|
Autor
|
Wiadomość |
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:53, 25 Lip '07
Temat postu: Apollo 12: Sfałszowane zdjęcia? |
|
|
Przeglądam sobie zdjęcia NASA na stronie
http://www.apolloarchive.com/apollo_gallery.html
gdzie zauwazyć można rzecz następującą: na zdjęciach AS12-48-7090 i AS-12-48-7133 mamy taki sam lądownik w tle, takie samo podłoże, natomiast sonda Surveyor III, poza znacznymi różnicami w wysokości, co akurat nie dziwi, znajduje się w dwóch różnych lokacjach, byc może na początku tego nie widać, ale po analizie tła, ukladu kamieni, kraterów, wychodzi w pełni.
Otwórzcie sobie to zdjęcie na pełnym ekranie i zwróćcie najpierw uwagę na trzy kamienie przy krawędzi lewego zdjęcia oraz na duży kamień poniżej w żółtym kółeczku - na lewym zdjęciu sonda znajduje sie po lewej stronie od nich, na prawym zdjęciu po prawej...
plik jest nieco skompresowany, oryginalny zajmowal 4,6 MB w jpg po eksporcie z corela...
I tu nasuwa sie pytanie: czy sonda ta była przenoszona przez astronautów w inne miejsce? bo jeśli nie to mamy tu do czynienia z ewidentnym dowodem na zmanipulowanie zdjęć, a jeśli nie to proszę o rzeczowy komentarz pana Moońka i Diaduszke
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Diadiuszka W.W.
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 229
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:54, 25 Lip '07
Temat postu: |
|
|
Z tym kamieniem miałem najwiecej problemów... trudno go było zlokalziowac na zdjęciu po prawej, ale na chwilę pomińmy jego istnienie, bo i tak wydaje mi się że zaznaczyłem go dobrze - spójrz na pozostały uklad kraterów po środku - na jednym zdjęciu sonda jest po lewej na drugim po prawej od nich
i zwróć uwagę na niebieskie linie łączące lądownik ze śrdokiem sondy na obu zdjęciach...
w sumie dopuszczam tutaj jakieś złudzenie optyczne ale na razie bardziej mnie przekonuje, że sondy stoją w całkowicie innych miejscach - w dodatku lądownik widoczny jest pod tym samym kątem...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:40, 25 Lip '07
Temat postu: Re: Apollo 12: Sfałszowane zdjęcia? |
|
|
Voltar napisał: | Przeglądam sobie zdjęcia NASA na stronie
http://www.apolloarchive.com/apollo_gallery.html
gdzie zauwazyć można rzecz następującą: na zdjęciach AS12-48-7090 i AS-12-48-7133 mamy taki sam lądownik w tle, takie samo podłoże, natomiast sonda Surveyor III, poza znacznymi różnicami w wysokości, co akurat nie dziwi, znajduje się w dwóch różnych lokacjach, byc może na początku tego nie widać, ale po analizie tła, ukladu kamieni, kraterów, wychodzi w pełni.
Otwórzcie sobie to zdjęcie na pełnym ekranie i zwróćcie najpierw uwagę na trzy kamienie przy krawędzi lewego zdjęcia oraz na duży kamień poniżej w żółtym kółeczku - na lewym zdjęciu sonda znajduje sie po lewej stronie od nich, na prawym zdjęciu po prawej...
plik jest nieco skompresowany, oryginalny zajmowal 4,6 MB w jpg po eksporcie z corela...
I tu nasuwa sie pytanie: czy sonda ta była przenoszona przez astronautów w inne miejsce? bo jeśli nie to mamy tu do czynienia z ewidentnym dowodem na zmanipulowanie zdjęć, a jeśli nie to proszę o rzeczowy komentarz pana Moońka i Diaduszke |
Nie widzę tu żadnych dowodów świadczących o tym by Surveyora- 3 przenieśli, bo i czemu taka szopka miała by służyć? Stał tam sobie już 3 lata i stoi w tym samym kraterze do dziś. Co do dwóch zdjęć, to oczywiście różnią się od siebie wyraźnie gdyż zrobiono z zupełnie różnych miejsc. Pierwsze zdjęcie zrobiono z południowego wału krateru wewnątrz którego stoi Surveyor a LM widać po przeciwnej stronie. Żeby zrobić drugie zdjęcie astronauci musieli przedreptać dobre kilkadziesiąt metrów na północ. Zaznaczone przez Ciebie szczegóły nie zgadzają się, tzn. obydwa kamienie to nie te same kamienie, gdyż na moim zbliżeniu widać różnicę ich kształtu. By wykazać, że astronauci przemieścili sie spory kawałek względem statku LM ( no bo względem Surveyora sprawa nie podlega dyskusji), zaznaczyłem liniami i strzałkami ugrupowania charakterystycznych kamieni oraz wzajemne położeniem wału małego krateru, kamery, flagi i anteny parabolicznej. Ich wzajemne przemieszczenie dowodzi, że astronaucie zrobili te dwa zdjęcia w różnych miejscach.
http://img19.imageshack.us/img19/1391/beznazwy1sx2.jpg
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:19, 26 Lip '07
Temat postu: Re: Apollo 12: Sfałszowane zdjęcia? |
|
|
Dodam jeszcze, że astronauci Charles Conrad i Allan Bean po dotarciu do Surveyora 3 zdemontowali jego kamerę i powróciła ona z nimi na Ziemię, gdzie została dokładnie przebadana. Dodaję mapę wędrówek w rejonie lądowania z zaznaczeniem punktów, w których robiono fotografie (zapewne z braku miejsca nie dało się zmieścić kompletnej numeracji zdjęć).
http://img248.imageshack.us/img248/9650/travcamun3.jpg
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:45, 26 Lip '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ocochodzi
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 369
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:58, 26 Lip '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:37, 30 Lip '07
Temat postu: |
|
|
ocochodzi
to teraz cyknij fotke i porównaj ich cienie czy są równoległe
jeżeli nie są to wtedy masz doczynienia z czystą mistyfikacja
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:49, 28 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Obejrzałem film reportażowy o sprawie dotyczącej zdjęć z pierwszej wyprawy ludzi na księżyc w Apollo 11. Jak tam było gadane, wszystko wynikło z pośpiechu, bo jeszcze nie dopracowano odpowiedniego sprzętu fotograficznego. Posłużono się więc zdjęciami zrobionymi w studio filmowym w Anglii. Widzę, że forumowicze znają dobrze ten temat. Mnie jednak ciekawi od której to wyprawy Apollo opanowano już tę metodę robienia zdjęć na księżycu. No i czy tę metotę zabezpieczenia sobie sfingowanych zdjęć na wszelki wypadek, stosowano również w kolejnych wyprawach.
Jeśli chodzi o kamery wideo, to amerykanie musieli mieć to dopracowane technicznie, bo transmisję bezpośrednią z faktu wylądowania na księżycu i kadr z kamery umocowanej na wysięgniku pokazującej schodzącego astronautę oglądałem w TV. Było to transmitowane na cały świat. Miejsce i okoliczności tego faktu dobrze pamiętam. Tego się nie zapomina.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:06, 28 Maj '08
Temat postu: |
|
|
No ale mooniek w tych misjach wczesniejszych co nadmieniłeś fotografowanie było z wnętrza kapsuł poprzez okno wziernikowe. Aparaty foto nie były wówczas narażone na promieniowanie kosmiczne bezpośrednio działające na nie. Nie były też narażone na nagrzewanie od promieniowanie słońca i szybki odpływ ciepła z niooświetlonych powierzchni metalowych aparatu. Po prostu były w jakichś już stabilniejszych warunkach zewnętrznych dla nich, tzn dla aparatów. Doskwierał tam jeszcze na księżycu wszędzie wciskający sie kurz z powierzchni globu wzniecany chodzeniem po księżycowej glebie. Pył siadał na przykład na obiektywach. Mógł się wciskać w mechaniczne elementy aparatu. Aparaty musiały mieć dopracowane do tych warunków osłony. W filmie gadali, że brakło im czasu, bo pocisnęli z terminem z powodu rosjan, którzy siedzieli im na karku z tym samym pomysłem lotu na księżyc. Wywiad donosił im o tym.
A że w Angli to tylko dlatego, że Stanley Kubrick akurat robił jakiś film o kosmosie w Anglii i już miał gotowe studio z inscenizacją. Nikson dał im 2 tygodnie czasu na te zdjęcia więc improwizowali jak to najsprawniej zrobić. Po prostu gadali w tym reportażowym filmie , że jak przyspieszono termin lotu ze względu na rosjan, to zdjęciowcy mówili, że nie mają wszystkiego dopracowane co do gwarancji, że zdjęcia wyjdą. Właśnie chodziło o przystosowanie sprzętu na te surowe warunki bezpośredniego kosmosu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PeZook
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 467
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:11, 28 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Erwin napisał: | No ale mooniek w tych misjach wczesniejszych co nadmieniłeś fotografowanie było z wnętrza kapsuł poprzez okno wziernikowe. Aparaty foto nie były wówczas narażone na promieniowanie kosmiczne bezpośrednio działające na nie. Nie były też narażone na nagrzewanie od promieniowanie słońca i szybki odpływ ciepła z niooświetlonych powierzchni metalowych aparatu. |
Już w trakcie misji Mercury były robione zdjęcia (niezmodyfikowanymi!) Hasselbladami w trakcie spacerów kosmicznych.
Erwin napisał: | Po prostu były w jakichś już stabilniejszych warunkach zewnętrznych dla nich, tzn dla aparatów. Doskwierał tam jeszcze na księżycu wszędzie wciskający sie kurz z powierzchni globu wzniecany chodzeniem po księżycowej glebie. |
Kurz na Księżycu nie jest "wzniecany", bo nie ma tam powietrza. Wyrzucony w górę spada z powrotem na powierzchnię po balistycznej trajektorii.
Erwin napisał: | Pył siadał na przykład na obiektywach. Mógł się wciskać w mechaniczne elementy aparatu. Aparaty musiały mieć dopracowane do tych warunków osłony. W filmie gadali, że brakło im czasu, bo pocisnęli z terminem z powodu rosjan, którzy siedzieli im na karku z tym samym pomysłem lotu na księżyc. Wywiad donosił im o tym. |
Akurat misja Apollo 11 nie musiała się już spieszyć - Amerykanie doskonale wiedzieli o spektakularnej porażce testowych lotów radzieckiej rakiety N-1. Zresztą, modyfikacja aparatu w celu dostosowania go do warunków księżycowych (srebrne pokrycie, grubsze ściany magazynów, system mocowania do skafandra) to przecież projekt zupełnie niezależny od reszty misji.
Erwin napisał: | A że w Angli to tylko dlatego, że Stanley Kubrick akurat robił jakiś film o kosmosie w Anglii i już miał gotowe studio z inscenizacją. |
Jaki to był konkretnie film i kiedy niby miał być tam kręcony?
Erwin napisał: | Nikson dał im 2 tygodnie czasu na te zdjęcia więc improwizowali jak to najsprawniej zrobić. Po prostu gadali w tym reportażowym filmie , że jak przyspieszono termin lotu ze względu na rosjan, to zdjęciowcy mówili, że nie mają wszystkiego dopracowane co do gwarancji, że zdjęcia wyjdą. Właśnie chodziło o przystosowanie sprzętu na te surowe warunki bezpośredniego kosmosu. |
Mógłbyś podać tytuł tego reportażu?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:15, 28 Maj '08
Temat postu: |
|
|
[quote="Erwin"]
Mylisz się. Wcześniej od Apollo latały na orbitę wokółziemską statki Gemini, zaprojektowane między innymi do rozpracowania problemów dokowania i zewnętrznych spacerów kosmicznych poza statkiem. W tych misjach fotografowano również na zewnątrz statku (EVA), że przypomnę słynne spacery Eda W (Gemini-4), czy Edwina Aldrina (Gemini-12). Warunki na orbicie niewiele różnią się od tych na Księżycu.
Na Księżycu nie ma kurzu, jest natomiast pył. Owszem, jest on sporym problemem, lecz nie na tyle, by uniemożliwiał fotografowanie. Na wielu zdjęciach (np. Apollo-16) widać wyraźne ślady zabrudzeń na zdjęciach, które były nie do uniknięcia, lecz zdecydowanie większa ich część, była udana. Pył dostawał się głównie między korpus aparatu i obudowę kasety, obiektyw był zakrywany kapslem. Podczas pierwszych wypraw zdjęć wykonano niewiele, z każdą kolejna wyprawa wypracowano praktyczne sposoby uniknięcia tych problemów.
Rosjanie "siedzieli na karku" Amerykanom jedynie do wiosny 1969, to znaczy do pierwszej, nieudanej próby potężnej rakiety N1. Później już nikt im nie zagrażał i pośpiech był zbyteczny.
Stanley Kubrick ma się do programu Apollo tyle, co chiński mandaryn do F1.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
moonwalk
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:13, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Cytat: | A że w Angli to tylko dlatego, że Stanley Kubrick akurat robił jakiś film o kosmosie w Anglii i już miał gotowe studio z inscenizacją. |
buahahahahahahaha
znowu belkot z odyseja 2001
ktora byla sztytowym osiagnieciem kinomatografii w tym czasie
ale kolo osiagniec Apollo nawt nie stala
Kubrick np nawet nie probowal imitowac efektu niewazkosci
aktorzy po prostu chodzili... troche wolniej
Cala reszta inscenizacji robila wrazenie wtedy, dzis budzi politowanie
Obrazy, zdjecia z wypraw Apollo dalej zachwycaja
Zamiast powtarzac bzdury obejrzyjcie po prostu ten bardzo dobry film!
a potem.... DVD z wyprawy Apollo11
roznica jest jak filmik komorka zaby w kaluzy
do filmow z dna oceanu Jacques-Yves Cousteau
_________________ "Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:00, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
W ogóle wielkie dzięki za wypowiedzi. Rzeczywiście jest w tym coś intrygującego, czemu pokazali te falsyfikaty rzeczywistości. Mnie właśnie dziwiło jak to można było niedopracować na czas odpowiedniego sprzętu foto. Wiadomo jak idzie taki kompleksowy projekt, to są grupy specjalistów i każda działa niezależnie, oraz ma na swoje zagadnienie odpowiednio długi czas pracy. Przecież pomysł, że jeszcze przydałoby się zrobic fotki z wyprawy na księżyc Apollem 11, nie mógł powstać "at hok" bo ktoś na to nagle wpadł na dwa tygodnie przed startem. Musiano myśleć o specjalnych obudowach na aparaty, aby wszystko grało, a błony filmowe nie popękały z np odmrożenia, lub prześwietlenia promieniami kosmicznymi. Taka grupa działać musiała i w ramach kompleksowego działania robiła swoje w stosownym czasie. Chyba że nie wyrobiła na czas z szczegółami i jeszcze nie mieli może jedynie czegoś tam wykonanego.
Co do filmu, to nie podam dokładnego tytułu, bo mam go na VHS i to nie od samego początku. Jest tam wywiad z tymi co nadali tę akcję z tymi zdjęciami. Jest też jakaś sekretarka z Białego Domu. Postaram się jeszcze raz dokładnie na to zwrócić uwagę kto tam gada na filmie i napiszę to jeszcze. W każdym bądź razie sprawę zatwierdził sam Nikson i wyznaczył odpowiedzialnego. Potem zrobiono akcję, aby wszystkich co wiedzieli o tym pozabijać pod pretekstem rzekomych wypadków. Tak sie też i stało. CIA dokonało tego i jakiś nadgorliwiec w tej CIA, choć sam Nikson nie chciał, żeby posuwać się aż do eliminacji świadków tej akcji z zdjęciami w studio. Jedynie Kubrick ocalał. Jednak też odosobnił się i osiadł w jakimś zadupiu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PeZook
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 467
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:09, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
No tak, zabili wszystkich oprócz...reżysera filmowego!
Tylko Stanley Kubrick oparł się hitmanom z CIA...
Czy to nie brzmi jak dostosowywanie faktów do ulubionej teorii? Jeśli podasz mi dowolne historyczne wydarzenie, mogę w ten sam sposób zbudować teorię konspiracyjną na jego temat
EDIT: Mooniek ma rację, w trakcie misji Mercury nie było spacerów kosmicznych.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:29, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
W każdym razie, jesli była rzeczywiście wyprawa Apollo 11, to tymi zdjęciami ze studia to sobie tak zaszkodzili, że hej. Jeśli nawet nadal się oficjalnie tego nie wyjaśnia, to za parę pokoleń nikt już nie uwieży w fakt lotów na ksieżyc, podobnie jak nie wierzy wiele osób w fakty o UFO-lach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PeZook
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 467
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:34, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Erwin napisał: | W każdym razie, jesli była rzeczywiście wyprawa Apollo 11, to tymi zdjęciami ze studia to sobie tak zaszkodzili, że hej. Jeśli nawet nadal się oficjalnie tego nie wyjaśnia, to za parę pokoleń nikt już nie uwieży w fakt lotów na ksieżyc, podobnie jak nie wierzy wiele osób w fakty o UFO-lach. |
Była nawet 12, 13, 14, 15, 16 i 17! Ba, nawet 18,tylko inaczej się nazywała i poleciała gdzie indziej
A oficjalnych wyjaśnień nie brakuje, tylko większość hoaxerstwa nie jest w stanie zrozumieć połowy z nich.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
waha123
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:11, 29 Maj '08
Temat postu: Youtuba... |
|
|
Erwin napisał: |
Co do filmu, to nie podam dokładnego tytułu, bo mam go na VHS i to nie od samego początku. |
Przegraj ten film na DVD, wsadź na Youtube......
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:15, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Erwin napisał: |
Rzeczywiście jest w tym coś intrygującego, czemu pokazali te falsyfikaty rzeczywistości. Mnie właśnie dziwiło jak to można było niedopracować na czas odpowiedniego sprzętu foto. Wiadomo jak idzie taki kompleksowy projekt, to są grupy specjalistów i każda działa niezależnie, oraz ma na swoje zagadnienie odpowiednio długi czas pracy. Przecież pomysł, że jeszcze przydałoby się zrobic fotki z wyprawy na księżyc Apollem 11, nie mógł powstać "at hok" bo ktoś na to nagle wpadł na dwa tygodnie przed startem. Musiano myśleć o specjalnych obudowach na aparaty, aby wszystko grało, a błony filmowe nie popękały z np odmrożenia, lub prześwietlenia promieniami kosmicznymi. Taka grupa działać musiała i w ramach kompleksowego działania robiła swoje w stosownym czasie. Chyba że nie wyrobiła na czas z szczegółami i jeszcze nie mieli może jedynie czegoś tam wykonanego. |
Jakie falsyfikaty i gdzie pokazali? Widziałeś jakiś?
Jaki "niedopracowany sprzęt fotograficzny" masz na myśli"? Lustrzanki Hasselblad? Przecież to marka z najwyższej półki nawet dziś.
Skoro każde zagadnienie tak złożonego programu rozpracowywały oddzielne grupy najwyższej klasy specjalistów, jest zrozumiałe, że aspekt fotograficznego i filmowego dokumentowania takich wypraw miał pierwszorzędne znaczenie. Nie wyobrażam sobie, żeby przypomniano sobie o czymś takim w ostatniej chwili.
Wybrano najbardziej odpowiedni i niezawodny sprzęt fotograficzny, wcześniej sprawdzony w warunkach próżni w okołoziemskich wyprawach Apollo. Dodatkowe zabezpieczenia to Konstrukcja kaset z polerowanego aluminium, pokrytego wielowarstwowymi okleinami z folii pochłaniających określone rodzaje promieniowania. Błony fotograficzne Eastman Kodak na wzmocnionym podłożu nie były narażone na "odmrożenia" ani na pękanie, tak jak to się dzieje w warunkach ziemskich. Próżnia nie jest ośrodkiem gazowym, o określonej temperaturze. Próżnia nie ma temperatury, natomiast biała powłoka aparatu i kasety filmowej w wystarczającym stopniu odbijała promieniowanie cieplne Słońca.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:49, 29 Maj '08
Temat postu: |
|
|
to próznia nie przewodzi ciepła?
a to ciekawostka cholerka
jesli temperaturka kasetki w LM-e miała 21 C
to po godzinie spacerku też miała około 21 C
tak ciężko to pojąć
niestety
próżnia nie przewodzi to najlepszy dialektryk na świecie
co innego promieniowanie słonka
pewnie dlatego Hasselblad był biały
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
moonwalk
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:09, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Erwin napisał: | nie od samego początku. Jest tam wywiad z tymi co nadali tę akcję z tymi zdjęciami. |
Niech zgadne
nie ujawnie twarzy, nazwiska i ma znieksztalcony glos
Cytat: | Jest też jakaś sekretarka z Białego Domu. |
uuu duza wpadka spiskowcow
ujawniono plec!
Cytat: |
Potem zrobiono akcję, aby wszystkich co wiedzieli o tym pozabijać pod pretekstem rzekomych wypadków. Tak sie też i stało. CIA dokonało tego i jakiś nadgorliwiec w tej CIA, choć sam Nikson nie chciał, żeby posuwać się aż do eliminacji świadków tej akcji z zdjęciami w studio. |
przestan jesc grzyby. to NIE SA pieczarki!
podsumujmy ten belkot
nazwiska: brak
dowody: brak
swiadkowie: brak
wiarygodnosc: brak
Cytat: | Jedynie Kubrick ocalał. Jednak też odosobnił się i osiadł w jakimś zadupiu |
Odosobnil sie...
Krecac z rozmachem, z hollywoodzkimi gwiazdaami hity w stylu mechanicznej pomaranczy czy lsnienia
a na zadupiu Kubrick zamieszkal w 1978 roku
dalej oczywiscie krecac filmy i to nie u siebie w piwnicy
podsumowujac:
klamstwa
klamstwa
klamstwa
czyli nic nowego u hoaxerow
_________________ "Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|