W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Znani satanisci   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
14 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 15433
Strona:  «   1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:37, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jak ktoś wspomniał, niektórzy ludzie sprawiają, że zamiast przyjrzeć się ciekawym sprawom, które otwierają ludziom oczy, to ludzie to wyśmiewają, tak samo jest w tym temacie, więc mam takie pytanie co do autora i popierających temat, czy to też powinniśmy wziąść pod uwagę i przedyskutować na forum??


Co do filmiku wyżej: "Illuminati Wywiad ze Svali" - uważam, że ta pani powinna się jak najszybciej udać na leczenie, bo ma coś nie tak z głową, nie wiem ilu ludzi jest skłonnych uwierzyć w ten stek bzdur, w dodatku widać, że coś jej się mocno pomieszało w głowie, skoro po tych wszystkich traumatycznych przeżyciach związanych z obrzędami przeszła na chrześcijaństwo, powinna mieć wstręt do obrzędów, to jest kompletnie nie logiczne.


Co do drugiego filmiku powyżej: "Benny Hinn" , proponuję pooglądać Derren'a Brown'a, tłumaczy wszystkie te 'cuda' i sztuczki, dajcie spokój nie ośmieszajcie się aż do tego stopnia, weźmiecie byle jaki filmik nie macie pojęcia o co w nim chodzi i to ma być jakiś dowód, na to osąd ludzi, że są Illuminatami czy Satanistami? Zachowujecie się identycznie jak ludzie w Polsce, którzy jeszcze w XX wieku na wioskach dokonywali samosądów posądzając ludzi o 'magię' , 'czarodziejstwo', 'kontakty z diabłem'. Jeżeli tego typu sposoby, mają się nazywać 'przebudzeniem' to całkowicie się wypisuje z tego.

Tańcząca z wilkami napisał:
Wojna to pokój , prawda to kłamstwo, a czarne jest białe.


o wiele bardziej wolę, żeby ludzie mówili, że czarne jest białe tak jak za komuny(większość osób wtedy rozumiała o co chodzi jak ktoś mówił, że czarne jest białe) , w takim przypadku dużo łatwiej można zrozumieć o co chodzi, niż w przypadku jak mieszają i dezinformują.
Ich mottem jest 'cel uświęca środki' można ludzi zmieszać z błotem, byle by poprzeć swoje chore tezy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
cebull1




Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 96
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:06, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:
Dajcie spokój ludzie , przecież większość osób używa takich gestów, wiele ludzi, przejrzyjcie publikacje z zakresu psychiatrii , a będziecie wiedzieli, że takie gesty są odruchami bezwarunkowymi, wynikające np. ze stresu w danej sytuacji, przez co nie podnosi się dwóch palców środkowych. Niektórzy się tutaj ośmieszają nazywając takie osoby 'Illuminatami', którzy używają takich znaków i to ma być przebudzenie na takie tanie "fakty"?


Możesz konkretnie podać przynajmiej 2 tytuły takich książek z zakresu psychiatrii lub psychologii, które wskazują na to, że w wypadku stresu opuszcza się 2 palce środkowe dłoni? Zajmowałem się kiedyś tematyką mowy ciała i wpływu stresu na zachowanie człowieka i nie słyszałem o tym. Znam wiele osób zmagających się z chronicznym napięciem psychicznym, które przeżyły wiele cieżkich sytuacji, ale jeszcze nie słyszałem o czymś takim. Jak człowiek się boi, przejmuje się czymś bardzo, spina, to zazwyczaj zaciska mocno pięści, zęby (wynika to z naszej ewolucji). Wiele wskazuje na to, że ten symbol jest świadomie używany przez wiele osób, lecz mi się wydaję, że ten gest może niekoniecznie to samo oznaczać. Być może-pokazując ten znak- coś innego na myśli miał Lennon, a co innego Bush, Clinton czy Obama. Być może jednak symbolizuje on to samo? Nie wiem czy ten gest oznacza Lucyfera, Arymana, Seta, diabła, demona, jak zwał tak zwał. Raczej jednak wydaję się pewne, że jest to jakiś znak porozumienia, jakiś gest okultystyczny. Zdarzają się przypadki,ale sami spróbujcie- taki gest wymaga naprawdę intencjonalnego wysiłku polegajacego na opuszczeniu 2 środkowych palców . Wiemy ponadto, że członkowe tajnych stowarzyszeń są specjalistami w gestach i znakach. Są też dobrymi manipulatorami wykorzystującymi osiągnięcia nauki, szczególnie psychologii (vide techniki Nlp, hipnoza itp), ale to już inny temat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:41, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo
Niechetnie odpowiem na Twoje pytanie bo nie lubie osmieszajacych pytan.
Ja nie bede z Toba dyskutowal czy 666,13 itd ma znaczenie. Jesli dla Ciebie ma to sobie dyskutuj.
Generalnie mam zasade ze nie lubie gdy ktos mi kaze myslec za kogos. Wiec nie pytaj mnie czy Ty powinienes cos zrobic.

Co do Svali to ona sie leczyla i podobnie jak jej malzonek. Ale Tobie to pewnie niewiele powie bo pewnie nie rozumiesz/ wiesz co to Illuminati blodlines.

Widac ze masz tez blade pojecie o chrzescijanstwie skoro dziwi cie ze po jej traumatycznych doswiadczeniach u Illuminatow przeszla na chrzescijanstwo.
Chrzescijanstwo to nie tylko KK. Obrzedy u niektorych chrzescijan moga byc bardzo szczatkowe np. wieczerza panska. Dominuja przyjemne sprawy jak usciski, spiewanie ladnych piosenek, modlitwy, czytanie, rozmowy przyjacielskie.

Co do Hinna Derren'a Brown'a.
Zdziwi Cie pewnie ale ja mam swiadomosc ze mozna nauczyc sie oddzialywania na innych.
Mimo to jest to gleboka wiedza i mozna uzyc sformulowania - nieznana/ ukryta ogolowi.
Niektore sekretne organizacje ja posiadaja i jej wtajemniczeni czlonkowie potrafia stosowac. Wiec Twoje wnioskowanie ze Hinn nie ma nic wspolnego z nimi jest Twoja ocena/ logika.

Nie strasz ze sie wypisujesz.
Nie probuj osmieszac innych tanimi chwytami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hoo




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 328
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:05, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rep napisałem, że się wypisuje z 'przebudzenia' jakie proponują tu niektórzy użytkownicy, oskarżasz mnie o stosowanie tanich chwytów, dziwne bo sam je wykorzystujesz, dla Chrześcijan to zawsze będzie walka z bestią, złem, nie ma tu sensu żadnego dyskusja, jak zmienisz nastawienie nie mieszając swojej religii tylko przedstawisz suche fakty, np. opinia biegłego psychiatry/psychologa, czy kogoś kto biegle zna techniki NLP.
Rep napisał:
666,13
Uważasz, że może być 0,13 wejścia, zapytaj Bimiego to niemożliwe ; )

Nie próbuj odpowiadać na ten post, bo i tak nie odpowiem, dopóki nie przedstawisz suchych faktów, które wyżej wspomniałem.


cebull1 nie jestem specjalistą w NLP czy psychologii, ale pomyśl, dla grup okultystycznych ogromne znaczenie ma dokładne odwzorowanie symbolu, jak widać te 'tanie zdjęcia' pokazujące gesty Sarkoziego i innych , widać ,że symbol jest błędnie wykonany, gdyż 2 środkowe palce nie są dokładnie zgięte wpół, tak samo z Ratzingerem i innymi, dla grup/ okultystycznych jest to nie do pomyślenia, to tylko świadczy o śmieszności tych zarzutów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lara




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:17, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Satanistka Michelle Obama Smile

www.girl-woman-beauty-brains-blog.com/2817352

Taki układ palców mają również tancerki w balecie. Ćwiczyłam balet jako dziecko.
Teorie spiskowe odbierają co niektórym rozum i degradują umysł do poziomu sześcioletnich dzieci. Żałosne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:22, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo
Znow sie popisujesz tym ze masz blade bardzo pojecie
tym razem o mojej religii. To ze znam srodowiska chrzescijanskie nie znaczy ze sam nim jestem.

W przeciwienstwie do Ciebie ja nie potrzebuje sluchac autorytetow np. psychologii
Ostatnio zreszta byl news o Niemcu co bez matury zrobil kariere wsrod psychologow.
Wpadl po wielu latach kariery tylko dlatego ze ktos go rozpoznal z dawnych czasow.
Przy okazji osmieszyl elity psychologow.

NLP to nie wszytko i Twoi psychologowie nie zrobia tego co Hinn - obezwladnial i przewracal ludzi.
Jest wiecej i tego nie przeczytasz z ksiazki o NLP.

Znow sie zachowujesz jakbys byl dziennikatrzem rtv.
Nie potrzebuje Twojego pozwolenia.
Odpowiadam wtedy gdy sam zdecyduje. Ciesze sie ze Ty nie bedziesz odpowiadal.

Lara
Kiedys doszedlem do wniosku ze z Toba i innymi toksykami nie warto dyskutowac i sie potwierdza.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lara




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:59, 25 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ależ ja nie jestem toksyczna. Ja chcę widzieć świat w kolorach, a nie w orwellowskiej szarości w jakiej Wy ten świat przedstawiacie. Dlatego nie chcę myśleć o NWO w wydaniu teorii spiskowych. Odrzucam taką rzeczywistość i mam nadzieję że nawet pod "światowym rządem" będzie można się cieszyć z życia. To Wy wszyscy którzy wierzycie w NWO w stylu Orwella, jesteście toksyczni. Nie wiecie że złymi myślami przyciąga się złe rzeczy? Ja złe myśli odrzucam. A Wy je koltywujecie jakbyście chcieli żeby ten zły "nowy światowy porządek" miał miejsce.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:00, 24 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obama - Yes We Can = Thank You Satan

http://www.youtube.com/watch?v=jqALdkTArqs&feature=related
_________________
Referendum to inicjowanie dobrych oraz wetowanie wrogich nam ustaw. To sprawdzilo sie w Szwajacarii.
Skonczmy z partiokracja.
Demokracjabezposrednia.org

*Nie odpowiadam na posty lekcewazace i niskiego poziomu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FallenAngel




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:20, 30 Mar '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tia ja też znalazłem dowód satanizmu i to w dodatku takiego który łączy kościół katolicki i znaną księgarnię... pewnie są w zmowie
http://i29.photobucket.com/albums/c276/Magnum045/beztytuu.jpg
_________________
Ta piosenka powinna być myślą przewodnią tego forum Razz http://www.youtube.com/watch?v=8s_LnU8mH-Q
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
SugS




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 77
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:38, 12 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.onet.pl/122451,21,5,pokaz.html

Hmmm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:13, 12 Kwi '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tak często pozdrawiam. Satanistą nie jestem, jak i w jakikolwiek sposób wierzącym. Po prostu pewne rzeczy robi się odruchowo i nic się za tym nie kryje. To warto mieć na uwadze. Poza tym chrześcijańska ryba wzbudza we mnie nieskończenie większe obrzydzenie. Satanizm, jako prąd umysłowy, zawiera w sobie wiele cennych idei, zwłaszcza tych będących przeciwieństwem samonegacji. Zresztą, rogate jak i rybne paranoje są w ostatecznoście siebie warte.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:21, 16 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://grypa666.wordpress.com/2009/10/16/czy-rzadza-nami-satanisci/

Cytat:

Czy rządzą nami satanisci?

Opublikował/a grypa666 w dniu 16 październik 2009

Czy rządzą nami satanisci?, Jane Burgermeister 13.10.2009, skrót tłum. Piotr Bein 14.10.2009, theflucase.com

Słuchałam wczoraj programu InfoWars z USA. Alex Jones rozmawiał z Davidem Icke o Fredericu Mitterrandzie, francuskim ministrze kultury i jego przyznaniu się w swej autobiografii do gwałtów na chłopcach. Pomimo tej wstrętnej zbrodni, Mitterand został wybrany na ministra kultury przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozego, za specjalną rekomendacją żony Sarkozy, Carly Bruni. Oboje orędowali w obronie Frederica Mitterranda po tym, jak został on zaatakowany za obronę Romana Polańskiego, którego ostatnio aresztowano w Szwajcarii za gwałt na oszołomionej narkotykami 13-letniej dziewczynce. Mitterand jest siostrzeńcem [bratankiem?] byłego premiera Francji, Francoisa Mitteranda, i przyznał, ze jest satanistą.

Wg Davida Icke i Alexa Jonesa, ten gwałciciel -pedofil i jego apologeci w Paryżu to tylko szczyt góry lodowej. Wypłynęły doniesienia o bestialskich torturach kobiet przez członkow rodziny Rotszyldów w jednym z ich pałaców we Francji. Rockefellerowie, którzy ufundowali ONZ i przepchali przez senat USA prawo nr 666 (Bill666) finansujące rozwój broni biologicznej przez firmy farmaceutyczne, pomogli założyć kaplicę Św. Lucy (Lucyfera) w kwaterze ONZ. A Marc Dutroux, belgijski pedofil, przyznał się na swym procesie, że dostarczał dzieci najwyższym kręgom towarzyskim do gwałtow, turtur rytualnych i morderstw.

Zło ujawnia się ludzkości w wielu postaciach przez całą historię, uosobione jako populista, żądny krwi budowniczy imperium, eugenista, szalony monarcha czy totalitarny dyktator, albo wcielone w system polityczny jak nazizm, faszyzm, komunizm, czy też jako metafizyczna czy demoniczna siła wchodząca w świat z innego wymiaru. Chociaż nasze społeczeństwo – kształtowane przez ludzi jak Frederic Mitterrand — coraz bardziej zmarginalizowało i strywializowało zło twierdząc, że nie ono nie istnieje, że jest tylko projekcją koncepcji stosowanej przez niektórych celem zastraszania i nękania innych, nasza kultura świadczy o powszechnej wierze w istnienie zła. Bajki, mity, sztuki teatralne, filmy, gry video itd. sa wypełnione przedstawianiem niszczącej siły zła w życiu czlowieka. Podczas gdy wszystkie religie świata chwalą cnoty, dobro i życie, również wszystkie one bez wyjątku potępiają okrucieństwo, egoizm i niszczycielstwo.

Starożytni filozofowie greccy Plato i Arystoteles uważali, ze cnota nie jest jedynie obowiązkiem czy ciężarem wynikającym z nałożenia na nas reguł z zewnątrz, tylko drogą do prawdziwego szczęścia. Częściowo cnotliwe życie polegało na wykorzystaniu własnych, unikalnych talentów i celu życia. Dlatego starożytni Grecy uważali, że nie ma “wzorcowego” życia w cnocie: nasze talenty są zbyt zróżnicowane, życie zbyt odmienne, cele zbyt różne. Wszyscy jestesmy szczęśliwi i cnotliwi na swój sposob. Nota bene, starożytni Grecy również potępiali pedofilię, jasno różnicując pomiędzy więziami emocjonalnymi miłości dorosłych do siebie a miłości do dzieci (agape) i więzi miłości fizycznej (eros). Wbrew poularnym opiniom, starożytni Grecy mocno opowiadali się przeciw wszelkim fizycznym kontaktom dorosłych z dziećmi, bo rozumieli szkodę, jaką może to wyrządzić zarówno dzieciom jak i dorosłym. Popierali więc tylko więzi emocjonalne miedzy dorosłymi a dziećmi, jeśli przyczyniało się to do wspomagania wzrostu talentów dziecka i jego rozwoju.

Rosyjski nowelista Fjodor Dostojewski także odkrywał, w jaki sposób czyny złych ludzi w końcu niszczą u innych zdolność szukania szczęścia, a nawet ich psyche przez wytwarzanie uczuć strachu, przygnębienia i wstydu. Żeby uciec przed udręką wewnętrznej ciemności, wielu ludzi nie patrzy w lustro, nie pokutuje swym ofiarom i nie poprawia sie. Zamiast tego mowią sobie wszelkie kłamstwa i usprawiedliwienia oraz poszukują nowych wzlotów i napływow adrenaliny tak, jak Frederic Mitterand gwałcący dzieci dla doznawanego “podniecenia”.

Moim zdaniem nie możemy zgodzić się, żeby rządziła nami grupa ludzi wzajemnie popierających się w tajnych siatkach jak wolnomularze – niektórzy z masonów najwyższego stopnia sa gośćmi na dorocznych konferencjach Bilderbergów – grupa praktykująca i broniąca bestialskich gwałtów na dzieciach. Grupa, która dodatkowo lansuje trujący zastrzyk na “świnską grypę” dla ciężarnych kobiet i dzieci, dobrze wiedząc, ze ta toksyczna szczepionka spowoduje wśród nich wiele zgonów wśrod.

Starożytni Grecy wierzyli, że cnota nie polega na mówieniu “Amen, Amen” na każdą zbrodnię, na unikaniu sprzeciwu, ani na szukaniu usprawiedliwienia dla każdego psychopaty. Nie, według tych Grekow, cnota to czynny wysiłek ku dobru i walka ze złem. Czas nam powiedziec “nie!” gwałcicielom dzieci i dealerom toksyn bez wzglądu na to, ile mają pieniędzy i władzy czy ile wymówek.
———————————————————————-
Dodatek od Piotra Beina
Niektore frakcje satanistow sankcjonuja w swych “swietych ksiegach” pedofilie na dzieciach ponizej 3 lat! Nic dziwnego, ze wsrod “kaplanow” tej grupy jest przerazajaco duzo przypadkow pedofilii, o czym wyczerpujaco pisze swiecka prasa rodakow tych ludzi. Pomyslec, ze agenciury tychze satanistow na naszym blogu probowaly sugerowac, ze Bein ma pedofilne ciagoty, a TVN “Fakty” ochoczo podchwycila watek. Pokazali tym swoj modus operandi: przypisywac oponentom swe grzechy — pedofilie, chciwosc i pazernosc, rzadze wladzy, zaklamanie, tchorzostwo, fanatyzm, ekstremizm, klamstwo…

Mamy pedofilskie samowyznanie innego szermierza nowo-swiata, Daniela Cohn-Bendita. To m.in. jemu “zawdzieczamy” sformulowanie Traktatu Lizbonskiego. To on z Joszka Fiszerem, s.p. Markiem Edelmanem, Tadeuszem Mazowieckim, Bernardem Kouchnerem i in. “postepowcami jewropejskimi” nakrecil “konflikt balkanski” pod melodie Holocaust i Auschwitz, z Serbami w roli hitlerowcow, co podchwycili satanisci Perle, Wolfowitz, Clinton, Albright i general Wesley Clark etc do wyslania bombowcow na Jugoslawie w marcu 1999 r. Oto urywek z autobiografii Cohn-Bendita pt. “Le Grand Bazar” z 1975 roku:
“Długo miałem ochotę pracować z dziećmi. W 1972 roku złożyłem podanie o pracę w alternatywnym państwowym przedszkolu we Frankfurcie nad Menem . Pracowałem tam ponad 2 lata.Mój nieustanny flirt z dziećmi szybko przyjął charakter erotyczny.Te małe pięcioletnie dziewczynki już wiedziały, jak mnie podrywać. Rzecz jasna niejedna z nich przygląda się rodzicom , kiedy się pieprzą. Kilka razy zdarzyło się, że dzieci rozpięły mi rozporek i zaczęły mnie głaskać. Ich życzenie było dla mnie problematyczne. Jednak często mimo wszystko i ja je głaskałem. Wtedy oskarżono mnie o perwersję (…) Pytałem się ich: Dlaczego wybraliście mnie i nie bawicie się z innymi dziećmi?”
Dzieki, Bruno, za wyszukanie. Cytat w minucie 4:28 na filmiku http://www.youtube.com/watch?v=Ap7KoRx7EaM&feature=related
Potwierdzenie w jez. angielskim (skasowany juz zapis z wikipedii): http://www.answers.com/topic/daniel-cohn-bendit#Allegations_of_paedophilia

Wiele reakcji na powyzszy artykul Burgermeister na jej witrynie podnioslo lament o zboczenie z tematu, o odstraszanie ciezka praca nagonionych na TheFluCase kibicow. Odpisalem:
“Jane pisze o “elitach” ktore gotuja ludzkosci kryzys za kryzysem pod pretekstem prawosci, walki o “pokoj i bezpieczenstwo”, a przedtem o “wolnosc, rownosc, soldarnosc”. Jesli chcesz sie wiecej dowiedziec o tym zboczonym typie blizniego (?) wygooglij “Wolfgang Eggert petition”, czytaj Christopher Bjerknes “Armenian Genocide….” lub pros o moje referaty naukowe. Najwyzszy czas, zeby temat w koncu wyszedl na witrynie Jane. “

Zas przyzwoitkom odpisalem:
“Jane jest doswiadczona i dorosla, wie co robi i to jest jej strona internetowa. Ktoz inny moze zmierzyc sie z jej osiagnieciami publikacji nt. szczepien? Popieram demaskowanie przez Jane sedna sprawy [...] Ci z trudnosciami w akceptacji propagowanych tu mysli o szczepionkach, chyba nie bardzo chca przyjac nadrzednych prawd, jak satanizm elit pchajacych nam szcepionki do gardla. Powtarzam: bez zrozumienia mentalnosci skorumpowanych elit nie da sie pojac kwestii szcepionkowych. Sam motyw “profitu” blednie w zestawieniu z tym, a plan depopulacji nabiera sensu… [...] sa strony specjalizujace sie w satanizmie, itd. ale zadaniem niniejszej jest wyczerpac calosc kwestii. W tej calosci ideologia/religia sotjace za kampaniami jak przymusowe szczepienia masowe jest wiedza niezbedna. Dzieki ci, Jane, za poruszenie tego aspektu — w koncu.”
W kontekscie “swinskiej grypy”, anglojezyczni znajda wiecej komentarzy nt. satanizmu tu: http://www.theflucase.com/index.php?opti.....n#josc3601
———————————————————————-
Dodatek grypa666
Pedofilia jako przejaw satanizmu jest zjawiskiem bardziej powszechnym niż nam sie może wydawać. Jak starannie ukrywane są informacje na ten temat świadczyć może choćby przypadek filmu “Conspiracy of Silence” (”Zmowa Milczenia”) zrealizowanego przez telewizję Discovery na początku lat 90-tych. Film zniknął na godzinę przed emisją, a także wszystkie jego kopie. Na szczęście zachowała się wersja robocza, którą mimo cenzury Kongresu USA, obecnie można nawet obejrzeć na YouTube (kliknij nazwę filmu powyżej). Tematem była afera zwiazana z uprowadzaniem dzieci z najwiekszego sierocińca w USA, Boys Town (Miasto chłopców) niedaleko Omahy w Nevadzie. Dzieci, zarówno chłopcy jak i dziewczynki, przewożone były helikopterami do Waszyngtonu, konkretnie do Białego Domu na orgie seksualne. Prezydentem był wtedy Ronald Reagan, a jego zastępcą George Bush Sr., o którym głośno się już mówi, że jest pedofilem.


Lawrence King

Całością “akcji” dowodził czarnoskóry, 150 kilkogramowyLawrence King, ongiś znany republikanin, zarządca unii kredytowej Franklin Community Credit Union, którą w końcu zdefraudował na kilkadziesiąt milionów dolarów. FBI dobrało mu się do skóry, odsiedział za defraudację wieloletni wyrok (obecnie jest już na wolności). Nikt jednak nie zajął się aferą, która przyniosła wielkie szkody psychiczne tym sierotom. King sam był gwałcicielem, przypalał dzieci papierosami, torturował je. Afera w efekcie przyniosła wiele ofiar, ponad 20 świadków i osób prowadzących dochodzenie zginęło w tajemniczych okolicznościach, a dziewczynkę, którą maltretowano wsadzono na lata do więzienia za rzekome przestępstwo. Film jest bezpośrednim dowodem na korupcje i satanistyczne praktyki wśród elit USA, realizatorom udało się bowiem dotrzeć do maltretowanych dzieci, osób zaangażowanych w śledztwo, a nawet do księdza – zarządcy Boys Town, który oczywiście “nic nie wiedział”. “Conspiracy of Silence” jest wyjątkową produkcją, gdyż według opinii osób badających sprawę pedofilii w USA, osoby elit “nie zostawiają obecnie świadków” (czyt. zabijają dzieci biorące udział w orgiach seksualnych). Były szef FBI w San Francisco, Ted Gunderson, który także badał sprawę Boys Town, twierdzi, że w USA jest 2 miliony satanistów, którzy rytualnie mordują dzieci, torturując je – w tym obdzierając je żywcem ze skóry i spijając krew. Wierzą oni, że w stanie takiego bólu uwalania się z osoby torturowanej moc, która zbiera się właśnie w krwi. W internecie można znaleźć zeznania potwierdzające, że takie obrzędy są faktycznie praktykowane. Tłumaczyć to może olbrzymią ilość zaginionych dzieci, niektórzy oceniają ją na setki tysięcy rocznie. Wszystko to wydawać się może historią wyssaną z palca, gdyby nie to, że ludzie zaangażowani w ujawnienie tych afer byli lub są na wysokich stanowiskach państwowych (senator John De Camp, czy Ted Gunderson), a film Conspiracy of Silence jest bezpośrednim dowodem na charakter zła.


Mam wrażenie że to i tak czubek góry lodowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
robert




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 171
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:53, 16 Paź '09   Temat postu: Jestem Zatanistą -kupuję tylko za taniej pl Odpowiedz z cytatem

A jakie macie wrażenia jeżeli słyszycie takie hasło reklamowe jak : Jestem Zatanistą. mnie się to kojarzy tylko z satanizmem i jego promowaniem czy się mylę?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:07, 16 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Prawdziwi sataniści zwykle uznają jakiekolwiek rozprawianie o satanistach za "teorie spiskowe" i ogłupianie jakże dobrze wychowanej na techno i Tańcu z gwiazdami społeczności robotów ludzkich.

Prawdziwi sataniści są doskonale zakamuflowani i mają tyle wspólnego z gówniarstwem mażącym po grobach odwrócone krzyże co Chomeini ze świętą Kunegundą.

Prawdziwi sataniści zdają sobie sprawę z realności istoty zwanej przez niektórych Szatanem i jej zarezerwowanym miejscem na czubku piramidy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
placebo




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 317
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:43, 16 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słuchałem trochę idei satanistycznej i ogólnie ma dużo sensu, tolerancji, mądrości.

Jednak nie kumam trochę tego: z góry stawiają na humanizm, rozum, doświadczenie i jednocześnie nie traktują poważnie kultu, religii, bóstwa a szatan to tylko symbol w ich ideologi. Jednak ta powiedzmy ideologia aż kipi wierzeniami, zaklęciami, szatanem i w końcu można by ją nazwać religią. Czyli zlepkiem idei, dogmatu, kultu, wierzeń.

Kolejna rzecz, która mi się nie podobała to zachęcanie do odwetu, zemsty. Myślę, że jest wielu skrzywdzonych ludzi, pragnących rewanżu, sprawiedliwości i ta ideologia, religia uderza w ten rynek, uświęca pobudki i sensowne powody do odwetu.
Też jestem zdania aby w miarę możliwości wyrównywać rachunki, nie nosić tego w sobie, nie odpłacać bogu ducha niezawinionym.
Jednak jeśli z góry będziemy nastawieni na tępienie wszelkich chwastów to stracimy na tym wiele własnego czasu, zdrowia, energii. Zresztą takich chodzących problemów jest mnóstwo albo i więcej. A w życiu można albo maksymalizować straty wroga, albo co myślę jest sensowniejsze, maksymalizować własne zyski.
Czyli nie traćmy czasu na chwasty i zajmijmy się własnym sukcesem. Lubię tekst, który mnie uspokaja, gdy jestem bezsilny wobec niesprawiedliwości: Bóg powiedział: zemstę zostaw mi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
filipoza




Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 180
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:13, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

forrest_ napisał:

Wywiad przeprowadzony na antenie radiowej przez Grega Szymanskiego, amerykańskiego dziennikarza. Svalli to pseudonim kobiety której udało wyrwać sie ze szponów Illuminati.

Illuminati Wywiad ze Svali Napisy Polskie Czesc1/9
http://www.youtube.com/watch?v=0VYI7RqFZ68

Poczytałem, posłuchałem - brakuje trzech polskich tłumaczeń.
Tutaj jest angielska transkrypcja -> link

Moja opinia jest taka, że opowieść Svali jest po prostu spójna i jednocześnie zbieżna z tym co obserwujemy na świecie.
Niektórzy, celowo lub nie, mogą to oczywiście podważać co nie zmienia faktu, że organizacja zwana "Rodziną" jest nastawiona na długi marsz.
I tacy ludzie jak Lara...
Cytat:

Dlatego nie chcę myśleć o NWO w wydaniu teorii spiskowych. Odrzucam taką rzeczywistość i mam nadzieję że nawet pod "światowym rządem" będzie można się cieszyć z życia. To Wy wszyscy którzy wierzycie w NWO w stylu Orwella, jesteście toksyczni.

... są śmieszni i naiwni. W razie realizacji planów "Rodziny" będą mogli liczyć na "bycie żywym ale niewolnikiem" o ile ich fizyczny byt będzie potrzebny Nowym Panom.
Przypomina mi się cytowany już tutaj dowcip:
Cytat:
Rozmawiają dwie świnie w chlewie. Jedna mówi do drugiej: - A ty wiesz, ze hodują nas, żeby zarżnąć i zjeść? Na co ta druga: - Już nie mogę! Ty znowu z tymi teoriami spiskowymi!

Ostrzeżenia, o tym co nadchodzi, płyną ostatnio z każdej strony. Część ludzi budzi się ale chyba tylko po to aby być za chwilę, świadomie "zarżniętymi".
Najfajniejsze jest to, że Oświeceni chcą nas użyć przeciwko sobie nawzajem i potem na bazie chaosu wprowadzić swoje chore królestwo - ujawnić się.
Stara taktyka - jak z Irlandią - najpierw przeczołgać potem przyjąć kapitulację i deklarację o lojalności.

Religia taka jak chrześcijaństwo, jest ich szczególnym wrogiem - gdyż wyznawcy wierzą (głownie w warstwie filozoficznej - z czynami bywa różnie) w wolny wybór i wyznają, że początkiem wszystkich dobrych rzeczy jest miłość dla drugiego człowieka.
W "Rodzinie" nie ma miejsca na wolne wybory - ostatecznym celem jest przejęcie władzy na Ziemi.
Stąd, każda władza na Ziemi musi być usunięta jako przeszkoda - polecam Adriana Salbuchi bardzo składnie opowiada o ich planach jednocześnie świetnie umieszcza wszystko w kontekście historycznym.
ZSRR, Chiny, Korea Płn, faszystowskie Niemcy teraz USA - to tylko takie poletka doświadczalne.

Powiem szczerze, że od dawna zastanawiałem się jak tak nieliczna grupa może popychać świat w kierunku sobie tylko znanym? Jak werbuje ludzi dla tak chorych idei?
Opowieść Svali jako mind-programmera, dała mi tą brakującą cegiełkę.
Otóż Oni nie rekrutują z Nas - Oni rekrutują z siebie zachowując więzy krwi - można by ich nazwać "Dynastią"
A ich dzieci od najmłodszych lat (konkretnie dwóch) są poddawane psychomanipulacji czy też treningowi na wielu poziomach.
Najbardziej zaimponowała mi technika radzenia sobie z odruchami warunkowymi (np. pragnienie). Gdzie "uczniowi pomaga się" od dziecka w przełamywaniu naturalnych potrzeb gdyż zdaje się w ten sposób tworzyć NADczłowieka. Tzn. jeżeli ktoś będzie chciał na mnie wpłynąć nie dając mi wody to mu się nie uda gdyż jestem wytrenowany w radzeniu sobie z taką sytuacją. Trudno mnie złamać bo potrafię wygasić takie "niskie" potrzeby ERGO jestem dzięki temu lepszy od reszty o to wszystko czego mnie nauczono, a że nauczono mnie dużo - jestem DUŻO lepszy.

Reasumując - mając pieniądze i władzę i tak dobrze wytrenowane "oddziały" a naprzeciwko siebie stado takich ludzi jak Lara... cóż wnioski nasuwają się same i nie są zbyt optymistyczne.

A wszystkim piewcom różnorodności poglądów w tym satanistycznych i prześmiewcom teorii spiskowych polecam grę karcianą wydaną po raz pierwszy w USA w latach zdaje się 90-tych w Polsce chwilę później.
Zamówiłem sobie właśnie egzemplarz - ciekawe czy przyjdzie?
-> link

O Svali więcej tutaj -> link
_________________
Pozdrawiam, Filipoza
--------------------------------------------------
"Wśród ślepców i jednooki zaniewidzi." - Stanisław Jerzy Lec
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
placebo




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 317
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:43, 17 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam się z tym co napisałeś filipoza.

Ludzi się hoduje, najzwyczajniej jak zwierzęta juczne. Z tą różnicą, że człowiek potrzebuje trochę więcej atrakcji dla bogatszego umysłu i lepszej strawy. Zysk jednak się kalkuluje, gdyż możliwości wykorzystania człowieka są ogromne począwszy od robotnika, specjalistę na żołnierzu kończąc.

Blokowiska są zbiorową noclegownią człowieka. Żywność jest faszerowana chemią, modyfikowana genetycznie tylko po to by zwiększyć produkcję żywności (paszy) dla człowieka. W tej utopi władcy zachowują pewne standardy, prawa i pozory, gdyż człowiek jest inteligentny i mógł by odrzucić system.

Gdy władcy mają nadmiar ludzi w danym rejonie, bądź są im do niczego nie potrzebni wywołują lokalne rzezie, wojny (Hutu-Tutsi, Kambodża). Obecnie myślę, że mocno inwestują w Chiny, oczywiście nie bez powodu. Jest tam 1,5 miliarda ludzi, tuż obok w Indiach 1 miliard, Pakistan ze 300mln, Indonezja, Filipiny kolejne miliony, a cała Azja to przeszło 3,5 miliarda ludzi.
Obecnie Ameryka przeżywa kryzys, tak jak w latach 30, Chiny są już potęgą, jak ongiś III Rzesza, są państwem agresywnym z roszczeniami terytorialnymi do praktycznie każdego z sąsiadów, wliczając Rosję.
Brakuje tylko kilku kroków i zacznie się bum.

Dla nich śmierć człowieka to tragedia, śmierć milionów to jednostka statystyczna.
Dla milionów ludzi nie ma pracy, jedzenia, surowców, miejsca, więc z zimną kalkulacją odejmie się jedno zero przy liczebności ludzkości i problem z głowy.

Istnieją jednak humanitarne metody walki z populacją, np edukacja o planowaniu rodziny, antykoncepcja, uświadamianie zagrożeń niepohamowanej rozrodczości. Jednak dla władców te metody to duży wydatek, sporo czasu, dyskusyjny efekt, a czołgi już dawno stoją, amunicja dawno temu wyprodukowana, wszystko za kasę społeczną, wybawiciel z Ameryki już też okupuje zapasy na odsiecz światu.
Czyli zakładam, że czeka nas taki większy replay z roku 39.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Baccalus




Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 414
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:06, 19 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Były szef FBI w San Francisco, Ted Gunderson, który także badał sprawę Boys Town, twierdzi, że w USA jest 2 miliony satanistów, którzy rytualnie mordują dzieci, torturując je – w tym obdzierając je żywcem ze skóry i spijając krew. Wierzą oni, że w stanie takiego bólu uwalania się z osoby torturowanej moc, która zbiera się właśnie w krwi.

Czy ma to jakikolwiek związek z piciem "krwi" Jezusa?
Zakładając, że rzeczywiście ból powoduje uwalnianie czegoś do krwi:
Zakładając, że Jezus na prawdę polecił apostołom picie swej krwi - polecił im spożywanie mocy w niej zawartej.
Zakładając, że polecenie picia swej krwi to późniejszy, kościelny dopisek - możliwe, że sataniści mają frajdę z picia krwi na oczach wszystkich. "Oto ciało i krew Chrystusa". Na oczach ludów nic nie świadomych mówią prawdę. Oczywiście nie wszyscy, bo w większości, to tam chyba wino piją jakieś słabe, mszalne. Mam na myśli tych kardynałów, czy biskupów, którzy jeżdżą do Watykanu.
Wino jako krew, często w kulturze pojawia się zestawienie wina i krwi. Czy tylko ze względu barwy? A może tym czymś, co daje moc jest jakiś typ alkoholu? Całkowicie hipotetyzuję, że do krwi podczas dużego bólu wydziela się skądś rodzaj alkoholu(jakoś przemienia się z cukrów), który działa jak znieczulacz.

Tropicieli satanistów z Watykanu i obeznanych w przemianach cukrów w organizmie ludzkim proszę o odniesienie się do powyższego. Jeśli plotę głupoty, to proszę to mi zakomunikować również.
_________________
Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
placebo




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 317
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:29, 19 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co mi sie wydaje sataniści to nie szataniści. Sataniści wyznają zasadę by nie krzywdzić nie winnych, po prostu żyć i pozwolić żyć innym, a tych co zaszli im za skórę jechać po całości. Jest to bardziej styl bycia niż ceremonie pogańskie.

W to, że dwa miliony amerykanów rytualnie morduje dzieci, nie wierzę, jest to niedorzeczne. Biorąc pod uwagę, że żyje tam około 300 milionów ludzi tym bardziej. Dwa miliony satanistów może i jest na całym świecie, a tych którzy złożyli w ofierze chociaż kota sąsiada może z 50-ciu Very Happy

Picie krwi, wampiryzm, kanibalizm, mogło zostać przemycone do wiary katolickiej z wierzeń pogańskich. Nowa religia musiała skądś czerpać pomysły, więc czerpała z poprzednich wierzeń. Do tej pory istnieje kanibalizm w niektórych plemionach Borneo, tam również chodzi o przejęcie siły, zdrowia, nigdy o żywność. Jest to też miejsce występowania choroby wściekłych krów, zgąbczenia mózgu u ludzi. Niestety, człowiek nie może jeść człowieka, inaczej dostanie zajoba większego niż, zanim zdecydował się spożywać ludzkie mięso.

Nie wiem, dlaczego to co się dzieje w organiźmie torturowanego człowieka jest dla Ciebie ważne.

Pozdrawiam
Tropiciel gawronów, znawca życia seksualnego mrówek afrykańskich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oszołom




Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 72
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:06, 05 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


Moim zdaniem Przebudzony próbując strywializować satanistyczne gesty porównując gestykulacje Dody i Sarkozyego, porównuje do siebie dwie nieporównywalne rzeczy. Ich gestykulacja ma zupełnie inny wymiar. Do połowy XX wieku „rogi diabła” były symbolem, jakim porozumiewano się jedynie w kręgach satanistycznych, przez nich jedynie znanym i używanym. Wraz z rozwojem mas mediów przez nich kontrolowanych udało się rozpropagować ten symbol w społeczeństwie. W nieznanym bliżej momencie udało się włączyć „rogi diabła” do kultury rockowej i metalowej, w której symbol ten zakorzenił się na dobre (sam słucham rocka i metalu lecz nie czuje potrzeby wykonywania tego gestu). Obecnie prawie każdy bezmyślny rockmen, metalowiec zarówno słuchający jak i grający a najczęściej po prostu pozerujący wykonuje ten gest myśląc, że jak to robi to jest cool, trendy, mroczny itd. Oczywiście wszyscy rockmeni i pozerzy wykonujący ten gest wiedzą teoretycznie, jakie jest jego znaczenie, ale nikt nie bierze go na serio. Dla satanistów nie ma z kolei znaczenia czy szary człowieczek wykonujący gest „rogi diabła” używa go na serio czy dla jaj. Dla nich ważna jest jak najszersza manifestacja oraz nadanie mu znamion normalności, powszechności, aby każdy prawdziwy satanista mógł go używać bez przeszkód w miejscach publiczny. Reasumując Doda jest zwykłą bezmyślną popową piosenkarką, której wydaje się, że jak wykona gest „rogi diabła” będzie bardziej ostra, rockowa, drapieżna itd. Z kolei Sarkozy, Berlusconi, Ratzinger( w szczególności on!) są poważnymi ludźmi, którzy raczej nie próbują sprzedać się w tabloidach lansując się na drapieżnych rockmenów. Dlaczego wiec wykonują ten gest? Ano, dlatego że dla nich nie jest on popkulturową modą.
Bez sensu jest też próba tłumaczenia tego gestu rzekomym spięciem i stresem. Sam żyje w stresie i nigdy mnie jakoś nie korciło by wykonać ten gest. Nie zauważyłem też by ktokolwiek z moich przyjaciół i znajomych pod wpływem stresu go wykonywał.
Przebudzony próbuje też zasugerować jakoby politycy napominający o sekcie iluminatów chcieli zbić na tym kapitał polityczny. No to już jest totalny absurd. Jaki polityk próbuje zbić kapitał na czymś, co jest powszechnie wyśmiewane? Kapitał zbija się na tym, co ludzie chcą usłyszeć a nie na tym, z czego szydzą!
Przebudzony pisze też:

„Studiowali na tej samej uczelni to i byli w tej samej studenckiej organizacji, bo była trendy. Przecież to jest normalne”

„Skull & Bones” to nie jest normalna studencka organizacja i nigdy nie była ona trendy. Na uczelni, na której studiuje wiele tysiącu studentów zawsze należało do niej zaledwie kilkunastu, dobieranych według klucza. Trudno nazwać ją też normalną. Zna ktoś organizacje studencką, której logo jest takie same jak logo SS Totenkampf, która posiada na terenie uczelni własny gmach bez okien, gdzie odprawuje się dziwaczny okultystyczny rytuał? Znacie takie, bo ja nie.

„Teraz po 4 latach studiów i przeczytaniu sporej ilości literatury zrozumiałem wiele rzeczy”

Cóż mi tez po dwóch latach studiów wydawało się, że pozjadałem wszystkie rozumy i że książki, jakie przeczytałam dostarczyły mi całościowej wiedzy o świecie. A teraz na czwartym roku studiów widzę że wszystko, czego się nauczyłem można o kant dupy rozbić. Studia ścisłe uczą myśleć i dostarczają realnej wiedzy na temat otaczającego nas świata. Studia humanistyczne urabiają politycznie (w tym historia i politologia, które mam nieprzyjemność studiować) zaklinając i zakłamując rzeczywistość wydumaną terminologią. Tak samo jak media uczą patrzeć jedynie na terminologiczną fasadę.

Wiele razy podniesiono w tym temacie tezę, że satanizm nie ma nic wspólnego z masonerią i iluminatami. Ja uważam, że powiązania pomiędzy nimi są kluczowe. Nie każdy mason jest satanistą to oczywiste. Ci na niższych szczeblach to zwykłe pionki, podjarane poczuciem przynależności do elitarnej organizacji, wykonujące polecenia tych z wyższych lóż myśląc, że za lojalność spotka ich awans i dopuszczenie do bardziej tajemnej wiedzy, choć nie mają pojęcia, czym ona jest. Natomiast wierchuszka masonerii najwyższe stopnie, co do jednego satanistami są. Wystarczy popatrzeć na samą nazwę iluminaci- oświeceni. Ci, których oświeciło światło wiedzy Lucyfera- niosącego światło, kaganek wiedzy. Niestety nie jest to prawdziwe światło, lecz światło sztuczne ( latarki jak by rzec) ani wiedza, jaka ludzkości się przyda. Dobrym przykładem są sztuczne nawozy. Z jednej strony niby zwiększają plony, ale z drugiej prowadzą do wyjałowienia ziemi, do spadku wartości odżywczej zbieranych płodów rolnych oraz do zatrucia zbiorników wody. To jest światło i wiedze Lucyfera. Pycha i prymitywna wiara w przechytrzenie natury, która sprawdza się tylko na krótka metę. Inne powiązania: masońska szachownica symbolizująca równowartość dobra i zła- czysty relatywizm satanistyczny, gest dwóch podniesionych ugiętych w łokciu rąk- tradycyjna poza Molocha, pomnik Waszyngtona w Kapitolu stylizowany na przedstawienie Baphometa, gęba Molocha czy Baphometa na niemieckim dowodzie osobistym. O satanistycznym charakterze iluminatów świadczy też chociażby list Albert Pike’a z 15 sierpnia 1871 roku. „

„Rozwiążemy ręce nihilistom i ateistą: sprowokujemy straszliwa katastrofę, która uświadomi wszystkim społeczeństwom, jakie mogą być skutki absolutnego ateizmu, czyli przyczyny okrucieństw i krwawych zamieszek. Wtedy ogół obywateli będzie musiał- broniąc se przed rewolucyjną mniejszością-wytępić tych niszczycieli cywilizacji. Poza tym większość obywateli, mimo prawowierności rozczarowania chrześcijaństwem i dlatego pozbawiona orientacji, będzie szukać jakiegoś nowego ideału, nie wiedząc, kogo lub, co czcić. Wówczas ludzie dojrzeją do iluminacji, której dostąpią dzięki rozgłoszeniu na całym świecie nieskazitelnej nauki Lucyfera, wreszcie ujawnionej.”

Sataniści to nie są dzieciaki ubierające się na czarno i mażące pentagramy na nagrobkach, to nawet nie są pajace od LaVeya, który założył swój kościół Szatana, w momencie kiedy satanizm miał już dobre parę tysięcy lat. Kościół szatana LaVeya to tylko zasłona dymna. Stworzono go, po to aby jego organizacja kojarzyła się ludziom z satanizmem i żeby nie dostrzegali jego prawdziwych struktur i oblicza. Sytuacja podobna jak z gangiem pruszkowskim, który media usilnie lansowały na mafie udając, że innej mafii nie ma. Prawdziwy satanizm to ciągnący się od starożytności kult bożków bliskowschodnich, który za sprawą Salomona przeniknął do judaizmu a następnie chrześcijaństwa i islamu. To pragnienie permanentnej kontroli, wiara w możliwość uregulowania wszystkiego ze społeczeństwem na czele. To wiara, że wytwory człowieka mogą być doskonalsze od natury a więc od Boga rozumianego jako absolut, siła sprawcza. Nie ma znaczenia czy Lucyfer, Moloch, Baphomet i inni rzeczywiście istnieją. Według mnie nie. Nie ma nawet znaczenia czy sataniści wierzą w tą całą okultystyczna szopkę. Ważne jest że wierzą w ideę, której szatan i inne demony są symbolem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KiaOra




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:23, 08 Lis '09   Temat postu: Znani satanisci Odpowiedz z cytatem

Hunahpu napisał:
Ale liczba bestii to 616 już dawno temu ogłoszono, że 666 było wynikiem wczesnośredniowiecznego błędu w tłumaczeniu. Może ci kolesie od 666 to wyznawcy Zeusa?


Manuskryptów z tym fragmentem Apokalipsy jest wiele, tak że jeden czy nawet kilka, ze zmienioną liczbą o niczym jeszcze nie świadczą. Całe to podekscytowanie przypomina sensacje dla niedouczonych dzieci, taką samą zresztą, jaką wzbudziła tzw. ewangelia Judasza :).
Kopiści byli omylni. Świadectwo Ireneusza z Lyonu jest takie, że ewidentnie kopista popełnił omyłkę, a później z tej kopii mogła powstać cala rodzina manuskryptów powielających ten sam błąd.
Podobnie jak Ireneusz, nie widzę tu problemu, ani powodu by sądzić, że w oryginale była liczba 616, choć dla wielu to pewnie będzie dobra okazja, żeby zakwestionować interpretacje związane z 666.

Poza tym, że jest to JEDYNIE nieświadomy błąd kopisty, że literę grecką o wartości 6 zastąpił on cyfrą o wartości 1, nie sprawia to tym samym absolutnie tego, iż jeden manuskrypt, który podaje 616 jest tym samym przesądzającym argumentem, za tym
nawet jeśli jest on najstarszy z zachowanych do dzisiaj, że właściwą liczbą użytą na określenie antychrysta przez apostoła Jana w trzynastym rozdziale jego księgi Objawienia jest dokładnie cyfra 666, a nie 616!

Skąd wiadomo bowiem również, że te późniejsze z 666 nie były kopiowane ze starszej kopii niż ten co ma 616?
Błąd literówki łatwo jest popełnić, znamienne, że inni nie szli tym śladem dalej.

Zechciejcie również zauważyć , że treść i słownictwo 13 rozdziału Apokalipsy nawiązuje BEZPOŚREDNIO i to wyraźnie do Księgi Daniela 3 rozdziału!
Porównajcie sobie najpierw językowo te dwa rozdziały, zanim zaczniecie nastepnym razem powtarzać cudze bzdury jako swoje własne!

W Danielu 3 rozdział macie przedstawiony posąg, o którym Daniel pisze, że jest - 60 łokci wysokości po aramejsku "szóstki" i 6 łokci szerokości.
Aramejskie słowo szittijn oznacza sześćdziesiąt lub szóstki - zobacz końcówka -jn.

Stąd Ezdrasz w swojej księdze rozdział 6,3 nie przypadkowo pominął jeden wymiar świątyni - jej długość.
Dwa wymiary wysokość i szerokość kojarzą się zawsze z posągiem a nie budynkiem.
Zauważcie też, że chociaż Bóg przyznał się do tej świątyni Cyrusa, to jednak jej nie poświęcił i tron Boży - arka przymierza, nie została do niego wprowadzona.

Antychryst ma się objawić w pustej świątyni zboru laodycejskiego -kult człowieka.
Jest wielu antychrystów a kościół katolicki ma swojego papieża, tak jak inne kościoły swoich.

Pusty dom to miejsce dla Boga albo szatana. Liczba 6 jest liczbą stworzenia człowieka - piątku, a piątek jest szóstym dniem tygodnia, w którym został stworzony człowiek, a nie w pierwszym! Dlatego też szóstka, a nie jedynka jest i określa zarazem liczbę człowieka! Potrójna ilość szóstek oznacza zaś całkowite postawienie człowieka na miejscu Boga i oddawanie jemu czci, a nie prawdziwemu Bogu! Liczba 666, czyli trzy szóstki następujące po sobie oznaczają całkowite odrzucenie Stwórcy i Jego Prawa, a tym samym Jego władzy na człowiekiem przez tegoż człowieka i totalny bunt przeciwko Bogu Nieba!
Tak więc podniecanie się artykułami o rzekomym ,,niesamowitym'' odkryciu, iż liczbą człowieka, czyli antychrysta nie jest liczba 666, a liczba 616, można karmić jedynie ignorantów i dyletantów, o ilorazie inteligencji czytelników takich ,,opiniotwórczych'' gazet typu FAKT czy inny Superexpress!

Swoją drogą to smutne, że z chlubnym wyjątkiem, który stanowi tu PRAWDZIWY i jego naprawdę znakomite teksty oraz jeszcze ze dwie czy trzy inne osoby, to cała reszta, niestety to zgromadzenie żenujących osobników o ilorazie inteligencji troglodytów, którym nie należy tak jak psom dawać tego co święte i nie rzucać pereł przed wieprze, bo i tak je stratują nogami swemi i cieszyć się jeszcze na koniec będą z tego jak nieokrzesane dzikusy w chocholim tańcu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marka




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 154
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:41, 08 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiaora-wy jednak na prawde macie jakąs manię wielkości. Tylko ty, prawdziwy i pare innych osób...a reszta " zgromadzenie żenujących osobników o ilorazie inteligencji troglodytów". Pogratuluj sobie sam inteligencji. I miłości do bliźniego. Po kiego ch..a się produkujesz i rzucasz te perły przed wieprze? nie wydaje ci się ze gadka do troglodytów to jak grochem o ścianę? Ty-który wiesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Erwin




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:05, 08 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hoo napisał:
...Co do filmiku wyżej: "Illuminati Wywiad ze Svali" - uważam, że ta pani powinna się jak najszybciej udać na leczenie, bo ma coś nie tak z głową, nie wiem ilu ludzi jest skłonnych uwierzyć w ten stek bzdur, w dodatku widać, że coś jej się mocno pomieszało w głowie, skoro po tych wszystkich traumatycznych przeżyciach związanych z obrzędami przeszła na chrześcijaństwo, powinna mieć wstręt do obrzędów, to jest kompletnie nie logiczne.

Mnie zaś to nie dziwi, że deklaruje się za chrześcijankę, jeśli tylko nie będzie to jakiś oficjalny katolicyzm lub inne zainfekowane iluminatami ugrupowanie chrześcijańskie.

W końcu iluminaci są opozycją Chrystusa, więc ta kobitka Svali w sumie znalazła jakąś zdrową bazę filozoficzną.
Trochę mnie zdziwiło natomiast to, że nie można sobie - jak ona mówi - z premedytacją zaplanować ucieczkę z tego klanu, gdy komuś wybitnie nie pasuje ten głupawy reżim psychiczny, obrabiając ich przy okazji z kasy. Bo ona wspominała, że jak się opuści grupę to tylko mają zainstalowaną w organizacji "programową wersję" na opuszczenie grupy w skarpetkach.
Mając taką wiedzę o nich nie dała by rady się przecharakteryzować i zmienić sobie papiery i miejsce pobytu? Wypad zaś wykonać sobie wg innego zainstalowanego i to własnego programu, z walizkami upchanymi kasą wyciągniętą z własnego, czy rodzinnego konta w godzinie 0?

Jeszcze na razie iluminaci nie mają kontroli nad myślami rodzacymi się w głowach ludzkich. Przynajmniej ci szeregowi, a nie ci z wysokich półek piramidki wykonujący pogawędki z Lucyferem i jego korporacją. Zreszta z tego co wiem nie do każdego człowieka Lucyfer ma dojście do jego myśli, czy zawiadywaniem w jego mózgowie. Na szczęście jesteśmy jeszcze autonomicznymi jednostkami, a nie nadzorczymi terminalami. Cholernie musi to niepasować Lucyferowi, że nie jest w stanie wpływać na każdego człowieka, który go rozszyfruje.

Zresztą hoo nie byłbym tak pochopny twierdząc, że to stek bzdur, czy ew gadałaby o nich bedąc przez nich samych nasłana dla wykreowania jakiegoś ich obrazu dla zatuszki, bo niby by obraz o nich samych miałby być bardziej porażający.
A może są już tak pewni postępu swoich spraw, że wykładają karty na stół i śmieją się z takich jak hoo, którzy nie mogą w to uwierzyć, że tak się właśnie rzeczy mają?
Pomyśl jak przeszła test na picie wody i znienawidzenie mamy w wieku 2-ch lat, to przy tym watykanskim kamiennym stole w mrocznym otoczeniu było chyba coś więcej niż całowanie pierścienia na rece jakiegoś papy. Ona miała wtedy 12 lat. Napewno wstydziła się o tym więcej mówić, a redaktor radia nie ciagnął za język, bo nie chciał jej spłoszyć.
Pomyśl jeszcze raz w skupieniu hoo. O tym właśnie ona gadała. Ludzie nie uwierzą w te sprawy, bo są jak nie z tej ziemi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
placebo




Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 317
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:40, 09 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś straszono pańszczyźnianych chłopów piekłem, potępieniem, diabłem itp. Dziś straszy się ich lucyferem, antykrystem, iluminencją a'la naświetlaniem i całą plejadą innych fantazyjnych potworów rodem z bajek dla dorosłych.

Kiedyś straszono wieśniaków z kościelnej ambony, by gorliwie wykonywali pańszczyźnianą pracę, nie dochodzili prawdy za którą rzekomo stał diabeł i przede wszystkim nie buntowali się przeciw dziesięcinie. Ówczesne prawo świeckie nie zapadało tak głęboko w pamięć, jak wizja piekła przedstawiana przez kapłanów. Ważne to było by utrzymać porządek, fizycznie i w umyśle. By plebstwo nie chciało działać we własnym, prywatnym, egoistycznym interesie. Tylko altruistycznym, wspaniałomyślnym i poświęconym, interesie swoich panów i pasterzy. Cel jak zawsze ten sam, utrzymać władzę i kasę, a wiadomo, że jeśli tak ma być to musi przypadać jeden bogaty na stu biednych, niestety. Panisko łatwo poświęca żywot stu obcych ludzi, dla osobistej ekstazy. Subiektywnie, ten cel wydaje się najbardziej ważny, jest najbardziej osobisty i pożądany.

W obecnych czasach kwestie utrzymania klas, hierarchii, porządku są regulowane prawnie, systemowo, by każdy kto się rodził biedny, umierał biedny. Dla podtrzymania nadziei szarych obywateli istnieje Lotto, systemy hazardowe.
A ten cały lucyfer, antychryst, ma dwa zadania. Po pierwsze człowiek który drąży prawdę, system, informację, automatycznie sam się dyskredytuje w oczach powiedzmy "nie oświeconych" przyjaciół, rodziny, znajomych, słuchaczy. Jest to pułapka na pewnym etapie szukania prawdy, z którą każdy szukający musi się zmierzyć.

Drugim zadaniem jest podkręcenie paranoi, ludzi którzy troszkę słabiej trzymają się ziemi. Gdyż teoria spiskowa, NWO, wszelkie rządowe tajemnice, już z założenia wydają się nierealne, fabułą filmów sensacyjnych, podkręcają wyobraźnię. I gdy człowiek otrzyma z google, forum, internetu, czyli mediów które przekazały mu dotychczasowo tyle tajemnej wiedzy, ostateczne rozwikłanie zagadki w postaci "LUCYFER !!!" To taki człowiek z bujną wyobraźnią, sorki za wyrażenie, "łyknie wszystko jak młody indor".

Nasze czasy nie są jakieś wyjątkowe. Ludzie którzy żyli setki, tysiące lat temu byli identyczni jak my. Nie jesteśmy jacyś wyjątkowi by akurat nas nawiedzał jakiś lucyfer, antychryst lub inny stwór.
Kiedyś rządzili bogacze, feudałowie, bankierzy, właściciele niewolników, fabrykanci, kapłani wszelakich bogów, plemion.
Do tej pory ludzie takiego samego pokroju rządzą nami, zmieniają się tylko metody jakimi manipuluje się masami.
Zawsze chodziło im o to samo, by zachować swe bogactwo i władzę, poświęcą dużo i wielu dla tego celu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Erwin




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:16, 09 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

placebo napisał:
..W obecnych czasach kwestie utrzymania klas, hierarchii, porządku są regulowane prawnie, systemowo, by każdy kto się rodził biedny, umierał biedny. Dla podtrzymania nadziei szarych obywateli istnieje Lotto, systemy hazardowe.
A ten cały lucyfer, antychryst, ma dwa zadania. Po pierwsze człowiek który drąży prawdę, system, informację, automatycznie sam się dyskredytuje w oczach powiedzmy "nie oświeconych" przyjaciół, rodziny, znajomych, słuchaczy. Jest to pułapka na pewnym etapie szukania prawdy, z którą każdy szukający musi się zmierzyć.
Drugim zadaniem jest podkręcenie paranoi, ludzi którzy troszkę słabiej trzymają się ziemi ...

Wychodzi na to, że obietnica chrystusowego Królestwa na Ziemi to lotto. No bo poniekąt tak to właśnie i jest. Jak się nieraz łyknie z tych niesamowitych wiadomości jak ten młody indor wszystko naraz, (jak to się wyraził placebo) to nie pozostaje nic innego jak zagrać właśnie w to lotto, bo po drugiej stronie dla niegrających, pozostaje wersja bycia zwierzęciem, które gdy kończy żywot, to jest tak ogłupczone, że nie wie czy pójdzie w górę, czy w dół ku ziemi. Kaz3:19-21
Tyle, że różnica polegałaby na tym, że wszyscy właściwie grają tutaj w lotto. Zarówno bardziej rozeznani, jak i niezorientowani, z tą jedynie różnicą, że rozeznający mają jakby systemowe kupony lotto z wiekszymi szansami na wygraną, czy też lepszą wygraną.

No bo jak Chrystus pozostawił trudne pole walki co do rozeznania przyszłości, gdzie właściwie nie możemy być pewni o co właściwie idzie gra, to rozumię że ludzie z klasy niewolniczej są w beznadziejnej sytuacji w obliczu wszystkich zwodniczych działań Lucyfera.

Chrystus wszysto co najistotniejsze dla określenia naszego przyszłego bytu wyraził cholernie mgliście, tak jakby miało właśnie iść o pieniądze, również w jego przypadku. No bo jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Już nieraz to w swoich postach określałem, że unikał odpowiedzi na ciekawe pytania i celowo niewyjaśniał niektórych rzeczy.
Bóg i jego powiązana świta w jego korporacji, walczy o pieniądze oczywiście o innym nominale i z innego materiału, ale o pieniądze jako systemu rozdziału wartości pracy wykonanej w jakiejś grupowej korporacji. Korporacja niebiańska to też forma społeczności z specjalistycznym podziałem pracy i jako taka musi mieć swój system wartościowania pracy, trudu i zasług, aby potem uczestniczyć w podziale wytworzonych produktów niezależnie od tego jaką formę przybierają te produkty.
Napewno mają nas jako system ziemsko-ludzki za coś w formie działajacej zabawki, czy kolejnej wersji eksperymentalnej. Przecież to jest ich dzieło konstruktorskie. Więc choćby jakiekolwiek mieszanie w nim, czy dżojstikowanie przez nich w ten ziemski system, może być tą kupowaną przez nich za te niebiańskie pieniążki jakąś nabywaną potem niebiańską emocyjką.

Jednak obiektywnie biorąc, ci ziemscy z kolei panowie w układzie 1/100 niewolników też zagrali w lotto z Lucyferiańską korporacją, w której ten nadzorczy ich architekt naobiecywał im wieczne panowanie nad swoimi śmiertelnymi mieć będącymi niewolnikami. Skąd by mieli mieć pewność, że nie grają też w lotto jak ci niewolnicy? Działają więc na takich samych zasadach kupienia obietnicy na gębę, z kolei zaś ze strony Lucyferiańskiej korporacji. Iluminaci są bardzo cierpliwi i z pokolenia na pokolenie w swoich rodzinnych koligacjach, oczekują spełnienia się tego ich obiecanego z góry od swoich Nadzorców planu.

Gra właściwie ostatecznie rozegra się pomiędzy tymi korporacjami i nam co niektórym ludziom przyjdzie też uczestniczyć w tym jawnym finale, co odbędzie się kiedyś na ziemi, jeśli dożyjemy tych czasów. Przecież podziemne nory na finał tych walk władza sobie już porobiła. Sprzęty przecież do tego mają niebywałe. Napęd atomowy. Maszyny wytapiają skałę. Podziemne kompleksy zapewnią władzy przetrwanie na wiele lat ew. perturbacji na powierzchni ziemi.
http://www.projectcamelot.org/underground_bases.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3   » 
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Znani satanisci
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile