odnosnie tematu ignoranorowania, nie brania czegokolwiek pod uwagę to sądzę że dotyczy to większości na tym globie.
1.przyzwyczajenie do tego porządku w którym żyją
2.strach przed jakimikolwiek zmianami nawet jeśli miałyby być lepsze to też są podejrzane ( no chyba że całkiem bez ich udziału się cos wydarzy)
3.zupełny brak "czasu"( który wg mnie nie istnieje bo nie ma czegoś takiego jak czas
)
są to trzy podstawowe aspekty które odgradzają od poszerzenia świadomości w pełni i nawet ci co uważają sie za świadomych czegoś tam i tak niewiele wiedzą.
Jeśli spełniasz którykolwiek z tych pkt. możesz być pewny że twoja świadomość jest fikcją.
Faktem jest też że nie ma się co przejmować tym na co nie masz wpływu i tracić na to niepotrzebnie energii.
Ale faktem jest też że tak ważna rzecz jak niejaki codex alimentiarus jest czymś na co można mieć wpływ ponieważ dotyczy to bezpośrednio pożywienia, na które każdy będzie skazany a i tak nie widzę aby społeczeństwo specjalnie uwazało to za jakieś nadzwyczajne zagrożenie. Na ogół albo nie wierzą że szkodliwość będzie tak znaczna albo w ogóle nie biorą pod uwagę że cos takiego jest możliwe. Więc o czym tu w ogóle dyskutować i uswiadamiać kogokolwiek ( jeśli nawet nie mają czasu bo są zajęci oglądaniem kolejnego serialu albo innymi bardzo "ważnymi" sprawami)
Może w tym wszystkim - myślę tu o wszystkich sprawach dot. NWO odgrywających się na przestrzeni wieków-
być może w tym wszystkim jest jakiś głębszy sens, być moze jest to związane z karmą narodów, i tak naprawdę jest to mało znaczącym epizodem dla kosmosu, wszechrzeczy itp. że takie wydarzenia mają miejsce tu na Ziemi.
w zasadzie na ten konkretny czas jest to sprawdzian dla każdego indywidualnie i nie zgodziłabym się tak do końca z poprzednimi wypowiedziami że resztą społeczeństwa można się nie przejmować bo są na niższym poziomie.
myślę ze nie nam tu oceniać poziom, bo oceniając lub odwracając się sami nie bylibyśmy lepsi.
szlachetność (szlachectwo) określa służbę bliźniemu na tyle ile możesz a nie ocenianie go na ile jest gorszy od ciebie.
"im więcej zasiejesz tym wiecej zbierzesz" a co zasiewasz to już od ciebie zależy.