Pasja rozwoju - dzielmy się

astrodancer

Ciesze sie, za powstalo takie forum jak to.
Przypominam sobie lekcje fizyki, kiedy zmienilem szkole, nowy nauczyciel - pomyslalem wtedy, ze pozostaly mi dwa lata do matury, wiec jakos to przespie Wink

- bo zawsze mialem nieszczescie do arcynudnych pseudointelektualistow, ktorzy za wszelka cene chcieli uspic cala klase, nie liczac nadgorliwych. A tu - BOOOM! - takie zaskoczenie, kiedy juz na pierwszej lekcji nowy fizyk stwierdzil, ze podrecznikow nie trzeba kupowac, a ci, ktorzy juz zakupili moga wyrzucic do kosza, bo sa one przeintelektualizowane bo autorzy potwierdzaja literki mgr, docent, dr i inne zamiast wyjasniac i przyblizac istote fizyki.
Co za gosc, pomyslalem i zawsze bede pamietal lekcje w 1997, jak wszedl do klasy i zadal pytanie - czy wiecie, ze stapamy po pustej przestrzeni? i tak rozpoczal fale materii de Broglie'a i mowil o tym w taki sposob, jakby bylo to wytlumaczeniem zasady dzialania tego, co kilka wiekow wczesniej Eliphas Levi nazywal magia. Po latach trafilem na "What the bleep do we know?" oraz na "Down the rabbit hole" i mowie - super, ze ktos wreszcie w tak przystepny sposob to samo przedstawil.
Pozniej zaczalem regularnie odwiedzac to forum, no i oczywiscie dzieki temu trafilem na wiele wartych gruntownego przemyslenia i uwaznej analizy filmow, jak "Zeitgeist", "Esoteric Agenda", "Money as dept", czy ostatnio "Disclosure Project" albo "Freedom Road" Davida Icke, ktorego trzecia czesc najbardziej mnie ujela jesli chodzi o podejscie i szkoda, ze ktos nas nie uczyl takiego podejscia do zycia i do siebie samych w momencie, kiedy stawialismy pierwsze kroki na tej planecie Smile

Od lat wkurwialy mnie idee tajemnic czy tez utajniania wiedzy, nosze w sobie przekonanie, ze im wiecej bedziemy dzielic sie wiedza, wszystkim co wiemy, tym ta wiedza dotrze do wiekszej ilosci osob, i to zwiekszy prawdopodobienstwo odkrycia nowych rzeczy lub rozwiniecia i poszerzenia poszczegolnych aspektow wiedzy. Oczywiscie, ze im wieksza wiedza w spoleczenstwie, tym wieksze wymagania dla systemow spolecznych, dla systemow tworzacych narody, panstwa i wladze, i oczywiscie nie jest to wygodne, bo nie kazdy chcialby sie nieustannie rozwijac i poszerzac pole swiadomosci, znacznie wygodniej jest utrzymywac status quo i stosowac sprawdzone mechanizmy funkcjonowania, nawet jesli czesc z nich jest juz znacznie przestarzala i moze byc tylko zniewaga dla obrazu, do ktorego wladza nie dorasta, a ktory obecnie tworzy ludzkosc poprzez rozwoj do jakiego doszlismy przez ostatnie kilkadziesiat lat.
Osobiscie interesuje sie mozliwosciami umyslu i glownie takimi materialami dysponuje, choc nie wszystkie sa z polskimi tlumaczeniami.
Moja propozycja jest aby otworzyc temat, gdzie bylyby tylko wrzucane linki do rapidshare czy tez innych serwerow, gdzie moznaby bylo pobrac filmy i inne materialy sluzace rozwojowi w wysokiej jakosci. Pomysl powstal po doswiadczeniu ze sciagania z google, jako ze nie za kazdym razem odtwarza sie plynnie, a przerywanie po pewnym czasie moze byc przyczyna do braku zaangazowania w tresc filmu, a nawet irytacji.
Tak wiec proponuje otworzenie tematu tylko do linkow na serwery z materialami wysokiej jakosci, krotkie logiczne opisy na kilka slow, bo szerokie dyskusje na temat tresci i tak moglyby powstawac oddzielnie.

shinobi

a ja polecam Ci filozofa i badacza okultyzmu Jordana Maxwella
fragmenty jego wypowiedzi byly nawet uzyte w "Zeitgeist", duzo mowi o nwo i sprawach z ktorych wielu ludzi nawet sobie nie zdaje sprawy. naprawde rozwojowe.

tu masz całą kolekcje

http://www.mininova.org/tor/1283887

szczegolnie polecam matrix of power i naked truth

astrodancer

Dziekuje.
Juz zarezerwowalem te 10 GB z hakiem. Szkoda, ze nie ma tego na jakims szybkim serwerze, bo torrenty mi sie slimacza (nie wiem czy to specyfika sieci czy kwestia umiejetnosci ustawien?) i wlaczam je przewaznie tylko na noc, bo BitTorrent spowalnia komputer, a samo dzialanie internetu to spowalnia juz do poziomu wgrywania DOSu w SpectraVideo Wink

Ja swoje materialy powoli zaczalem wrzucac na rapidshare'a - glownie o umysle, bo wychodze z zalozenia, ze im bardziej sami umiemy korzystac i mamy wiedze o wlasnym umysle, tym trudniej jest na ingerencje i manipulacje z zewnatrz.

Na poczatek wrzucilem seminarium "Wstep do neurohipnotycznych przewzorcowan" Richarda Bandlera :

http://rapidshare.com/files/197466047/wstep_do_NHR.part1.rar

http://rapidshare.com/files/197466053/wstep_do_NHR.part2.rar

http://rapidshare.com/files/197466304/wstep_do_NHR.part3.rar

http://rapidshare.com/files/197467565/wstep_do_NHR.part4.rar

http://rapidshare.com/files/197533468/wstep_do_NHR.part5.rar

http://rapidshare.com/files/197474657/wstep_do_NHR.part6.rar

http://rapidshare.com/files/197474996/wstep_do_NHR.part7.rar

Napisy po polsku oceniam na 7/10 i troche drobiazgow jak np "podmodalnosci" zamiast "submodalnosci" albo "relacje" zamiast "raport", ale to tylko wazne dla technikow, bez wiekszego znaczenia dla caloksztaltu tresci.

mczesiekk

Astrodancer mozna kilka szczegolow na temat tego co wrzuciles na rapida, czyli - "Wstep do neurohipnotycznych przewzorcowan". Bede wdzieczny =)
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.

astrodancer

Kilka szczegolow - mozna zaobserwowac Bandlera jak za pomoca historyjek budowanych na zasadzie "nested loops" instaluje w podswiadomosci uczestnikow przydatne przekonania czy tez umiejetnosci - on to robi na kilku poziomach - fabula kazdej historyjki jest oczywiscie potrzebna tylko po to, zeby zajac uwage lewej polkuli mozgowej, podczas gdy w tym samym czasie poprzez prawa polkule do podswiadomosci instaluje sie umiejetnosci i przekonania poprzez caly zlozony i spojny system gestow, zachowan (np budowanie roznych linii czasu na scenie, kotwiczenie przestrzenne, i in.) a takze metafor, intonacji w odpowiednim czasie, w odpowiednich kontekstach i caly szereg innych zabiegow hipnotycznych z modelu Miltona Ericksona i Bandler jest w tym absolutnym mistrzem, na pewno sa rzeczy, ktore warto od niego podpatrzec i zmodelowac.
Wkrotce wrzuce dla porownania sesje Ericksona, niestety nie mam polskich napisow, na szczescie uzyty angielski jest prosty, a wszystko co mowi Erickson - sa wbudowane angielskie napisy (na tej sesji ma juz swoje lata i mowi cokolwiek niewyraznie, zwlaszcza dla osob nie myslacych na codzien w jezyku angielskim)

qski

Bardzo dobry temat - sam niestety nie mam czasu, aby poszukać filmów lub informacji na ten temat, ale na pewno będę oglądał materiały jakie tu będziecie wrzucać i odpowiednio to komentować. Mnie też interesuje rozwój ludzkiego umysłu - ciekawe, co by było gdybyśmy umieli go używać w 100%.
_________________
"Źle się wywdzięcza mistrzowi, kto zawsze tylko jego uczniem zostaje." F. Nietzsche

Toe Negro PhD

Witam Cię astrodancer - fajny nick i ciekawa osoba czuć pozytywne fale od Ciebie. Niech wiedza Ci służy

Pozdrawiam

astrodancer

Witam Cie Toe Negro, dziekuje za dobre slowa - wydajesz sie prowadzic bardzo egzotyczne zycie, przynajmniej tak mi sie kojarzy Peru Smile

Pozwole sobie tu wkleic moj dzisiejszy post z innego tematu, bo chodzi mi o ta sama tresc, a szkoda mi czasu na reedycje formy tak, zeby pasowala do tego tu tematu.

Post z: " viewtopic.php?t=4042 "

Jestem pelen entuzjazmu dla szerzenia tego typu wiedzy i budzenia swiadomosci, dlatego chcialbym podzielic sie kilkoma pomyslami.
Mniej wiecej od 1995 r. zajmuje sie tematyka umyslu, rozwoju, obslugi i mozliwoscia kreowania i wplywania na umysl, a szczegolnie studiuje hipnoze.
To, ze spoleczenstwo jest naszprycowane sugestiami posthipnotycznymi nie trzeba chyba udowadniac, wystarczy, ze teraz wlacze i - reklama jakies paskudnej chemii tlumiacej OBJAWY grypy zaczyna sie od "KIEDY poczujesz bol gardla" a nie "jesli" a to robi potezna roznice dla ukierunkowania podswiadomosci, dlatego od osmiu lat nie ogladam tv, nie liczac wybranych filmow z ramowki.
Jak juz powiedzialem, idee budzenia swiadomosci wsrod ludzi uwazam za rewelacyjna i popieram ja calym sercem, natomiast nabyta wiedza i doswiadczenie mowia mi lewopolkulowo, ze kiedy ktos smacznie spi pod ciepla kolderka, to wrzucenie go z lozkiem do nawet najczystszego morza przy tym probujac przekonac go, ze plywanie w tym cudownym morzu jest fajne moze wywolac efekt odrzucenia u wiekszosci - tak jak hipnoza dyrektywna dziala tylko na kilka procent ludzi. Wysysanie ze spoleczenstwa praktycznej wiedzy i usypianie swiadomosci ludzi trwalo pewien czas, dlatego warto rozwazyc zastosowanie tej metody malych krokow rowniez w procesie budzenia.
Zwroc uwage na to w jak drastyczny sposob zaczyna sie przedstawienie informacji na DVD1 juz od filmu ENDGAME - dysonans pomiedzy tym, co przecietny Kowalski wie o swiecie, a tym co ma sie dowiedziec, to skok kwantowy dlatego budzac go tak drastycznie mozna spodziewac sie reakcji odrzucenia tych informacji i zaprzeczania im - czy tego wlasnie chcemy? zeby ludzie odczuwszy drastyczny dysonans informacyjny zareagowali odrzuceniem przebudzenia i zapadnieciem w jeszcze glebszy sen?
Moja propozycja jest zastosowanie metody malych krokow, powolne wybudzanie w poczuciu ciepla i bezpieczenstwa, tak zeby w odbiorcach powstala ciekawosc motywujaca ich do dalszego rozwoju, do wiekszego poznania i dalszych rozległych poszukiwan we wlasnym zakresie. Przyznasz, ze ciekawość, jest znacznie lepszym stanem od przestraszenia ludzi i gwaltownemu zaprzeczeniu wszystkiego co znaja: "hej Kowalski, wiesz co? Okazuje się, ze malo wiesz - cale Twoje zycie to sen, zobacz tu jest NWO i jestes w zlozonych sieciach wielowarstwowych manipulacji i jest to bardzo gowniana sytuacja!" a on obejrzy na pierwszy ogien "Endgame" i sie poparzy krzyczac: "to sie nie miesci w glowie!" i wiesz co? to sie nie zmiesci mu w glowie ani nic innego w tym temacie pozniej - bedzie poblokowany. Czy taki jest cel? No zawsze to jest jakas koncepcja, tylko czy skuteczna? A nam zalezy na efekcie, prawda?
Zastanawialem sie jakie materialy mozna by bylo uzyc dla stopniowego i stabilnego poszerzania pola swiadomosci dla lewopolkulowego Kowalskiego.
Od dwoch lat we wlasnym zakresie tworze rozne tego typu skladanki i wysylam znajomym i tym mniej poznanym takze.
Co miesiac przybywa nam coraz wiecej materialow od ludzi ktorzy wlozyli w to mnostwo pracy poszukujac i zbierajac, tlumaczac - i chwala im za to, nie sposob tego ocenic.
I to jest dobra informacja, bo jest w czym wybierac.
Moja ostatnia skladanka jest taka:

1. "What The Bleep Do We Know?"
2. "Down The Rabbit Hole"
3. "David Icke: 'Beyond The Cutting Edge DVD 1'"
4. "Zeitgeist Final Edition"

i druga plyta:

1. "The Secret"
2. "Louis Hay - You can heal your life"
3. "David Icke: "The Freedom Road part 3"
4. "Endgame"

trzecia:

1. "Chemiczny spokoj"
2. "Swiat wedlug Monsanto"
3. "David Icke: 'Beyond The Cutting Edge DVD 2'"
4. "Zeitgeist - Addendum"

czwarta:

1. "Money as dept"
2. "Zycie wymyka sie spod kontroli"
3. "David Icke: 'Beyond The Cutting Edge DVD 3'"
4. "Loose Change Final Cut"

piata:

1. "Masaru Emoto - wiesci z wody"
2. "The Business of Being Born"
3. "Cud terapii Gersona"
4. " Esoteric Agenda"
5. "Codex Alimentarius - czym to grozi, Dr R.Verkerk"

Do kazdej plytki - pamietajac, ze odbiorcy sa w roznym wieku i na roznym poziomie umiejetnosci - dorzucam kodeki k-lite do XP i do Visty oraz BestPlayera

A tym, ktorzy lubia czytac zazwyczaj polecam ksiazke Mateusza Grzesiaka "Ty Myśl - Inaczej zrobią to za Ciebie..." gdzie jest spojnie wytlumaczone jakie mamy filtry biologiczne i spoleczne (ktore sa uzywane takze do wywierania wplywu) oraz instrukcje jak je mozemy poszerzac i/lub zmieniac.

Mam nadzieje, ze to bedzie uzyteczne.

Na dniach - dla tych, ktorych zainteresowal Bandler (nota bene bedzie w Polsce w kwietniu - tu jest wiecej na temat tego, co bedzie instalowal w glowach uczestnikow: http://www.nlppolska.pl/forum/7232.htm ) i hipnoza - wrzuce sesje Eicksona.

astrodancer

qski napisał:

Mnie też interesuje rozwój ludzkiego umysłu - ciekawe, co by było gdybyśmy umieli go używać w 100%.

Mozliwe, ze wowczas - gdybysmy umieli uzywac SWIADOMIE umyslu w 100% - filtry biologiczne bylyby znacznie bardziej poszerzone, jesli korzystalibysmy z obu polkul byc moze potencjal o ktorym mowi Icke bylby blizej niz na wyciagniecie reki i znacznie przekroczylibysmy mozliwosci naszych wyobrazen o sobie samych.
Ja zastanawiam sie co by bylo gdybysmy umieli uzywac inteligencji serca w 100% i proporcjonalnie do tego wzroslby nasz poziom empatii Smile

kiedys zapoznalem sie z ciekawa koncepcja w odpowiedzi na podobne zagadnienie, cytuje:
"Czlowiek korzysta ze 100% swojego mozgu, poza pewnymi wyjatkami..
To czy o tym wiesz, czy robisz to nieswiadomie, to zupelnie inna bajka. Nie masz pojecia jak pracuje twoje duodenum, co nie zmienia faktu, ze radzi sobie z trawieniem calkiem dobrze bez Twojej swiadomej pomocy.
Mateusz Grzesiak jest pewnie na swoj sposob calkiem tepy.. pytanie tylko, czy ktos w to uwierzy.." - Mateusz Grzesiak

RaaQ

no rzeczywiście Kowalski sie nie poblokuje, jak usłyszy o jaszczurach.

astrodancer

"Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego w słowa." - Julian Tuwim

Oceniac jest banalnie latwo, kreatywnosc wymaga wiecej zaangazowania - porownaj rażącą dysproporcje w ilosci tworcow w stosunku do krytykow, czy bedzie to muzyka, czy film, czy nauka - jak wielu krytykow przypada na zaledwie jednego tworce?

Zaproponuj inna kolejnosc, moze inne materialy - bo wierze, ze stac Cie na o wiele wiecej niz wskazywanie- to jest be a to jest cacy, to mnie smieszy, a to mnie smuci, tu przyklasne, a tam zadrwie.

Czy Kowalski sie poblokuje, gdy uslyszy o gadach i sposobach w jaki nasza cywilizacja wzmacnia funkcje gadziej czesci naszego mozgu? Tego nie wiem na pewno.
Zwlaszcza, kiedy uslyszy o nich w tej kolejnosci - jezeli dokonales dokladnej analizy, to juz z pewnoscia zauwazyles, ze pierwsza najmniejsza reptilianska wzmianka jest dopiero na trzecim filmie trzeciej plyty a wiec jest to juz JEDENASTY obejrzany film w kolejnosci, dlatego spokojnie mozna przyjac, ze inteligentny odbiorca bedzie mial juz w pewnym stopniu zmienione filtry percepcji i wiekszy zakres tolerancji na rzeczy, ktore sa sprzeczne z jego dotychczasowym pojeciem o rzeczywistosci, ktora znal - ergo stanie sie osoba bardziej niskoreaktywna na kontrowersje takie jak jaszczury- czy mozna uznac, ze to brzmi jak plan?
Kiedy pierwszy raz uslyszalem uproszczona generalizacje zlozonego konceptu Davida Icke - i byla to opinia w stylu: "za dominujacymi rzadami swiatowymi stoja gady, a wiec rzadza nami jaszczury" - z wyuczonego odruchu powiedzialem sobie w myslach: "ocho! kolejny nawiedzeniec" i dodalem, co zwyklem czasami myslec obserwujac zachowania w kolejkach i roznych urzedach: "Boze, jakie wielkie jest Twoje ZOO!" albo "to jest naprawde szczesliwy czlowiek - nie ma wiekszych problemow". W zasadzie "Freedom Road" obejrzalem dla funu bo tematy do brechtu czesto przydaja mi sie w mojej pracy jako udokumentowane przyklady z zycia wziete. Zaskoczylem sie, bo znalazlem posrod wielu kontrowersyjnych tez, cos znacznie wazniejszego i jestem niezwykle wdzieczny, ze trafilem na Davida Icke rozpoczynajac wlasnie od "Freedom Road" - w przeciwnym wypadku, np gdybym trafil w pierwszej kolejnosci na materialy typu"Reptilian Agenda" - to najprawdopodobniej nie siegnalbym juz po nic wiecej.

Rozumiejac znaczenie dysonansu umiescilem tylko "Beyond Cutting Edge" i to tylko DVD1 na pierwszym krazku, a z calego "Freedom Road" wybralem tylko czesc trzecia.
Reptilianie na tych plytach (a pojawiaja sie zaledwie fragmentarycznie na DVD2 ktory jest dopiero jedenastym filmem w kolejnosci) to zaledwie wątły wycinek bogatego materialu, a przede wszystkim ciekawego podejscia jakie posiada Icke, a ktore warto by mial kazdy w swoich poszukiwaniach.
Oczywiscie zawsze mozna sortowac przez roznice i koncentrowac sie na tym, co nie dziala i najlepiej przytocze to, co juz powiedzialem w innym temacie:

"Faktycznie "The Cutting Edge" to najlepszy obecnie dostepny material Davida Icke z polskim (na wysokim poziomie) tlumaczeniem i to prawda, ze czesto uzywa skrotow myslowych laczac wiele roznorakich tematow z rozleglych dziedzin na wielu poziomach, dlatego zawsze znajda sie lewopolkulowcy, dla ktorych jego wyklady (kiedy po latach poszukiwan jest juz na etapie, gdzie pedzi do przodu, bo szkoda czasu i energii na prowadzenie za raczke lewej polkuli kroczek po kroczku od poziomu przedszkola w kierunku prawej polkuli - na to cierpliwosc to ma chyba juz tylko prof. fizyki Zbigniew Krolicki, ktory uczy jak rozwijac i synchronizowac obie polkule i chwala mu za te cierpliwosc - podziwiam ) beda oceniane (ocenianie - ha! to lubie najbardziej) jako nie do konca spojne i nie calkiem logiczne i beda sortowac wiedze skupiajac sie na tym, co nie dziala, przez co tracac wiele cennego czasu w ktorym mozna sprawdzic doswiadczalnie (czy jak wola ci uwazajacy intelekt za najwieksze osiagniecie czlowieka - empirycznie) i wziac dla siebie to, co dziala.
Tu przypomina mi sie przyklad Mateusza Grzesiaka z sytuacja lozkowa, kiedy dziewczyna calkiem logicznie podchodzi do penisa swojego partnera w sytuacji lozkowej sortujac przez roznice i skupiajac sie na tym co nie dziala - to by dopiero bylo logiczne, a zaprogramowane poprzez system edukacji mogloby powstrzymac wzrost demograficzny. "

Robiac doswiadczenia - najlepsze efekty mialem wysylajac filmy nagrane po jednym na raz - tak jak najpierw uczymy sie liter alfabetu, pozniej calych wyrazow, pozniej calych sekwencji zdan prostych i wielokrotnie zlozonych, a pozniej kazdy wedle swojego wlasnego wkladu pracy moze zostac Juliuszem Slowackim - jednak jest to bardzo pracochlonne, wymaga czasu i energii, wiec na szersza skale wysylanie po kolei filmow jest raczej malo ergonomiczne.

Kolejnosc filmow na tych DVD, to tylko jeden z etapow w dazeniu do uzyskania lepszej formy przekazu. To poszukiwania jak mozna w sposob najmozliwiej lagodny poszerzyc pole swiadomosci drugiego czlowieka dysponujac dostepnymi w jezyku polskim materialami - to po prostu jedna z propozycji. Jedna, a nie jedyna mozliwa i swiecie sluszna Smile

Czy Ty jeszcze szukasz? Czy juz wszystko wiesz?
Chyba mozna to nazwac procesem rozwojowym? Wink

RaaQ

Jedno krótkie zdanie czasem zawiera w sobie więcej przekazu niż cały wykład.
Moim zdaniem takie hardcorowe wymysły/ domysły nie są dla ludzi którzy dopiero zaznajamiają się z tematem. Wyobraź sobie gdy Kowalski po obejrzeniu Money as Debt, Endgame, terrorstorm(opis rzeczywistości, FAKTÓW!!!) wpada na Cutting Edge. Jaszczury, reptilianie, itp.mój Boże.... Icke mądrze gada o psychologii o postrzeganiu rzeczywistości,ale nie przechodźmy w skrajności. Zdrowy rozsądek podpowiada prawie każdemu, że nie można wierzyć gościowi, który na dowód istnienia jakiś reptylian podaje pomniki z Londynie, bądź wyznania jakiejś kobiety. Miesza prawdę z fikcją i jak widać ludzie to łykają!! Cali ci reptylianie to przerost wyobraźni Icka nad rzeczywistością.

Lepiej ukazywać ludziom fakty bo to jest najważniejsze. Zdusić zło w zarodku, nie dać się zmanipulować, walczyć o swoją wolność kiedy trzeba. Z czasem dojdzie do tego, że gdy ktoś usłyszy o Nowym Porządku Świata, skojarzy to od razu... '' A to ci od Jaszczurów"

Laughing

i po Tobie. Nikt Cie nie bedzie słuchać przez długi czas. Wiesz o czym pisze.

astrodancer

Tak, masz racje - jest to jedna z mozliwych reakcji i rozumiem co masz na mysli-calkiem jeszcze niedawno w analogiczny sposob wysmiewano ludzi twierdzacych, ze mozna latac, czy ze ziemia jest okragla, bo nie bylo na to dowodow i posuwano sie nawet do palenia na stosie za takie tezy.
Teraz spojrz na to, co zrobiles - kolejny raz przedstawiles swoja opinie, ale nie zaproponowales niczego nowego.

Przestan wskazywac palcem - "tu jest problem", jestes juz wystarczajaco dojrzaly by kreowac rozwiazania, zwlaszcza gdy masz wiedze o ludziach i potrafisz zdecydowac a priori w jaki sposob co ocenia, co potrafia przyjac, a co przekracza ich zdolnosci pojmowania.

Podziel sie swoimi rozwiazaniami-to moze przyspieszyc realizacje naszego wspolnego celu i budzenia ludzi bezmyslnie zapatrzonych w czarna skrzynke i znających świat z błysku na ekranie.

zupelnie na marginesie - badania profesora medycyny z Harvardu, Johna Edwarda Macka (oficjalnie zginal w 2004 r. w wypadku samochodowym zabity przez pijanego kierowce) wydaja sie w pewnym stopniu przyblizac tezy Davida Icke, no chyba, ze przypadki, ktore badal Mack laczyla zbiorowa halucynacja czy tez zbiorowa schizofrenia z tym samymi objawami.

RaaQ

Rozwiązaniem problemu byłoby umieszczenie filmów z Ickiem na oddzielnej płytce. Ja nie mam zamiaru narzucać Ci czegoś. To Ty decydujesz co umieszczasz na tych płytach. Jeśli już koniecznie chcesz zrujnować jednym ciosem postrzegania świata przez Kowalskiego to zrób to. Może uwierzy. Może bedzie szukał informacji o reptylianach a pominie fakt że ktoś chce mu wszczepić czipa, pominie fakt, że odbiorą Polsce suwerenność, pominie fakt, że Rockefeller znowu coś knuje bo będzie wiedział że to tak naprawdę sprawka jaszczurów. Gwarantuje,że bedą tacy. Nie zrozum mnie źle, ale Icke najczęściej powtarza i zlepia w całość słowa wielu mądrych ludzi. To od tej elementarnej wiedzy trzeba zacząć, w ramach ciekawostki można obejrzeć Icke'a bo trzeba mieć otwarty umysł, ale mieszanie Kowalskiemu o reptylianach nie da nic dobrego bo nie ma jakichkolwiek dowodów. Nie ma

astrodancer

Dziekuje za Twoje zaangazowanie RaaQ.

Podsumowujac ten watek naszego dialogu:

RaaQ napisał:

Rozwiązaniem problemu byłoby

... jezeli jeszcze w ogole bedzie nam sie chcialo nadac tej kwestii range problemu - to mozemy nie porzucac takiego nadawania wartosci.

RaaQ napisał:

Nie zrozum mnie źle, ale Icke najczęściej powtarza i zlepia w całość słowa wielu mądrych ludzi.

mozemy wiec dojsc do wspolnego stanowiska w tym miejscu i przyznac, ze dobre jest to, ze podkresla przy kazdym wykladzie, ze nie jest tworca, tylko osoba, ktorej praca od dwudziestu lat polega na poszukiwaniach i na pewno sam takze zauwazyles, ze przed kazdym materialem umieszcza napis: "wyszukal i zaprezentowal David Icke". Mozna uznac to za uczciwe przedstawienie sprawy.
Tyle na ten temat.

Przy okazji zrozumialem, ze kazdego motywuje cos innego, co w rezultacie i tak doprowadzi do odkrycia NWO. Dla niektorych sa to poszukiwania zwiazane z poznaniem umyslu, dla niektorych polityka, dla niektorych gospodarka, dla niektorych ekologia, dla niektorych tematyka UFO, dla niektorych zdrowie fizyczne, dla niektorych duchowosc i posiadajac te swiadomosc roznych zrodel motywacji warto kreowac wielotematyczne plyty. Jezeli ktos naprawde zacznie myslec i postrzegac w szerszej perspektywie, to pominie szczegoly takie jak koncept reptilianski, a skoncentruje sie na podejsciu, ktore w istocie jest najwazniejsze i wybierze dla siebie to, co jest mu najblizsze, najbardziej jasne i zrozumiale, dlatego mniejsza o to, ktora z drog go zmotywuje, bo i tak kierunek jest jeden, a celem jest wolnosc kazdej ludzkiej istoty. A kiedy dojdzie do jedenastego filmu i jesli wybierze ucieranie sobie dupy szklem i zamiast koncentrowac sie na duzym obrazie wspanialej wizji calosci wybierze fragmentaryzacje percepcji i krytykanctwo nadajac tak olbrzymie znaczenie zaledwie jednemu aspektowi jakim jest teza Icke'a o wzmacnianiu w pejoratywny sposob gadziej czesci mozgu czlowieka przez istoty utozsamiane z postaciami znanymi juz w mitologii Sumeru, to i tak material z poprzednich dziesieciu filmow zasieje wiele ziaren w jego podswiadomosci, i nawet - nawet jesli nie bedzie kontynuowal poszukiwan czy to w zakresie umyslu, czy polityki, czy organizacji bankowych lub farmaceutycznych, to i tak juz nigdy wiecej w ten sam sposob nie bedzie juz filtrowal informacji z massmediow. I to jest dobre, bo do konca nie mozna przewidziec jak moze sie zmienic swiadomosc przez zmiane filtrow, bo nigdy nie wiesz jak zmiana jednej orbity ( http://astrodancer.wrzuta.pl/audio/6HfHxoHS08/orbity ) wplynie na caly system; nigdy nie wiadomo jak daleko zajdzie zmiana.

astrodancer

Odbieglismy od glownego watku, ale juz na dniach postaram sie wrzucic dla porownania analize sesji Ericksona, pozniej jeszcze przed przyjazdem Bandlera do PL moze uda mi sie cos ciekawego wrzucic bardziej juz praktycznego do wplywania na umysl, a tymczasem zapytam - czy ma ktos linki do materialow Jordana Maxwella na RapidShare?
Bo torrenty mi wskazuja, ze bedzie za miesiac - poltora...

mizaj

Trochę zaśmiecę, nie mogłem oprzeć się dodaniu tu swojej opinii.

Jesteś arcyciekawą osobowością ‘astrodancer’. Brakuje mi takich osób. Będę „śledził” twoje posty, z nadzieją, że się czegoś nauczę.

Niestety większość z nas skupia się tylko na gromadzeniu informacji i próbie uświadamiania szerszych mas czym jest świat, jak jesteśmy manipulowani i do czego to prowadzi. Oczywiście jest to bardzo ważna rzecz, ale powinien być to tylko jeden z etapów „naszej walki”. Najważniejszą sprawą powinna być praca nad sobą. Większość osób skupia się na świecie zewnętrznym, zapominając że ostatecznym celem powinien być nasz własny samorozwój. Bez tego prędzej czy później wszyscy poniesiemy porażkę, bo jedyne co możemy tak naprawdę zmienić to my sami, nasza samoświadomość. Wiem po sobie jakie jest to trudne, jak ciężko oderwać mi się od świata zewnętrznego i skupić się na „moim wnętrzu”, nie mówiąc już o rozpoczęciu jakiejś metodycznej pracy nad rozbudzaniem własnej świadomości. Tak na dobrą sprawę to sam jeszcze tego nie zacząłem robić tak jak należy, więc nie piszę tu jako jakaś wyrocznia.
Zaledwie jedna przebudzona świadomość może przecież zmienić „bieg historii”, więc wyobraźmy sobie jaką moc może mieć większa liczba takich osób. Działając w ten sposób jak dotychczas, czyli skupiając się na zmianie innych, walimy głowami w mur. Oczywiście nie chodzi mi o to, że takie działanie jak to forum jest do dupy, bo jest ono bardzo cennym źródłem informacji, miejscem organizowania się, opisywania własnych doświadczeń oraz uświadamiania szerszych mas. Dzięki niemu dowiedziałem się więcej przez ostatni miesiąc niż przez kilka lat. Ale wydaje mi się, że niestety większość z nas (a być może wszyscy) na tym kończy, zdobywając wiedzę dla samej wiedzy a nie po to, żeby rozpocząć własną drogę rozwoju i rozbudzania świadomości.
Nie piszę tego żeby nas pognębić, tylko po to żebyśmy zwrócili się we właściwym kierunku. Działajmy na forum, ale niech to nie przysłoni nam codziennej pracy nad sobą, choćby i te pół godzinki dziennie wyciszmy się, „spójrzmy w siebie”, pomedytujmy (nie w znaczeniu religijnym), itp.

Przepraszam za offtop

PS. Astrodancer - gdzieś tu wspominałeś (nie mogę teraz znaleźć) o jakiejś książce, że (o ile dobrze pamiętm) możesz ją podesłac na maila. Bodajże Grzesiak. Czy może mi ją podesłać?

astrodancer

Witaj Mizaj,

dzisiaj krotko, bo swiezo po kolejnych intensywnych szkoleniach i glowa pelna, az trudno przychodzi cokolwiek zwerbalizowac.

Nie, nigdy nie pisałem o wysyłaniu książki Grzesiaka „Ty Myśl. Inaczej zrobią to za Ciebie..” na maila – mam ją tylko w formie tradycyjnej w swojej biblioteczce i jako taką mogę pożyczyć bezpośrednio.

W formie elektronicznej zebralem prawie wszystko, co można znalezc Grzesiaka w roznych miejscach na necie i wrzuciłem to tutaj:

http://rapidshare.com/files/197434771/MG.part01.rar

http://rapidshare.com/files/197434769/MG.part02.rar

http://rapidshare.com/files/197434982/MG.part03.rar

http://rapidshare.com/files/197442688/MG.part04.rar

http://rapidshare.com/files/197445488/MG.part05.rar

http://rapidshare.com/files/197446101/MG.part06.rar

http://rapidshare.com/files/197446136/MG.part07.rar

http://rapidshare.com/files/197446147/MG.part08.rar

http://rapidshare.com/files/197454099/MG.part09.rar

http://rapidshare.com/files/197456073/MG.part10.rar

http://rapidshare.com/files/197456897/MG.part11.rar

http://rapidshare.com/files/197457122/MG.part12.rar

http://rapidshare.com/files/197457525/MG.part13.rar

http://rapidshare.com/files/197463156/MG.part14.rar

http://rapidshare.com/files/197465864/MG.part15.rar

sporo z tych materiałów zainspirowało mnie i skłoniło do dalszych poszukiwań - tak rozpoczęła się fascynacja geniuszem Miltona Ericksona i jego umiejętnością podejścia indywidualnego do każdej sytuacji i do każdego człowieka wyjątkowo i z osobna w sposób, że świadomość zyskała zupełnie nowych znaczeń i wymiarów.

astrodancer

Nagrania video Miltona Ericksona w dzialaniu.

Chcialem tu cos napisac o Ericksonie dla tych, ktorzy jeszcze o nim nie slyszeli i juz nawet napisalem kilkanascie zdan, jednak zrozumialem, ze dla chociazby lekkiego przyblizenia postaci Miltona Ericksona musialbym poswiecic kilkanascie pelnych stron postow - tak bardzo jest to wyjatkowy czlowiek i trudno ujac jego prace w jakiekolwiek ramy teoretyczne.
Zainteresowanym polecam ksiazke Jeffrey K. Zeig i W. Michael Munion "Milton H. Erickson"

Na video umiescilem:

1. sesja hipnozy
2. badajac hipnoze i terapie
3. pracujac z oporem

Nagrania video Miltona Ericksona w dzialaniu.

Chcialem tu cos napisac o Ericksonie dla tych, ktorzy jeszcze o nim nie slyszeli, albo wiedza zaledwie tyle, ze model jego umiejetnosci jest glownym filarem NLP - i juz nawet napisalem kilkanascie zdan, jednak zrozumialem, ze dla chociazby lekkiego przyblizenia postaci Miltona Ericksona musialbym poswiecic kilkanascie pelnych stron postow - tak bardzo jest to wyjatkowy czlowiek i trudno ujac jego prace w jakiekolwiek ramy teoretyczne.
Zainteresowanym polecam ksiazke Jeffrey K. Zeig i W. Michael Munion "Milton H. Erickson"

Na video umiescilem:

1. sesja hipnozy
2. badajac hipnoze i terapie
3. pracujac z oporem

http://rapidshare.com/files/197421302/Milton_Erickson.part1.rar

http://rapidshare.com/files/197421366/Milton_Erickson.part2.rar

http://rapidshare.com/files/197421472/Milton_Erickson.part3.rar

http://rapidshare.com/files/197421234/Milton_Erickson.part4.rar

http://rapidshare.com/files/197421590/Milton_Erickson.part5.rar

http://rapidshare.com/files/197434454/Milton_Erickson.part6.rar

http://rapidshare.com/files/197434778/Milton_Erickson.part7.rar

mizaj

Ho ho dzięki.

nomorenazi

Biorąc pod uwagę to, iż wg prawa przyciągania i kreacji rzeczywistości poprzez nasze o niej wyobrażenie ( o czym jest mowa np. w filmie The Secret (2006) lub w What the bleep do we know. Down the rabbit hole) uważam, że powinniśmy skupić naszą uwagę na pięknym obrazie rzeczywistości a nie na walce z NWO. Zgodnie z prawem przyciągania jeżeli skupiamy się na NWO to właśnie je przyciągamy i tworzymy, czyli coś czego nie chcemy. Ale pomysłodawcy NWO zacierają ręce ukrywając ten sekret przed szeroką publiką podsuwając za to chętnie materiały służące ich celom. Jeszcze raz apeluję o poświęcenie większej uwagi naszym pięknym marzeniom, wyobrażeniom cudownego świata, które często goszczą w naszych snach. Róbmy przy tym siłę, w sensie sprawności fizycznej, z siły pochodzi moc. Myślę, że nie trzeba się organizować w żadne grupy, ale to szersza informacja na ten temat pozwoliłaby dać innym poczucie tego, że możemy zmienić ten świat.

astrodancer

Dokładnie tak NoMoreNazi – z podobnych motywacji przestalem udowadniac, tłumaczyć i spierac się co mogloby działać a co nie i po prostu robie to, wprowadzając udoskonalenia w trakcie, gdy mam już realny feedback – co ciekawe, okazuje się, ze te plyty działają a Icke przy odpowiednim prepacingu wzbudza wielka ciekawość i chec poznania u ludzi, którzy w ramie socjalnej nazywani są „poważnymi”, bo stoja racjonalnie na ziemi prowadzac wlasne tzw. „powazne” biznesy. Co jakis czas pojawiam się na jakims forum i za każdym razem można zauważyć, ze w gruncie rzeczy zdecydowana większość toczących się dyskusji przypomina psa goniącego wlasny ogon. To mnie kilkakrotnie zniechęcało, wracałem do dzialania w milczeniu, choc co jakis czas pojawiala się inna społeczność i za każdym razem miałem nadzieje, ze tym razem to będzie inaczej. Teraz przestalem udzielac się w dyskusji i swoj w nich udzial ograniczylem do niezbędnego minimum, po prostu dziele się materialami, które u mnie działają – bez udowadniania racji, RACJOnalizowania, teoretyzowania – po prostu dzialanie na swój sposób by poszerzac świadomość i dostosowanie dzialania do zmieniającego się feedbacku.
Co mnie niepokoilo – i od czasu do czasu czasami powraca w formie lekkiego zaniepokojenia - to Codex Alimentarius i to, co jak JUŻ TERAZ – jak bardzo jest zatrute pożywienie powszednie. Przy kiepskiej fizjologii niełatwo o sprawne dzialanie umysłu i świadomość – vide otyli Amerykanie tudzież inne nacje uzależnione od smieci „kultury” cywilizacji Zachodu – wyobrazasz ich sobie w rewolucji świadomości? – dla przeciwwagi po drugiej stronie umiesc przykładowo obraz mnichow tybetańskich, którzy skutkiem pracy nad rozwojem wlasnej świadomości posiadaja znacznie grubsza i bardziej rozwinietą kore mózgową, co już samo w sobie daje silne biologiczne podstawy do filtracji bullshitu jakim media i szkoly karmia umysły. Osobiscie doświadczyłem niedoboru potasu w organizmie i przyznam, ze nie było latwo wzbudzac w sobie wysoki poziom energii, podczas gdy mechanika siadala. Jakis czas temu rozmawiałem z dziewczyna, która za dwa lata będzie studiowac mature i w toku rozmowy stwierdziłem, ze nie jestem przekonany co do istnienia ewolucji w darwinowskiej formie choćby przez mala ilość form pośrednich nie wspominając już o nielinearnym rozwoju starożytnych cywilizacji – oczywiście kazde zaprzeczenie rzeczywistości, która jest w czyjes głowie rodzi bunt i najczęściej usiłowanie zdewaluowania wartości przekazu lub – najczęściej – zrodla przekazu. Tak wiec doświadczyłem atak na moja osobe i caly szereg znanych mi już lekturowych dowodow – zapytałem tylko: „skad wiesz, ze tak jest?” – i tu pieknie można było zaobserwowac realność tego, co David Icke nazywa „Powtarzaczami” – zero doświadczeń, masa teorii i powtarzanie opinii autorytetow zewnętrznych. W każdym razie Codex Alimentarius dziala bardzo konsekwentnie, a profanum vulgus przyjmuje w całości efekty tych działań wraz ze wszystkimi ich trującymi ciala i spowalniającymi umysły konsekwencjami .

Dzis przeczytalem tutaj:

http://biznes.onet.pl/1,12,11,54003318,144903455,6195017,0,forum2.html

to:

Cytat:

ZROBMY COS !!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=4lpxM1gwmCg
Ludzie musza wiedziec ze to tylko wierzcholek gory lodowej.
Zapraszam osoby chetne pomoc ubrac to ramy prawne. zbiorka funduszy, rozsylanie plyt cd do adresow prywat. trzeba by uzyskac licencje na rozpowszechanianie ktoregos z co bardziej wartosciowych filmow. duzo pomyslow mam - zapraszam region opolski i dolnoslaski (Wroclaw) o kontak t na email kickemallout@vp.pl - Bilboard w malej wielkosci miescie nie jest drogi a efekt - duzy. niewazne jak o nas mowia wazne zeby mowili. Martwie sie tylko o nasze ograniczone mozliwosci pelnej solidarnosci. Pzdr

kickemallout@vp.pl , 26.02.2009 00:57

autor zrobil juz pierwsze kroki:

http://kickemallout.blog.onet.pl/

wyslalem do niego prywatnego maila i juz trafil na nasze forum:

podania.php?i=1277

Dzialanie. Dzialanie. Dzialanie.
Doskonala inicjatywa. Wedlug efektu setnej małpy potrzeba jest dziesięciu procent wyuczenia nowych umiejętności (czyli pewnego rodzaju SWIADOMOSCI – poprzez DOSWIADCZENIE polaczone z obserwacja) by staly się naturalną umiejętnością calego gatunku czy tez określonej społeczności. W skali narodu wymaga to dzialania systemowego – w przypadku Polski oznaczaloby to zmiane świadomości ok. 4 mln osob by ta zmiana ogarnela caly narod w sposób naturalny tak, ze dla każdego pewnego rodzaju świadomość bylaby czyms oczywistym. W jaki sposób dotrzec do czterech milionow Polakow? Przychodzi mi do głowy skorzystanie z dużego portalu społecznościowego – takiego jak nasza-klasa.pl gdzie jest 11 milionow zarejestrowanych użytkowników i nawet jeśli czesc z nich jest fikcyjna, to nawet niech to będzie realnych osiem milionow ludzi to przy zbudowaniu odpowiedniego enelperskiego tekstu z pewnymi sprawdzonymi hipnotycznymi technikami wylaczania dialogow wewnętrznych i kierowania uwagi czytającego – moznaby było znacznie zbliżyć się do realizacji celow naszego forum. Taki pomysl.
Tymczasem dziele się dalszymi sprawdzonymi materialami. Tym razem instalowanie talentu, przerwanie wzorca i zmiana przyszłości poprzez odpowiednie instalacje wielokrotnych linii czasu dla nieswiadomego umysłu – czyli w duzej mierze „Messiah” Derrena Browna, tylko tym razem od kuchni:

http://rapidshare.com/files/197039836/Ri......part1.rar

http://rapidshare.com/files/197039918/Ri......part2.rar

http://rapidshare.com/files/197039822/Ri......part3.rar

http://rapidshare.com/files/197130522/Ri......part4.rar

http://rapidshare.com/files/197039828/Ri......part5.rar

http://rapidshare.com/files/197048645/Ri......part6.rar

http://rapidshare.com/files/197048667/Ri......part7.rar

http://rapidshare.com/files/197048698/Ri......part8.rar

astrodancer

Pozwole sobie jeszcze na krotka dygresje cytujac moja wypowiedz z innego tematu, bo uznalem, ze to wazne w kontekscie tego, czego uczymy nasz nieswiadomy umysl ogladajac telewizje i rozne filmy:

astrodancer napisał:

ostatnio mialem przyjemnosc rozmawiania z Alina Wajda z myeverest.pl na temat tego filmu. Zwrocila moja uwage na cos, czego wczesniej nie zauwazylem, mimo, ze zajmuje sie hipnoza i praca z nieswiadomym umyslem od lat.
Podczas gdy Twoj umysl swiadomy zajety jest wciagajaca fabula, inspirujacymi Twoj umysl swiadomy fascynujacymi ideami i cala oprawa audiowizualna - w tym czasie Twoj umysl nieswiadomy buduje pewne skojarzenia.
Kiedy Neo jest niewolnikiem Matrixa albo gdy jest w Matrixie, wtedy swiat jest schludny (ubranie Neo), czysty, kolorowy, atrakcyjny (dziewczyny, zycie klubowe, imprezy), smakowity (kolacja z agentem Smithem), droga do wolnosci skojarzona jest z bolem i cierpieniem (pluskwa w pepku, przejscie na druga strone lustra), bezbronnoscia, szokiem (nagi Neo) i cielesnymi ranami/deformacjami/anormalnosciami (wtyczki na ciele przy uwolnieniu i staly wtyk w szyji) a sam stan wolnosci - uwolnienie od iluzji z brudem, ciemnymi kolorami, nieokresloną breją/papka do jedzenia i wiele wiecej, co zobaczysz ogladajac ponownie Matrixa z tymi nowymi filtrami.
W zasadzie przekaz - uczenie Twojego Nieswiadomego Umyslu mozna uproscic do:
1. Matrix jest przyjemny dla zmyslow
2. Proces uwolnienia jest bolesny
3. Wolnosc jest nieprzyjemna kinestetycznie, audytywnie i wizualnie
Teraz dodaj do tego tylko to, ze kazdy czlowiek motywuje sie albo poprzez dazenie do przyjemnosci albo poprzez unikniecie przykrych konsekwencji, unikniecie bolu i cierpienia - i masz nowe filtry na ten film - teraz zobacz go na nowo i baw sie dobrze.

rEvolution

W kontekście Matrixa o czym wyżej:
Prawda boli, oj boli...

To co właściwe zawsze z trudem przychodzi ale podobno daje większą i pełniejszą satysfakcję (do sprawdzenia dopiero po śmierci Smile

lermmaker

@astrodancer

widze ze spore sa rozbieznosci w odbiorze tresci filowej
Ja mam inne wnioski. Ze matrix jest wielopoziomowa platanina parawyborow.
Multiznaczeniowa kantrola i wgledna "prawda" przeplataja sie i doprowadzaja do rezygnacji wowczas, gdy delikwent podda sie plynacemu z ekranu impulsowi do budowania wlasnych plytkich przekonan o realu na podstawie pierwszego lub rdugiego fucus-a poznania.
Tym czasem problemem jest to iz uwazamy iz jest jakas droga do wyzwolenia, a wyobrazonym wyzwoleniem jest nastepny poziom wzglednej realnosci...

pozrawiam