Co groziło w dawnej Polsce za nieobecność na mszy?

Azyren

http://deser.gazeta.pl/deser/10,88223,15.....z-jak.html

grzanek

Gówno Wybiórcze i wszystko jasne... Jak nisko trzeba upaść, by cytować gadzinówkę Szechtera?

Azyren

Istotą poznania prawdy jest szukanie w różnych źródłach i oddzielanie gówna od faktów. Nawet nie zauważyłem że to z GW jest, ale nawet jeśli, GW choć najbardziej obiektywnym medium w Polsce może nie jest, to wcale nie plasuje się pod tym względem gorzej od np. wSieci, DoRzeczy, itp. źródeł które powszechnie na tym forum padają jako odnośniki. Trzeba umieć weryfikować i nie ograniczać się do jakiegoś swojego wąskiego spektrum kilku propagandówek które ci akurat ideologicznie pasują. Ten filmik jest akurat całkiem rzeczowy i rzetelny. Jeśli uważasz inaczej to dowiedź że autorzy kłamią lub się mylą? Zalinkuj coś, wypowiedź się ad meritum?

good why

To najwidocznej tu Wielbładzie utraciłeś ten dysonans, pewnie fanatyzm ci zaślepił podążanie do prawdy

Cytat:

Istotą poznania prawdy jest szukanie w różnych źródłach i oddzielanie gówna od faktów.

A fakty są takie iż byś sie tu zaklinał na huj wie co to przesłanie biblijne jest prawdziwe i ma na to potwierdzenie w faktach jak chociaż by archeologii

Kaczafi

Tutaj też o tym : http://odkrywcy.pl/kat,1037767,title,Gdy.....aid=615c45

Nie tylko KK odznaczał się podobnymi praktykami. Dzisiaj już się nie pamięta, ale nawet w Szwecji uważanej za awangardę tolerancji, wolność wyznania wprowadzono dopiero w 1951 roku, a każdy nowonarodzony Szwed przestał być automatycznie włączany (na podstawie samego urodzenia, nie chrztu!) w szeregi luterańskiego Kościoła państwowego... 20 lat temu.

Te starodawne prawa nadal obowiązują tylko rodziny królewskie tam, gdzie ciągle istnieje instytucja Kościoła państwowego - min. UK, Norwegia, Dania.

Tak więc tolerancyjne oblicze głównego nurtu zachodniego chrześcijaństwa to owoc postępującej sekularyzacji, a nie uniwersalna cecha charakterystyczna.

good why

Kaczafi ale ty jesteś Buraczysko Rolling Eyes

pierdolisz jak potłuczony jako by chrześcijaństwo wychodziło po za ramy biblijne.
Tom ja biedny, mały, został "ochrzszczony" w związku z czym jestem katolikiem?

Czytam 8 raz twój bełkot i wychodzi mi na to że bełkotasz, przypadek ? wątpie Laughing

Kaczafi

Cytat:

Tom ja biedny, mały, został "ochrzszczony" w związku z czym jestem katolikiem?

Chodziło mi tylko o zwrócenie uwagi, że nawet kraj powszechnie uważany za wzór swobód obywatelskich, przez kilka wieków dokonywał wyboru wyznania za swoich obywateli - nawet nie dając możliwości zmiany. W Polsce decydowali o tym rodzice, a dorosłe dziecko mogło zmienić wiarę - np. celem zawarcia kolejnego małżeństwa przed wojną.

Zresztą, to nie jedyny przykład tego, że chcący uchodzić za pioniera wszelkich wolności Zachód, pod wieloma względami ustępował powszechnie krytykowanemu Wschodowi, od którego dopiero z czasem przejął część rozwiązań. Ale to już inny i dłuższy temat. Wink

good why

Pierdolisz po raz kolejny wrzucając mnie minn. w jakieś urojone ramy.

a wyobraz ty sobie iż jesteśmy zdolni do samodzielnego pojmowania otaczającego nas świata Very Happy

Kurwa toż to tragedija jest Laughing

Azyren

Kaczafi napisał:

Tutaj też o tym : http://odkrywcy.pl/kat,1037767,title,Gdy.....aid=615c45

Nie tylko KK odznaczał się podobnymi praktykami. Dzisiaj już się nie pamięta, ale nawet w Szwecji uważanej za awangardę tolerancji, wolność wyznania wprowadzono dopiero w 1951 roku, a każdy nowonarodzony Szwed przestał być automatycznie włączany (na podstawie samego urodzenia, nie chrztu!) w szeregi luterańskiego Kościoła państwowego... 20 lat temu.

Te starodawne prawa nadal obowiązują tylko rodziny królewskie tam, gdzie ciągle istnieje instytucja Kościoła państwowego - min. UK, Norwegia, Dania.

Tak więc tolerancyjne oblicze głównego nurtu zachodniego chrześcijaństwa to owoc postępującej sekularyzacji, a nie uniwersalna cecha charakterystyczna.

Ogólnie to odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach nastąpiło w tej kwestii niejako przebiegunowanie wschodu z zachodem. Kiedyś to my byliśmy ostoją tolerancji, a oni bastionem fanatyzmu, a teraz na odwrót. Jeszcze w okresie międzywojennym nikomu nie wadziło że np. Józef Piłsudski był ateistą i socjalistą, i mimo to cieszył się w narodzie ogromnym szacunkiem, a teraz gdyby jakiś polityk powiedział że jest socjalistą, i dodał do tego że "Religia jest dla ludzie bez rozumu (oryginalny cytat Piłsudskiego)" to by był spalony w polityce na wieki wieków amen. Historia bywa przewrotna.

Azyren

dr.lolek:) napisał:

a wyobraz ty sobie iż jesteśmy zdolni do samodzielnego pojmowania otaczającego nas świata

Taa... tyś zdolny do pojmowania czegokolwiek...

good why

Azyren

bo jebne

Cytat:

Ogólnie to odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach nastąpiło w tej kwestii niejako przebiegunowanie wschodu z zachodem. Kiedyś to my byliśmy ostoją tolerancji, a oni bastionem fanatyzmu, a teraz na odwrót

ty se fakty zaklinaj ale są nie ubłagalne, mimo twego żmijowego języka, bo przecież w tych czasach arabia saudyjska zionie tolerancją Laughing

a germania w ręcz przeciwnie Laughing

tobie pólkule mózgu sie przebiegównobały Very Happy

good why

huju z resztą zapomniałem dopisać Smile

good why

Cytat:

że "Religia jest dla ludzie bez rozumu (oryginalny cytat Piłsudskiego)"

toż se kurwa autorytet dobrał Laughing

Aniołek

grzanek napisał:

Gówno Wybiórcze i wszystko jasne... Jak nisko trzeba upaść, by cytować gadzinówkę Szechtera?

Podbijam... Grzanek to był jednak łebski gość !

Trudno również nie zgodzić się z gut srajem Confused

, choć to niebywała rzadkość - udało mu się gładko sparować brednie Kaczafiego , elegancko i prosto pognał komuszego syna w kozi róg, posługując się czystą alchemią słowa... co by nie mówić, z rzadka ma ów klient krótkie przebłyski... Idea

jakby co najmniej był trzeźwy Shocked

good why

_________________
"Uwielbiam good why'a" - chemicloo
"Aj waj, wypunktował mnie. Lecę po ratunek do gei" - chemicloo vel WZBszambo alias szeklan itp.