Dzięki Scorpio za link - faza całkowitego zaćmienia w Oregonie zaliczona. To co ja widziałem 18 lat temu, wyglądało podobnie, choć wrażenia i emocje nieporównywalne. Potwierdzam, że, lepiej obserwować to zjawisko naocznie, niż być zaabsorbowanym filmowaniem i niewiele z tego pamiętać.
Gdyby link padł, to chodzi o refleks w wizjerze hełmu. Ewidentnie ktoś stoi po prawej stronie astronauty i nie jest to drugi astronauta, tylko jakiś cieć.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Może lekko odświeżymy temat koloru moonka. Wiemy, ze jest szary, a tu wredne Kitajce pokazują brązowy. O co kaman? Zdjecie z refleksem w hełmie daje do myślenia.
Przeciez sama widzialam, Ksiezyc to tamburino ! Kolko z gwiazdkami, a w srodku puste. W nocy przeswieca na czarno, a w dzien na niebiesko.
Mialam kiedys szczescie. Ogladalam Ksiezyc przez lornetke, kiedy byl w pierwszej fazie - wyrazny sierp. Wtedy zobaczylam kolko gwiazdek, tu gdzie jeszcze nie bylo "pary", jak ja to nazywam. Te gwiazdki rozmieszczone jak tamburino sa przepiekne. Bylo zupelnie czyste niebo i bylo wyraznie widac.
Jak bylo wiecej "pary", byly w tej parze czarne przeswity, bo niebo bylo czarne, ale kiedys byl taki Ksiezyc w dzien i wtedy przeswity byly niebieskie, tak jak niebo.
Wcale Ziemia nie przeslania Ksiezyca, bo wtedy nie byloby widac tych gwiazdek ujetych w kolo, jak Ksiezyc jest w fazie sierpu.
Wystarczy lornetka, co przybliza 50 razy i czyste niebo [nie tylko brak chmur, ale liczy sie nawet wilgotnosc powietrza, to tworzy pare w przestrzeni]. Ja mieszkam w Zachodniej Australii, gdzie powietrze jest suche i czyste. Chmury sa bardzo rzadko. U nas jest obserwatorium, ale ciagle zamkniete. Kiedys mialo byc otwarte w niedziele, ale to bylo wtedy jak jeszcze nic o obserwatorium nie wiedzialam. Na szczescie wyposazylam sie w lornetke 7X50 i ona wystarczyla mi zeby zobaczyc Ksiezyc w calej okazalosci, kiedy jest w fazie sierpa.
Gośka ma w Australii wyjątkowe warunki obserwacji, lecz cóż z tego, jak ta baba nie ma pojęcia o obserwacjach nieba. Poderwała by jakiegoś tubylca-astronoma, to by ja wyprostował, a tak tylko bredzi.
Chińskich zdjęć księżycowych krajobrazów z kamer cyfrowych lądownika i łazika jest od groma, tylko trzeba szukać u źródła a nie na durnowatych stronach.
Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 91
Post zebrał 0.010 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:53, 18 Lip '18
Temat postu:
Słabe te widoczki... Zachód lub wschód słońca by się przydał. Albo jeszcze lepiej - zachód Ziemi. Mógłby też być pejzaż górski. Za nic ten robot nie ma artyzmu i kadrować nie potrafi. Dobrze, że chociaż w aparacie nie była ustawiona opcja detekcji twarzy. Penie słaby aparat i nawet zoomu nie miał, wiadomo - Chiński.
W przyszłym roku przypada okrągła 50ta rocznica "lądowania na Księżycu" . Myślę że najlepiej można uczcić ten sukces kolejnym lądowaniem na Księżycu .
A zapomniałem , reżysera z ekipą zajebali .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:15, 21 Lip '18
Temat postu:
mooniek napisał:
49 lat temu Armstrong z Aldrinem sfotografowali z okien lądownika to księżycowe pustkowie.
Beka z ciebie idioto na całego
Mózg masz zrobiony z pustkowia debilu, i posypany księżycowym pyłem
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
49 lat temu Armstrong z Aldrinem sfotografowali z okien lądownika to księżycowe pustkowie.
To żeś mi odpowiedział . Aldrin jeszcze dycha może dożyje 50 "rocznicy" wielkiego oszustwa i wrzuci jakieś wcześniej niepublikowane zdjęcie z pustyni .
Widzisz @mooniek , nie rozumiesz co napędza USA . Ten kraj napędza chciwość i zysk ponad wszystko . Mistyfikacja z lądowaniem na Księżycu służyła pokonaniu ZSRR w wyścigu zbrojeń . I cel został osiągnięty . Natomiast gdyby rzeczywiście 49 lat temu lądowali na Księżycu , to dziś byłyby tam bazy badawcze jak i bajecznie bogaci turyści mogliby spędzić sobie na Księżycu weekend , bo kto by nie chciał . To jest amerykański kapitalizm . Kiedy USA dokonuje podboju , to zyski czerpie do końca , aż "osuszą studnie" , tak działa USA . Turystyczne wypady na Księżyc , o panie toć to żyła złota , normalnie USA lądowaniem na Księżycu odkryli Eldorado . A tu chuj , dupa i kamieni kupa .
Coś kiedyś pisałeś @mooniek , że USA się to nie opłaca , co tam jeszcze pisałeś , przypomnij . Z tego co wiem to USA marnują miliardy na walkę z heroiną w Afganistanie , a nie mają miliardów , by zarobić biliony tym bardziej że płaci podatnik .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Ordel]
Lądowanie na Księżycu...
Nikt nie zrobił lotu dookoła Księżyca, a co dopiero lądowanie.
Im dalej w czasie, tym bardziej mi się wydaje, że całe te lądowanie to była zagrywka medialna a nie autentyczna.
Skoro 50 lat mija, mając niesamowitą w porównaniu z 1960 technologię, dziś człowiek powinien być po lub blisko lądowania na Marsie. A jak wspomniałem, nawet nikt nie zbliżył się w połowie do Księżyca.
Coś zaczyna się pisać o "powrocie" na księżyc, ale jeszcze nie teraz, jeszcze za wcześnie...
To 50 lat temu wyprawę zrobiono w kilka lat, a dziś przy takiej technologii pisze się o minimum 10 czy 15 latach?
Finanse wcale nie sa tu przeszkodą, bo zainteresowanie i udział np. reklamodawców w takim przedsięwzięciu był by ogromny.
Piszą, że koszt lądowania na księżycu w 1973 wynosił ok. 24 blionów dolarów. co ponoć na dziś było by ok. 150 bilionów. Ale to przy tej starej drogiej technologii, przy nowej, ten koszt może być co najmniej 10 czy 20 razy niższy. A to już koszt np. organizacji Mistrzostw Świata.
Więc wymówka o finansach, jest totalnie chybiona.
Lądowanie na Księżycu, miało za zadnie nie tyle wygrać wyścig zbrojeń, co dać medialne zwycięstwo w podboju kosmosu, osiągnięć technologicznych i postępu. Do 1969 roku USA było zawsze z tyłu za ZSRR w podboju kosmosu.
I jak to, ten wspaniały kapitalizm, przegrywa z tym zacofanym komunizmem/socjalizmem?
Wiec był potrzebny sukces, sukces na miarę "Misia". Który pokaże, że to my i stać nas na jeszcze więcej:)
USA lubią kino, ludzie lubią kino. Dla mnie lądowanie na Księżycu, to niesamowity serial TV.
ps. Amerykanie w Afganistanie zarabiają na narkotykach, zwalczają konkurencję, poza tym, to skrajni islamiści niszczą i walczą z kartelami narkotykowi i niszczą pola, gdzie sie je uprawia. Ale to są terroryści z którymi USA walczy...
49 lat temu Armstrong z Aldrinem sfotografowali z okien lądownika to księżycowe pustkowie.
To żeś mi odpowiedział . Aldrin jeszcze dycha może dożyje 50 "rocznicy" wielkiego oszustwa i wrzuci jakieś wcześniej niepublikowane zdjęcie z pustyni .
Widzisz @mooniek , nie rozumiesz co napędza USA . Ten kraj napędza chciwość i zysk ponad wszystko . Mistyfikacja z lądowaniem na Księżycu służyła pokonaniu ZSRR w wyścigu zbrojeń . I cel został osiągnięty . Natomiast gdyby rzeczywiście 49 lat temu lądowali na Księżycu , to dziś byłyby tam bazy badawcze jak i bajecznie bogaci turyści mogliby spędzić sobie na Księżycu weekend , bo kto by nie chciał . To jest amerykański kapitalizm . Kiedy USA dokonuje podboju , to zyski czerpie do końca , aż "osuszą studnie" , tak działa USA . Turystyczne wypady na Księżyc , o panie toć to żyła złota , normalnie USA lądowaniem na Księżycu odkryli Eldorado . A tu chuj , dupa i kamieni kupa .
Coś kiedyś pisałeś @mooniek , że USA się to nie opłaca , co tam jeszcze pisałeś , przypomnij . Z tego co wiem to USA marnują miliardy na walkę z heroiną w Afganistanie , a nie mają miliardów , by zarobić biliony tym bardziej że płaci podatnik .
To się zgadza, ale nie zapominajmy, że ten sam krajopodobny twór uwielbia wszystko utajniać, zwłaszcza jak można na tym podwójnie skorzystać - oficjalna wersja to jedno, rzeczywista to coś innego. Nie latamy bo to co tam znaleźli przynosi im inne korzyści.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 08:56, 22 Lip '18
Temat postu:
Cytat:
to co tam znaleźli przynosi im inne korzyści.
Kolejny propagandowy zjeb. Jak doszło do tego, że stałeś się wierzącym patafianem, czy twoja historia inkarnowanego banana krojonego w poprzednich wcieleniach w plasterki wzdłużne, który na drodze ewolucji stał się wyznawcą znajdyzmu jest przynajmniej intrygująca? A może loty na księżyc są cały czas odbywane, tylko utajnione, o tym nie pomyślałeś, he? ...no bo skoro to co tam znaleźli....
Kuźwa, nie wierzę że banany mogą reinkarnować w ludzkie ciało.
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Ordel]
Lądowanie na Księżycu...
Nikt nie zrobił lotu dookoła Księżyca, a co dopiero lądowanie.
Im dalej w czasie, tym bardziej mi się wydaje, że całe te lądowanie to była zagrywka medialna a nie autentyczna.
Skoro 50 lat mija, mając niesamowitą w porównaniu z 1960 technologię, dziś człowiek powinien być po lub blisko lądowania na Marsie. A jak wspomniałem, nawet nikt nie zbliżył się w połowie do Księżyca.
Coś zaczyna się pisać o "powrocie" na księżyc, ale jeszcze nie teraz, jeszcze za wcześnie...
To 50 lat temu wyprawę zrobiono w kilka lat, a dziś przy takiej technologii pisze się o minimum 10 czy 15 latach?
Finanse wcale nie sa tu przeszkodą, bo zainteresowanie i udział np. reklamodawców w takim przedsięwzięciu był by ogromny.
Piszą, że koszt lądowania na księżycu w 1973 wynosił ok. 24 blionów dolarów. co ponoć na dziś było by ok. 150 bilionów. Ale to przy tej starej drogiej technologii, przy nowej, ten koszt może być co najmniej 10 czy 20 razy niższy. A to już koszt np. organizacji Mistrzostw Świata.
Więc wymówka o finansach, jest totalnie chybiona.
Lądowanie na Księżycu, miało za zadnie nie tyle wygrać wyścig zbrojeń, co dać medialne zwycięstwo w podboju kosmosu, osiągnięć technologicznych i postępu. Do 1969 roku USA było zawsze z tyłu za ZSRR w podboju kosmosu.
I jak to, ten wspaniały kapitalizm, przegrywa z tym zacofanym komunizmem/socjalizmem?
Wiec był potrzebny sukces, sukces na miarę "Misia". Który pokaże, że to my i stać nas na jeszcze więcej:)
USA lubią kino, ludzie lubią kino. Dla mnie lądowanie na Księżycu, to niesamowity serial TV.
ps. Amerykanie w Afganistanie zarabiają na narkotykach, zwalczają konkurencję, poza tym, to skrajni islamiści niszczą i walczą z kartelami narkotykowi i niszczą pola, gdzie sie je uprawia. Ale to są terroryści z którymi USA walczy...
To dlaczego ZSRR nie nagłośnił tego że żadnej wyprawy USA na Księżycu nie było (jeśli nie było w rzeczywistości)?- to by było ZSRR na rękę.
Amerykańska agencja kosmiczna NASA zamierza w ciągu 8 lat wybudować na Księżycu stację, w której na stałe zamieszkają astronauci.
Jak pisze „Daily Star", wdrożenie tego programu stało się możliwe dzięki konkurencji prywatnych firm w zakresie dostaw ładunków kosmicznych.
„To, co stało się z komercyjnym przemysłem kosmicznym wkrótce wpłynie na komercyjny przemysł na Księżycu. Jestem przekonany, że te dwie branże mają ze sobą wiele wspólnego" — powiedział dyrektor wykonawczy Moon Express Bob Richards.
NASA przy współpracy z prywatnymi firmami chce już w przyszłym roku wysłać na naturalnego satelitę Ziemi różne zautomatyzowane narzędzia naukowe.
W grudniu 2017 roku prezydent USA Donald Trump mówił o potrzebie wznowienia programu misji księżycowych, który zawieszono w 1972 roku.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:15, 23 Lip '18
Temat postu:
zibimark napisał:
goral_ napisał:
Ordel]
Lądowanie na Księżycu...
Nikt nie zrobił lotu dookoła Księżyca, a co dopiero lądowanie.
Im dalej w czasie, tym bardziej mi się wydaje, że całe te lądowanie to była zagrywka medialna a nie autentyczna.
Skoro 50 lat mija, mając niesamowitą w porównaniu z 1960 technologię, dziś człowiek powinien być po lub blisko lądowania na Marsie. A jak wspomniałem, nawet nikt nie zbliżył się w połowie do Księżyca.
Coś zaczyna się pisać o "powrocie" na księżyc, ale jeszcze nie teraz, jeszcze za wcześnie...
To 50 lat temu wyprawę zrobiono w kilka lat, a dziś przy takiej technologii pisze się o minimum 10 czy 15 latach?
Finanse wcale nie sa tu przeszkodą, bo zainteresowanie i udział np. reklamodawców w takim przedsięwzięciu był by ogromny.
Piszą, że koszt lądowania na księżycu w 1973 wynosił ok. 24 blionów dolarów. co ponoć na dziś było by ok. 150 bilionów. Ale to przy tej starej drogiej technologii, przy nowej, ten koszt może być co najmniej 10 czy 20 razy niższy. A to już koszt np. organizacji Mistrzostw Świata.
Więc wymówka o finansach, jest totalnie chybiona.
Lądowanie na Księżycu, miało za zadnie nie tyle wygrać wyścig zbrojeń, co dać medialne zwycięstwo w podboju kosmosu, osiągnięć technologicznych i postępu. Do 1969 roku USA było zawsze z tyłu za ZSRR w podboju kosmosu.
I jak to, ten wspaniały kapitalizm, przegrywa z tym zacofanym komunizmem/socjalizmem?
Wiec był potrzebny sukces, sukces na miarę "Misia". Który pokaże, że to my i stać nas na jeszcze więcej:)
USA lubią kino, ludzie lubią kino. Dla mnie lądowanie na Księżycu, to niesamowity serial TV.
ps. Amerykanie w Afganistanie zarabiają na narkotykach, zwalczają konkurencję, poza tym, to skrajni islamiści niszczą i walczą z kartelami narkotykowi i niszczą pola, gdzie sie je uprawia. Ale to są terroryści z którymi USA walczy...
To dlaczego ZSRR nie nagłośnił tego że żadnej wyprawy USA na Księżycu nie było (jeśli nie było w rzeczywistości)?- to by było ZSRR na rękę.
widać ZSRR też w tym brało udział.
nie pierwszy raz i nie ostatni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów