W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
19 grudnia na GPW  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 834
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
solariso




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:13, 16 Gru '08   Temat postu: 19 grudnia na GPW Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Komunikat KNF z dnia 16 grudnia 2008 roku w sprawie rozliczenia kontraktów terminowych na WIG20 na sesji giełdowej w dniu 19 grudnia br.

Urząd KNF przypomina uczestnikom rynku, że na sesji giełdowej w dniu 19 grudnia br. wygasa kolejna seria kontraktów terminowych na WIG20.

Według stanu na koniec sesji w dniu 15 grudnia br. na rynku kontraktów terminowych FW20Z08 mieliśmy do czynienia z liczbą 90.141 otwartych pozycji. Po stronie krótkich pozycji można zauważyć dużą koncentrację - pozycje należące do jednego inwestora (zagranicznej instytucji finansowej) stanowiły 39,53% wszystkich otwartych pozycji.

Zarówno przyjęte przez inwestorów instytucjonalnych strategie inwestycyjne, jak i zaobserwowany poziom koncentracji krótkich pozycji, mogą generować ryzyko pojawienia się dużej podaży akcji spółek należących do WIG20 w ostatniej godzinie notowań, która jest podstawą do wyznaczenia ostatecznego kursu rozliczeniowego kontraktów terminowych. Obecnie na polskim rynku giełdowym obserwujemy stosunkowo niską płynność na rynku akcji oraz wysoką, w porównaniu z rynkiem kasowym, wartość obrotów kontraktami terminowymi na WIG20. Ze względu na praktyczny brak krótkiej sprzedaży nie jest możliwy arbitraż polegający na jednoczesnym zajęciu długiej pozycji na kontraktach terminowych na WIG20 i krótkiej pozycji na rynku kasowym.

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) we współpracy z Urzędem KNF podejmuje działania mające na celu zminimalizowanie potencjalnego negatywnego wpływu tej sytuacji na stabilność i przejrzystość obrotu giełdowego.


Podobno chodzi o jakiś austriacki bank, chociaż można się domyśleć, że stoi za tym JP Morgan Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Waldek




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 1253
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:29, 16 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
KNF ostrzega przed dużą podażą akcji w dniu wygasania kontraktów

Komisja Nadzoru Finansowego spodziewa się dużej podaży akcji w ostatniej godzinie sesji 19 grudnia, w dniu wygasania grudniowej serii kontraktów terminowych, ze względu na dużą koncentrację krótkich pozycji w ręku jednego zagranicznego inwestora finansowego - podała KNF w komunikacie prasowym.
http://gielda.onet.pl/0,1881900,wiadomosci.html


IMO grubas już krwawi, a KNF próbuje go ratować tym komunikatem... Evil or Very Mad
_________________
Waldek1984.info
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Waldek




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 1253
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:41, 16 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
To już żałosne...

O KNF zawsze zdanie miałem jak najgorsze, ale to, co właśnie zrobiła ta instytucja, przekroczyło pewne "nieprzekraczalne granice dowcipu". Jeżeli ogłasza się wszem i wobec, że wskutek plugawych i Bogu obrzydłych działań tajemniczego "zagranicznego podmiotu" ceny akcji w piątek polecą w dół, to nakłania się inwestorów do sprzedaży ich aktywów, co obniża ceny i tym samym zmniejsza wartość strat ponoszonych przez gracza "zbijającego kurs". Jeśli ceny spadłyby w wyniku takiej interwencji, to ruch byłby słabszy (ergo: straty ciułaczy mniejsze) niż przy dodatkowym podjudzaniu paniki przez Komisję.

Jedynym skutkiem akcji podjętej przez KNF będzie zredukowanie kosztów manipulacji, jakie będzie musiała ponieść owa tajemnicza "zagraniczna instytucja finansowa" i ograbienie mniej sprytnych inwestorów, o których w teorii ma się troszczyć to ciało (inną sprawą jest to, czy taka ochrona jest słuszna). Nie uważam panów z Komisji za idiotów, więc podejrzewam pewną "inspirację" stojącą za ich działaniami.

~D-Gra , 16.12.2008 15:37
http://gielda.onet.pl/1,59,8,51502282,138479190,5915359,0,forum2.html

_________________
Waldek1984.info
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
rEvolution




Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 872
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:10, 16 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wygląda znajomo



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:30, 16 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

mogą generować ryzyko pojawienia się dużej podaży akcji spółek należących do WIG20 w ostatniej godzinie notowań, która jest podstawą do wyznaczenia ostatecznego kursu rozliczeniowego kontraktów terminowych

Tutaj lezy zrodlo problemu - to jest znany problem tym co sie interesuja GPW.
To durne rozwiazanie prowokuje i umozliwia latwe manipulacje indeksami.
Latwiej jest zbic ceny w ostatniej chwili przed zamknieciem niz np gdyby byl brany caly dzien pod uwage.
No ale w Polsce zarzadzaja systemem tacy ludzie ze musza byc problemy i afery.
Jak to mawia JKMikke - glowny nurt polityki w Polsce to kloaka.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1867
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:08, 16 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

problem tkwi w tym ze Polacy swoje pieniadze wydaja na nowe plazmy i samochody zamiast inwestowac w nasze rodzime spolki. wtedy zaden zagraniczny pan z walizką nie mialby szans bo sami bysmy sobie z nim poradzili
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
solariso




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:02, 18 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

"Puls Biznesu": ktoś ostro pogrywa z giełdą i nadzorem

Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) podejrzewa, że w środę znów doszło do manipulacji - alarmuje "Puls Biznesu". Tym razem ktoś złożył potężne zlecenie sprzedaży. Chciał za wszelką cenę pozbyć się papierów polskich blue chipów wartych około 100 mln zł.

Jak relacjonuje "Puls Biznesu", władze giełdy nie zawiesiły notowań (dogrywki) i potężne zlecenie koszykowe pesymisty załamało kursy głównych indeksów. WIG20 w jednej chwili powiększył straty o 1,5 proc. (28 pkt) i zakończył tracąc 3,9 proc. stracie. To najgorszy wyniki w całej Europie.

Niecodzienna zmiana notowań na warszawskim parkiecie zaniepokoiła KNF. - Ustaliliśmy, że za spadek notowań akcji z WIG20 na końcowym fixingu odpowiada jedno zlecenie koszykowe sprzedaży. Wiemy, z którego domu maklerskiego wyszło i ustalamy okoliczności pod kątem ewentualnej manipulacji – poinformował "Puls Biznesu" zaledwie cztery minuty po środowej sesji Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Żadnej nazwy na razie nie ujawniono.

"Puls Biznesu" przypomina, że dzień wcześniej KNF wydał zaskakujący komunikat. Ujawnił, że jeden, zagraniczny inwestor zajął potężną pozycję na rynku indeksowych kontraktów terminowych, których rozliczenie przypada na najbliższy piątek (we wtorek miał aż 40 proc. wszystkich kontraktów na WIG20). Nie ujawniono, o kogo chodzi. Wiadomo jednak, że tajemniczy gracz obstawił pozycję krótką, czyli zarabia na spadkach kursów akcji. Regulator nie wykluczył też, że wpływowy inwestor może chcieć pomóc szczęściu, czyli sprzedać większy pakiet akcji, by sztucznie zaniżyć indeks i zarobić na kontraktach (być może byliśmy właśnie tego świadkami w środę). Władze giełdy w innym, wtorkowym komunikacie uspokajały jednak krajowych inwestorów, że "prawdopodobieństwo zaistnienia zagrożenia bezpieczeństwa i pewności obrotu jest niskie".

"PB" przypomina, że 12 listopada na GPW doszło do podobnego cudownego fixingu. Wtedy potężny bank inwestycyjny JP Morgan jednym zleceniem zawyżył WIG20. KNF podejrzewa go o manipulację.


Robi sie coraz ciekawiej ...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Waldek




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 1253
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:52, 18 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
GPW zwiększy w piątek ograniczenia wahań kursów

W trakcie piątkowej sesji warszawska giełda wprowadzi zmiany w organizacji obrotu giełdowego polegające głównie na ograniczeniu wahań kursów, poinformowała GPW w komunikacie.

"W dniu 19 grudnia 2008 r., czyli w dniu wygaśnięcia grudniowej serii kontraktów terminowych na WIG20 wprowadzone zostaną następujące zmiany w organizacji obrotu giełdowego:
- dla akcji wchodzących w skład indeksu WIG20:
• ograniczenia wahań kursów na otwarciu zostaną zmienione z 10% na 5%,
• ograniczenia wahań kursów w trakcie sesji zostaną zmienione z 10% na 5%,
• ograniczenia dynamiczne, obowiązujące w trakcie sesji zostaną zmienione z 3,5% na 2%,
- dla kontraktów terminowych na indeks WIG20 :
• ograniczenia dynamiczne, obowiązujące w trakcie sesji zostaną zmienione z 25 na 15 punktów indeksowych,
- dla kontraktów terminowych na akcje :
• ograniczenia dynamiczne, obowiązujące w trakcie sesji zostaną zmienione z 3,5% na 2%." - czytamy w komunikacie.

Zarząd Giełdy poinformował, że niezależnie od środków wyżej wymienionych będą wykorzystywane standardowe sposoby zarządzania sesją giełdową.

"W ocenie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie sytuacja, jaka może zaistnieć w dniu 19 grudnia, w zakresie zmienności kursowej, nie jest z operacyjnego punktu widzenia sytuacją nadzwyczajną, a zastosowane środki, określone powyżej, mają na celu jedynie utrzymanie odpowiedniego poziomu ochrony inwestorów i bezpieczeństwa obrotu giełdowego" - czytamy dalej w komunikacie.

edit:
http://gielda.onet.pl/0,1883638,wiadomosci.html


chore... Shocked
_________________
Waldek1984.info
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1867
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:36, 19 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przynajmniej ktoś jeszcze pilnuje tego burdelu bo niedługo to samowolka by się zrobiła
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JackBlood




Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1071
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:45, 19 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komentarz z forum Onetu pod artykułem:
Straty na opcjach - banki nadużyły zaufania przedsiębiorstw
http://waluty.onet.pl/1884216,wiadomosci.html

Cytat:
**** Czesc ludziki:)) Wkleje Wam tekst Jacka Maliszewskiego,swietnego
analityka, zebyscie wiedzieli, o co w tym wszystkim chodzi...


Chyba Jacku sie nie pogniewasz, tekst byl ogolnodostepny, a i warto, zeby ludzikow troszke doksztalcic:):

"Z deszczu pod rynnę...

Jest jesień 2007 roku. Kurs Euro-Złoty wynosi 3,87. Eksporterzy tradycyjnie już zabezpieczają swoje przyszłoroczne plany finansowe (czyli przychody spodziewane w roku 2008) korytarzem 3,74-4,00.

Niestety jeden z eksporterów postanowił przeprowadzić eksperyment doświadczalny z nowymi typami zabezpieczeń - wykorzystującymi opcje barierowe. Klasyczne forwardy i zwykłe opcje waniliowe stają się bowiem nudnym przeżytkiem. Opcje barierowe zaś dostarczają dodatkowej adrenaliny.

Eksporter zabezpiecza swoje roczne przychody spodziewane w roku 2008 takimi właśnie opcjami. Kupuje więc opcje PUT z ceną wykonania 3,74, które są o 25% tańsze niż klasyczne opcje waniliowe. Zamiast więc płacić 4 grosze, płaci tylko 3 grosze zaoszczędzając "znaczną" sumę pieniędzy.

Opcje te mająa jednak jeden jedyny feler - przestają zabezpieczać przed spadkiem, gdy kurs Euro spada poniżej 3,50, czyli poniżej bariery wyłączającej. To tak, jakby wykupione auto-casco przestało działać w razie kradzieży samochodu, lub w razie doszczętnego zniszczenia pojazdu powstałego w wyniku kolizji.

Eksporter spodziewając się, iż w roku 2008 uzyska przychody ze sprzedaży o wartości 10 mln Euro przyjął w swym budżecie przychodów/kosztów, iż po sprzedaniu Euro po kursie 3,74 uzyska 37,4 mln PLN. Eksporter zaplanował więc koszty (fundusz płac, remonty, szkolenia, podróże, itp) na poziomie 35 mln PLN chcąc, by rok zakończył się nadwyżką przychodów nad kosztami o wartości 2,4 mln PLN.

Nadchodzi jednak marzec 2008 i kurs Euro spada poniżej 3,50. Zabezpieczenie kursu przestaje istnieć - znika. Eksporter pozostaje z problemem. Aby móc pokryć zaplanowane koszty musi sprzedawać Euro przynajmniej po kursie 3,50. Przy takim bowiem kursie koszty zrównują się z przychodami. O wypracowaniu zysku rocznego eksporter już nie myśli. Teraz jego zmartwieniem staje się to, by nie wykazać straty operacyjnej.

Musie za wszelką cenę sprzedać Euro z przyszłych przychodów po kursie 3,50. A kurs spada, spada, spada ... Wreszcie przy kursie 3,30 eksporter zaczyna się załamywać.

I tutaj w sukurs przychodzi bank-zbawiciel! Bank informuje strapionego eksportera, iż nie ma żadnego problemu. Przecież może sprzedać Euro po kursie 3,50 (w chwili gdy Euro kosztuje tylko 3,30) wykorzystując fantastyczną transakcję złożoną z opcji barierowych.

Eksporter nauczony przykrym doświadczeniem sceptycznie patrzy na tego typu rozwiązania. Ale po wielu namowach ze strony przedstawiciela banku decyduje się takie zabezpieczenie przeprowadzić. Można tutaj użyć startego powiedzenia "tonący brzytwy się chwyta".

Eksporter zawiera więc transakcję polegającą na tym, iż sprzeda po kursie 3,50 6 mln Euro (tyle Euro pozostało do sprzedania do końca roku z puli 10 mln Euro planowanych wcześniej) w trzech miesięcznych transakcjach - każda po 2 mln Euro.

Aby móc sprzedać Euro 20 groszy drożej niż bieżący kurs waluty, eksporter musi jedynie wystawić "troszkę" opcji CALL, czyli ubezpieczyć bank przed wzrostem kursu Eur/Pln. Okazuje sie, iż aby eksporter mógł trzy razy sprzedać po 2 miliony Euro, musi zobowiązać się do sprzedania po kursie 3,50 48 mln Euro w 12 miesięcznych transakcjach - każda po 4 mln Euro (wybrałem łagodniejszą wersję strategii; są i takie, w których zobowiązanie rozciąga się na 24 miesiące). Zwróćmy uwagę, iż 48 mln Euro, to równowartość 5-letnich przychodów tego eksportera.

Eksporter jednak nie zwraca na to uwagi. Transakcja została zawarta. Dodam jeszcze, iż eksporter taki zwrócił się do brokera walutowego licząc na to, iż transakcję taką przeprowadzi po jeszcze lepszych kursach niż w banku. Niestety gdy okazało się, iż broker wymaga od niego depozytu zabezpieczającego w wysokości 5 mln PLN, eksporter puka się w czoło i idzie do banku, który oferuje taką transakcję "za darmo"!.

Nadchodzi jesień 2008. Tradycyjny sezon słabego Złotego. Jednak tegoroczna korekta dywidendowa jest mocniejsza niż zwykle. Dodatkowym czynnikiem osłabiającym Złotego jest bowiem nie tylko wypłata dywidend dla zagranicznych udziałowców, lecz również zamieszanie na rykach finansowych spowodowane upadkiem banku Lehman Brothers.

Kurs Euro wzrasta w okolice 3,90-4,00. Bank nalicza stratę dla eksportera z otwartych pozycji zabezpieczających. 40 groszy straty na nominale 48 mln Euro, to ponad 19 mln PLN. Eksporter nie ma tylu Euro, aby sprzedać do banku po kursie 3,50. Musi więc co miesiąc rozliczać stratę poprzez różnicę kursu spot i kursu 3,50.

Eksporter wyliczył sobie, iż jeśli w ciągu 4 miesięcy kurs Euro nie spadnie poniżej 3,50, firmie zabraknie kapitał na pokrywanie strat. Teraz eksporter nie myśli już o zyskach (2,4 mln PLN zaplanowanych rok wcześniej), nie myśli już nawet o zrównaniu kosztów z przychodami... Teraz eksporter myśli już tylko o tym, aby jego firma nie upadła.

Proszę zwrócić uwagę, iż z małego problemu zrobił się duży problem. Eksporter wpadł z deszczu pod rynnę. A pierwotną przyczyną całego nieszczęścia była pozorna oszczędność - oszczędność jednego grosza przy przeprowadzaniu pierwszego zabezpieczenia.

Dla porównania pozostali eksporterzy, którzy zabezpieczyli swe przychody eksportowe nudnymi i przestarzałymi opcjami waniliowymi (korytarzem 3,74-4,00) przez cały rok 2008 sprzedają Euro po kursie nie niższym niż 3,74 i nie wyższym niż 4,00.

Oczywiście mówię o takich eksporterach, którzy zabezpieczyli się na cały 2008 rok, a nie tylko na połowę roku. Eksporterzy, którym zabezpieczenia skończyły się w połowie roku (w lipcu), musieli sięgać po różne narzędzia, byle tylko nie sprzedawać Euro po kursie 3,20 oraz Dolara po kursie 2,00. Tacy eksporterzy również ponieśli straty na skutek gwałtownego osłabienia Złotego. Jeśli jednak transakcje takie były przeprowadzane z umiarem, po okiem ostrożnego doradcy, straty nie były dotkliwe i nie zagrażały istnieniu firmy.

Ale to już inna historia, o której napiszę następnym razem."

Wydrukujcie, nauczcie sie na pamiec...To sie Wam, "bisnesmeny" przyda...Moj Pips Was pozdrawia...

http://waluty.onet.pl/1,63,8,51615851,138763747,5928422,0,forum2.html



"Ojej! To Bank jest... bee? Jak to? A ten miły Pan w banku mówił, że jest moim przyjacielem i że nawet jego żona kupiła sobie takie opcje i jest zadowolona. Jak to możliwe? Przecież mamy zachodni kapitalizm, a to oznacza, że wszyscy ludzie są uczciwi... nie kłamią... nie kradną... niezabijają własnych obywateli preparując ataki terrorystyczne... nie preparują dowodów by dokonać inwazji na inny kraj... nie planują wprowadzenia stanu wyjątkowego... a już na pewno nie planują Nowego Porządku Świata..."

Wink
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1867
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:30, 19 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszystko się rozchodzi o jedną rzecz.
głównym tyranem i władcą rynku jest bank.
to on decyduje kto ile dostanie i na jak długo i na co.
to oni zarabiają naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi i to jeszcze naszym kosztem.
prezesi i doradcy finansowi banków czeszą złote góry za tą robotę którą odwalają szablonowo.
nagle rodzi się kryzys i kto potrzebuje pomocy?
wszyscy.
kto dostaje pomoc?
banki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rEvolution




Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 872
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:47, 19 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiedzenie "pewne jak w banku" mało że się zdewaluowało to jeszcze nabiera nowych znaczeń.

btw. Urabianie pod wprowadzenie euro?

Dla eksporterów pewność kursowa to jeden z filarów eksportu, planowania i jako takiej pewności biznesu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


19 grudnia na GPW
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile