solidarność - osiedle przed urzędem wojewódzkim

Bóg z nami

Cytat:

Kilkaset osób protestuje pod urzędem wojewódzkim. Dziś przed południem powstało tam namiotowe miasteczko Solidarności. Protest ma trwać do odwołania. Zgodził się na to wrocławski magistrat. Demonstrujący postawili między innymi plastikową piaskownicę przed urzędem - to dla rządu - tłumaczą. Po godzinie 14.30 przewodniczący dolnośląskiej Solidarności - Kazimierz Kimso ogłosił oficjalnie, że związkowcy zostaną przed urzędem aż do momentu spełnienia ich postulatów.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/8.....a-material

[/img]
_________________
2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny

A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?

goral_

Jak słyszę "Solidarność" to mi się kurwa nóż w kieszeni otwiera!
Zdychajcie pojeby solidarnościowe, tego chcieliście więc czego teraz robicie kolejną szopkę?
To wasza zasługa, to wasze glosy, wasze wsparcie, wasz rząd wasze PO, PiS i reszta złodziei.
Największym złem Polski okazała się właśnie organizacja mafijno zbrodnicza pod nazwą "Solidarność"
Organizacja oszukała zwykłych ludzi mamiąc ich lepszym życiem, a w realiach ich normalnie oszukała okradła i wyjebała.
Każdy bezrobotny, każdy pracownik powinien tam pójść i pluć w te wasze oszukańcze namioty, wziąć w wiaderku gówna ze szczochami i was oblać.
"Solidarność" to największe ścierwo oszustów i banda złodziei - znów chcecie oszukać ludzi?
Idźcie do komorników, pod banki, pod ministerstwa pod biura PO i PiS tam stawiajcie oszuści namioty albo dalej klepcie swoje szopki pt. smoleńsk.

aximia

w ogóle to jest fenomen żeby robotnicy własnymi rękami obalili rząd, który reprezentował interesy klasy robotniczej (przyznanie przewodniej roli w państwie - Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej)

wydaje się, że robotnicy naiwnie wierzyli, że po obaleniu systemu nadal będzie pełne zatrudnienie, emerytury, sanatoria, przywileje, Fundusz Wczasów Pracowniczych etc a do tego jeszcze lux pomada jak na Zachodzie ...

tak dla przypomnienia :

Cytat:

Fundusz Wczasów Pracowniczych (FWP) – wyspecjalizowana instytucja działająca w Polsce od 1949, której zadaniem było zapewnienie możliwości wypoczynku pracownikom państwowych i uspołecznionych zakładów pracy i instytucji. Podlegały jej ośrodki wypoczynkowe zlokalizowane w atrakcyjnych miejscach na terenie całego kraju.

FWP prowadził różne formy wczasów:
14-dniowe wczasy zwykłe;
14-dniowe wczasy rodzinne (dla rodzin z dziećmi);
7-dniowe wczasy krajoznawcze statkiem po Wiśle (organizowane wspólnie z Warszawską Żeglugą po Wiśle);
7-dniowe wczasy miejskie w Warszawie (dla związkowców z małych miast i wsi - w luksusowym DW "Warszawa");
5-7 dniowe wczasy świąteczne (Wielkanoc) w okresie wiosennych ferii szkolnych,
21-dniowe wczasy lecznicze, prowadzone w 16 uzdrowiskach w kraju;
24-dniowe pobyty sanatoryjne w sanatoriach prowadzonych przez FWP;
28-dniowe wczasy przeciwgruźlicze (w Głuchołazach, Szklarskiej Porębie i Śródborowie;
7-14 dniowe wczasy turystyczne (głównie wędrowne), prowadzone wspólnie z PTTK i z wykorzystaniem obiektów PTTK.

W 1967 FWP dysponował ok. 52,8 tys. miejsc wczasowych w 116 miejscowościach w Polsce, które gościły 583 tys. wczasowiczów. Wyjazdy następowały na podstawie skierowań. Opłaty za skierowania były zależne od miesięcznego wynagrodzenia brutto pracownika. Cena skierowania dla 1 osoby na wczasy 14-dniowe wynosiła z reguły 12-16 % miesięcznego wynagrodzenia

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50

goral_

aximia napisał:

w ogóle to jest fenomen żeby robotnicy własnymi rękami obalili rząd, który reprezentował interesy klasy robotniczej (przyznanie przewodniej roli w państwie - Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej)

wydaje się, że robotnicy naiwnie wierzyli, że po obaleniu systemu nadal będzie pełne zatrudnienie, emerytury, sanatoria, przywileje, Fundusz Wczasów Pracowniczych etc a do tego jeszcze lux pomada jak na Zachodzie ...

Ja pracowałem w czasie PRL-u i naszym oczekiwaniem było jak piszesz, to co już mieliśmy, dla nas nie istniało coś takiego, że to co mamy tego możemy nie mieć - nie po to była "Solidarność" by pogorszyć ale by polepszyć.
Nam się wydawało, że jedyne co się zmieni to zarobki, które wg. pesymistów w 1989 roku osiągną poziom Niemiec w 2000-2005, optymiści mówili o maksymalnie 5 latach czyli do 1995 roku Polska powinna być jak Francja czy Austria.
Myśmy to wierzyli, to nam obiecywała "Solidarność", zwłaszcza na wiecach wyborczych przed słynnymi wyborami czerwca 1989 roku. I mnie też to poniosło, też dałem się ogłupić otumanić bandzie oszustów.
Z perspektywy czasu łatwiej to ocenić. Nie można ludzi za to potępiać, że dali się nabrać. Można ich potępić za to, że ci złodzieje nadal są u żłoba!
Wówczas po prawie 8 letnich sankcjach USA nałożonych na Polskę, widmo pełnych sklepów, wysokich zarobków, mieszkań dla każdego (dosłownie tak solidarność nawoływała na wiecach), samochodów itp. Do tego propaganda RWE i oskarżani za wszystkie niepowodzenia władze PZPR.
PZPR miało po prostu do dupy propagandę, że zwykłe radyjko, nota bene słabe RWE miało większe zaufanie niż państwowe media, które ostrzegały przed tym czym może skończyć się rząd "Solidarności" - tak, telewizja mówiła dokładnie to co się stało później, jednak nikt ich nie słuchał. Każdy wierzył, że będzie zarabiać jak Niemiec. Mało my byliśmy święcie przekonani przez RWE i krzykacz 'Solidarności" że tak jest na zachodzie, czyli to co w Polsce plus wysokie zarobki! To kto by tego nie chciał?
Problem w tym, że dziś ludzie dalej popierają tych oszustów i złodziei.

Bóg z nami

goral_ - lepiej siedzieć w domu?
_________________
2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny

A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?

goral_

W ostatnich wyborach ok. 50% frekwencji zagłosowało ok. 80% na złodziei z solidarności czyli na PO i PiS oraz Palikota.

Czego więc oczekujesz, jak wy tego co jest chcieliście! Po jaką cholerę robić szopki, że niby wam nagle coś na sercu leży jak i tak potem dacie poparcie PO, PiS, Palikot - wybierz sobie...
Zamiast robić jakieś kretyńskie sopki, iść pod sejm, tam zrobić miasteczko, tam protestować. Sparaliżować Warszawę, oraz główne szlaki komunikacyjne w kraju - tylko tak, inaczej to zawsze będzie tylko sopka podobna do tych smoleńskich.
Problem w tym, kto to poprze, skoro 80% społeczeństwa najchętniej udusiła by działaczy solidarności gołymi rękami.
Solidarność jest skończona. Solidarność kojarzy się z organizacją oszukańczą, z mafią ludzi którzy na plecach robotników dorwali się do koryta.
Jak ja słyszę Solidarność to sam bym pierwszy wziął za zomowską pałę i jechał ile fabryka dała.
Rozumiesz teraz? Solidarność jest przegrana i kojarzy się z biedą z oszustwem.

Patin

goral_ napisał:

Zamiast robić jakieś kretyńskie sopki, iść pod sejm, tam zrobić miasteczko, tam protestować. Sparaliżować Warszawę, oraz główne szlaki komunikacyjne w kraju

Siedzisz za granicą to pewne sprawy umknęły twojej uwadze.
Ci którzy powinni iść pod sejm to biedota, która każde dodatkowe zarobione 50-100zł wydaje na bieżące potrzeby a nie na wycieczki, na których co mają zagłodzić się patrząc na warszawskie ceny?
A ci, którzy zarabiają więcej im jest dobrze więc im to wisi.
Dziś patrzę radny (sanockie) z zawodu konserwator szkolny Laughing

zarobki łączne 70.000zł brutto. A źródeł przychodów to miał chyba ze 6. Wszystko na kupę, sołtys, radny, konserwator i h*j wie co jeszcze.
Ja razem z żoną ledwo wyciągamy trochę więcej jak połowę tego a mam prestiżowy zawód i nie narzekam na brak pracy.
Ludzie nawet ci pracujący latami w Norwegii czy UK klną ale nic więcej nie zrobią. Męczą się, obczyzna wysysa z nich już resztę człowieczeństwa i tyle.

Ja mam pretensje do kadry kierowniczej byłego systemu i nic mnie nie obchodzi, że wy nie wiedzieliście bo równorzędnie z tym że praktycznie prawie każdy kradł społeczny majątek lub kręcił inne lody to równocześnie narzekał, że nie ma tego w sklepach. Do dziś blokowe piwnice są pełne nakradzionych półproduktów, ostatnio porządkowałem piwnicę zmarłego teścia a tam pół telekomunikacji nawet nie wiadomo co do czego.
A moje pokolenie obrywa właśnie za wasze błędy i waszą głupotę gdzie magister inżynier z uprawnieniami nie może zarobić średniej krajowej a ludziom dawnych układów, którzy nie załapali się proponuje się robotę za 1600zł netto i stają im włosy na głowie. A ceny kurna wyższe niż w Niemczech.

To się kiedyś zemści, strasznie zemści bo to musi się zemścić. I jeszcze kur*a ten dług, którego się nie spłaci nawet przez 100 lat. No przecież to jest chore, to grozi krwawą rewolucją jak się hołota połapie jak ich w konia zrobiono.
_________________
...

goral_

Patin napisał:

goral_ napisał:

Zamiast robić jakieś kretyńskie sopki, iść pod sejm, tam zrobić miasteczko, tam protestować. Sparaliżować Warszawę, oraz główne szlaki komunikacyjne w kraju

Siedzisz za granicą to pewne sprawy umknęły twojej uwadze.

Ja bym raczej powiedział,że właśnie więcej dzięki temu widzę.

Cytat:

Ci którzy powinni iść pod sejm to biedota, która każde dodatkowe zarobione 50-100zł wydaje na bieżące potrzeby a nie na wycieczki, na których co mają zagłodzić się patrząc na warszawskie ceny?

Nie, wierz mi, że 20 lat temu też była bieda a jakoś górnicy czy rolnicy potrafili się w kupę zorganizować i zrobić magiel.
Brak jedności, PiS i PO to to samo, nie ma opozycji. Jeszcze do niedawna była Samoobrona ale ją zniszczono.

Cytat:

A ci, którzy zarabiają więcej im jest dobrze więc im to wisi.

Raczej się boja stracić co mają.

Cytat:

Dziś patrzę radny (sanockie) z zawodu konserwator szkolny Laughing

zarobki łączne 70.000zł brutto. A źródeł przychodów to miał chyba ze 6. Wszystko na kupę, sołtys, radny, konserwator i h*j wie co jeszcze.

No przecie ktoś na niego głosował - nie? Sam się wybrał w tajnych wyborach? Smile

)
Jak długo jeszcze ludzie będą wybierać wg. tego co powie TV?

Cytat:

Ja razem z żoną ledwo wyciągamy trochę więcej jak połowę tego a mam prestiżowy zawód i nie narzekam na brak pracy.
Ludzie nawet ci pracujący latami w Norwegii czy UK klną ale nic więcej nie zrobią. Męczą się, obczyzna wysysa z nich już resztę człowieczeństwa i tyle.

A cóż to takiego prestiżowy zawód? Jesteś dyplomatą?
Ludzie na obczyźnie raczej męczyć się nie męczą, a przeciwnie, normalnie żyją!

Cytat:

Ja mam pretensje do kadry kierowniczej byłego systemu i nic mnie nie obchodzi, że wy nie wiedzieliście bo równorzędnie z tym że praktycznie prawie każdy kradł społeczny majątek lub kręcił inne lody to równocześnie narzekał, że nie ma tego w sklepach. Do dziś blokowe piwnice są pełne nakradzionych półproduktów, ostatnio porządkowałem piwnicę zmarłego teścia a tam pół telekomunikacji nawet nie wiadomo co do czego.
A moje pokolenie obrywa właśnie za wasze błędy i waszą głupotę gdzie magister inżynier z uprawnieniami nie może zarobić średniej krajowej a ludziom dawnych układów, którzy nie załapali się proponuje się robotę za 1600zł netto i stają im włosy na głowie. A ceny kurna wyższe niż w Niemczech.

Ale to wy głosujecie, chodzicie na wybory, wybieracie jedynie słuszne PO lub PiS.

Cytat:

To się kiedyś zemści, strasznie zemści bo to musi się zemścić. I jeszcze kur*a ten dług, którego się nie spłaci nawet przez 100 lat. No przecież to jest chore, to grozi krwawą rewolucją jak się hołota połapie jak ich w konia zrobiono.

Zapomnij. Polskie społeczeństwo jest otumanione, nic nie zrobi czego TV nie powie. Jakie kol wiek zagrożenie buntem natychmiast pojawią się kolejne bzdury o Smoleńsku i cała Polska będzie rozmawiać i się pasjonować bankrutującą Grecją i nowymi rewelacjami mgły z samowara smoleńskiego.

goral_

Właśnie złodziejska i zbrodnicza Solidarność pokazała kim jest będąc bojówką PiS-u.
Czyli teraz mamy Solidarność jako bojówka PiS-owska, by zadymiać sprawy jakie robi Tusk i reszta.
Jeszcze raz zapytam ile ludzi da się znów nabrać na kolejne kłamstwa PiS-u i Solidarności?
Łącznie z PiSem mówią o minimalnej płacy a sam Kaczyński kłamca i obłudnik mówił rok temu na wakacjach, że po co minimalna skoro na wsi gdzie się kurował chłop ma 1100 i jest zadowolony...
Czy naprawdę ludzie w Polsce nie widzą tego, że Kaczyński Tusk i przydupasy z Solidarności to kłamcy?