coyote napisał: |
fizycy ten efekt nazywają dualizmem korpuskularno-falowym |
Chyba nie zupełnie. Natura korpuskularno falowa mówi o tym, że kwanty to fale wysyłane okresowo a więc mają swój koniec i początek i z racji tego w jednych eksperymentach przeważa natura falowa a w innych korpuskularna, nigdy jednak żadna nie jest tracona.
Ten eksperyment z przesłoną stanowi jednak pewien problem. Ponieważ dokładnie w tym samym eksperymencie raz fotony zachowują się jak fale raz jak cząsteczki. To jest z naukowego punktu widzenia niemożliwe, ponieważ ten sam eksperyment musi dać takie same wyniki, nie może raz być tak a innym inaczej. I nie jest tu mowa o liczbach ale o zmianie podstawowych definicji właściwości fizycznych.
Aby uzmysłowić co się dziej podam inny absurdalny przykład:
To tak jak by samochód raz na betonowym murze się rozbijał a raz przez niego przejeżdżał jak by był promieniowaniem rentgenowskim. Co wtedy byście powiedzieli o samochodzie?