Nie tak dawno czytałam na onecie, że Wałęsa miał powiedziec że należy strzelać do strajkujących. Rzeczywiście tak powiedział, czy źle zrozumiałam? Jeśli chodzi o Grecję to rzeczywiście jest dużo dizynformacji w mediach. Bo temat jest bardzo niewygodny. Na hiszpańskojęzycznej stronie
www.rebelion.org jest artykuł w którym hiszpańska dziennikarka z El Pais relacjonuje taką scenę z zamieszek w Grecji. Pod kościołem stoi spokojnie grupa ludzi składająca się z młodzieży , ich rodziców, nauczycieli i innych ludzi. Nieopodal zaczyna się ustawiać policja. Potem przejeżdża policjant na motorze i zaczyna strzelać w powietrze. Zaczyna sie robić chaos. Wbrew temu co powszechnie się twierdzi, że policja używa broni tylko w obronie własnej. Inna scena: spokojna demonstracja, policja się zbliża do młodzieży i każe im się rozejść. Młodzież się nie rusza. Policja zaczyna używać gazu łzawiącego. Z tłumu wybiegają rodzice i krzyczą do policjantów "co robicie, przecież to dzieci". I jak tu nie rozumieć agresji ludzi wobec policji, rządu i systemu.