Te wszystkie Bionicle i Exoforcy wypuszczane na rynek przez LEGO - szczerze mówiąc mnie podłamały. Przecież to są klocki dla debili - 10 klocków. Złożyć robota i koniec. No bo z tego nic innego już się nie da zrobić. Ewidentna wyłuda grosza. Przy Bioniclu DUPLO ma wyższy poziom komplikacji niż TECHNICS miał do zwykłego LEGO za moich czasów.
Tak więc z tej perspektywy - taką małą dawkę abstrakcyjnego myslenia jaką jest ten alfabet przyjmuje jako dobrą monetę i znak, że LEGO w końcu się opamiętało. Tak na dobrą sprawę - te "krzaczki" wyglądają lepiej niż nasze literki. Jeśli to ma być przemycany przez NWO nowy alfabet
- to ja się pod nim podpisuje obiema ręcami i nogami
Chociaż nie powiem - MINDSTORM całkiem fajna zabawka - tylko, żeby kurwa trzy serwomotory, kalkulator z interfejsem pod USB i parę klocków kosztowało ponad tysiaka... No panie - to ja już wolę statek piracki z pewexu
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.