W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Paradise Papers - skandal podatkowy   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 2630
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:01, 06 Lis '17   Temat postu: Paradise Papers - skandal podatkowy Odpowiedz z cytatem

Paradise Papers [...]
Cytat:
ustalenia międzynarodowego konsorcjum dziennikarzy śledczych (International Consortium of Investigative Journalists (ICIJ) w Waszyngtonie oraz z 380 dziennikarzami z 70 krajów. Ich zdaniem w interesy w oazach podatkowych zamieszanych jest wiele wpływowych osób na całym świecie. W dokumentach ujawnili nazwiska ponad 120 polityków z prawie 50 krajów, a także m.in. osób bardzo bogatych, sportowców i przedsiębiorców.[...]
http://forsal.pl/swiat/unia-europejska/a.....odowa.html

Cytat:
The Paradise Papers are a set of 13.4 million documents relating to offshore investment, leaked to the public on 5 November 2017.[1] The documents originate from the offshore law firm Appleby, the corporate services providers Estera and Asiaciti Trust, and business registries in 19 tax jurisdictions.[2] They contain the names of more than 120,000 people and companies.
https://en.wikipedia.org/wiki/Paradise_Papers


Cytat:
Paradise Papers: Nowy skandal podatkowy. Zamieszana jest nawet Elżbieta II
6.11.2017 PAP
Kajmany źródło: ShutterStock

Brytyjska królowa Elżbieta II, prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos i piosenkarze Bono oraz Madonna są wśród 127 znanych osobistości zamieszanych w skandal związany z rajami podatkowymi - wynika ze śledztwa dziennikarskiego "Paradise Papers".

Kilkanaście miesięcy po ujawnieniu "Panama Papers" Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) zaczęło w niedzielę prezentować wyniki kolejnego śledztwa. Przeprowadziło je 382 dziennikarzy z 96 redakcji z 67 krajów, którzy przeanalizowali ponad 13 mln dokumentów z 19 oaz podatkowych z lat 1950-2016.

Dokumenty wyciekły z dwóch firm oferujących usługi finansowe, w tym z Appleby na Bermudach. Przekazano je niemieckiemu dziennikowi "Sueddeutsche Zeitung", który zaapelował do ICIJ, by się nimi zajęła.

Agencja AFP przypomina, że zabiegi, jakich dokonują bogacze lub międzynarodowe firmy, by przenieść swe fundusze do rajów podatkowych, same w sobie nie są nielegalne. Wykorzystywane są luki prawne, które umożliwiają im płacenie możliwie jak najmniejszych podatków.

Jak podają BBC i dziennik "The Guardian", ok. 10 milionów funtów pochodzących z majątku królowej Elżbiety II zostało umieszczonych w rajach finansowych na Kajmanach i Bermudach. Inwestycje realizowano za pośrednictwem Księstwa Lancaster, tzn. zbioru majątku dostarczającego osobiste dochody monarsze Wielkiej Brytanii.

Fundusze, które trafiały do oaz podatkowych, były inwestowane w liczne spółki, w tym Brighthouse, umożliwiającą wypożyczanie mebli i sprzętu informatycznego z opcją zakupu. Firma jest oskarżana o zawyżanie cen i wykorzystywanie twardych technik sprzedaży w stosunku do osób z problemami psychicznymi i problemami z uczeniem się. Inwestowano też w sieć sklepów monopolowych, która obecnie jest w stanie upadłości.
Rzeczniczka Księstwa Lancaster powiedziała AFP, że "wszystkie inwestycje podlegają całkowitemu audytowi i są zgodne z prawem". "Dokonujemy pewnych inwestycji, w tym niektórych z funduszami za granicą" - dodała. Jednak według niej te ostatnie stanowią tylko 0,3 proc. całej wartości księstwa.

Podkreśliła, że inwestycje w Brighthouse były realizowane przez "stronę trzecią" i stanowią tylko 0,0006 proc. wartości księstwa. "Królowa z własnej woli płaci podatek dochodowy, który otrzymuje z księstwa" - zapewniła rzeczniczka.

Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos widnieje jako dyrektor dwóch spółek offshore na Barbadosie. Santos twierdzi, że jego związki z tymi firmami skończyły się przed 2000 rokiem, gdy został ministrem finansów Kolumbii i że nigdy nie inwestował w nie ani nie był w nich partnerem.

Na liście osób wymienianych w "Paradise Papers" jest też ikona muzyki pop Madonna, akcjonariuszka w "firmie zaopatrzenia medycznego na Bermudach", zarejestrowanej w 1997 roku i rozwiązanej w 2013 roku. Wśród osobistości znalazł się również wokalista zespołu U2, Bono. Był akcjonariuszem firmy zarejestrowanej na Malcie w latach 2006-2014, będącej właścicielem centrum handlowego na Litwie.

"Sueddeutsche Zeitung" podał ponadto, że minister handlu USA Wilbur Ross robi prywatne interesy z firmą należącą do szwagra prezydenta Rosji Władimira Putina i bliskich Kremlowi biznesmenów. Chodzi o udziały w stoczni Navigator, której klientem jest rosyjski koncern energetyczny Sibur. Spółka znajduje się w rękach zaufanych współpracowników Putina oraz jego szwagra Kiryła Szamalowa.

Według "SZ" w interesy w oazach podatkowych zamieszanych jest nie tylko kilku byłych premierów Kanady, lecz także jeden z najbliższych zaufanych urzędującego premiera Justina Trudeau.

Według mediów, które współpracowały w ramach śledztwa ICIJ, to największy wyciek dokumentów na temat rajów podatkowych w historii. Jest on "nawet ważniejszy" od Panama Papars z kwietnia 2016 roku.

W analizie dokumentów brały udział m.in. amerykański dziennik "New York Times", brytyjski nadawca BBC i gazeta "Guardian", francuski dziennik "Le Monde" czy hiszpańska telewizja La Sexta i dziennik "El Confidencial".
http://forsal.pl/artykuly/1082933,paradi.....ta-ii.html


Cytat:
"SZ": Minister handlu USA robi prywatne interesy ze szwagrem Putina 6.11.2017 PAP

USA i Rosja źródło: ShutterStock

Minister handlu USA Wilbur Ross robi prywatne interesy z firmą należącą do szwagra prezydenta Rosji Władimira Putina i bliskich Kremlowi biznesmenów - pisze niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", opierając się na dokumentach pochodzących z oaz podatkowych.

"Sueddeutsche Zeitung" należy do redakcji, które przeanalizowały 13,4 mln dokumentów z oaz podatkowych - tzw. "Paradise papers", przekazanych im przez anonimowe źródło.

W dokumentach pojawiają się nazwiska ponad 120 polityków z prawie 50 krajów, a także osoby bardzo bogate, sportowcy i przedsiębiorcy oraz 14 doradców, sponsorów i członków gabinetu prezydenta USA Donalda Trumpa.

W przypadku Rossa chodzi według "SZ" o udziały w stoczni Navigator, której klientem jest rosyjski koncern energetyczny Sibur. Spółka znajduje się w rękach zaufanych współpracowników Putina oraz jego szwagra Kiryła Szamalowa.

Z dokumentów wynika, że od 2014 roku Navigator zawarł z Siburem transakcje na kwotę 68 mln dolarów. Jak pisze "SZ" Ross jest udziałowcem Navigatora za pośrednictwem szeregu firm wirtualnych (letterbox-company). Fundusze Rossa posiadają - jak wynika z danych nadzoru giełdowego USA - prawie jedną trzecią udziałów. "Nie jest jasne, jak duży jest osobisty udział ministra w tych funduszach" - zastrzegają autorzy.

Demokratyczny senator Richard Blumenthal zażądał zbadania sprawy i zarzucił Rossowi wprowadzenie amerykańskiego społeczeństwa w błąd. Ross zaprzecza, jakoby jego inwestycje miały wpływ na sprawowanie urzędu - czytamy w "SZ".
Redakcja "SZ" poinformowała, że podobnie jak w 2016 roku w przypadku "Panama Papers" podzieliła się dokumentami z międzynarodowym konsorcjum dziennikarzy śledczych (International Consortium of Investigative Journalists (ICIJ) w Waszyngtonie oraz z 380 dziennikarzami z 70 krajów.

W analizie dokumentów uczestniczyło około 100 redakcji, w tym "New York Times", "The Guardian", BBC i "Le Monde".

Według "SZ" w interesy w oazach podatkowych zamieszanych jest nie tylko kilku byłych premierów Kanady, lecz także jeden z najbliższych zaufanych urzędującego premiera Justina Trudeau. Ani Trudeau, ani jego doradca nie chcieli ustosunkować się do zarzutów - zaznacza niemiecka gazeta.

"SZ" wyjaśnia, że dokumenty pochodzą od dwóch firm oferujących usługi finansowe w 19 oazach podatkowych.
http://forsal.pl/swiat/usa/artykuly/1082.....utina.html


Cytat:
Paradise Papers: Facebook i Twitter z udziałami rosyjskich spółek 06.11.2017

W kwietniu zeszłego roku z inicjatywy International Consortium of Investigative Journalists światło ujrzało 11,5 mln dokumentów o wielkości 2,6 TB. Dziennikarze Süddeutsche Zeitung i Guardiana opublikowali dane, które wskazywały, że wierchuszka władzy państw na całym świecie (Izba Lordów, Komunistyczna Partia Chin, Kreml i wiele innych) unika płacenia podatków dzięki transferowaniu środków do Panamy. ICIJ opublikowało właśnie kolejne dokumenty, Paradaise Papers. Padają w nich nazwy największych korporacji internetowych, jak Facebook czy Twitter

Paradise Papers to wyciek bliźniaczo podobny do Panama Papers. Jego źródłem znów jest firma zajmująca się doradztwem podatkowym, Appleby Global, operująca między innymi na Bermudach, Wyspach Dziewiczych Kajmanie czy Mauritiusie. Süddeutsche Zeitung weszło w posiadanie 13,4 mln plików dotyczących unikania podatków w 19 rajach podatkowych. Paradise Papers stanowi drugi, po zeszłorocznym Panama Papers, największy wyciek tego typu w historii o wielkości 1,4 TB.

Źródło: The Guardian

Największym nazwiskiem, jakie pada w Paradise Papers jest zapewne Windsor. Królowa Elżbieta II miała dzięki działalności Appleby unikać opodatkowania milionów funtów, dzięki lokowaniu ich na kontach na Kajmanach. Unikać podatków miał także Justin Tredau, cieszący się nieposzlakowaną opinią złoty chłopiec Liberalnej Partii Kanady, którego skład gabinetu i ogół prowadzonej polityki miał być dla świata przykładem dywersyfikacji, równouprawnienia i postępu.


Z usług Appleby korzysta oczywiście także sektor prywatny, w tym branża IT. Tak ogromna ilość dokumentów będzie wymagała długiej analizy, zaś kolejne rewelacje pojawią się z czasem, jednak już teraz brytyjski The Express Tribune bez ogródek stwierdza, że między innymi Apple czy Facebook uniknęły dzięki Appleby opodatkowania miliardów dolarów. Wątpliwe moralnie praktyki fiskalne są w IT chlebem powszednim, jednak nazwa Facebooka pada w Paradise Papers nie tylko w tym kontekście.

Grafika prezentująca powiązania zarządzanych przez Milnera funduszy z Kremlem i Doliną Krzemową. Źródło: The Guardian

Guardian opublikował obszerne opracowanie, w którym dowodzi, że Facebook i Twitter, które w ostatnim czasie wytoczyły ciężkie działa przeciw kampaniom reklamowym finansowanym przez podmioty powiązane z rządem Federacji Rosyjskiej, same są pośrednio przez Kreml finansowane. Rosyjskie spółki ulokowały w udziałach Facebooka i Twittera kolejno 78 i 191 milionów dolarów.

Centralną postacią w ustaleniach Guardiana jest Jurij Milner, urodzony w 1961 r. w Moskwie jeden z największych inwestorów w branży IT, niegdyś w zarządzie grupy Mail.ru. Milner jest założycielem funduszy DST Global, które posiadają udziały w między innymi w Facebooku, Twitterze, Spotify, Xiaomi, AriBnB i wielu innych. Informacje te nie są bynajmniej wiedzą tajemną. Tajemnicę poliszynela można rozwikłać po pobieżnej lekturze artykułu na temat Milnera w Wikipedii.

Na podstawie Paradise Papers Guardian wiąże działalność Milnera z rosyjskimi spółkami skarbu państwa, Gazprom Investholding (część PAO Gazprom, pakiet większościowy należy do Federacji Rosyjskiej) i WTB Bank (60,9% udziałów należy do FR). Oba podmioty pośrednio (Gazprom, przez Kanton Services) oraz bezpośrednio (WTB) mają udziały w zarządzanych przez Milnera funduszach DST USA II i DST Invesment III. Te z kolei posiadają podane wcześniej udziały w Facebooku i Twitterze. Ponadto Guardian wskazuje na finansowanie przez fundusze DST działalności startupu nieruchomościowego Cadre. Jego współzałożycielem jest aktualny doradca Donalda Trumpa, Jared Kushner. Podczas kampanii wyborczej odpowiadał on w sztabie Trumpa za działania prowadzone w Internecie.

Jurij Milner podczas TechCrunch Disrupt SF 2015

Trzeba zaznaczyć, że Milner w kwestii swoich inwestycji zachowuje pewną transparentność, zaś sam Mark Zuckerberg chętnie pozuje przy nim do zdjęć. Podobnie zresztą jak… Stephen Hawkins. W 2015 roku cała trójka ogłosiła powstanie inicjatywy zaprojektowania nanostatków, które miałyby dotrzeć do gwiazdy Alpha Centauri i zbadać jej strukturę. Zuckerberg pisał wtedy:

Przez lata, Jurij i ja, pracowaliśmy na wieloma inicjatywami razem, łącznie z ufundowaniem nagrody Breaktrough Prize. Ciesze się, że wraz ze Stephenem Hawkingiem możemy wesprzeć najnowsze przedsięwzięcie i pomóc eksplorować gwiazdy.

Zuckerberg, wypowiadający się ciepło o Milnerze, może się w świetle Paradise Papers znaleźć pod obstrzałem. Guardian nie omieszkuje zaznaczać, że przecież Milner urodził się w Związku Radzieckim, imię nadano mu po Gagarinie, a atmosferę tajemnicy ma zapewne podsycać śródtytuł Operują w cieniu. Do tego dodać należy jeszcze obowiązkową wzmiankę o kampanii Donalda Trumpa (powiązanie poprzez Jareda Kushnera), by śmiało móc postawić tezę o finansowaniu Facebooka, czy Twittera przez Kreml. Biorąc pod uwagę, że bardziej wnikliwa analiza Paradise Papers dopiero przed nami, można już teraz założyć, że w ciągu najbliższych tygodni Guardian rozwikła jeszcze dziesiątki podobnych tajemnic.
https://www.dobreprogramy.pl/Paradise-Pa.....84049.html


Cytat:
Kolejna globalna afera finansowa. W "Paradise Papers" zamieszana jest królowa Elżbieta II, Bono czy Facebook

W dokumentach dotyczących przekrętów podatkowych pojawiła się m.in. postać brytyjskiej królowej Elżbiety II. Fot. Instagram.com/The Royal Family

Biznesmeni, celebryci, globalne koncerny i wpływowi politycy z całego świata ukrywają swoje bogactwo w rajach podatkowych, by nie płacić podatków - tak wynika z międzynarodowego, trwającego ponad rok śledztwa dziennikarskiego. Jego efekty nazwano Paradise Papers, przy którym podobna afera "Panama Papers" wydaje się mało znaczącą igraszką.

Tym razem dokumenty pochodzą z Appleby, firmy prawniczej działającej na Bermudach, Kajmanach, Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, Wyspie Mana, wyspie Jersey i wyspie Guernsey. Śledztwem w tej sprawie przez ponad rok zajmowało się Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych, które wykryło także poprzednia gigantyczną aferę. Efekty bieżącego śledztwa nazwano "Paradise Papers". Pokazuje ono, że najwięksi światowi przywódcy, ich sponsorzy, celebryci, biznesmeni, a także globalne koncerny omijają obowiązki podatkowe dzięki ukrytym transakcjom.


Dokumenty ze śledztwa opublikował niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", który pisze, o dowodach na to, jak z rajów podatkowych korzystają wielkie koncerny (np. Apple, Facebook, Nike, Uber), brytyjska królowa Elżbieta II, Bono, Madonna, czy Stephen Bronfman, główny darczyńca na rzecz kampanii premiera Kanady Justina Trudeau. W cały proceder ukrywania pieniędzy, które powinny trafić do budżetów państw, zamieszanych ma być ponad 120 polityków z prawie 50 krajów.

Z kolei brytyjski "The Guardian" opisuje konkretne przykłady nadużyć. I tak miliony funtów z prywatnego funduszu królowej Elżbiety II zostały zainwestowane na Kajmanach, a część pieniędzy trafiła do firmy, której właściciel oskarżany jest o wykorzystywanie ubogich rodzin i najsłabszych. W "rajskie" fundusze inwestowali także ludzie z bliskiego otoczenia prezydenta USA Donalda Trumpa. Okazuje się też , że Facebook czy Twitter korzystają z pieniędzy zainwestowanych przez... Rosjan, którzy oficjalnie bojkotują obie platformy. Rosyjscy miliarderzy możliwości rajów podatkowych wykorzystywali także do skupowania akcji Arsenalu czy Evertonu.

Cytat:

https://twitter.com/aka_Gb/status/927313.....y-facebook
Donald Trump influencers interactive maphttps://www.icij.org/article/us-president-donald-trumps-influencers/ …#PAradisePaper #PanamaPapers2
00:14 - 6.11.2017


Dziennikarskie śledztwo nadal trwa. Niewykluczone, że za jakiś czas dowiemy się kolejnych przykładach podobnych nadużyć.
źródło: "Sueddeutsche Zeitung"/ "The Guardian"
http://natemat.pl/222071,kolejna-globaln.....y-facebook



Cytat:
List of people and companies named in the Paradise Papers:

Government officials
Current or former heads of state or government of their country as defined by their political position at the time of announcement, not whether the documents in the Papers relating to them coincided with their period of office.

Heads of state

Queen Elizabeth II
United Kingdom Elizabeth II, Queen of the United Kingdom and the other Commonwealth realms[2]
Colombia Juan Manuel Santos, President of Colombia[3]
Liberia Ellen Johnson Sirleaf, President of Liberia[4]
Former heads of state
Costa Rica José María Figueres, former President of Costa Rica[5]
Heads of government

Former German Chancellor Gerhard Schröder
Former heads of government
Pakistan Shaukat Aziz, former Prime Minister of Pakistan[6]
Canada Jean Chrétien, former Prime Minister of Canada[7]
Austria Alfred Gusenbauer, former Chancellor of Austria[8]
Japan Yukio Hatoyama, former Prime Minister of Japan[9]
Canada Paul Martin, former Prime Minister of Canada[7]
Canada Brian Mulroney, former Prime Minister of Canada[7]
Germany Gerhard Schröder, former Chancellor of Germany[10]

Other government officials

Xavier Trias
Indonesia
Prabowo Subianto, chairman of the Great Indonesia Movement Party[11]
Saudi Arabia
Khalid bin Sultan, former Deputy Minister of Defense[12]
Spain
Xavier Trias, former Mayor of Barcelona[13]
Ukraine
Valeriy Voshchevsky, former Vice Prime Minister of Ukraine[14]
United States
Wesley Clark, former presidential candidate and Supreme Allied Commander Europe[15]
Gary Cohn, director of the National Economic Council[16]
Jon Huntsman Jr., Ambassador to Russia[17]
Randal Quarles, Vice Chairman for Supervision of the Federal Reserve[17]

Cabinet officials

Blairo Maggi

Wilbur Ross
Argentina
Luis Caputo, Minister of Finance[18]
Brazil
Blairo Maggi, Minister of Agriculture[19]
Henrique Meirelles, Minister of Finance[20]
Kazakhstan
Mukhtar Ablyazov, former Minister of Energy and Trade[21]
Beibut Atamkulov, Minister of Defence[14]
Sauat Mynbayev, Minister of Oil and Gas[22]
Kenya
Sally Kosgei, former Minister of Agriculture[23]
Mexico
Alejandro Gertz Manero, former Secretary of Public Security[24]
Uganda
Sam Kutesa, Minister of Foreign Affairs[20]
United States
Steven Mnuchin, Secretary of the Treasury[17]
Penny Pritzker, former Secretary of Commerce[15]
Wilbur Ross, Secretary of Commerce[16]
Rex Tillerson, Secretary of State[16]

Members of legislatures

Antanas Guoga

Michael Ashcroft
Canada
Leo Kolber, former member of the Senate[25]
European Union
Lithuania Antanas Guoga, Member of the European Parliament[14]
India
Jayant Sinha, member of the Lok Sabha and Minister of State for Civil Aviation[26]
Ravindra Kishore Sinha, member of the Rajya Sabha[27]
Iraq
Mudhar Shawkat, former member of the Council of Representatives[28]
Japan
Masamitsu Naito, member of the House of Councillors[9]
Taro Yamada, former member of the House of Councillors[9]
Nigeria
Bukola Saraki, President of the Senate of Nigeria[29]
Ukraine
Anton Prigodsky, former member of the Verkhovna Rada[14]
United Kingdom
Michael Ashcroft, former member of the House of Lords[30]
James Sassoon, member of the House of Lords and former Commercial Secretary to the Treasury[12]

Relatives and associates of government officials

Ibrahim Mahama

Queen Noor of Jordan
Canada
Stephen Bronfman, close friend of Prime Minister Justin Trudeau[31]
Ghana
Ibrahim Mahama, brother of former President John Mahama[32]
Indonesia
Tommy and Mamiek Suharto, sons of former President Suharto[11]
Jordan
Noor Al-Hussein, former Queen consort of Jordan[20]
Montenegro
Ana Kolarević, sister of former Prime Minister and President Milo Đukanović[14]
Turkey
Erkam and Bulent Yildirim, sons of Prime Minister Binali Yıldırım[14]

Non-government officials/organizations
Businesspeople

Carlos Slim

Paul Allen
Germany
Curt Engelhorn, former owner of Roche Diagnostics and DePuy[33]
Paul Gauselmann, founder and CEO of Gauselmann[33]
India
Bandi Parthasaradhi Reddy, founder of Hetero Drugs[34]
Mexico
Alberto Baillères, chairman of Grupo BAL and ITAM[24]
Carlos Slim, owner of Grupo Carso[24]
Russia
Alisher Usmanov, oligarch[17]
Spain
Daniel Maté, co-owner of Glencore[35]
United States
Paul Allen, co-founder of Microsoft[15]
Pierre Omidyar, founder of eBay[15]

Entertainment personalities

Madonna
India
Amitabh Bachchan, Bollywood actor[36]
Manyata Dutt, actress[34]
Ireland
Bono, singer[37]
Spain
José María Cano, painter and former member of Mecano[38]
United States
Madonna, singer[37]
Other
Mexico
Marcial Maciel, Catholic priest and founder of the Legion of Christ and Regnum Christi[24]

Companies
Germany
Allianz[33]
Bayer[33]
Deutsche Bank[33]
Deutsche Post[33]
Meininger[33]
Siemens[33]
Sixt[33]
India
Apollo Tyres[36]
Emaar India[36]
GMR Group[36]
Havells[36]
Hindujas[36]
Hiranandani Group[36]
Jindal Steel and Power[36]
Sun Group[36]
United Spirits[36]
Videocon[36]
Switzerland
Glencore[39]
United States
Apple Inc.[10]
Facebook[10]
McDonald's[40]
Nike, Inc.[10]
Uber[10]
Walmart[40]
Yahoo![40][/size]
References:[https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_people_and_companies_named_in_the_Paradise_Papers]
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_pe.....ise_Papers


INTERACTIVE
Explore The Politicians in the Paradise Papers
https://www.icij.org/investigations/para.....se-papers/
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:19, 06 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Afera Paradise Papers. Czy powinniśmy się tym oburzać?

Jak w raju 6.11.2017 Cezary Kowanda

Kolejny wyciek dokumentów z rajów podatkowych zakończy się jak poprzedni – niczym konkretnym. Wielcy tego świata głośno się oburzają, a po cichu sami korzystają z tego równoległego systemu offshore.

[...]
W ubiegłym roku były „Panama Papers”, a teraz mamy „Paradise Papers”. Znowu ujawniona została gigantyczna liczba dokumentów, pokazująca, jak skomplikowany jest system firm, fundacji i organizacji ukrytych w różnych rajach podatkowych. Tym razem pojawiły się nazwiska bliskiego współpracownika Donalda Trumpa, sponsora partii premiera Kanady, a nawet królowej Elżbiety II, bo zarządzający jej gigantycznym majątkiem również wykorzystali zalety rajów.

Dwie najważniejsze z nich to tajność i bardzo korzystne systemy podatkowe. O ile te drugie są wciąż gwarantowane, o tyle już z poufnością ostatnio gorzej za sprawą właśnie takich rewelacji jak „Paradise Papers”. Czas zatem na falę oburzenia. Jak to możliwe, że mimo publikacji „Panama Papers” nic się nie zmieniło? Dlaczego rządy nie potrafią ze sobą współpracować, żeby ukrócić podobne praktyki? Ile można by zbudować szkół, szpitali i dróg, gdyby najbogatsi płacili uczciwie podatki?

Raje podatkowe – na ich działanie pozwolili politycy

Cały biznes rajów podatkowych jest stworzony nie dla klasy średniej, nawet nie dla milionerów, tylko dla miliarderów i ich koncernów. To oni tworzą skomplikowane konstrukcje, korzystają z anonimowości i oszczędzają mnóstwo pieniędzy. A do tego mogą robić interesy z tymi, z którymi nie wypada publicznie się pokazywać. Przy okazji omijane są zatem też międzynarodowe sankcje. A największy paradoks tego całego wielomiliardowego biznesu to fakt, że jest on w zasadzie legalny.

I tu dochodzimy do sedna problemu. Można oczywiście oburzać się na egzotyczne wysepki za to, że żyją ze swoich ultraliberalnych przepisów. Ale prawdziwymi winnymi są normalne państwa, tolerujące takie praktyki. Słusznie powiedział w wywiadzie z BBC były minister finansów Bermudów, że nie jest jego zadaniem ściąganie podatków, które należą się Wielkiej Brytanii i innym krajom. Tymczasem cały system rajów podatkowych mógł osiągnąć tak gigantyczne rozmiary, bo pozwolili na to przez lata politycy. Jedni sami korzystali i korzystają z tej równoległej gospodarki, inni byli sowicie nagradzani przez biznesmenów za to, że przymykają oczy na wyprowadzanie pieniędzy do rajów.

Za przykład może posłużyć choćby lista terytoriów, z których pochodzą dokumenty ujawnione w ramach „Paradise Papers”. Znajdujemy tam w większości nie samodzielne państwa, ale terytoria autonomiczne, zależne od Wielkiej Brytanii, jak wspomniane Bermudy, Kajmany czy Brytyjskie Wyspy Dziewicze i Wyspa Man. Czy zatem Wielka Brytania jest państwem walczącym z unikaniem płacenia podatków czy też tak naprawdę jest opiekunem rajów podatkowych, dbającym o to, żeby nie stała im się krzywda?

Jakoś trudno sobie wyobrazić, żeby mimo społecznego oburzenia Londyn stał się dziś liderem w walce z rajami. Szczególnie że jego sektor finansowy liczy straty z powodu wyjścia z Unii Europejskiej i trudno mu odbierać kolejne źródło przychodów. Na rajach nie zarabia się przecież tylko w rajach. Ktoś te wszystkie konstrukcje musi zbudować, opiekować się nimi, nadzorować przepływ pieniędzy i oczywiście dbać, żeby całość była zgodna z prawem. Tacy ludzie nie siedzą wcale na bermudzkich plażach, lecz raczej w londyńskim City. Mimo że pogoda tam nieporównanie gorsza.
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/.....urzac.read
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:27, 22 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Guy Verhofstadt zamieszany w Paradise Papers 2017-11-22

Szef liberałów w PE Guy Verhofstadt jest powiązany z "Paradise Papers", czyli ujawnionymi niedawno dokumentami z rajów podatkowych - podał portal Politico Europe. Belgijska firma Exmar, w której władzach zasiadał polityk, miała spółkę offshore na Bermudach.

(fot. Francois Lenoir / Reuters)

Afera "Paradise Papers", która na początku listopada obiegła czołówki europejskich i światowych mediów, jest kolejną odsłoną ujawnianych od kilka lat procederów unikania opodatkowania.

Rewelacje dotyczące Verhofstadta zostały ujawnione przez skrajnie lewicową Partię Robotniczą Belgii (PVDA). Były premier Belgii zasiadał w radzie dyrektorów grupy Exmar w latach 2010-2016. Roczne sprawozdanie tego przedsiębiorstwa żeglugowego pokazuje, że zarabiał tam 60 tys. euro na rok. W radzie dyrektorów był również były ambasador USA w Belgii Howard Gutman.

W dokumentach "Paradise Papers" wspomina się firmę córkę Exmar - Exmar Offshore, zarejestrowaną na Bermudach. Została ona ustanowiona w 1997 r. i miała świadczyć usługi związane z energetyką.
Prezes grupy Exmar Nicolas Saverys opisuje Exmar Offshore jako oddzielną, ale powiązaną firmę inżynieryjną z siedzibą główną w Houston w Teksasie. Według niego zakres działalności firmy z siedzibą na Bermudach jest bardzo ograniczony i jest to "spółka uśpiona", która wykonuje minimalne czynności.

Według raportów rocznych, na które powołuje się Politico, Exmar Offshore poza spółką na Bermudach i główną spółką w USA ma jeszcze oddział w Luksemburgu oraz spółkę w Belgii.

Saverys tłumaczył, że "obowiązkiem dyrektora lub menedżera firmy jest znalezienie optymalnej ścieżki opodatkowania". Jego zdaniem ostatnie rewelacje na ten temat to "polowanie na czarownice".

Przewodniczący PVDA Peter Mertens powiedział, że Verhofstadt "nie może twierdzić, że nie był świadomy istnienia spółki na Bermudach". "Działania podejmowane przez Exmar Offshore były uwzględnione w skonsolidowanych sprawozdaniach finansowych i (Verhofstadt) otrzymywał 60 tys. euro jako członek rady dyrektorów, żeby to wiedzieć" - zaznaczył.

Cytowany przez Politico rzecznik Verhofstadta Bram Delen twierdzi, że zarzuty są bezpodstawne, bo Exmar Offshore angażuje się w działania, które odbywają się dosłownie na morzu (ang. offshore), m.in. w związku z platformami, co nie ma nic wspólnego z pojęciem "offshore" w sensie fiskalnym, czyli ulokowania spółki w raju podatkowym.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Guy-Ver.....37562.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Paradise Papers - skandal podatkowy
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile