zgadzam sie z poprzednikiem..
prawie kazdy etatowy zolnierz amerykanski od kilku lat musi podpisac papier "ze bedzie zabijal cywilow - nawet obywateli usa - jesli nadejdzie taka koniecznosc, tym bardziej rozkaz".. dodaj do tego żadnych krwi sierzantow, ktorzy w momencie twojego wachania moga cie "kropnac" byc dac przyklad innym.. psycholi w wojsku nie brakuje..
oni sa szkoleni zeby nie miec emocji (slowa mojego kolegi, byłego marines).. obejrzyjcie sobie np film pt "Stop-Loss", ktory pokazuje zycie "veterana"/przestepcy?.. szczegolnie chodzi mi o stan umyslowy tych ludzi.. to co pokazuje to tylko 1/4 tego co sie dzieje naprawde, mowi mi kolega.
kolesie biora ciezkie psychotropy jak ida na przpustke, zajebiscie silne srodki uspokajajce..
nie dziwilo was ze jakis wasz ziom po powrocie z misji jest taki spokojny, nie daja sie sprowokowac, chodza jak nacpani..
myslicie ze zolnierze usa zabijaja irackich zolnierzy? bo z tego co wiem na 1 zabitego partyzanta przypada 10 zabitych cywilow...
ten film swietnie ukazuje jak koles wyrąbal cala rodzine bezbronnych ludzi..nie byl żądny krwi, bal sie i zrobil to co najlepiej umial..
link do filmu
http://www.imdb.com/title/tt0489281/
_________________
www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.