Maestro napisał: |
Zabierają się powoli za ostatni bastion wolności jakim jest internet. |
Internet na całe szczęście nie jest ostatnim bastionem wolnego słowa.
Jest jeszcze słowo mówione dzięki któremu możemy komuś przekazać informację bezpośrednio.
Działa zdecydowanie wolniej ale działa
Poza tym nawet bez informacji widać już tzw. "gołym" okiem co się dzieje a kto nie chce zobaczyć to i słonia przed oczami nie zobaczy ale to już problem tych osób nad którymi nie ma co rozpaczać ani się rozczulać, gdyż widocznie muszą zdrowo w d... dostać żeby przejrzeć na oczy. Przez d... do mózgu o ile się go ma i używa.