Czy ktos z forumowiczów wysilił sie na to,żeby popatrzeć co o Nibiru, Nuburu czy jej młodszej siostrze Mubaru czy innym Subaru napisało nasa?
Nie wazne co NASA napisala czy tez nie napisala. O ile moim zdaniem istnienie tej planety jest wyjatkowo prawdopodobne, to nie mamy najmniejszego dowodu ze pojawi sie ona w bliskiej przyszlosci.
Jesli ona pojawi sie to dowodow bedzie mnostwo i bedzie doslownie niemozliwe ukrycie ich, a w takim wypadku nie trzeba bedzie szukac jakichs zdiec na internecie, ale wystarczy popatrzec na niebo golymi oczami. Poniewaz na razie nic nie widac to mozemy spokojnie spac. Jak na razie samochody na ulicy sa bardziej niebezpieczne dla ludzi niz Nibiru.
Niemniej jednak ciekawe bylo zagadnienie:
Nibiru a teoria elektrycznego kosmosu
ktore bylo poruszane na tym forum
viewtopic.php?t=3072&highlight=
niestety brak odpowiedniej wiedzy wiekszosci ludzi tam wypowiadajacych sie nie pozwolil na wieksze rozwiniecie tego ciekawego tematu.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
jeśli na Litwie jest taki widok sam częściej będę patrzył na zachód słońca
ps: spodziewam się tylko 1 termonuklearnej bańki
ja wczoraj próbowałem, niestety zostałem natychmiast oślepiony, najlepiej patrzyć przez przydymione szkiełko
_________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 16
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:45, 01 Wrz '09
Temat postu:
do Dysutant:
zakładam, że możliwe są również inne poza fotoshopem sposoby na zrobienie tego zdjęcia np, uszkodzony aparat, który taki efekt powoduje dopiero na zdjęciu lub jakieś odbicie światła w atmosferę czy inne zjawisko. Może to być również bardzo widoczna planeta np. Wenus. Odrzuciłam fotomontaż tylko dlatego, że jeśli to jest zmontowane to nie powinniśmy w ogóle o tym rozmawiać.
Do lukup:
nie ważne co napisali eksperci z Nasa. Oczywiście bo oni są przekupieni i ogłupieni przez rząd USA. To odpowiedz mi proszę, dlaczego zdjęc Nibiru w necie pojawia sie dosłownie kilka, zrobionych przez szybę czy z innych powodów niezbyt dobrej jakości. jeżeli nawet przyjmiemy, że czarna dziura na google sky ma ukrywać dobre zdjęcie Nibiru to jest ona położona w takim miejscu (nie daleko gwiazdozbioru Oriona), że byłaby widoczna dla każdego astronoma amatora, który z ogródka celowałby w nią lunetą. Akurat Orion widoczny jest w Polsce przez cała zimę więc zachęcam do obserwacji. Ale zgadzam się jak będzie Nibiru widać gołym okiem to myślę, ze nawet Nasa się przyzna do pomyłki - ja niezwłocznie.
Ja nie neguje prawdopodobieństwa istnienia takiej planety, ale sądzę, że znają się na tym bardziej profesorzy z Nasa niż wróżki z Sopotu.
Najgorsze jest to że masz rację-NASA doskonale zdaje sobie sprawę z istnienia tego obiektu,
w 1983 roku informuje o jego odkryciu jedną z najbardziej poważanych i opiniotwórczych gazet codziennych w USA po czym wprowadza całkowite embargo informacyjne na jego temat.Dlaczego?
A propo NASA,szykują wystrzelenie nowego space teleskopu skonstruowanego specjalnie do śledzenia tzw "ciemnych asteroid" które nie mogą być wykryte przez radary.Miło że informują o ich istnieniu,btw.
Infrared Eye to Help Search for Asteroids
Irene Klotz, Discovery News
Aug. 31, 2009 -- NASA is preparing to launch an infrared telescope named WISE that could indeed live up to its name. Among its targets: dark asteroids that have slipped beneath the radar of an ongoing project to map objects larger than 1 kilometer that orbit near Earth.
Hunting asteroids wasn't in the original plan for the Wide-field Infrared Survey Explorer, known by the acronym WISE, which arrived at Vandenberg Air Force Base in California this month for launch preparations.
"I was recruited when the team realized they would be seeing a lot of asteroids, some of which may be new," said University of Texas astronomer Robert McMillan who leads Spacewatch, an asteroid-survey project.
"They wanted someone who had connections with the ground-based telescope community who'd be able to do follow-ups," McMillan told Discovery News.
With a quartet of infrared sensors and a wide view, WISE is designed to survey the whole sky in infrared light. It's not the first telescope to do so, but scientists expect WISE's observations will be 500 times sharper than a survey conducted in 1980s by IRAS, the Infrared Astronomical Satellite, said astronomer Martin Cohen, with the University of California at Berkeley.
The data will be complied into an all-sky infrared atlas, a tome that is expected to include about 300 million objects, including about 100,000 asteroids.
Many of the asteroids seen by WISE will be known objects. Scientists hope to use the new observations to nail down details, such as an asteroid's diameter and surface reflectivity.
"With ground-based scopes, it's just a point source. You can't tell size directly," McMillan said. "A big object that is dark and a small object that is bright are going to look like they have the same brightness."
The solar system contains several million asteroids, most of which reside in the Main Asteroid Belt between Mars and Jupiter. About 7,000 asteroids have been identified that cross or come close to Earth's orbit.
WISE will be able to spot asteroids emitting heat due to direct exposure from the sun, as opposed to visible-light searches that find asteroids that are reflecting sunlight.
"Those are two different physical effects," said McMillan. "An asteroid that has very dark color in invisible light is going to get heated up more, just like a black car in a parking lot is going to get heated up more than a white car."
Scientists hope to get enough positioning information to follow up targets with ground-based observations. McMillan expects that WISE will discover a few hundred new asteroids. The information will be folded into ongoing surveys to map asteroids that could impact Earth and cause widespread damage.
Other WISE targets include brown dwarfs, which are Jupiter-sized stars that never got their nuclear fusion engines running and ultra-luminous galaxies, which pump out the equivalent of about 1,000 sun-sized stars every year.
These galaxies are among the most luminous objects in universe, said WISE lead scientist Edward Wright.
WISE should be able to spot these galaxies back to when the universe was about 2 billion years old.
The telescope is scheduled to be launched on Dec. 7. The $300 million mission covers a month-long checkout and six months of science operations. The spacecraft is designed to last two years.
I kolejny,acz nie tak spektakularny film z...czymś obok Słońca.
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 16
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:48, 01 Wrz '09
Temat postu:
@ Prrivan
Zwróciłeś uwagę na to, jak wielkie są odległości geograficzne między Tekasem A litwa? To mogą być 2 całkiem różne zjawiska (obiekty?). Zresztą pojawiają się (sa widoczne) po różnych stronach tarczy słonecznej.
co do Nasa, to widzę rożne rozwiązania:
1. coś wiedzą ale nie powiedzą i powstaje pytanie dlaczego? Bo nie chcą siać paniki, że coś faktycznie zagraża Ziemi (juz sobie wyobrażam jak po moim osiedlu biegaja gangi okradające przechodniów)
2. coś im się przywidziało i teraz to negują?
3. jest to Internetowa teroia spiskowa rozsiewana w celu odwrócenia uwagi "internetowych śledczych od czegos duż bardziej interesującego i/lub groźnego)?
4. jest to typowa psychoza tłumu, gdzie grupka osób podobnie myślących i wierzących w podobne rzeczy dopasowuje fakty, by potwierdzić jakąs teorię? To zupełnie jak z Cudami w stylu matka boska ukazuje sie na drzewie a jezus na ścianie bloku nr5. Ktoś zobaczy i inni tez już zaczynają to widzieć.
I tu masz rację,nie twierdzę że to ten sam obiekt co widziany na Litwie-ale również możliwość że to jednak prawda mieści się w granicach prawdopodobieństwa...w końcu Ziemia wiruje
Pozwolisz że ustosunkuję się do twoich czterech tez:
1.Niekoniecznie musi chodzić o bezpośrednie zagrożenie dla Ziemi,ale być może dla pewnych skostniałych teorii naukowych które zbyt długo były uznawane za pewnik aby teraz je zmieniać.Żeby podać przykład prosto z brzegu,dziesiąta planeta pojawia się już w sumeryjskim pismie klinowym a do tej pory naukowcy nie są w stanie pojąć jak lud żyjący kilka tysięcy lat przed Chrystusem potrafił odkryć pozostałe.Tak więc lepiej milczeć aby nie narażać się na niewygodne pytania i śmieszność.
2.Jeżeli coś by im się przywidziało to istnienie obiektu nie zostałoby potwierdzone przez naukowców z Cambrigde w 1999 roku oraz hiszpańskich w roku bieżącym.Trzy niezależne od siebie źródła w tym jedno niepowiązane z żadną rządową agendą to już więcej niż przypadek.
3.Coś bardziej interesującego niż nowa i prawdopodobnie największa planeta w Układzie Słonecznym?
Nie wiem co mogłoby przebić takiego newsa
4.Tak więc ten artykuł z The Washington Post to przywidzenie?
Cholera,za dużo wczoraj zjarałem w takim razie...
Wczoraj zjawisko "halo słoneczne" było dobrze widoczne w Poznaniu. Wstawiam zdjęcia, tak dla porównania z innymi. Jak widac, halo tworzy się w cienkiej warstwie chmur. O wiele bardziej tajemniczo wygląda jeden z filmików jakie wstawił Prrivan, tam "drugie słońce" jest o wiele bliżej słońca niż halo i ma bardziej widoczne kontury.
Kurde mam problemy ze wzrokiem bo widzę to poboczne rozjaśnienie ale nie dostrzegam okołu ze światła naokoło Słońca.A przynajmniej nie wiem czy to co tam widać to efekt na niebie czy odblask na aparacie,w mordę.
Ta fota dole. Porównując z fotkami Tom Asha - górna fota - kant lewego dachu i przepalenie na prawym w okolicach kuchni pani Marii Te z Litwy są arcyciekawe.
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Tak Prrivan, ale aby było widac równomiernie dookoła ten pierścień, to także cieniutka warstwa chmur musi byc rozmieszczona równiutko i cieniutko. Na moich fotkach widac, że chmury "raz grubsze, raz cieńsze". Na kolejnej fotce to samo widac z lewej strony słońca. I nie było to dobrze widoczne przez cały czas, czasem bledło (czy bladło?), czasem było jaśniejsze, a w niektórych momentach znikało.
Tu z lewej:
Z odkryciem tej tajemniczej planety w 1983 to masz rację, były takie informacje, nawet oficjalne. Ktoś z rodziny mi mówił, że pamięta taką informacje z tamtych lat, ale później wszystko ucichło...
PS. Tak dla jasności, na tej fotce "to" pomiędzy słońcem a tym rozświetleniem w chmurze to przepalenie, odbłysk w soczewce.
No to w tym przypadku mamy wszystko jasne-dobrze wiedzieć że czasem jednak teorie naukowe się potwierdzają.Gdyby tak nie było,nie warto byłoby szukać w nich luk
A czy mógłbyś zapytać tą osobę ze swojej rodziny gdzie-w jakim medium-słyszała tą informację na początku lat osiemdziesiątych,i czy było to w Polsce czy za granicą?
czyli występuje jakieś zjawisko. widać "drugie słońce" zaczęła się jazda ? niedługo 9 września _________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Ech,co się tak wszyscy uczepili tego 9 września...czy Filipek podawał dokładną datę?
Równie dobrze może to być 19 września albo rok przelotu Apophisa koło Ziemi,czyli 2029.
ok, jest już 22 str tego wątku, wiec kiedy ten meteoryt planety x spadnie, a może już spadł tylko nie zauważyłam na której stronie?! _________________ nie konwersuje z babochłopami.
*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit
To odpowiedz mi proszę, dlaczego zdjęc Nibiru w necie pojawia sie dosłownie kilka, zrobionych przez szybę czy z innych powodów niezbyt dobrej jakości. jeżeli nawet przyjmiemy, że czarna dziura na google sky ma ukrywać dobre zdjęcie Nibiru to jest ona położona w takim miejscu (nie daleko gwiazdozbioru Oriona), że byłaby widoczna dla każdego astronoma amatora, który z ogródka celowałby w nią lunetą. Akurat Orion widoczny jest w Polsce przez cała zimę więc zachęcam do obserwacji. Ale zgadzam się jak będzie Nibiru widać gołym okiem to myślę, ze nawet Nasa się przyzna do pomyłki - ja niezwłocznie.
A jaka masz pewnosc ze to co pokazuja to wlasnie ta legendarna Nibiru?
Ta legendarna Nibiru bedzie miala wyglad komety, czyli bedzie widac duzo wiekszy obiekt niz sama planeta. Takiego obiektu nikt nie przegapi gdy zacznie sie on zbliac do Slonca. Kto wie, byc moze brak plam na Sloncu jest pierwszym sygnalem tego zblizania, ale byc moze nie.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 16
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:43, 02 Wrz '09
Temat postu:
@lukup
lukup napisał:
A jaka masz pewnosc ze to co pokazuja to wlasnie ta legendarna Nibiru?
Nie mam żadnej pewności, ciągle pisze o Nibiru z przymrużeniem oka i w cudzysłowie wiec tu po prostu dalszy ciąg powątpiewań. Już się nie mogę doczekać aż nie będzie można tego Subaru przegapić
A dzisiaj w historycznym tonie,jako że dokładnie 150 lat temu Ziemia doswiadczyła uderzenia największej CME w czasach nowożytnych która spowodowała całonocną iluminację nieba na czerwono widoczną tak daleko na południe że przykładowo na Kubie można było czytać gazety bez oświetlenia,w Wenezueli zorza sprawiła iż jasność dorównywała tej o poranku;
ponadto zniszczona została światowa sieć telegraficzna a ładunek elektryczny był tak silny że podpalał papier telegrafistom.
Ocenia się że gdyby taki wybuch na Słońcu zdarzył się obecnie szkody szacowano by na około
dwóch biliardów dolarów a odbudowanie infrastruktury oraz systemów elektronicznych zajęłoby do 10 lat.
GEOMAGNETIC MEGA-STORM: On Sept. 2nd, a billion-ton coronal mass ejection (CME) slammed into Earth's magnetic field. Campers in the Rocky Mountains woke up in the middle of the night, thinking that the glow they saw was sunrise. No, it was the Northern Lights. People in Cuba read their morning paper by the red glow of aurora borealis. Earth was peppered by particles so energetic, they altered the chemistry of polar ice.
Hard to believe? It really happened--exactly 150 years ago. This map shows where auroras were sighted in the early hours of Sept. 2, 18
As the day unfolded, the gathering storm electrified telegraph lines, shocking technicians and setting their telegraph papers on fire. The "Victorian Internet" was knocked offline. Magnetometers around the world recorded strong disturbances in the planetary magnetic field for more than a week.
The cause of all this was an extraordinary solar flare witnessed the day before by British astronomer Richard Carrington. His sighting marked the discovery of solar flares and foreshadowed a new field of study: space weather. According to the National Academy of Sciences, if a similar flare occurred today, it would cause $1 to 2 trillion in damage to society's high-tech infrastructure and require four to ten years for complete recovery.
A repeat of the Carrington Event seems unlikely from our low vantage point in a deep solar minimum--but don't let the quiet fool you. Strong flares can occur even during weak solar cycles. Indeed, the Carrington flare itself occured during a relatively weak cycle similar to the one expected to peak in 2012-2013. Could it happen again? Let's hope not.
Ale uczepiliście się tego 9 września
Filipek powiedział dosłownie, kiedy staną obok siebie
Zresztą to nie ten temat i co Ja tu więcej będę się wywodził. Aczkolwiek zdjęcia bardzo ciekawe, jeśli zaobserwuje coś u mnie na niebie, zaraz popstrykam zdjęcia i coś wsadzę
widać że to nie żadne "halo słońca" jest jakiś obiekt, to się nie rusza! :O
_________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:11, 03 Wrz '09
Temat postu:
No tak, mnie jedynie dziwi rozbieżność zdjęć i nagrań; raz z tej raz z tamtej, a to wielkości słońca, następnie wyraźnie mniejszy. Gdyby wszystkie pozostały jednakowe, trudniej byłoby to zakwestionować.
Od dłuższego czasu czytam ten wątek, nie włączając się do dyskusji. Jednak coraz bardziej moje stanowisko ze skrajnego sceptyka zaczyna się zmieniać i zaczynam dopuszczać do siebie fakty o istnieniu jakiegoś niezbadanego ciała. Czy jest to te sławne Nibiru? Nie wiem.
Ciekawe są te dwa ostatnie zdjęcia, wygląda na to, że hmm pojawia się to drugie słońce, o którym wspominają starożytne kultury.
Pełen szacun dla Ciebie Prrivan, odwalasz kawał dobrej roboty
Ja nie rozumiem jakim sposobem ma ta palneta X znajduje sie caly czas w poblizu slonca na niebie?
Przeciez jezeli ziemia obraca sie w dookola slonca to po 6 miesiacach tak planeta ktora nadlatuje z glebi kosmosu do naszego ukladu slonecznego sila zeczy musiala by sie znalesc dokladnie po przeciwnej stronie nieba a nie caly czas byc tak blisko slanca na niebie patrzac z prespektywa obserwatora na zeiemi.
No chyba ze to slonce razem z cala reszta krazy wokol ziemi
Jeżeli-jak już wspominałem tutaj:
viewtopic.php?p=111527#111527
odkryto planetę zaprzeczającą dotychczas hołubionej teorii o orbitach eliptycznych,
a poruszającą się wokół swojej gwiazdy po spirali...to chyba dla myślącego obserwatora nie ma już rzeczy niemożliwych.
Mało prawdopodobne-owszem,ale tyle już było mało prawdopodobnych teorii które okazywały się prawdą...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
)
Te z Litwy są arcyciekawe.
niedługo 9 września 
