o których nie wiedzą kompletnie nic. (korupcja czy głupota?) sądze że jedno i drugie.
A najmocniej boli mnie fakt iż co najmniej 3/4 społeczeństwa nie rozumie tego co napisał Bimi:
Cytat:

bo nie ma najmniejszego sensu ani potrzeby zakazywać ludziom uprawy i konsumpcji jakiejkolwiek rośliny.

asz zresztą.. skoro ludzie nie rozumieją tak wielu spraw to co dopiero mówić o substancjach psychodelicznych


Jak to szło w Bas Tajpan - "Moja sensi"
Rośliny niby wszystkie darem tej ziemi.
Jednym podpisem prezydent w narkotyk zmienił.
Niektóre wolno mieć a inne to szatan,
Gdy rządzi mną wariat ja też zmieniam się w wariata.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


The Union - napisy PL
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile