Czy ktoś ma film lub znalazł go w necie, recenzja jest bardzo ciekawa.
Powszedni chleb
plakat
Reżyseria: Nikolaus Geyrhalter
Scenariusz: Nikolaus Geyrhalter, Wolfgang Widerhofer
Zdjęcia: Nikolaus Geyrhalter
Montaż: Wolfgang Widerhofer
Rok produkcji: 2005
Tytuł oryginalny: Unser täglich Brot
Zagraniczna strona filmu:
http://www.ourdailybread.at
Czas trwania filmu: 92 min.
Produkcja: Austria
Gatunek: dokumentalny
Jedzenie jest ludziom potrzebne do życia jak powietrze. Rzadko zastanawiamy się więc, jaką drogę przebyła żywność, zanim trafiła na nasz stół. We współczesnym świecie jest to jednak tak samo masowy produkt jak dżinsy czy podkoszulki. W wielkich halach hoduje się tysiące stłoczonych kurczaków, w megaszklarniach zbiera się modyfikowane genetycznie pomidory, a w nowoczesnych rzeźniach bydło jest pozbawiane życia "humanitarnie" - strzałem w głowę.
Unser Taglich Brot to w pełni autorskie dzieło 34-letniego Austriaka Nikolausa Geyrhaltera, który nie tylko wyreżyserował film, ale był też jego scenarzystą, producentem i autorem zdjęć. Materiał do swojego niecodziennego dokumentu zbierał w kilku krajach europejskich (również w Polsce). Realizowany z ascezą formalną film to przykład kina w stanie czystym. Przez niemal 90 minut projekcji na ekranie nie pada ani jedno słowo komentarza - obraz jest wystarczająco sugestywny. Kamera cierpliwie i uważnie obserwuje z pozoru prozaiczne czynności: zbieranie owoców, karmienie zwierząt, oprawianie mięsa czy... konsumpcję kanapki w przerwie na lunch. Wszystko - jak na XXI wiek przystało - zmechanizowane, higieniczne i wykonywane taśmowo. Współczesne fabryki z obsługą w białych kitlach przypominają laboratoria badawcze. Nawet w rzeźni (otwierające i zamykające film sekwencje sprzątania) jest sterylnie czysto.
Niezwykły dokument Nikolausa Geyrhaltera wyróżniono Nagrodą Specjalną Jury na ostatnim Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych (IDFA) w Amsterdamie. [img][/img][img][/img]