Dentysta winny zagłodzenia dziecka

Prrivan

Cytat:

Dziecko zagłodzone z winy lekarzy?
Opublikowano: 11.02.2009 | Kategoria: Wiadomości ze świata, Zdrowie

WIELKA BRYTANIA. Czy wizyta u stomatologa może być niebezpieczna? Usunięcie wszystkich zębów 8–letniej dziewczynce Sophie Waller w końcowym efekcie doprowadziło do jej śmierci. Z powodu odwodnienia organizmu dziewczynka zmarła na ostrą niewydolność nerek.

Sophie Waller tak panicznie bała się wizyty u dentysty, dlatego aby zminimalizować traumę dziecka, lekarze podjęli decyzję o usunięciu zębów pod znieczuleniem– informuje bbc.co.uk. Na zabieg usunięcia zębów dziewczynka skierowana została do Royal Cornwall Hospital. Jednakże po zabiegu Sophie nie chciała otworzyć ust, nie chciała mówić jeść ani pić. Dlatego też dopóki mała pacjentka przebywała w szpitalu jedzenie podawano jej przez rurki. Trzy tygodnie po wypisaniu ze szpitala, dziewczynka zmarła na ostrą niewydolność nerek.

Rodzice zabrali swoją córkę do domu, ale tylko pod warunkiem, iż szpitalne łóżko będzie czekało na małego pacjenta. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Cztery dni przed śmiercią Sophie przestała nawet chodzić. Wówczas rodzice natychmiast zwrócili się do Royal Cornwall Hospital o ponowne przyjęcie pacjenta na oddział. Niestety okazało się, iż jest to niemożliwe.

Richard i Janet Waller rodzice zmarłego dziecka powiedzieli, że wszystko przez ogromny strach dziewczynki przed utratą mlecznych zębów. Rodzice dziewczynki mają żal do lekarzy, ponieważ matka dziecka, zgodziła się i popisała deklarację na usunięcie tylko jednego mlecznego zęba, a lekarze samodzielnie podjęli decyzję i usunęli od razu wszystkie (8 zębów). Gdyby Sophie w porę otrzymała pomoc specjalistów z pewnością nie doszłoby do tej tragedii.

- Sophie nigdy nie lubiła chodzić do dentysty, więc sama świadomość, że nie ma już żadnych zębów była dla niej bardzo przykrym przeżyciem. Po zabiegu krew lała się z jej ust. Moja biedna mała córka była załamana – powiedziała matka zmarłego dziecka.

Sophie Waller z powodu odwodnienia zmarła na ostrą niewydolność nerek.

Opracowanie: S.Sz
Źródło: eLondyn.co.uk

Brak szacunku dla życia to jedna z najbardziej mnie przygnębiających kwestii na tym świecie.Czy lekarz naprawdę nie mógł przewidzieć że ból po ośmiu wyrwanych zębach jednocześnie może spowodować tak wielki stres?
Kiedy wreszcie będziemy traktowani jak istoty żywe a nie przedmioty przez ludzi którym płacimy za pomoc?

szaRy

Zanim zaczniemy oceniać to popatrzmy na pare aspektów :
- miała tylko 8 zębów - a reszta? Wypadła? Szkorbut? A może inna przyczyna o jakiej nie wiemy. Nie znam 8latka, który jednocześnie nie ma 20 z 28 zębów.
- usunięcie pod znieczuleniem (narkozą?) - ok. Zdarza się. Chociaż rozhisteryzowany dzieciak to jeszcze nie powód żeby robić operację. Nie sądze, żeby jedynie "stres" u dziecka był przyczyną decyzji o przeprowadzeniu takie zabiegu.
- w końcu dlaczego usunięto jej wszystkie 8 (pozostałych) zębów. Fanaberia lekarza? No jakoś mi sie nie wydaje. Wiec jakis powód musiał być, dla którego lekarze zdecydowali się na taki krok. Być może fatalny stan kości, jakiś stan zapalny, etc. Pamiętajmy, że miała TYLKO 8 zębów.

Cytat:

Rodzice zabrali swoją córkę do domu, ale tylko pod warunkiem, iż szpitalne łóżko będzie czekało na małego pacjenta.

Na własną odpowiedzialność, zdając sobie sprawę, że dziecko nie je - a w jej wieku organizm potrzebuje potężnych ilości energii. Dzieciak nie je i nie pije, krwawią mu dziąsła a stan się nie poprawia, ale zabrali je i tak ze szpitala?

Cytat:

Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Cztery dni przed śmiercią Sophie przestała nawet chodzić. Wówczas rodzice natychmiast zwrócili się do Royal Cornwall Hospital o ponowne przyjęcie pacjenta na oddział. Niestety okazało się, iż jest to niemożliwe.

Czekali, aż ich dziecko przestanie chodzić zanim stwierdzili, że sobie nie radzą? Dopiero wtedy zwrócili się do szpitala? A dziecko było pod kroplówką wtedy? Miało jakąś opiekę pielęgniarki chociaż?

Cytat:

Richard i Janet Waller rodzice zmarłego dziecka powiedzieli, że wszystko przez ogromny strach dziewczynki przed utratą mlecznych zębów.

Litości...

Dlaczego jej nie przyjęto - nie wiem, ale umierającą odwodnioną osobę raczej się przyjmuje. Jeżeli tutaj nie trafiło, to czemu nie trafiło do innego szpitala.

Generalnie za mało tutaj szczegółów, żeby jednoznacznie określić czyje i jakie zaniedbania doprowadziły do jej śmierci.
- lekarzy, którzy źle zoperowali szczękę usuwając 8 zębów (dlaczego to zrobili)
- rodziców, którzy pomimo tego, że córka nic nie jadła i nie piła zabrali ją ze szpitala, gdzie miała całodobową opiekę
- osoby decydującej o przyjęciach do szpitala, które nie przyjęła dziecka?
- wszystkich?

Bez szczegółów nie rozstrzygniemy, wiec z góry nie ferujmy wyroków.