Krytyka Money as Debt

Choone

Zupełnie zapomniałem o tym temacie Very Happy

@Sikorski

Realnej inflacji nie widzisz, bo jej zobaczyć nie możesz. Inflacja to parametr, który trzeba policzyć analizując wydatki PRZECIĘTNEGO gospodarstwa domowego. Idąc twoim rozumowaniem mógłbym stwierdzić, że inflacja jest ujemna (deflacja), bo sprzęt high tech regularnie tanieje (samochody kupowane za granicą również, odkąd złoty się sporo umocnił na przestrzeni ostatnich 5 lat). Ja mam lokaty w mbanku powyżej 5-6%, a aktualna (GUSowska) inflacja to coś koło 3,3%. Jak już masz lokować w coś to polecam ziemię (kupując 5 lat temu można było wygenerować stopy zwrotu nawet do 50% rocznie).

@Wiedźmin

Rozwiąż klasyczny problem z teorii pieniądza: dlaczego w obozie jenieckim, w którym 95% osób nie pali, to papierosy staną się pieniądzem?

Smokie82

@choone

Jak nie skumałes money as debt to może powinieneś zacząć od tego typu filmików? skierowanych do dzieci Ivony i Sama z Microsoftu.

http://www.nbportal.pl/pl/cw/prezentacje/prezentacje/mechanizm-kreacji

upsss sorki widze ze zagladałes na prezentacje nbp Smile

_________________
"Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."

Choone

Smokie82 napisał:

@choone

Jak nie skumałes money as debt to może powinieneś zacząć od tego typu filmików? skierowanych do dzieci Ivony i Sama z Microsoftu.

http://www.nbportal.pl/pl/cw/prezentacje/prezentacje/mechanizm-kreacji

upsss sorki widze ze zagladałes na prezentacje nbp Smile

Oglądałem "Money as a Debt", ale z połową argumentów z tego filmu się nie zgadzam. Ale nie będę polemizował z wyznawcami przedstawionych tam poglądów, którzy każą mi wracać do szkół albo oglądać głupowate filmiki na YouTube. Jak do tej pory to w tym temacie do czegoś jest mnie w stanie przekonać jedynie GoldBug, bo podaje "mierzalne" argumenty uzasadniające powrót do standardu złota (czy innych kruszców). Reszta używa argumentów emocjonalnych, zazwyczaj nie mając zielonego pojęcia o bankowości i polityce monetarnej.

I już mówiłem, jak się komuś banki nie podobają to niech nie lokuje tam pieniędzy i nie bierze kredytu na mieszkanie.

donald

Choone napisał:

1. Z tego filmu wynika, że banki są więźniami obywateli, którzy - poprzez lokaty - pożyczają im swoje (niematerialne z resztą) pieniądze na procent?

Bank tworzy pieniadze które pozycza lokaty pomagaja wyczarować wiecej kasy do pozyczania

[/quote]2. A po co banki w Polsce proponowały ludziom lokaty na 10 i więcej %, skoro potrafią wyczarować pieniądze z kapelusza? Wink

[/quote]

lokaty pomagaja wyczarować wiecej kasy do pozyczania za każde 20 zł w banku moga udzielić około 600 zł do pozyczenia Rezerwa w Polsce to 3,75 % czyli 1:30 zeby było jak w filmie)

[/quote]3. Skoro banki wyczarowują pieniądze z kapelusza, to czemu się tak bardzo boją wycofania tych fałszywych pieniędzy z depozytów?[/quote]

Jak wygarniesz lokatę bank musi uzupełnić rezerwę z innych lokat albo ze swoich pieniędzy, jak przyjda wszyscy to sie okaże ze w banku jest tylko 3,75 % tego co jest w komputerze, czyli bank i klienci sa bez kasy
_________________
"Używają słów jak zaufanie. Nie ma czegoś takiego. Wszyscy, który podpisują coś między sobą robią to bo sobie nie ufają" Jacque Fresco

ya

Cytat:

@Wiedźmin

Rozwiąż klasyczny problem z teorii pieniądza: dlaczego w obozie jenieckim, w którym 95% osób nie pali, to papierosy staną się pieniądzem?

95% nie pali bo ich nie stać ich na to. Papierosy stają się pieniądzem bo jest na nie zapotrzebowanie, gdyż 95% chciało by zapalić. Innymi słowy są trwałym środkiem wymiany bo są akceptowane przez większość, no i nie psują się tak jak żywność.

powrót do standardu złota, ma jedną wadę, właścicielami złota są bankierzy - wiec powrót do standardu złota oznacza dla nich władze absolutną, no chyba że ktoś wpadłby na pomysł by znacjonalizować takich Rockefellerów.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."

fop

Ja od siebie dopowiem tylko, że każda zmiana ma swoją przyczynę i nie musi prowadzić do destrukcji systemu. Prawda jest niestety taka, że system ten zmienił się w wyniku sprzecznych interesów. Złoto zostało bardzo szybko zastąpione ropą, amerykanie uzależnili pół świata od swojego dolara a szczególnie kraje rozwijające się. Już w latach 70-tych zdawali sobie sprawę, że oto szeroko rozumiane surowce energetyczne mogą się im skończyć - jeszcze w drugiej połowie lat 80-tych USA były ekporterem ropy netto. Dolar pozbawiony wartości w złocie (też w końcu umownej) stał się niezbędny dla wielu krajów, które gromadziły dewizy w innej sytuacji nie potrzebne w takiej ilości. Uzależniały się wiec od dolara coraz bardziej, USA mógły więc żerować na innych, sprowadzając mnóstwo towarów za bezcen, dziś mają bilnas handlowy na minusie gdzieś koło 700-800 miliardów dolców itp itd. ale jakoś ich to nie rusza bo i tak swoje długi spłacą w swojej walucie Wink

Kocham ekonomię, to esencja teorii spiskowych heheh