Brytyjska elektrownia atomowa legła w gruzach w 10 sek.

Voltar

Cytat:

Elektrownia atomowa Chapelcross zamieniła się w gruzy. Na szczęście nie oznacza to dla Wielkiej Brytanii zagłady. A to dlatego, że eksplozja była w pełni kontrolowana. Brytyjczycy w 10 sekund wyburzyli cztery wielkie kominy, a wszystkiemu towarzyszyła atmosfera rodzinnego pikniku.

Wysokie na 100 metrów cztery gigantyczne kominy były nieodłącznym elementem panoramy nad Dumfriesshire. Zniknęły w niedzielę o 9 rano. Zniszczenie kominów jest kolejnym etapem wygaszania elektrowni, która jako zbyt przestarzała, nie mogła być dalej użytkowana.

British Nuclear Group na pokaz zamiany kominów w 25 tys. ton gruzu zaprosiła wszystkich Brytyjczyków. Dla zainteresowanych internautów włączona była także kamera internetowa. Tysiące rodziców z dziećmi skorzystało z ładnej pogody i przy odgłosach eksplozji zjadło śniadanie na trawie.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=249&ShowArticleId=45107

Pytanko: skoro 100-metrowy komin legł w gruzach w 10 sek, to w ile sekund powinna upaść 417 metrowa stalowa wieża WTC, przyjmując, że użyto tych samych materiałów wybuchowych? Very Happy

[/youtube]

Duff

w 10 sekund padły wszystkie kominy, trzeba by patrzec w ile sekund padł pierwszy komin;]

Bimi

co wy gadacie?!
przeciez widać, że te kominy sie topią Laughing

Voltar

jeden komin padł w 10 sekund, wszystkie cztery w jakieś 14...

i ten dym! od razu widać, że to tajna broń kosmitów! Very Happy

Duff

nie znacie się, to przeciez hologramy, widać prześwitującego bociana;]

Easy_Rider

Ciekawe, że nie skorzystali z doświadczenia terrorystów arabskich i nie polali kominów paliwem lotniczym. Może wyszłoby taniej?

Voltar

przecież widać wyraźnie jak nad trawnikiem leci boeing 757 pilotowany przez zdesperowanych polskich emigrantów Very Happy

$iemo · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 210 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Skąd wiadomo, że polskich?
Znależli paszport!!
_________________
...Nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem...

Easy_Rider

Ale na poważnie - widać, jaka jest dzisiaj technika wyburzania. Jednak te konstrukcje chłodni kominowych nie sa porównywalne do wież WTC, gdyż są właściwie puste w środku i przypominają raczej wydmuszki. Natomiast WTC to były po prostu wiązki belek stalowych. Ile musiałoby tam być ładunków wybuchowych, aby doprowadzić do takiego wyburzenia w postaci regularnej fali, jakie nastąpiło - chyba tysiące? Kto by to założył w sposób niezauważony dla postronnych osób i kiedy?

Wybuchy w WC owszem były, gdyż potwierdzają to świadkowie, ale wydaje mi się, że ich zadaniem było wstępne osłabienie podstaw konstrukcji, a może też pewien kamuflaż. Natomiast nic pewnego nie możemy powiedzieć o zasadniczym czynniku burzącym, który spowodował dosłowne odparowanie stali i betonu (temp. 2800°C), skutkujące utrzymywaniem się przez wiele dni po 9/11 wysokich temperatur w fundamentach budynków, o czym świadczą zdjęcia satelitarne.

Voltar

Fakt, WTC 7 zostało wyburzone w sposób klasyczny, budynek się "osunął", WTC eksplodowało niczym ognie sztuczne, spalając się od góry do dołu... Inna rzecz na którą można zwrócić uwagę - chcąc przeprowadzić taką akcję najpierw najpierw należałoby dokonać symulacji, bo wyobraźmy sobie, że samolot wlatuje w budynek i następuje od razu reakcja łańcuchowa, albo też budynek eksploduje tylko do połowy i co wtedy z materiałami wybuchowymi pozostawionymi w dolnej części?

Polecam stronke http://911research.wtc7.net/wtc/analysis/theories/index.html

Skoro armia amerykanska potrafi stopić cale irackie miasto to co za problem sfajczyć Dwie Wieże? Very Happy

Pewnie to sprawka brodatego dziadka Sarumana, albo 19 Nazguli...