Cytat: |
W ciągu ostatnich 10 lat podatkowe dochody polskiego budżetu wzrosły o 50 proc. (po uwzględnieniu inflacji) a nominalnie wzrosły o 101 proc.!
Według oficjalnych danych w 2008 r. całkowite podatkowe dochody polskiego budżetu wyniosą około 229 mld zł, natomiast w 1998 r. wyniosły niecałe 114 mld zł. Oznacza to wzrost tych dochodów o 115 mld zł, czyli aż o 101 proc.
Jednak po uwzględnieniu inflacji, która w tym okresie wyniosła 51 proc., wskaźnik ten jest niższy i oznacza 50-procentowy wzrost dochodów polskiego budżetu z tytułu podatków.
Nominalnie dochody z podatków pośrednich (VAT i akcyza), które w 1998 r. wyniosły 64,4 mld zł, a w 2008 r. wynoszą 163,9 mld zł, wzrosły o 99,5 mld zł, czyli o 154,5 proc., a po uwzględnieniu inflacji – wzrosły o 103,5 proc.
Nominalnie dochody z podatków od dochodów osób prawnych, które w 1998 r. wyniosły 14,8 mld zł, a w 2008 r. wynoszą 27,1 mld zł, wzrosły o 12,3 mld zł, czyli o 83,1 proc., a po uwzględnieniu inflacji – wzrosły o 32,1 proc.
Z kolei nominalnie dochody z podatków od dochodów osób fizycznych, które w 1998 r. wyniosły 34,6 mld zł, a w 2008 r. wynoszą 38 mld zł, wzrosły o 3,4 mld zł, czyli o 9,8 proc., ale po uwzględnieniu inflacji – spadły o 41,2 proc.
Tegoroczne łączne dochody budżetu wynoszą około 280 mld zł, a całkowite wydatki publiczne około 555 mld zł.
Autor: Tomasz Cukiernik
http://nczas.com/wiadomosci/polska/od-1998-podatki-wzrosly-50-proc/ |
Płacimy coraz więcej a dostajemy z tego coraz mniej. Kto podkrada te pieniądze i co się z nimi dzieje ?
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.