Zupki Chińskie

czasotworzycoczy

kredki

Czasieotworzyćoczy, nic się nie wyświetla. A szkoda, bo temat wydaje się być ciekawy. Sam niejednokrotnie zastanawiałem się co pysznego zjadam pałaszując tę chemię ;P Tak więc, wklej jeszcze raz jeśli łaska Wink

_________________
Kochaj Smile

prostynick

Tajemniczy jest ten pusty post - może chodziło o to, że nie warto o nich nawet pisać? Razz

Kacper

czasotworzycoczy napisał:

Chciałem się was spytać jakie macie opinię na temat zupek chińskich ? Ja osobiście jako student mieszkający w akademiku bardzo często je jadam ze względu żeby chociaż jeden posiłek dziennie zjeść. Każdy mi mówi ze to jest bardzo nei zdrowe jedzenie. Przyjrzałem się składowi tejże zupki i widzę;

Kod:

Makaron ekstrakt grzybowy, ekstrakt z kurczaka, cukier, sól, E621 E627 E631 , naturalne przyprawy smakowe, olej roślinny

Glutaminian sodu - E621
guanylan sodu - E627 http://www.animal-liberation.pl/index.php?s=7&jsc=se&id=185
Dwuwodzian inozynianu sodu (inozynian sodu)- E631

z tego co widzę to tylko E jest niezdrowe ... chodź sam już nie wiem

co wy na to ?

adres url animal-liberation był źle wklejony.

Tomkiewicz

Kredki, a co ma się wyświetlać ? Po regularnym jadaniu chińskich zupek, nic z człowieka nie zostaje. Pustka jest symboliczna Wink

kredki

Kacper, dzięki za odnalezienie zagubionego.

Tomkiewicz, na szczęście nie jest to główny składnik mojej diety (raz na jakieś 2 miesiące), tak więc co nieco jeszcze widzę Wink

Niestety człowiek nie zawsze ma czas i ochotę by przygotować sobie coś pożywniejszego. Zdaję sobie sprawę, że powinno się z tym walczyć, ale ja jestem taki słaby psychicznie Wink

_________________
Kochaj Smile

Tomkiewicz

Ja też bywam słaby. Ostatnio wpadliśmy z Żoną w sugar blues - ot tak po prostu.
Dostałem w zamian katar. Ostatni raz chorowałem ok. 15 lat temu. Trza się powoli wycofać z powrotem w tłuszcz i mięcho, bo ... szkoda śluzówek.

kredki

Ja niestety zdaję sobie sprawę, że jestem uzależniony od cukru. Czasami naprawdę, mam straszliwą ochotę na coś słodkiego. Próbuję się powstrzymywać, ale naprawdę bywa ciężko. Uch, a ja nienawidzę uzależnień ;P
Co do chorób. Ostatni raz grypę miałem kilka lat temu. Katar i owszem zdarza się, ale nie za często. Wcześniej, gdy nie czytywałem jeszcze togo forum, nigdy nie zdawałem sobie sprawy, iż można powiązać jedno z drugim. W sumie wydaje mi się to być całkiem logiczne. Ale nie uwierzę, dokąd nie zgłębię Wink

_________________
Kochaj Smile

pazuzu

mnie sie podoba pierwszy post bo jest oszczedny i niesie wiele tresci.

zupki chinskie wielokrotnie uratowaly mi zycie. to dobry sposob zeby zabarwic wode, chyba ze ma sie pod reka farby plakatowe. jednak wysoka temperatura plynu jest nie do przecenienia.

z opcji jeszcze-tanszych polecam herbate.

sonic3

kredki napisał:

Ja niestety zdaję sobie sprawę, że jestem uzależniony od cukru. Czasami naprawdę, mam straszliwą ochotę na coś słodkiego. Próbuję się powstrzymywać, ale naprawdę bywa ciężko. Uch, a ja nienawidzę uzależnień ;P

Za każdym razem kiedy masz głód np. na czekoladę to zamiast tego kup pomarańcze (chyba, że nie lubisz to wtedy co innego) mimo, że na początku będzie ci się wydawało, że to nie to samo po paru razach terapia o dziwo tak skutkuje, że zaczyna cię ciągnąć do pomarańczy, a nie do syntetycznych słodyczy. Później następuje jeszcze coś, twój organizm zaczyna doceniać jak wiele substancji odżywczych ma ten owoc, dieta ulega zmianie zaczynasz się po owocach lepiej czuć i lepiej myśleć. Wyniki widzę po sobie, cholera uzależniłem się od pomarańczy Very Happy

Cena jednego takiego owoca jest mniej więcej równoznaczna z ceną batonika (0,70zł do 1,20zł zależnie od sklepu)
Myślę, że na początku nie ciągnie nas do owoców ponieważ organizm zapomniał albo nie nauczył się skojarzyć smaku owoców z substancjami odżywczymi, ponieważ spożywamy za mało owoców, a za bardzo jesteśmy struci toksynami i innym gównem.
Na mandarynki także bym uważał, jest w nich coś dziwnego, przeważnie skóra sama odchodzi od owocu, a posmak jest gorzki. Moja rodzinka czasem ma dziwne kulinarne pomysły i ostatnio przyszło im do głowy aby zrobić kompot z mandarynek Shocked

Po wrzuceniu owoców do gotującej wody pojawił się nietypowy proces ekstrakcji, z mandarynek wyodrębniła się dziwna substancja o gorzkim smaku. Możecie sami zrobić taką próbę w domach, myślę, że twórcy tego gówna nie pomyśleli, że ktoś będzie próbował zrobić kompot z mandarynek Wink

_________________
http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg
Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!

kredki

Sonic, już staram się tak robić Smile

Tylko zawsze wybierałem banany. Chociaż one podobno są spryskiwane jakimiś świństwami co by się nie popsuły w drodze. Jednak z dwojga złego, owoce są chyba lepszym rozwiązaniem (pomimo tego, że również są pełne cukru) ;P
_________________
Kochaj Smile

Rep

kredki
Swego czasu czytalem o tym ze duzy pociag do cukru maja osoby u ktorych rozwija sie rak.
Mam znajoma co ma tak samo.
Mowilem jej o tym.
I okazalo sie niedawno ze jej piers odjeli.
Oczywiscie nie zamierzam straszyc.

czasotworzycoczy

Kacper napisał:

czasotworzycoczy napisał:

Chciałem się was spytać jakie macie opinię na temat zupek chińskich ? Ja osobiście jako student mieszkający w akademiku bardzo często je jadam ze względu żeby chociaż jeden posiłek dziennie zjeść. Każdy mi mówi ze to jest bardzo nei zdrowe jedzenie. Przyjrzałem się składowi tejże zupki i widzę;

Kod:

Makaron ekstrakt grzybowy, ekstrakt z kurczaka, cukier, sól, E621 E627 E631 , naturalne przyprawy smakowe, olej roślinny

Glutaminian sodu - E621
guanylan sodu - E627 http://www.animal-liberation.pl/index.php?s=7&jsc=se&id=185
Dwuwodzian inozynianu sodu (inozynian sodu)- E631

z tego co widzę to tylko E jest niezdrowe ... chodź sam już nie wiem

co wy na to ?

adres url animal-liberation był źle wklejony.

dziękuje za poprawienie

sam nie wiedziałem co było źle

wiec tak szczerze .. nie macie zdania na temat zupek chińskich ?

coyote

Ja też jestem uzależniony od cukru więc na wszelki wypadek sprawdziłem info Rep'a.

Cytat:

W Szwecji przeprowadzono badania dotyczące raka. Wyniki wykazały, że wyższy poziom cukru u kobiet (mężczyzn to nie dotyczy) zwiększa ryzyko zachorowania na raka macicy, trzustki, skóry i układu moczowego, a u kobiet poniżej 49 roku życia większy cukier wiązał się z częstszym występowaniem raka piersi. Jak stwierdzili naukowcy, należy jednak przeprowadzić dokładniejsze badania dla pewności wcześniej uzyskanych wyników.

LCH

Cytat:

Jednak z dwojga złego, owoce są chyba lepszym rozwiązaniem (pomimo tego, że również są pełne cukru)

cukier naturalny z owocow (np. banany), a cukier sztucznie wytworzony (np sacharoza) to dwie inne bajki.

Cukier cukrowi NIE jest rowny

8N

Staram się ich unikać, choć gdy sięgam po coś innego na obiad, to wszędzie widzę E Mad

Myślę, że najlepiej powoli zacząć uczyć się gotować, jestem właśnie na tej drodze. Chemię całkiem ciężko zlikwidować, ale warto na pewno zminimalizować.
_________________
Everything is OK