W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Kościół katolicki - spółka z oo  
Podobne tematy
Historia Kościoła Katolickiego 22
kkk-kasa,kosciol,ksieza38
Rola KRK w tworzeniu NWO40
Pokaz wszystkie podobne tematy (7)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
18 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 34864
Strona:  «   1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.010 mBTC

PostWysłany: 10:51, 03 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:01, 06 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:12, 06 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:44, 06 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:06, 07 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam trochę czasu to się tym zaję Razz

Aniołek napisał:
*post*grzecznościowy*post*grzecznościowy*post*grzecznościowy*post*grzecznościowy*post*grzecznościowy*post*grzecznościowy*

Korzystając z okazji wtrącenia się w dyskusję, i ze względu na limit postów kolegi @good why , przedstawiam w trybie przyspieszonym arrow interpelację dla użyszkodnika @gorol_ :

"
Z jakichś tajemniczych przyczyn, raczyłeś @goral_ całkowicie pominąć zasadniczą część mojej wypowiedzi, w której notabene zawiera się częściowo odpowiedź na twoje pytanie (dziwnie wybiórcza ta twoja riposta):
Cytat:
Od zarania dziejów homoseksualizm słusznie uważany był za odchyłek od normy. Do 1973 roku figurował w USA na liście chorób i zaburzeń psychicznych Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders (DSM), również do 1975 uważany był za chorobę psychiczną przez American Psychological Association. Wykreślono go z list pod presją wpływowego lobby homoseksualnego (wielu wpływowych ludzi bywa dewiantami seksualnymi). Niektórzy spośród lekarzy specjalizowali się w pomaganiu takim osobom (w Ameryca przodował zdaje się dr. Socarides) i wiele z nich skutecznie wyleczono. Tutaj tylko parę z licznych świadectw osób wyleczonych z tej przykrej przypadłości:

https://www.henrymakow.com/homosexuality.html
https://www.henrymakow.com/2015/06/gay-reparative-therapy.html
https://www.henrymakow.com/2019/06/how-america-went-gay.html


gorol_ napisał:
Od kiedy to homoseksualizm to "zboczenie seksualne" i choroba?
Człowieku mamy XXI wiek nie średniowiecze. Może warto trochę rozszerzyć wiedzę a nie tkwić w czarnej dziurze katolickiej?
Ja wiem, ze w Polsce ludzie się cofają, i co powie klecha to tak ma być.

Od zarania ludzkości zboczeńcy i dewianci byli traktowani jak odszczepieńcy i dziwolągi. I nic w tym zdrożnego, podyktowane to było przetrwaniem wspólnoty (pierwotnej, bo ów atawizm sięga aż tak daleko wstecz, do prehistorii) – populacja złożona w całości czy choćby w większości z homoseksualistów skazana była na wymarcie po jednym, góra dwóch (zależy ile normalnych heteroseksualnych par by się uchowało) pokoleniach. Widać człowiek (już ten pierwotny) podświadomie przeczuwał, że z takimi osobnikami jest coś nie tak i stosownie do tej swojej wrodzonej intuicji ich traktował. Poza nielicznymi wyjątkami (np. Grecja czy Rzym starożytny, gdzie owszem – związki homoseksualne były obecne [co nie znaczy powszechne], praktycznie wyłącznie wśród klas uprzywilejowanych, ówczesnych plutokratów, czyli ludzi w każdej epoce świata najbardziej podatnych na zepsucie moralne – ale były one jedynie objawem choroby obu cywilizacji w momencie, kiedy te chyliły się już ku upadkowi) homoseksualizm czy pederastia zawsze były traktowane z odrazą, i to uniwersalnie w każdym systemie religijnym czy cywilizacji.
Jak przytoczyłem powyżej (co taktycznie postanowiłeś przemilczeć), homoseksualizm traktowany był przez całe milenia jako nienormalność, a w XX wieku po ukonstytuowaniu się psychiatrii jako odrębnej dziedziny medycyny – wręcz jako choroba psychiczna. Wykreślony został jedynie pod presją bardzo już wówczas wypływowego lobby homoseksualnego lub może raczej jego niekoniecznie homoseksualnych potężnych patronów i mecenasów, którzy mieli (dzisiaj już dla nas ewidentny) konkretny cel w promowaniu tej dewiacji.



Cytat:
Od zarania ludzkości zboczeńcy i dewianci byli traktowani jak odszczepieńcy i dziwolągi.


No właśnie nie, wiele starożytnych i późniejszych cywilizacji i pierwotnych wspólnot było było pod tym względem dużo bardziej tolerancyjnych niż współczesna cywilizacja, nawet aż za bardzo. Powiedzieć że homoseksualizm był tolerowany to mało, w wielu kulturach powszechna była pedofilia i kazirodztwo i nie było to uważane za nic zdrożnego. Np. w starożytnym Egipcie związki małżeńskie pomiędzy rodzeństwem czy bliskimi krewnymi w rodzinie królewskiej, były nie tylko tolerowane, ale niekiedy wręcz wskazane, by tym samym nie rozcieńczać "świętej krwi faraonów". Ojciec faraon mając syna i córkę, wolał by jego syn pobrał się z córką niż by oboje rozcieńczali królewską krew z byle kim. W zoroastryjskiej Persji związki kazirodcze (pomiędzy rodzeństwem) uważane były za święte. Homoseksualizm pospolity był w kastach kapłańskich Egiptu, Persji, Babilonii, Frygii, Kanaanu i Indii. Homoseksualizm tolerowany był w armii Greckiej i Perskiej, a najbardziej elitarna jednostka wojskowa Grecji z okresu przedklasycznego, tzw. tebański Święty Zastęp, złożony był w całości z homoseksualistów łączonych związkami partnerskimi, co wzmacniało lojalność w szeregach (nie zostawisz przecież kochanka samego na polu walki i nie zdezerterujesz nawet w obliczu przewagi wroga?). Homoseksualizm popularny był też u Spartan, chociaż nie aż tak pospolity jak u tebańczyków którzy słynęli z tego że jako pierwsi w Grecji zdołali pokonać niepokonanych dotąd Spartan, bodaj w bitwie pod Leuktrami, i to mimo liczebnej przewagi Sparty. Patronem Świętego Zastępu był zresztą grecki heros Jolaos, towarzysz a według niektórych wersji kochanek słynnego Herkulesa. Homoseksualizm popularny był w róznych okresach na dworach cesarskich i królewskich Chin, Korei i Japonii, a w Korei okresu Joseon podniesiony był wręcz do rangi świętego związku. Homoseksualizm pospolity był nawet u japońskich samurajów, gdzie określany był terminem Shudō (jap. 衆道 shudō), gdzie służył nie tylko rozładowaniu napięcia, ale też wytworzeniu więzi lojalności starszego samuraja-nauczyciela - nenja (念者), z młodszym, nowicjuszem - wakashu (若衆). By nie uciekać daleko, nie tylko Azja była zdemoralizowana, w Europie związki homoseksualne i kazirodcze pospolite były w kapłaństwie i rodach arystokratycznych, o czym z oburzeniem pisał już święty Augustyn, a do XVIII wieku związki małżeńskie czy pożycie z dziećmi było w Europie normą (w Europie z czasem te praktyki wyplewiono, natomiast w kulturze Romskiej i niektórych obszarach świata Islamu, czy afrykańskiego chrześcijaństwa, wciąż jest to normą.)

Tak że sorry, ale głupoty gadasz. Dawne czasy były dużo bardziej zdemorlizowane jak dzisiejsze.


Cytat:
I nic w tym zdrożnego, podyktowane to było przetrwaniem wspólnoty (pierwotnej, bo ów atawizm sięga aż tak daleko wstecz, do prehistorii) - populacja złożona w całości czy choćby w większości z homoseksualistów skazana była na wymarcie po jednym, góra dwóch (zależy ile normalnych heteroseksualnych par by się uchowało) pokoleniach.


Znowu pudło. Homoseksualizm to nie jest jakaś "choroba zakaźna", żeby się rozprzestrzeniał przez indukcję. Jeśli zostawisz w spokoju homoseksualistów w populacji, to ich liczba nie zacznie nagle wzrastać przez "zarażanie" zdrowych osobników, tylko po prostu będzie się utrzymywać na stabilnym poziomie. Należy jednak odróżnić dwa rodzaje homoseksulizmów, genetyczny (dziedziczony recesywnie w genach) i zastępczy (np. w więzieniach), i ten drugi może być do pewnego poziomu modulowany czynnikami socjologicznymi czy kulturowymi, ale jest to i tak zjawisko niszowe. O tym czy jest, a czym nie homoseksualizm, doskonale opowiedział twórca kanału Naukowy Bełkot zbijając przy okazji podane wyżej przez ciebie argumenty.





Tak że społeczeństwo nie wymrze, jeśli zostawisz homoseksualistów w spokoju. Spójrz na to może z tej strony @good why, wyobraź sobie że miałeś tego pecha że niechybnie odziedziczyłeś "niewłaściwe geny" i urodziłeś się homoseksualistą w skrajnie nietolerancyjnym środowisku, w którym jesteś jebany i prześladowany na każdym kroku, tylko dlatego że się taki a nie inny urodziłeś? Fajne uczucie co nie? Rolling Eyes

Albo wyobraź sobie że urodziłeś się z dużym nosem, w społeczeństwie gdzie genetycznie dominują ludzie z małymi nosami, i mimo że sam z siebie jesteś dobrym człowiekiem, to jesteś przez społeczeństwo tępiony, tylko dlatego że się urodziłeś taki, jaki się urodziłeś? Nikomu krzywdy nie robisz, nikomu nie szkodzisz, po prostu masz trochę inną mutacje genetyczną od otoczenia, i jesteś z tego powodu tępiony? Fajnie, co nie? Rolling Eyes

Ale pociesz się że Ci którzy cie tępią, kierowani są "zdrowym instynktem" wyplenienia tego co "dziwne" i "obce", więc słusznie jesteś tępiony Rolling Eyes


Cytat:
Widać człowiek (już ten pierwotny) podświadomie przeczuwał, że z takimi osobnikami jest coś nie tak i stosownie do tej swojej wrodzonej intuicji ich traktował.


Człowiek, i to juz ten pierwotny, dopóki nie ucywilizowała go kultura, był dużo większym dewiantem niż ludzie współcześni. Gwałty i pedofilia do dzisiaj pospolite sa u niektórych pierwotnych plemion, jak Aborygeni czy Papuasi, a wśród plemion Pasztunów w Afganistanie, do dzisiaj istnieje instytucja tzw. "herbacianych chłopców". Tak że DOBROWOLNY sex, za obopólną zgodą dwóch mężczyzn, to nawet nie jest namiastka tego co ci jak to określiłeś "kierowani zdrowym instynktem ludzie pierwotni" robili, i robią dalej, bo według mnie to dobrowolny stosunek dwóch mężczyzn a pedofilia i gwałt no to jednak są skrajne końce skali "dewiacji" Rolling Eyes

Nie wiem czy wiesz, ale nawet w Europie przez długi okres istniała instytucja małżeństwa z gwałtu, czyli nabywanie prawa do poślubienia kobiety, poprzez zgwałcenie jej. Tak że no... zdrowe instynkty ludzi z dawnych epok Rolling Eyes


Cytat:
Poza nielicznymi wyjątkami (np. Grecja czy Rzym starożytny, gdzie owszem - związki homoseksualne były obecne [co nie znaczy powszechne], praktycznie wyłącznie wśród klas uprzywilejowanych, ówczesnych plutokratów, czyli ludzi w każdej epoce świata najbardziej podatnych na zepsucie moralne - ale były one jedynie objawem choroby obu cywilizacji w momencie, kiedy te chyliły się już ku upadkowi)


No właśnie nie, były tolerowane przez cały okres istnienia cywilizacji, fakt faktem bardziej w klasach wyższych, ale jednak. Aleksander Wieli który był biseksualny, tworzył Imperium od podstaw, mimo że według twojej definicji ktoś tak zdemoralizowany nie powinien być w stanie wziąć w cugle i zbudować od fundamentów nowego Imperium. A jednak tego dokonał Rolling Eyes


Cytat:
homoseksualizm czy pederastia zawsze były traktowane z odrazą, i to uniwersalnie w każdym systemie religijnym czy cywilizacji.


No własnie nie... większość starożytnych religii to tolerowało, i chyba judaizm jako pierwszy zrobił wyłom w tej kwestii i stanowczo przeciwstawił się homoseksualizmowi w swych stronicach.


Cytat:
a w XX wieku po ukonstytuowaniu się psychiatrii jako odrębnej dziedziny medycyny - wręcz jako choroba psychiczna.


Psychiatria to nie jest nauka ścisła, bardziej to jak wróżenie z fusów, zwłaszcza freudowska psychoanaliza Rolling Eyes

https://pl.wikipedia.org/wiki/Shud%C5%8D
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:30, 07 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
good why




Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 537
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:01, 08 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam z powrotem posta, więc się tym zajmę Smile

Cytat:
Np. w starożytnym Egipcie związki małżeńskie pomiędzy rodzeństwem czy bliskimi krewnymi w rodzinie królewskiej, były nie tylko tolerowane, ale niekiedy wręcz wskazane, by tym samym nie rozcieńczać "świętej krwi faraonów". Ojciec faraon mając syna i córkę, wolał by jego syn pobrał się z córką niż by oboje rozcieńczali królewską krew z byle kim. W zoroastryjskiej Persji związki kazirodcze (pomiędzy rodzeństwem) uważane były za święte. Homoseksualizm pospolity był w kastach kapłańskich Egiptu, Persji, Babilonii, Frygii, Kanaanu i Indii. Homoseksualizm tolerowany był w armii Greckiej i Perskiej, a najbardziej elitarna jednostka wojskowa Grecji z okresu przedklasycznego, tzw. tebański Święty Zastęp, złożony był w całości z homoseksualistów łączonych związkami partnerskimi, co wzmacniało lojalność w szeregach (nie zostawisz przecież kochanka samego na polu walki i nie zdezerterujesz nawet w obliczu przewagi wroga?). Homoseksualizm popularny był też u Spartan, chociaż nie aż tak pospolity jak u tebańczyków którzy słynęli z tego że jako pierwsi w Grecji zdołali pokonać niepokonanych dotąd Spartan, bodaj w bitwie pod Leuktrami, i to mimo liczebnej przewagi Sparty. Patronem Świętego Zastępu był zresztą grecki heros Jolaos, towarzysz a według niektórych wersji kochanek słynnego Herkulesa. Homoseksualizm popularny był w róznych okresach na dworach cesarskich i królewskich Chin, Korei i Japonii, a w Korei okresu Joseon podniesiony był wręcz do rangi świętego związku. Homoseksualizm pospolity był nawet u japońskich samurajów, gdzie określany był terminem Shudō (jap. 衆道 shudō), gdzie służył nie tylko rozładowaniu napięcia, ale też wytworzeniu więzi lojalności starszego samuraja-nauczyciela - nenja (念者), z młodszym, nowicjuszem - wakashu (若衆). By nie uciekać daleko, nie tylko Azja była zdemoralizowana, w Europie związki homoseksualne i kazirodcze pospolite były w kapłaństwie i rodach arystokratycznych, o czym z oburzeniem pisał już święty Augustyn, a do XVIII wieku związki małżeńskie czy pożycie z dziećmi było w Europie normą (w Europie z czasem te praktyki wyplewiono, natomiast w kulturze Romskiej i niektórych obszarach świata Islamu, czy afrykańskiego chrześcijaństwa, wciąż jest to normą.


Nie wiem @Az, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale popełniłeś (i to wielokrotnie) sofizmat rozszerzenia.
Przecież wyraźnie zastrzegłem:
Poza nielicznymi wyjątkami (np. Grecja czy Rzym starożytny, gdzie owszem – związki homoseksualne były obecne [co nie znaczy powszechne], praktycznie wyłącznie wśród klas uprzywilejowanych, ówczesnych plutokratów, czyli ludzi w każdej epoce świata najbardziej podatnych na zepsucie moralne.

Jak sam widzisz, twój post jedynie potwierdza moje zastrzeżenie. Przemożna większość podanych przez ciebie przykładów to elity. Wśród klas niższych, homoseksualiści skazani byli na ostracyzm, czy weźmiemy krąg kulturowy chrześcijańskiej Europy, czy świat islamu bądź Azji południowej lub wschodniej. Rekapitulując: owszem, przypadki takie zdarzały się, ale ograniczone były praktycznie wyłącznie do wyższych warstw społecznych, ze szczególnym uwzględnieniem monarchii, gdzie chów wsobny i kazirodztwo było na porządku dziennym. Natomiast NIE jest to reguła, lecz jedynie wyjątek potwierdzający przeciwną regułę. Jak widać z wytłuszczonych fragmentów, tak naprawdę się zgadzamy. Smile

Także wybacz, ale jesteś w błędzie, kiedy piszesz mi
Cytat:
sorry, ale głupoty gadasz
Wink

Cytat:
Znowu pudło. Homoseksualizm to nie jest jakaś "choroba zakaźna", żeby się rozprzestrzeniał przez indukcję. Jeśli zostawisz w spokoju homoseksualistów w populacji, to ich liczba nie zacznie nagle wzrastać przez "zarażanie" zdrowych osobników, tylko po prostu będzie się utrzymywać na stabilnym poziomie

I kolejny straw-man's argument w twoim wykonaniu. To już recydywa! Razz
Wskaż mi, w którym ja niby miejscu stwierdziłem, że homoseksualizm to "choroba zakaźna" (którą w pewnym metaforycznym sensie nb. jest, o czym później)? Przytoczyłem jedynie hipotetyczny przykład społeczeństwa złożonego w całości z osób homoseksualnych. Nie sposób zaprzeczyć, że taka społeczność skazana byłaby na wymarcie zwyczajnie z powodów biologicznych, przecież to ewidentne.

Natomiast, jeśli raczył byś przeczytać przytoczone przeze mnie artykuły, wiedziałbyś, że – przynajmniej w czasach współczesnych – gros przypadków homoseksualizmu to homoseksualizm – że go tak roboczo nazwę – indukowany. I to poprzez wpływ środowiska i akulturację właśnie. I nie mówimy tutaj o urojeniach moich czy jakichś "specjalistów", a o świadectwach samych (byłych) homoseksualistów, wyleczonych przez fachowców w typie dra Socaridesa. Czyli stary dobry i wszem znany spór naukowy pt. nature vs nurture. I otóż okazuje się, że w b. wielu przypadkach jednak to drugie.



Cytat:
tak że społeczeństwo nie wymrze, jeśli zostawisz homoseksualistów w spokoju. Spójrz na to może z tej strony @good why, wyobraź sobie że miałeś tego pecha że niechybnie odziedziczyłeś "niewłaściwe geny" i urodziłeś się homoseksualistą w skrajnie nietolerancyjnym środowisku, w którym jesteś jebany i prześladowany na każdym kroku, tylko dlatego że się taki a nie inny urodziłeś? Fajne uczucie co nie? Rolling Eyes

Albo wyobraź sobie że urodziłeś się z dużym nosem, w społeczeństwie gdzie genetycznie dominują ludzie z małymi nosami, i mimo że sam z siebie jesteś dobrym człowiekiem, to jesteś przez społeczeństwo tępiony, tylko dlatego że się urodziłeś taki, jaki się urodziłeś? Nikomu krzywdy nie robisz, nikomu nie szkodzisz, po prostu masz trochę inną mutacje genetyczną od otoczenia, i jesteś z tego powodu tępiony? Fajnie, co nie? Rolling Eyes

Ale pociesz się że Ci którzy cie tępią, kierowani są "zdrowym instynktem" wyplenienia tego co "dziwne" i "obce", więc słusznie jesteś tępiony

Pardon za szczerość, ale ten fragment jest tak bardzo nacechowany emocjonalnie (dlatego się do niego nie odniosę merytorycznie), że myśl, iż możesz mieć do tego zagadnienia stosunek (bardzo) osobisty, narzuca się wręcz sama. Nie twierdzę zaraz, że sam musisz być sodomitą, być może masz osobę homoseksualną w rodzinie, albo wśród dobrych znajomych czy przyjaciół.
Jedyne co mogę na tę perorę odpowiedzieć, to przytoczyć stanowisko JKM (z którym się w tej kwestii zgadzam), że nie czuję jakiejś wybitnej antypatii do osób homoseksualnych, a przynajmniej nie za sam fakt, że są homoseksualne. Należy odróżnić, jak mówi poniżej JKM, autentycznych (genetycznych) homoseksualistów od lewackich postępaków, "wojujących" pedałów, usiłujących w ramach tyranii mniejszości narzucić swój światopogląd oraz wymusić określone zachowania społeczeństwa, nawet w drodze presji na zmianę ustawodawstwa; lub wręcz całkowitych oszustów, którzy oportunistycznie udają ową przypadłość za pieniądze (np. na zlecenie Sorosa i jemu podobnych) zwyczajnie w celu destabilizacji danego społeczeństwa (na naszym podwórku podejrzewałbym o to np. niesławną "Rafalalę" – każdy widzi, że w tym monstrum nie ma ani krzty kobiecości).



Ludzi nie da się zmusić do zmiany uczuć. A despotyczne zmuszanie ich do takiego czy innego podejścia czy zachowania wobec homoseksualnej mniejszości jedynie zaogni konflikt. Homosie od dawna mogą tworzyć związki partnerskie, dziedziczyć po sobie, itd. Tu nie chodzi o równość czy tolerancję. Im chodzi o przywileje.
Widział ktoś, by heteroseksualiści urządzali jakieś "marsze równości" czy "Pride parade" ostentacyjnie demonstrując swoją "dumę" z bycia hetero? Z czego tu być dumnym? Że niby czyjaś orientacja seksualna to jakieś dokonanie?
Dlaczego ci "homoseksualiści" muszą demonstrować swoją przypadłość w tak ostentacyjny, gorszący (gołe dupy, dewiant klepiący się po genitaliach podczas ostatniego ich wybryku w PL) sposób, epatując nagością i wyuzdaniem? Czy hetero tak robią? Ano nie. Dlatego proponuję rozważyć potencjalne przyczyny takiego stanu rzeczy. Smile
_________________
"Uwielbiam good why'a" - chemicloo
"Aj waj, wypunktował mnie. Lecę po ratunek do gei" - chemicloo vel WZBszambo alias szeklan itp.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aniołek




Dołączył: 03 Mar 2019
Posty: 1089
Post zebrał 0.010 mBTC

PostWysłany: 04:53, 09 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
tak że społeczeństwo nie wymrze, jeśli zostawisz homoseksualistów w spokoju.
W porządku ... ale tylko pod warunkiem , że homosie (i cała masa różnokolorowego ludzkiego plugastwa, zwyrodnialstwa) zostawi w spokoju również społeczeństwo.

Cytat:
Jeśli zostawisz w spokoju homoseksualistów w populacji, to ich liczba nie zacznie nagle wzrastać
Nie byłbym co do tego taki stuprocentowo pewien Confused ... PATRZ WYŻEJ
_________________
błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:09, 13 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3486
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:47, 15 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kazde ugrupowanie potrzebuje adoracji. Jak tego brakuje, to zaczyna sie unicestwienie.

Kazde ugrupowanie jest bardzo niebezpieczne. Sa to stada zorganizowane i uzbrojone. Oczywiscie sa one pod patronatem cyganow [najsilniejsza wladza na Ziemi w tej chwili]. cyganie czego nie daja, to jedzenia i wolnosci. Ugrupowania wszelkie nalezy wiec zabic !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zibimark




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 561

PostWysłany: 17:45, 17 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stawki za ślub kościelny:
https://www.o2.pl/informacje/stawki-za-s.....136283680a

niezły interes
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:32, 20 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:35, 28 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:37, 01 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:30, 04 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:13, 06 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:31, 11 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:36, 11 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:38, 11 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Co do tego Degolado, to podobno był on podobnie jak Marcinkus dobrym kumplem "naszego" papieża JPII Smile
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:14, 11 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:57, 12 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:28, 15 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:34, 15 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
RuskaOnuca




Dołączył: 07 Lip 2020
Posty: 202
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:54, 16 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azyren napisał:


Na chuj szli do ciula? Wiedzieli, że za darmo nie pracują. Trzeba było iść do USC, machnąć parafkę, a za pieniądze które zostały kupić jakiegoś bimbru dobrego. Goście by się ucieszyli, a tak dołożyli się na utrzymanie darmozjada-czarodzieja. No i żaden stary kawaler nie próbowałby ich pouczać przy okazji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:33, 16 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też tak myślę ale ludzie w tym kraju są tak wyprani że nawet jeśli uważają kler za złodziei i darmozjadów, to i tak kościelny ślub, chrzest czy pogrzeb, uważane są za rzeczy absolutnie konieczne. A często są nawet na to naciski ze strony rodziny, i tutaj też nie zawsze idzie jakoś to ominąć, a w mniejszych miejscowościach gdzie każdy każdego zna a życie wsi kręci się wokół kościoła, pominięcie księdzowego approve przy czymkolwiek to jak proszenie się o ostracyzm i wrogość sporej części wieśniaków.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14   » 
Strona 11 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Kościół katolicki - spółka z oo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile