Zamachy z 11 września

Poszukiwacz

Wszyscy wiemy co wydarzyło się 11 września 2001 roku, wszyscy oglądaliśmy wtedy w TV walące się wieżowce WTC i dymiący budynek Pentagonu. Każdy z nas wiele dni po zamachach współczuł Amerykanom i modlił się o rychłe schwytanie Osamy Bin Ladena.
Co jednak sądzicie o tych wydarzeniach teraz ?? Czy dalej uważacie, że za zamachami stoi Bin Laden ?? Czy ufacie USA ?? Jest wiele pytań na które nie potrafimy jednoznacznie odpowiedzieć dlatego chciałbym żeby każdy odwiedził poniższe linki, a następnie przedstawił swoje zdanie na temat wydarzeń z 11 września.
Chciałbym tylko podkreślić, że nie jestem jakimś chorym fanatykiem teorii spiskowych, interesują mnie tylko dowody i płynące z nich wnioski.

http://wtc.hotnews.pl/

http://pentagon.hotnews.pl/

http://www.pentagonstrike.co.uk/pentagon_po.htm#Main

http://video.google.pl/videoplay?docid=3803479213130455881&q=911+plane+site

http://video.google.pl/videoplay?docid=-6747722672808775770

http://video.google.pl/videoplay?docid=2697480328346224247&q=loose+change

http://www.pardon.pl/artykul/1320/usa_uzywaly_broni_masowego_razenia_w_iraku

Proszę zapoznajcie się ze wszystkimi linkami, a jezeli znacie inne to również je podajcie Wink

Easy_Rider

Witam nowego badacza prawdy o 11 września, ale chciałbym zwrócić uwagę, że to wszystko było już wałkowane na tym forum w tematach podanych w dziale pt. "11 września" - i tam też powinien być przeniesiony ten temat.

Poszukiwacz

Przepraszam jestem nowy na tym Forum.

przebudzony

Muszę powiedzieć że zapoznałem się z tymi linkami i stwierdziłem że USA już za dużo sobie pozwala. Ale na szczęście są jescze tacy którzy pokazują prawde oto kolejne linki:

http://irak.pl/

http://www.pentagonstrike.co.uk/pentagon_po.htm#Main

A tu mamy przedstawione ludobójstwo wojsk USA w Iraku do ściągnięcia :

http://www.islam-in-poland.org/main/irak/wyzwolenie2.rm

I jescze jeden artykół na temat niewygodnych światków:

http://www.grazingsheep.com/artp/glob/2005/2005_08_niewygodny.htm
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Bimi

Sorry przebudzony, ale w ramach świątecznych porządków przeniosłem ten wątek do działu "11 wrzesnia".

Dodatkowo posty o wojnie przeniosłem tu: Wojny: Nuklearny atak na Iran?
... a resztę tu: Śmietnik: We want your soul (GlobalID-9/11-Illuminati-Remix)

Michał

Napiszę tu, żeby wątku nowego nie zakładać. Otóż ostatnio znalazłem taki oto ciekawy fakcik - nie pamiętam już nawet gdzie, ale to nie ważne.

Wszyscy chyba widzieli ów filmik http://analizyrynkowe.cal.pl/usa911/wtc2_fairbanks.avi na którym znajduje się ów facet.

Otóż można zauważyć, że za jego plecami jest jakiś sklep czy bar czy coś podobnego. Najciekawsze jest to, że ten lokal ma świecące się logo. W momencie uderzenia samolotu to logo przygasa. Dlaczego? Zbieg okoliczności? Wydaje się logicznym, że zasilanie detonatorów ładunków wybuchowych w WTC musiało być podłączone do ogólnej sieci elektrycznej - albowiem ich instalacja była objęta tajemnicą i nie mogło być mowy o akumulatorach. To tłumaczy nagły skok napięcia w sieci.

Bimi

dziwnie, faktycznie
ale z tego co widać pozniej sama detonacja trawla kolejnych kilka sekund, wiec przygasniecie swietlowek na ulamek sekundy wlasciwie niczego nie dowodzi.
ale fakt, ze sama synchronizacja z uderzeniem jest dziwna

Michał

Tak tak - detonacja trwa, bo została zainicjowana. Pobór prądu wywołany jest działaniem samych tylko detonatorów - a te służą zapoczątkowaniu eksplozji.

Tylko teraz kwestia kolejna - co z samolotem. Tu są możliwe opcje. Albo zero samolotu - zostaje dodany później do ujęcia. Wersja nieprawdopodobna, ale przecież gość nie słyszy lecącego samolotu - słyszy tylko eksplozje, co widać.

Możliwe też że samolot (oczywiście nie pasażerski) był, ale w celu wzmocnienia eksplozji (aby zniszczyć wszelkie ślady samolotu) wywołano te dodatkowe eksplozje. Tak czy inaczej - to co widzimy to jednoznacznie nie wybuch paliwa lotniczego. paliwo lotnicze nie wybucha wcale - zapala się gwałtownie i pali się, wydzielając czarny dym. To co widzimy - zwykłe C4.

Bimi

no tak. nie sposób się nie zgodzić. poza tym ze koles mogl slyszec samolot, tylko go ignorowal bo byl w nowym yorku, gdzie dopiero wybuch przyciagnal jego uwage Smile

nie rozumiem tylko jednej rzeczy.
jak możesz poddawać w możliwośc, że samolot został dodany do ujęcia w tym przypadku, a nie dopuszczać możliwości, że całe lądowanie na księżycu zostało "dodane do ujęcia"? Very Happy

Voltar

tak, nagła awaria prądu i "po ptokach"... nie slyszałem jeszcze o podłączaniu detonatorów do sieci elektrycznej....

można zadać raczej pytanie, skoro budynki były zaminowane to kto przy zdrowych zmysłach ryzykowałby uderzenie nawet zdalnie sterowanym samolotem? przecież takie uderzeni mogło doprowadzić do detonacji części ładunków, przerwania obiegu instalacji detonacyjnej itd....

neon faktycznie przygasa, widocznie pobrano masę prądu do detonacji...

kilka uwag co do damego filmiku:
1. jest to wersja obcięta, poniewaz samolot "odbija się " w szybie samochodu, którego fragament widać na początku, zasłonietej logiem abc, pelna wersja jest tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=TI-xljB-oy8&mode=related&search=

2. facet nie reaguje na huk nadlatującego samolotu (w odróżnieniu chociażby od strażaków z filmiku Naudet Brothers) którzy stojąc przy kratce ściekowej natychmaist podnosza głowy do góry na widok pierwszego boeinga,

3. warto zwrócić uwagę na samą eksplozję, czy ktokolwiek widzi wylatujący jeden z silników? to w takim razie co można powiedzieć o silniku "znalezionym" przez fbi na Murray Street. cztery przecznice na północ od WTC?

W pentagonie odkryto fragmenty silnika i paszport terrorystów. Planted.

Podobnie w Shanksville. Dwa silniki i paszpart Ziarraha. Planted.

Podobnie w nowym Jorku. Jedne silnik i paszport. PLANTED? Pytanie po co FBI podkładała silnik na Murray St??? A może nie podkładała, ktoś powie, tyle że jak spojrzymy na zdjęcia północnej ściany wtc2 nie widać żadnej dziury...

poza tym warto zwrócić uwagę na samą eksplozję, jakby okraszoną "fajerwerkami" stopionej stali

Michał

Nie no słuchaj Voltar - tylko wysuwałem przypuszczenia. Przecież to jakoś można wytłumaczyć, że światła przygasają AKURAT w momencie uderzenia.

Co do wypowiedzi Bimiego - co do 9/11 nie mam wątpliwości, bo są niezbite dowody. Co do Księżyca - nie mam wątpliwości, bo są niezbite dowody. Mieszanie tych dwóch rzeczy jest największym błędem, jaki może popełnić człowiek. Należy je rozpatrywać zupełnie niezależnie.

Inny rząd, inne czasy, inna sytuacja polityczna i tak dalej. Można o tym długo opowiadać - lecz nie w tym temacie.

Bimi

I tu się właśnie różnimy. Dla mnie jest to: ten sam rząd, te same czasy i ta sama sytuacja polityczna...

jakie masz niezbite dowody na to, że człowiek był na księżycu?
pokaż mi je, proszę. jestem otwarty na wszelkie przekonywujące dowody.

Voltar

Michał napisał:

Co do wypowiedzi Bimiego - co do 9/11 nie mam wątpliwości, bo są niezbite dowody.

Wiesz, oficjalna wersja zdarzeń podzielana przez niemal cały establishment polityczny i naukowy jest taka, a są na nią niezbite dowody, że wieże zawaliły się same na skutek uszkodzeń strukturalnych (BUHAHA, wiem), ze w pentagon uderzyl boeing, ze w Sh. rozbil sie czwarty boeing, na skutek walki zalogi z terrorystami itd itp, że bush byl tak zafascynowany opowieścią o koziołku, że nie wiedział jak i gdzie poderwać f-16 (pewnie stały zardzewiałe w oczekiwaniu na transport do Polski), ze za wszystkim stoi zły i ponury Usama Jimbo Bin Laden, że przecież gdyby to było oszystwo Rosja i Chiny nie milczały by (ten sam argument co z księżycem), że znaleziono szereg dowodów na udział w spisku 19 potwrnych i przdebiegłych terrorystów z alkaidy, że Echelon miał przerwę w działaniu i - last but not least - Batman do spółki z Supermenem akurat byli na wakacjach w Kalifornii.

Jeżeli podnosisz hipotezę no-planes czy też tv-fakery jako przedmiot do dysputy (dla mnie to rzecz normalna bo każdą teorię trzba traktowac jako nadającą sie do analizy a nie do skreślenia z góry), to nei dziw się że więcej jest lub tle samo "niezgodności" odnośnie lądowań na Księżycu...

Michał

Kiedyś na swoim forum bardzo nie lubiłem, jak ktoś pisał nie w temacie. Ale nie będę robił burdelu i skoro pytasz tu - odpowiem tu.

Dla mnie dowody są takie (wedle wagi):
- skały księżycowe (po konsultacji ze znajomym geologiem);
- odbłyśniki laserowe na powierzchni Księżyca;
- uznanie sukcesu przez ZSRR i międzynarodową społeczność;
- zimna wojna i sytuacja polityczna - gonitwa za sukcesem, wyścig zbrojeń, polityka nowych granic Kennediego.
- zdjęcia i filmy księżycowe (ze wszystkimi możliwymi tłumaczeniami)
- wypowiedzi astronautów.

Wszystko, oprócz skał można spreparować. Wszystko można podrobić. Tylko czy będzie to łatwe? Moje zdanie jest takie - podróbka na skalę Apollo Hoax nie jest możliwa nawet dziś.

Patrzmy na 9/11. Tu się dowody aż same pchają na usta. Gdzie nie patrz - wszędzie FBI, tajemnice, nic nie wolno robić i td. A tam? Cienie, filmy i niewiedza - aż szalejąca niewiedza i głupota. Ot tak.

Bimi

no więc właśnie.
choćby to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_na_World_Trade_Center_i_Pentagon
http://pl.wikipedia.org/wiki/Program_Apollo

obie są wersjami naukowymi, tak? więc skąd ja mam wiedzieć, która jest bardziej naukowa, a która mniej?

W latach 60-tych nie było internetu więc informacje o FBI, tajemnicach, nic nie wolno robic, itd. po prostu nie wyciekaly do opinii publuicznej.
Dlatego cala ludzka wiedza na ten temat byla ksztaltowana przez "srodowiska naukowe". Które wam przeprały mózgi Evil or Very Mad

Voltar

Z tej całej grupy przekonują mnie jedynie "odbłyśniki laserowe". Skały to w podobnych ilościach przywozili Rosjanie, juz nawet zdjęcia od nich zamieszczałe, jakieś takie poukrywane w sieci i mało dostępne, nie wiedzieć czemu...

9/11 tez zostało uznane przez Rosję i Chiny

Sytuacja polityczna - w sam raz wzmagała do fałszerstw, w tym czasie jak się nie mylisz opracowasni operację Northwoods i zabito Kennedyego. O Nixonie nie wspominam. Patriota pełną gębą i uczciwy maksymalnie.

Zdjęcia i filmy - 50/50, żaden dowód

Wypowiedzi astronautów - co to za dowód, raczej antydowód jeżeli przyjrzymy się im konferencjom prasowym i dukaniu o tym co widzieli a czego nie.

sory za offtop, najwyżej się przetnie.

Prawde o Moonie poznamy z chwilą lądowania tam żołtkow, wtedy będziemy mogli sobie porównywać warunki trzepotanie chińskiej flagi itd Very Happy

Michał

Cytat:

wieże zawaliły się same na skutek uszkodzeń strukturalnych

Żebym nie miał nic wspólnego z budownictwem - też bym uwierzył. A tak to śmiech na sali. Co do milczenia Rosji. Milczy, bo myśli racjonalnie. I nie miesza się w nie swoje sprawy - i tyle. Na dzień dzisiejszy tylko USA wyznaje politykę, że należy zawsze wciskać nos w nieswoje sprawy. Putin potępiał interwencję w Afganistanie, w Iraku. Jak zacznie opowiadać o teoriach spiskowych - uznają go za wariata i tyle. A co mu wywiad doniesie - to weźmie pod uwagę. Podobnie Niemcy. Japonia. O UK nie ma mowy - bo oni zawsze są razem z USA - mają ze wszystkiego wspólne korzyści. Nie takie już przekręty odstawiali w swojej historii.

Zresztą Rosja, podobnie jak dawniej bywało rozumuje nie zawsze tak, jak inni. Może zależy im na upadku ekonomiki USA. Nie wiem. Nie znam się na tym - przyznaję. Chętnie bym poczytał, jakby ktoś się mądrze na ten temat wypowiedział.

(dodano) Zanim napisałem - już są odpowiedzi:P

Zatem nawiążę. Ja bym powiedział, opinia publiczna może być kształtowana przez media, ale z pewnością nie w środowiskach naukowych. Tam raczej spostrzegawczość wygrywa. A propos - czy po mnie widać, że mam przeprany mózg? Czy moje rozumowanie wydaje się nielogiczne?

Voltar jak zwykle się myli Razz

Rosjanie wieźle 3 razy po 600 gram. Apollo wiozło po 200 kg od obywatela. No może od 3 obywateli:P Widać różnicę, jak się mówi.

Bimi

Uznają Putina za wariata ??
Kto uzna? Chyba tylko amerykańska TV Smile

Myślę, że prawda jest okrutna i lepiej jej nie mówić bo i tak nikt nie uwierzy, ale moim zdaniem całym tym światem kieruje jeden światowy rząd. Tudzież, posługując się odmienną terminologią: żydzi, antychryst, lub iluminaci Smile

Już od dawna - odkąd zaczęli drukować dolara z piramidą i napisem Nowy Porządek Świata. A pewnie newet i wcześniej..
Ten rząd pochłania wszystkie kraje po kolei, zżera je od środka przy użyciu różnch metod: demokracji, terroru i korupcji..

Niektóre kraje, jak Kuba, Iran czy Bialoruś próbują się przed tym bronić, ale tak naprawdę nie ma to najmniejszego znaczenia, gdyż rząd światowy jest ponadpaństwowy - jest mu to obojętne czy USA wygrają, przegrają, czy może będzie remis - najważniejsze, żeby kasa płynęła a wpływy się umacniały. Priorytet to realizacja celów globalnych - kraje ani ludzie nie mają dla nich większego znaczenia..
Tak jest dziś, tak było i 50 lat temu.

Michał

Z tym rządem światowym to powiem tak. Jest równie możliwe, jak i niemożliwe. Od planowania zamachu na WTC to rządu światowego daleka droga i łatwo się potknąć. Bo to musiałaby być potężna struktura. Kto ją założył? Na czym sie opiera?

Nie mówię, że to niemożliwe. Ale w pewnym sensie człowiek zawsze dąży do władzy. Jeżeli przywódcą tego rządu były ktoś - zawsze znalazłby się jego przeciwnik z innego kraju. I tu jest problem - bo chodzi o władzę nad światem. Problem bardziej skomplikowany, niż się może wydawać.

Bimi

Każdy się zgodzi, że problem jest skomplikowany.
Dlatego szukamy osób, które mogłby wnieść coś cennego do dyskusji na ten temat.
Myślę, że udzi łatwiej jest utrzymywać w kłamstwie. W zasadzie to skłaniam się nawet ku mysleniu, że większość z nas nie potrafiłaby żyć w świecie całkowicie szczerym. Dlatego jest tak jak jest - mamy światowy rząd i lądowanie na księżycu. To wszystko jest jak dla mnie naturalne, tak samo naturalne jak próby podboju kosmosu przez ludzi

Michał

Tu można nawet książkę napisać. Very Happy

Otóż zastanawiająca jest tak zwana sprzeczność interesów. Załóżmy, że powstał Rząd Światowy. Nie ważne z jakiej okazji - nie wiemy tego. Ważne jest to, że jest i już. Skoro funkcjonuje, to musi mieć aparat, gdzie zapadają decyzje. Logiczne byłoby, gdyby sterowała tym jedna osoba, gdyż w przypadku demokratycznego głosowania cały taki Rząd nie ma sensu. Ale skoro ta osoba jest i skoro to ona rządzi - dba o swoje własne interesy. A jej interesy wiążą się z krajem, z którym wiąże przyszłość. Zatem ten kraj musi być uprzywilejowany. Ale z racji tego, że jest to Rząd Światowy - wznieca się protest przedstawicieli innych krajów. Dlaczego to ten jeden kraj ma być najważniejszy?

Dlatego też ja uważam podobną teorię za mało prawdopodobną. Co innego - Rząd USA który ma CHĘCI, aby być Rządem Światowym. I ma imperialistyczne chore ambicje. To już byłoby bardziej zrozumiałe. To, że ten rząd nie powstrzyma się przed drastycznymi środkami, aby zadbać o swoje interesy - i że wówczas ma za nic dobro obywateli nie jest chyba nowością. Zresztą - który Rząd dba o obywateli? Może inaczej - który Rząd zrezygnuje ze swych szeroko pojętych planów z racji dobra obywateli? Jest taki?

agentsmith

Michał napisał:

Ale skoro ta osoba jest i skoro to ona rządzi - dba o swoje własne interesy. A jej interesy wiążą się z krajem, z którym wiąże przyszłość. Zatem ten kraj musi być uprzywilejowany. Ale z racji tego, że jest to Rząd Światowy - wznieca się protest przedstawicieli innych krajów. Dlaczego to ten jeden kraj ma być najważniejszy?

Wybacz, ale widzę w tym pewną sprzeczność. Wydaje mi się, że sama idea rządu światowego jest sprzeczna z ideą nacjonalizmu na poziomie "kraju". Chyba, że chodziło by o "rasę" a nie "kraj". Czyli o kraj rasowy. A taki w zasadzie jest aktualnie tylko jeden... ale ich przecież nie-wolno-krytykować Cool

XTC88

Bravo Bimi. Tak, tak masz rację - ŚWIATEM RZĄDZĄ LUDZIE PIENIĄDZA EUROPY AMERYKI I AZJI ( JERST ICH 9, 10 MIEJSCE JEST ZAREZERWOWANE DLA ANTYCHRYSTA Laughing

). JUŻ NIEDŁUGO ZOSTANIE UŻYTA TZN BRUDNA BOMBA, ZDETONOWANA PRZEZ "IRAŃCZYKÓW" , KTÓRZY SĄ SZKOLENI JAK W AL-KAIDZIE, GINĄ ZA KRAJ, W USA JEST OK. 100 BOJOWNIKOW Z IRANU,gOTOWYCH UMRZEC ZA NIEZŁĄ KASE DLA SWEJ RODZINY I TAK NIEDŁUGO BĘDZIE, IRANCZYCY ZDETONUJA BOMBE, BRUDNĄ BOMBE, I NASTAPI APOKALIPSA Laughing

Michał

Jakaś obsesja na temat antychrysta? Aż szkoda, że masonach nie wspomniałes Cool

A właśnie - czy ty przypadkiem XTC88 nie jesteś jakimś Snikersem? Albo nowa generacją Infobota? W ramach testu:

Powiedz jak masz na imię? Ile masz lat?

Embarassed

przebudzony

XTC88 napisał:

Bravo Bimi. Tak, tak masz rację - ŚWIATEM RZĄDZĄ LUDZIE PIENIĄDZA EUROPY AMERYKI I AZJI ( JERST ICH 9, 10 MIEJSCE JEST ZAREZERWOWANE DLA ANTYCHRYSTA Laughing

). JUŻ NIEDŁUGO ZOSTANIE UŻYTA TZN BRUDNA BOMBA, ZDETONOWANA PRZEZ "IRAŃCZYKÓW" , KTÓRZY SĄ SZKOLENI JAK W AL-KAIDZIE, GINĄ ZA KRAJ, W USA JEST OK. 100 BOJOWNIKOW Z IRANU,gOTOWYCH UMRZEC ZA NIEZŁĄ KASE DLA SWEJ RODZINY I TAK NIEDŁUGO BĘDZIE, IRANCZYCY ZDETONUJA BOMBE, BRUDNĄ BOMBE, I NASTAPI APOKALIPSA Laughing

Hey no stary ty znowu z tym Zntychrystem wyskakujesz. A mi się zdaje że my na tym forum powinniśmy zająć się konkretnymi zagadnieniami związanymi z tematem.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.