W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Spokój panuje w Warszawie  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
3 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 863
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:28, 04 Lut '09   Temat postu: Spokój panuje w Warszawie Odpowiedz z cytatem

Znalezione na http://cia.bzzz.net/spokoj_panuje_w_warszawie


Cytat:

Spokój panuje w Warszawie
Czytelnik CIA, Wto, 2009-02-03 13:33 Publicystyka

Rozprzestrzeniają się strajki na uczelniach Hiszpanii. W Polsce cisza. Krwawo stłumiona zostaje dziesięciotysięczna demonstracja przed gmachem parlamentu w Wilnie, zwołana w proteście przeciwko podwyżkom podatków i nieudolności władz w rozwiązywaniu problemów gospodarczych. W Polsce cisza. Równie wielki tłum zbiera się pod siedzibą rządu w Rydze, dwa razy większy – w Sofii. W Polsce cisza. Strajk generalny paraliżuje Włochy na znak niezgody wobec polityki rządu Silvio Berlusconiego. W Polsce cisza. Wielodniowe demonstracje emigranckiej młodzieży i płonące samochody na przedmieściach Paryża. W Polsce cisza. Cała Francja upomina się o sprawiedliwe traktowanie młodych ludzi, którzy rozpoczynają swoją karierę zawodową. W Polsce cisza. Cynizm i kłamstwa władz węgierskich wywołuje oburzenie tłumów, w Budapeszcie odbywa się największa demonstracja uliczna od rewolucji 1956 roku. W Polsce cisza. Ewentualnie szczere zdziwienie komentatorów, jak można zachowywać się tak nieodpowiedzialnie? Przecież władza ma problemy, władza troszczy się o nas, władzy nie należy przeszkadzać.

Dziwna apatia, z jaką Polacy reagują na wydarzenia ostatnich lat i miesięcy, nie dotyczy tylko konfliktów zagranicznych. Przed dwoma laty przed Kancelarią Premiera w Alejach Ujazdowskich stanęło Białe miasteczko, w którym w akcie rozpaczy przez wiele dni koczowały pielęgniarki z całego kraju. Któregoś weekendowego ranka, gdy moją kozacką fantazję wzmocniły rozrywki ostatniej nocy, wybrałem się do kobiet w bieli. Wpłaciłem pieniądze na fundusz strajkowy, wdałem się w trudne rozmowy z ustawionymi w bojowym szyku panami w groźnych mundurach. I nagle przyszła myśl: w akcie solidarności muszę zwołać tu kolegów aktorów. Niech przyjadą z recytacjami, pieśniami, niech swoją popularnością przyciągną media. Przecież całe społeczeństwo stanęło za nami, gdy prawie trzydzieści lat temu nasze środowisko zbojkotowało reżimową telewizję. Czy nie czas na gest wdzięczności wobec dziewczyn, które za odpowiedzialną i wyczerpującą pracę zarabiają miesięcznie tyle, ile my potrafimy przehulać w jeden weekend? Wykonałem kilka telefonów do wpływowych postaci z branży. I za każdym razem usłyszałem to samo: wiesz, to jednak nie nasza sprawa, nie chcemy się angażować w politykę, czasy się zmieniły...

Na identyczną reakcję liczyć mogą wszyscy zjeżdżający do Warszawy przedstawiciele innych grup zawodowych, walczących o swoje miejsca pracy. Byłem świadkiem, gdy do Szpilki na placu Trzech Krzyży w Warszawie weszła grupa energetyków demonstrujących pod Ministerstwem Gospodarki. Glamourowi młodzieńcy z włosami opadającymi na oczy, dziewczyny w świetnych sukienkach, bankowcy i urzędnicy o kwadratowych szczękach jak z reklam tic-taców, w ogóle nie mogli zrozumieć, o co im chodzi. Tym facetom z zaniedbanymi fryzurami, w bazarowych dżinsach i adidasach, w koszulach w kratę? Skąd oni się u diabła wzięli? Przecież koszule nosimy tylko w paski! Również intruzi w niemodnych flanelach ze zdumieniem przyglądali się szpilkowej publiczności. Wczytywali w menu, szeptali, przeliczali. Po chwili wyszli, dziwiąc się głośno piwu za 9 zł. Tymczasem za oknem w karnym szyku przebiegł oddział policjantów w czarnych mundurach i białych kaskach z przezroczystymi tarczami. Nad mocnymi butami masywne nagolenniki przypominające rycerskie zbroje. Warszawka nawet ich nie zauważyła.

Nie chcę w tym miejscu zajmować stanowiska ani w sprawie konfliktu w Gazie, ani reformy służby zdrowia czy energetyki. Interesuje mnie natomiast, jak bardzo nasza bierność wobec wydarzeń w sferze publicznej w kraju i na świecie kłóci się z pielęgnowanym czule i wykładanym młodzieży paradygmatem polskości romantycznej i porywczej, polskości upominającej się o sprawiedliwość i wolność waszą i naszą? Polskości solidarnej, heroicznej i współ-czującej? Ten paradygmat bardziej realizują dziś demonstranci z ulic Paryża, Berlina czy Aten. Lekceważone żabojady, helmuty i leniwi Grecy okazują się dzielniejsi niż chmurni potomkowie Traugutta i Bora-Komorowskiego. Co się wyczerpało? Idea protestu czy może samej wspólnoty dbającej o interes powszechny? A może jej tak naprawdę nigdy nie było? Może ta urocza bajka o nieujarzmionym narodzie stworzona przez grono pięknoduchów i zubożałych szlachciurów na początku XIX wieku właśnie teraz ukazuje całe swoje bankructwo? Może poza patriotycznym wierszem i deklaracjami trybunów nigdy nie istniała? Łatwo było ją podtrzymywać w realiach zaborów czy systemu komunistycznego, ale dzisiaj kompromituje się na całego. W jednej paryskiej manifestacji antywojennej uczestniczy obecnie pięciokrotnie więcej ludzi niż w całym powstaniu listopadowym. I może rzeczywiście rację miał generał Horace François Bastien Sébastiani, marszałek Francji i minister spraw zagranicznych, który uspokajając wzburzoną opozycję wypowiedział we francuskim parlamencie we wrześniu 1831 roku słynne słowa: „La tranquillité règne à Varsovie”. Spokój panuje w Warszawie.

Maciej Nowak
Tekst ukazał się w darmowym miesięczniku lajfstajlowym "Aktywista".


W pełni zgadzam się z autorem tekstu,niestety.Przez 20 lat jakie minęły od upadku komunizmu w Polsce staliśmy się narodem gnuśnym,ospałym i chyba najbardziej stoickim z europejskich.Czy nie ruszy nas nawet jeśli założą nam obróżki i zamkną w klatce?

"Po co,skoro żarcie,wódeczka i tv będzie?"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:53, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja powtarzam cały czas i powtórzę ponownie. Mnie żywcem nie wezmą, a wolności nie oddam.

Wziąść spreye do graffiti w łapska i pryskać po kamerach CCTV, zamazywać fotoradary ustawione na drogach, zaklejać billboardy hasłami, które mówią jak bardzo nasze państwo jest faszystowskie, uruchamiać swoje pirackie stacje nadawcze zaklejać VLEPKAMI co się da. Pokazywać, że system nas nie może zniewolić - no ale, co ja mówię, najwyraźniej to niektórym odpowiada...

Chociaż być może to jest inny problem. Cała ta wolność w internecie to tylko wymiana poglądów. Potem wstać od komputera i ostatecznie do biura odbębnić swoje. Wrócić z pracy i znowu można stać się wolnym i anonimowym obywatelem państwa internet, podczas gdy w rzeczywistości stoimy cichutko w kolejkach na poczcie i w bankach oddając resztki naszych pieniędzy tym samym złodziejom, którym dupę mamy odwagę obrobić jedynie wirtualnie.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:52, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqualinespirit napisał:
Chociaż być może to jest inny problem. Cała ta wolność w internecie to tylko wymiana poglądów. Potem wstać od komputera i ostatecznie do biura odbębnić swoje. Wrócić z pracy i znowu można stać się wolnym i anonimowym obywatelem państwa internet, podczas gdy w rzeczywistości stoimy cichutko w kolejkach na poczcie i w bankach oddając resztki naszych pieniędzy tym samym złodziejom, którym dupę mamy odwagę obrobić jedynie wirtualnie.


w pełni się zgadzam. Nie bójmy się otwarcie wyrażać swoich poglądów nie tylko w sieci ! Jestem za, już długo to robię Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:01, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Za "komuny" to ludzie mieli jakas swiadomosc ze wladza to wrog.
Teraz w "naszej Polsce" mamy "nasza wladze" bo przeciez tak wybralismy wiec musimy ich sluchac.
Wiec jedni drugich wyzywaja od PiSuarow, POpaprancow, dUPeReow.
I wszyscy mysla ze to dlatego bo to inni ich wybrali.

Podobalo mi sie jak w USA zrobili strone na ktorej sledza obietnice wyborcze i wytkneli pierwsza zlamana obietnice przez H.B.Obame.
Przydaloby sie to u nas moze narod dojdzie do jakiejs swiadomosci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rEvolution




Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 872
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:33, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wniosek tego taki, że lepiej przed wyborami nic nie obiecywać tym bardziej, że i tak to jest g... warte.

Ciekawe co H.B.O jeszcze pokaże, dopiero co zaczął więc wszystko jeszcze przed nami.

Choć niby to nie nasz cyrk i nie nasze małpy ale tak czy inaczej globalny kołchoz wpływa również na nas czy tego chcemy czy nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:34, 04 Lut '09   Temat postu: Spokój panuje w Warszawie Odpowiedz z cytatem

A ja mysle ze ludzie w Polsce siedza tak skolowani bo tak naprawde nie wiedza czy sa krajem wschodniej czy zachodniej Europy,boja sie opowiedziec za racja,czy tez mentalnoscia ktorejs ze stron.Wmowili nam kosmopolityzm,wiec swoich racji przestalo wypadac bronic,a z drugiej strony papugowac demonstrantow z innych krajow...jakie to niepolskie... Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Spokój panuje w Warszawie
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile