wątek wycięty stąd: viewtopic.php?t=5662
AndrzejH napisał: |
Bimi napisał: |
One są bronią, która przetrwa atak atomowy wroga. Tak samo jak rakiety zainstalowane na Księżycu.
Każde atomowe mocarstwo chciałoby to mieć.
Plus: która tarcza antyrakietowa zatrzyma rakietę spadającą z Księżyca? Który radar wykryje ją na czas?
System musiałby być chyba zaprojektowany przez tych samych gości którzy wysłali Apollo na Księżyc 40 lat temu - prawdziwych, niedoścignionych po dziś dzień, geniuszy astronautyki |
Że co ? A Ty wiesz ile by taka rakieta z księżyca leciała na ziemię ? Ruch obiektów w kosmosie oczywiście da się śledzić, a w tym przypadku czasu na wyśledzenie lecącej rakiety byłoby mnóstwo. Tarcza antyrakietowa to na razie mrzonki. Jej skuteczność przeciwko nowoczesnym rakietom balistycznym zwłaszcza tym wielogłowicowym jest znikoma i to nawet sami amerykanie przyznają. Jak już by mocarstwa zerwały traktaty o nierozmieszczaniu broni atomowej w kosmosie to by ją zamontowanoo na satelitach. To by było skuteczne, nieporównywalnie tańsze a czas dotarcia ładunku do celu byłby błyskawiczny.
Podsumowując to ciężko jest mi sobie wyobrazić bardziej bezsensowną inicjatywę wojskową niż rozmieszczenie broni atomowej na księżycu. |
Niestety wyobrażnia płata też figle indywiduom z "ministerstwa edukacji"...niedługo prawdy Nasa staną się objawione...bydło hodowlane nie zliczy do 100..tak jak w amerykańskiej szkole...w 3 klasie podstawówki do 100 umie liczyć 10% klasy.....
O to co na pewnym portalu napisał przyszły maturzysta...(i k...a potem się dziwić, że debilstwa wokół pełno..."lądują na księżycu" WTC wali sie od dwóch kanistrów benzyny)...
Poczytajcie o programie " Przyszli sranauci apollo w nasa"
.....Do tej pory uważałem maturę rozszerzoną z matematyki jako prosty egzamin, mimo iż niektórzy z mojej klasy strasznie się go obawiają. Szok przyszedł niespodziewanie na dzisiejszej lekcji matematyki. Otóż moja nauczycielka przeczytała w klasie najnowsze ogłoszenie ministerstwa edukacji narodowej. Dostaliśmy wyjątkowo długą listę tematów, które NIE BĘDĄ wykorzystywane na maturze rozszerzonej. Ta lista to:
a)dla poziomy podstawowego:
Podstawowe pojęcia rachunku zdań.
Potęgi o wykładniku niewymiernym.
Logarytmy; podstawowe własności logarytmów.
Dzielenie wielomianów, twierdzenie Bézouta.
Definicja ogólna funkcji homograficznej i jej własności.
Sposoby rozwiązywania nierówności z funkcją homograficzną.
Przekształcenia wykresów funkcji liczbowych: y=-f(x), y= f(-x).
Twierdzenie o okręgu wpisanym w czworokąt i okręgu opisanym na czworokącie.
Opis półpłaszczyzny za pomocą nierówności.
Miara łukowa kąta.
Definicje funkcji trygonometrycznych dowolnego kąta.
Wykresy funkcji trygonometrycznych.
Funkcja wykładnicza.
Równania trygonometryczne; sin x=a, cos x=a, tg x= a,
dla 0o < x <90o.
Równanie okręgu (x-a)2 + (y-b)2= r2 .
Wzory dotyczące permutacji, kombinacji, wariacji z powtórzeniami i bez powtórzeń.
A oto drugi (większy szok)
b)dla poziomu rozszerzonego:
Twierdzenie o rozkładzie liczby naturalnej na czynniki pierwsze.
Wzór (a – 1)(1 + a +...+ an-1) = an -1.
Indukcja matematyczna.
Różnowartościowość funkcji.
Funkcje parzyste, nieparzyste, okresowe.
Dwumian Newtona.
Równania i nierówności wykładnicze i logarytmiczne.
Nierówności trygonometryczne.
Wzory redukcyjne.
Przykłady ciągów zdefiniowanych rekurencyjnie.
Pojęcie granicy ciągu.
Obliczanie granic ciągów.
Suma szeregu geometrycznego.
Pojęcie funkcji ciągłej.
Pojęcie pochodnej.
Interpretacja geometryczna i fizyczna pochodnej.
Obliczanie pochodnych wielomianów i funkcji wymiernych.
Związek pochodnej z istnieniem ekstremów i z monotonicznością funkcji.
Zastosowanie pochodnej do rozwiązywania problemów praktycznych.
Przykłady przekształceń geometrycznych: obrót.
Twierdzenie o związkach miarowych między odcinkami stycznych i siecznych.
Wielościany foremne.
Rzut prostokątny na płaszczyznę.
Prawdopodobieństwo warunkowe.
Wzór na prawdopodobieństwo całkowite.
Niezależność zdarzeń. Schemat Bernoullego.
Twierdzenie o trzech prostych prostopadłych.
Jeszcze raz przypominam, że to lista tych tematów, które zostały wykluczone z matury na rok 2008. Żeby jak jeszcze na ironię zacytuję parę zdań ze strony centralnej komisji egzaminacyjnej:
"4. Ograniczenie zakresu treści nie oznacza obniżenia wymagań egzaminacyjnych. Przeciwnie – ma służyć zwiększeniu efektywności kształcenia matematycznego w szkole, ukazywanej m.in. poprzez wyniki egzaminów zewnętrznych. Szerzej o tym pisze w swoim komentarzu prof. Zbigniew Marciniak, przewodniczący zespołu ekspertów, który przygotował propozycje zmian w podstawie programowej i standardach wymagań egzaminacyjnych."
Jednego nie można im chyba odmówić,
wybitnego poczucia humoru
Wracając już do samej listy tematów, jest tu kilka bardzo intrygujących rzeczy. Otóż na maturze rozszerzonej nie trzeba będzie wiedzieć nic z prawdopodobieństwa. Nie ma dwumianu Newtona, nie ma schematu Bernoulliego, nie będzie niczego, jak w wizji Kononowicza
Najbardziej jednak mnie ciekawi w tej liście dumnie brzmiący temat Wielościany foremne. Co to ma właściwie znaczyć? Że nie będzie sześcianu na maturze
Można być w zasadzie pewnym, że jest to krok przygotowujący do ponownego wprowadzenia matury z matematyki jako egzaminu obowiązkowego na koniec liceum, ale jak dla mnie, to i tak nie usprawiedliwia np. tego, że wychodząc z liceum ludzie nie będą wiedzieć po maturze rozszezonej co to jest indukcja, albo jak się liczy podstawowe granice ??:
_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!