To jest straszne co sie tam wyrabia , nie tylko tam, cała afryka zmaga sie z podobnymi problemami.
W takich momentach odpływam myslami na
forum.wiara.pl (bo na Katoliku.pl mnie zbanowali) (a w Boga nadal wierze)
i po raz kolejny zastawiam sie czy istnieje , a jesli tak to czym zasłuzył sobie człowiek na to, by palono jego dom, gwałcono, rodzine zabijano, i na koniec zostawianoprezent w postaci Hiv i dziecmi z gwałtu.
Jakaś nagromadzona karma z poprednich wcielen i złe uczynki, przypadek narodzin w tym zakątku świata..
k... naprawde nie wiem
Pewnie znowu jakieś plemię się zbuntowało bo szef czegoś nie dostał w afryce chyba norma, że w byłych koloniach "cuda" się wyczyniają. Jak nie ruanda to kongo i tak pewnie będzie w kółko. Jedno jest prawie pewne, tam demokracja się nie sprawdza trzeba silną ręka za mordę trzymać.
Afryka jest naprawde prze#$%^&a, wystarczy się trochę zainteresować, jest mnóstwo takich reportaży w obiegu :/
_________________ Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Wstrzasajacy material .
Jedyne co przychodzi mi do glowy widzac/slyszac o takich sprawach to:
D E H U M A N I Z A C J A !
Nie ma innego wyjasnienia. To jest robione celowo , tak samo celowo jest przemilczane w "glownym nurcie".
Wbrew pozorom nie jest problemem wytworzyc w czlowieku stan zezwierzecenia - kwestia odpowiedniego szkolenia. Tak , jestem pewny w 99% ze tych ludzi szkoli sie w bestialstwie. To machina.
Najwiekszym problemem jest zaczac, a pozniej idzie juz z gorki. Ofiary staja sie katami (w tym filmie mowiono o tym ze wiele z dzieci pochodzacych z tych gwaltow zostaje rebeliantami) i napedzaja spirale przemocy. W takich warunkach mozna utrzymywac konflikty nawet setki lat jesli nie przerwie sie tego z zewnatrz.
Brak edukacji, zywnosci i degeneracja spoleczenstwa doprowadza do takich patologii. To jest sterowane z zewnatrz przez ludzi czerpiacych zyski z bogactwa naturalnego tej czesci swiata. Ludzie sponiewierani wojnami i walczacy o kazdy oddech nie dostaja zbyt wielu okazji do zastanowienia sie ze sa okradani, nie widza szans na zmiany - a jesli ktos zaczyna dzialac pada ofiara "rebeliantow" (nie zadaje sie wtedy pytan kto i dlaczego zabil - wiadomo ze tam jest ciagla wojna i ludzie gina wiec to nic nowego).
Poki co ten stan jest na reke zainteresowanym, gdy zajdzie potrzeba uspokojenia "molocha" znajda sie srodki i metody na zaprowadzenie porzadku i przejecie pelnej kontroli nas ta czescia swiata.
Smutne ale prawdziwe jak dla mnie.
bardzo dobry jeszcze byl "Ostatni krol Szkocji" traktujacy o sytuacji w Ugandzie, choc ta pozycje to pewnie wszyscy znaja.. jesli nie, to przypominam, ze kolo oskarowej roli Foresta Whitakera nie da sie przejsc obojetnie- jeden z moich ulubionych filmow..
dobrze pogladac nawet takie mainstreamowe pozycje, zeby rozeznac sie jako tako co do sytuacji w Afryce, zeby nie rzucac pozniej kipiacymi ignoranctwem komentarzami jak tu kolega zibi..
Widzisz gerwanazja ja widziałem dwa filmy, właściwie dokumenty jeden był to dokument u Ruandzie i historie generała kanadyjskiego który tam dowodził silami ONZ i opisywał masakrę jaka sprawił Hutu na Tutsi. Drugi nie pamiętam gdzie ale była to opowieść młodego Amerykanina, byłego żołnierza marines opowiadał on jak to siły rządowe mordowały swoich obywateli tylko dlatego że byli z innego plemienia niż rządzący. Mordowali ich tak że samolotem bombami w wioskę potem wpadali jacyś tam na koniach(mieli specjalna nazwę, ale już nie pamiętam) i że tak powiem to samo co opisuje ten filmik z konga gwałty, mordowanie, palenie żywcem itp. Fakt ze ONZ nic nie robiła był oburzający i pokazywał prawdziwe oblicze tej organizacji czyli że po prostu praca dla urzędasów nic więcej. Ten młody Amerykanin był wszędzie pisał do kongresu do prezydenta USA jako obserwator ONZ tam pisał raporty i nic to nie dało. Mordowanie można było tylko powstrzymać siłą, która wprawiała w strach oprawców. Ruanda to samo, nie bali się zaatakować siedziby ONZ tam, ba zabili nawet 5 spadochroniarzy Belgijskich po czym rząd belgijski wycofał natychmiast resztę spadochroniarzy, no i się zaczęło dzieci pocięte na plasterki maczetami, kobieta w ciąży wybebeszona jej dziecko wyjęte z jej łona i również pocięte na plasterki i stosy rozczłonkowanych ciał, a wszystko to bo okazano słabość, nie oddano im mówiąc brutalnie wy nam 5 my wam 50 albo i więcej. Siła w afryce znaczy bardzo wiele, jak okażesz słabość to już zapomnij o pokoju, jak siły nie będą równe to będzie dochodziło do takich masakr, tego nie da się zmienić. Tyrania tam jest bardzo skuteczna forma rządów, wystarczy spojrzeć jak talibowie w somali szybko przejmowali władze niepokorne plemiona eliminowali w bardzo brutalny sposób efekt był porażająco skuteczny.
I jeszcze dodam że pokazano zdjęcie tych morderców z plemnia Hutu i jak to określił ten generał kanadyjski, to były twarze diabłów. Jak ktoś widział ta fotkę to zapewne śmiało zgodzi się z tym stwierdzeniem generała.
Stolica Konga nie posiada żadnej juryzdykcji nad państwem. De facto rząd nie kontroluje nawet stolicy. Prawdziwą władzą są lokalni watażkowie prowadzący wojny między sobą i znęcający się nad ludnością. Do laklnych armii rekrutowane są już dzieci i od małego uczone okrucieństwa. To jest sztuczna i wykreowana sytuacja. W normalnych warunkach kraj powinien się rozpaść lub/i zostać zajęty przez sąsiadów czy kraje koalicyjne. Jak widać komuś zależy na takiej sytuacji. broń i dolary pojawiają się tam w nieskończonej ilości. Lokalni tyrani mają silne wsprarcie i walczą między sobą o każdy metr. To nie jest wojna domowa między plemionami. To wojna między korporacjami wspartymi przez służby specjane. Myślę, że to taki mały poligon walki korporacji z USA i Chin. Amerykanie zajęci arabami trochę przegapili umocnienie się chińczyków w Afryce i teraz odrabiają straty. Gra idzie o ropę, diamenty, żelazo i in. główne przekleństwa mieszkańców tego kraju.
Czy przypadkiem temet nie był poruszany tu: viewtopic.php?t=4376
w Afryce nie ma tylu zasobów żeby USrAńce wprowadziły swoje wojenki tak jak robią u Arabów, no a poza tym nie ma Żydków do ochrony
w Afryce malo zasobow? hehe oni maja wieksza roznorodnosc zasobow niz jakiekolwiek inne miejsca na swiecie- diamenty, zloto, platyna, miedz, ropa naftowa- i dlatego wlasnie sa tak biedni
W starym podłożu Afryki znajduje się wiele cennych surowców metalicznych: rudy żelaza, niklu, miedzi, manganu, antymonu, chromu oraz bogate złoża złota, srebra, platyny i diamentów. W młodszych skałach występuje węgiel kamienny, ropa naftowa, gaz ziemny i inne surowce pochodzenia osadowego. Wiele krajów z tego korzysta i np. Libia i Nigeria są czołowymi producentami ropy naftowej na świecie a Republika Południowej Afryki ma jedne z największych złóż złota i diamentów, Zambia zaś jest ważnym producentem miedzi. Lasy tropikalne dostarczają cennego drewna, ale wyrąb prowadzony jest w zastraszająco szybkim tempie. Afryka jest jednym z głównych producentów kakao, manioku, bananów, kawy i herbaty... http://pl.wikipedia.org/wiki/Afryka
Biedna ta Afryka... Zamiast im pomóc w wydobywaniu surowców lepiej wysyłać worki z ryżem, a nawet Polska do mleczka dopłaci! Interesy.
Cytat:
10 wydarzeń 2008 roku, które przegapił świat
2. Rosja podbija Afrykę
O przygodach Chińczyków na Czarnym Lądzie napisano już mnóstwo. Tymczasem do Afryki z rozmachem wkracza Rosja, która zdobywa kontrakty na gaz i ropę, licząc na uzyskanie jeszcze większego wpływu na globalny rynek energetyczny.
We wrześniu rosyjski Gazprom dostał koncesję na wydobycie i przesył gazu w Nigerii, która ma prawdopodobnie największe na świecie zasoby tego surowca. Niezależnie od przygotowania pakietu „marchewek” obejmującego na przykład pomoc w elektryfikacji kraju Gazprom zgodził się również wyłożyć pieniądze na transsaharyjski gazociąg o długości prawie pięciu tysięcy kilometrów. Rosyjski gigant we współpracy z włoskim koncernem ENI zamierza sfinansować rurę, którą libijski gaz będzie można tłoczyć do Europy po dnie Morza Śródziemnego. Rosja już zaproponowała Libii wykupienie całości eksportu gazu oraz części eksportu ropy. Jeśli porozumienie dojdzie do skutku, wszystkie dostawy energii do UE znajdą się pod rosyjską kontrolą. Rosja podpisała też umowy w Algierii, Angoli, Egipcie i na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Ich wartość wynosi trzy i pół miliarda dolarów, a realizacja rozpocznie się najdalej w przyszłym roku.
Rosja pragnie także zdobyć serca i umysły Afrykanów. Państwom Czarnego Lądu umorzyła 20 miliardów dola-rów długu i ogłosiła pakiet bezzwrotnej pomocy w wysokości pół miliarda dolarów. A kilka miesięcy po tym, jak Zimbabwe otworzyło w Moskwie swoje biuro turystyczne, Rosja zapobiegła nałożeniu na ten kraj ONZ-owskich sankcji.
Nic dziwnego, że Europa się niepokoi. Jeśli Rosjanie będą kontrolować przepływ gazu ze wschodu i z południa, UE zostanie właściwie pozbawiona możliwości znalezienia alternatywnych źródeł dostaw. Nieprzypadkowo zaraz po wojnie
rosyjsko-gruzińskiej Unia zaproponowała 21 miliardów dolarów na rurociąg transsaharyjski. Niech więc się zacznie ten wielki wyścig.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
, nie tylko tam, cała afryka zmaga sie z podobnymi problemami.
hehe oni maja wieksza roznorodnosc zasobow niz jakiekolwiek inne miejsca na swiecie- diamenty, zloto, platyna, miedz, ropa naftowa- i dlatego wlasnie sa tak biedni
