W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Meteoryt Planety X?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
43 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 43736
Strona:  «   1, 2, 3 ... 29, 30, 31 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vkali




Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 300
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:43, 03 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

..słoneczko ostro opluwa i bombarduje ziemię,...... co prawda, na razie tylko twardymi fotonami i elektronami..a plamka niewielka






_________________
www.eterofizyka.pl
www.v-tao.eu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:17, 19 Sty '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://sw-extreme.com/article,2865,ziemia-jak-tatooine.html

Cytat:
Niektórzy może są świadomi istnienia gwiazdy w gwiazdozbiorze Oriona o nazwie Betelgeza, która (bogom wszelakim niech będą dzięki za Wikipedię) jest czerwonym nadolbrzymem - o średnicy prawie 350 razy większej niż średnica Słońca i masie większej ok 15 razy - który w chwili obecnej znajduje się w końcowej fazie swojej ewolucji, co oznacza, że lada dzień (co w przypadku gwiazdy może oznaczać kilka tysięcy lat albo i dłużej) wyczerpią mu się pokłady paliwa i zaowocuje to spektakularnym i wybuchowym przejściem w stan supernowej.

Co to ma jednak wspólnego z nami? Otóż w chwili obecnej rozmiar gwazdy, jej jasność i bliskie położenie względem Ziemi sprawiają, że jest jednym z najjaśniejszych obiektów na naszym nocnym niebie - natomiast w momencie ewentualnej eksplozji w supernową przyćmiłaby ona swoją jasnością księżyc oraz bez problemu byłaby widoczna i w ciągu dnia, sprawiając tym samym, że nasza planeta mogłaby udawać, że ma dwa słońca - niczym wspomniane wcześniej Tatooine. No, przynajmniej przez pewien okres czasu (góra kilka tygodni), po którym wszystko wróciłoby do normy.

Niektórzy twierdzą, że wybuch Betelgezy (czy jak tę nazwę się odmienia przez przypadki) będzie urzeczywistnieniem wizji końca świata, którą przewidzieli Majowie, i która ma się ziścić już w przyszłym roku. Naukowcy uspokajają jednak, że eksplozja, kiedy już nastąpi, nie powinna mieć żadnych negatywnych skutków, bowiem 99% energii wydzielonej w jej trakcie przybierze postać neutrin, które przelecą przez ziemię nie przysparzając nam żadnych problemów.
Nie znam się zbyt na astronomii, zadam więc pytanie - jeśli wybuch nastąpi, a gwiazda jest od nas odległa o ok. 500 lat świetlnych, to jakiekolwiek efekty powinniśmy odczuć dopiero po 500 latach od eksplozji, tak? Czyli, jeżeli wiemy, że gwiazda jeszcze nie wybuchła, to najwcześniej zmiany u nas, wynikłe z powodu wybuchu, pojawią się dopiero ok 2500 roku i dopiero wtedy cokolwiek na niebie zobaczymy? Drugie pytanie natomiast brzmi - czy my możemy mieć pewność, że ona już nie wybuchła? Bo i tak dowiedzielibyśmy się o tym po ok 500 latach, czyli mogła tak naprawdę wybuchnąć w setną rocznicę bitwy pod Grunwaldem, a jasno zrobi się u nas już jutro. Niech mnie ktoś oświeci bo się zagubiłem...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:35, 20 Sty '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Niektórzy może są świadomi istnienia gwiazdy w gwiazdozbiorze Oriona o nazwie Betelgeza, która (bogom wszelakim niech będą dzięki za Wikipedię) jest czerwonym nadolbrzymem - o średnicy prawie 350 razy większej niż średnica Słońca i masie większej ok 15 razy - który w chwili obecnej znajduje się w końcowej fazie swojej ewolucji, co oznacza, że lada dzień (co w przypadku gwiazdy może oznaczać kilka tysięcy lat albo i dłużej) wyczerpią mu się pokłady paliwa i zaowocuje to spektakularnym i wybuchowym przejściem w stan supernowej.


Nie ma co sobie lamac glowe z tymi przepowiedniami gdyz sa one bledne.
Gwiazdy nie swieca z powodu reakcji termonuklearnych, dlatego tez nie mozna mowic o "paliwie".
Dobrze wiem ze zdecydowana wiekszosc ludzi uwaza inaczej, niemniej jednak ilosc ludzi wierzaca w pewna chipoteze nie sprawia ze bledna chipoteza staje sie prawdziwa.

Wiecej wyjasnien jest w temacie
viewtopic.php?t=9072
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:40, 20 Sty '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardziej mi chodzi o nawiązanie do mitologii niż do współczesnej 'nauki' w tym kierunku.
Tutaj ciekawy temat:
http://www.forumakad.pl/archiwum/2002/02/artykuly/32-na_marginesach_nauki.htm

...i wszystko dziwnie kręci się wokół oriona Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:32, 15 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Czy odkryto NOWĄ planetę w Układzie Słonecznym?

Czy jest możliwe, aby w Układzie Słonecznym istniała planeta aż czterokrotnie większa od Jowisza, o której do tej pory nie wiedzieliśmy? Jak się okazuje – owszem. Tą sensacyjną wieść dostarczył teleskop kosmiczny WISE i choć czeka ona jeszcze na oficjalne potwierdzenie, to jest bardzo prawdopodobne, że Układ Słoneczny powiększy się oJakim cudem nie zauważono dotąd takiego giganta? Odpowiedź jest prosta – znajduje się on na peryferiach naszego systemu planetarnego, w obłoku Oorta. Obłok ten ma składać się z mnóstwa kosmicznego śmiecia, jak planetoidy, bryły lodu i zestalonych gazów czy też planetoidy i być pozostałością po formowaniu się Układu Słonecznego. Profesor Daniel Whitmire z University of Louisiana przewiduje, że gazowy gigant – nazwany roboczo Tyche (zgodnie z tradycją na cześć greckiego bóstwa) – składa się głównie z helu i wodoru. Mogą go otaczać pierścienie mniejszych ciał niebieskich, a także księżyc bądź księżyce.Co jednak dość intrygujące to fakt, że Tyche ma odpowiadać za wyrzucanie komet w kierunku Ziemi. Jako że hipotetyczny glob ma znajdować się aż 15 000 razy dalej od Słońca niż Ziemia i 375 razy dalej niż Pluton, ciężko to na razie potwierdzić. Zauważmy jednak, że koncepcja istnienia jeszcze jednej planety w naszym systemie była rozważana od dawna. Pojawiły się nawet spekulacje, że Tyche to słynne Nibru lub też Nemezis. Inne hipotezy twierdzą, że gazowy gigant przybył do nas z innego systemu planetarnego.Pomijając spekulacje – dlaczego Tyche ma mieć coś wspólnego z kometami, które przecinają nasz nieboskłon? W obłoku Oorta znajduje się niezliczona brył lodu. Są one wybijane ze swych orbit przez oddziaływania grawitacyjne gwiazd, zaś gdy przechodzą przez strefę oddziaływania Tyche, zmienia ona kierunek ich dryfowania, kierując ku Ziemi. Można powiedzieć z przymrużeniem oka, że komety są „pociskami”, a hipotetyczna planeta miałaby być „celownikiem”. Cel? Nasz glob oczywiście.Jednak nie popadajmy w panikę. Powyższa teoria – choć jest uroczo sensacyjna – ma dość wątpliwe podstawy. Nie zauważono jak dotąd, aby komety były wypychane z wewnętrznej części obłoku Oorta, co powinno mieć miejsce. Ponadto sam Obłok zostałby sporo „wyczyszczony” w tym miejscu przez grawitację Tyche.
Oficjalne informacje na temat tego, co wypatrzył WISE, poznamy w kwietniu tego roku. Ich weryfikacja może zająć nawet dwa lata, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli potwierdzi się istnienie Tyche, zostanie na nią skierowana większość teleskopów i dopiero wówczas Międzynarodowa Unia Astronomiczna zadecyduje o oficjalnej nazwie nowego członka naszej lokalnej rodzinki.


http://gadzetomania.pl/2011/02/15/czy-odkryto-nowa-planete-w-ukladzie-slonecznym


coś tam sobie lata Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:08, 16 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ropppson napisał:

Nie znam się zbyt na astronomii, zadam więc pytanie - jeśli wybuch nastąpi, a gwiazda jest od nas odległa o ok. 500 lat świetlnych, to jakiekolwiek efekty powinniśmy odczuć dopiero po 500 latach od eksplozji, tak? Czyli, jeżeli wiemy, że gwiazda jeszcze nie wybuchła, to najwcześniej zmiany u nas, wynikłe z powodu wybuchu, pojawią się dopiero ok 2500 roku i dopiero wtedy cokolwiek na niebie zobaczymy? Drugie pytanie natomiast brzmi - czy my możemy mieć pewność, że ona już nie wybuchła? Bo i tak dowiedzielibyśmy się o tym po ok 500 latach, czyli mogła tak naprawdę wybuchnąć w setną rocznicę bitwy pod Grunwaldem, a jasno zrobi się u nas już jutro. Niech mnie ktoś oświeci bo się zagubiłem...


Nie wiemy czy gwiazda wybuchła czy nie - będziemy wiedzieć dopiero kiedy ją zobaczymy, czyli - mogła wybuchnąć już dawno, a efekt pojawi się u nas niedługo. Mogła, ale nie musiała.

Lukup, skoro gwiazdy nie świecą dzięki reakcji fuzji - to dlaczego nasze Słońce emituje neutrina w liczbie, która zgadza się z modelem reakcji termojądrowej?
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bóg z nami




Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:23, 05 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zoltan_Ch napisał:
Zaczytuje się ostatnio w channelingi kasjopejan ciekawy fragment o planecie X


Cytat:
P: (L) O jakim ciele niebieskim mówili Sumerianie, kiedy opisywali planetę skrzyżowanania lub Nibiru ?
O: Komety.
P: (L) Czy to ciało niebieskie to były komety ?
O: Tak.
P: (L) Czy ta grupa komet wyglądała jak jedno ciało niebieskie ?
O: Tak.
P: (L) Czy to ten sam obiekt który jest na orbicie teraz ?
O: Tak.
P: (L) Kim byli Annunaki ?
O: Kosmici.
P: (L) Skąd ?
O: Zeta Reticuli.
P: (L) Czy oni przybywają tutaj za każdym razem, gdy komety się zbliżają, aby wyciągnąć energię duchową wywołaną przez strach, chaos, itd ?
O: Tak.
P: (L) Czy te dwa zdarzenia są ze sobą powiązane ?
O: Tak.
P: (L) Czy to jest powód dlaczego oni są tutaj ?
O: Ciepło


http://quantumfuture.net/pl/940930.htm

Nie twierdze, że taka jest prawda ale warto poszerzyć swoją świadomość w tym kierunku, szczególnie że kosmici z Zeta Reticuli to nie kto inny a gady o których mówi David Icke, a cały projekt Chepos jest ich manipulacją.





Całe Pismo Święte przeniknięte jest nadzieją.
Nadzieja zabija strach.

Z mojej wiedzy - wszystkie znaczące religie uczą odwagi.


Ta "audycja" to zwykła ściema pod religie albo skromne "przeciw" ateistom...
Przecież Jezus Chrystus przyniósł nam zmartwychwstanie - konsekwencją jest odwaga, której siła jest proporcjonalna do naszej Wiary.


I chodź Jezus przyszedł po zagubione owieczki Izraela to historia pewnej kananejki daje do myślenia...
Już na samym początku NT dowiadujemy się, że Hebrajczyk nieochrzczony zostanie "wyrzucony na zewnątrz" a wielu gojów będzie zasiadać w towarzystwie Abrahama i Mojrzesza w Królestwie Niebieskim (które tak czy inaczej przyszło wraz z początkiem naszej ery)
_________________
2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny

A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:06, 11 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
After searching hundreds of millions of objects across our sky, NASA's Wide-Field Infrared Survey Explorer (WISE) has turned up no evidence of the hypothesized celestial body in our solar system commonly dubbed "Planet X.


Całość - http://phys.org/news/2014-03-wise-survey-thousands-stars-planet.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 19:58, 11 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

E, tam outlaw87. Nie znasz możliwości Nibiraków. Pewnie zbudowali sondę von Neumanna, która jedynie udaje planetę a jest sterowana zdalnie przez matrioszkę mającą biliardy petaflos, więc żadne ludzkie urządzenia nie są w stanie jej wykryć Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:49, 16 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj Smile

Planet X myth debunked
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:56, 30 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyżby jednak planeta X ? Jeden tydzień jej nie ma ,potem już się okazuję że jednak może być!?! Parodia.


Ruskie ją obserwowali na antarktydzie w styczniu ,dlatego ich łamacz lodu podobno tam utknął. Ciekawy materiał.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 29, 30, 31
Strona 31 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Meteoryt Planety X?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile