W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Wydarzenia 11 września 2001 wyjaśnione w 5 minut   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
19 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wojny i terroryzm Odsłon: 8041
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:12, 11 Wrz '12   Temat postu: Zamachy z 11 września wyjaśnione w 5 minut (ang.) Odpowiedz z cytatem



oryginał (po angielsku): http://www.youtube.com/watch?v=jLXyB5GtfBU
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Vinci




Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 9
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:37, 12 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobry filmik... Cała ta oficjalna wersja przedstawiona w taki sposób wydaje się być śmieszna nawet dla najbardziej zatwardziałych jankesów, którzy wierzą w to, że kilku pastuchów z krajów arabskich mogło rozwalić WTC i Pentagon.

Ja w innej kwestii. Otóż w National Geografic Channel puszczali dziś rano jakiś film o WTC. Nie oglądałem całego, tylko mały fragment, ale akurat w tym fragmencie puszczali zeznania strażaków, którzy wchodzili do budynku. Odtwarzali także rozmowy strażaków, którzy porozumiewali się przez radio 11 września. I choć cały film miał charakter utrzymania propagandy to można było usłyszeć w nim kilka interesujących kwestii (to także dowodzi, że nawet w propagandowych filmach można znaleźć coś co tej propagandzie przeczy).

Pierwsza kwestia to rozmowy strażaków przez radio. Kilku dotarło na piętra, w które przywalił samolot. I co stwierdzili? Że jest panika, ale tak naprawdę są TYLKO dwa ogniska pożaru, które można ugasić DWOMA wężami z wodą. Wyobrażacie sobie? Specjaliści od gaszenia pożarów wyraźnie dają do zrozumienia, że pożar można szybko ugasić. Po kilku minutach od wypowiedzenia tych słów przez radio budynek nagle się wali ku całkowitemu zdziwieniu nowojorskiej straży pożarnej. Strażacy nie mogli uwierzyć w złamanie wszystkich możliwych praw fizyki widząc jak budynek się wali w zasadzie nie wiadomo dlaczego.

A teraz najśmieszniejsze – strażacy, którzy weszli do sąsiedniego budynku słyszeli zawalenie się bliźniaczej wierzy, ale nie mieli pojęcia o co tam chodzi. Byli przekonani, że windy się urwały i uderzyły o parter budynku, albo doszło do trzęsienia ziemi. Dopiero po wyjściu z budynku, zdziwieni, zauważyli, że jednej z wież nie ma. Byli całkowicie zaskoczeni tym, że WTC może się zawalić z powodu tak niewielkiego pożaru.

Drugą ciekawostką była informacja podana przez lektora. Stwierdził on, że policja z NY wiedziała, że wieże się zawalą, ale nie informowali o tym strażaków, którzy byli wewnątrz wież, bo rzekomo trwał jakiś konflikt między strażakami a policjantami... A moim zdaniem to nie był żaden konflikt tylko zmowa policji z NY z agentami, którzy świadomie doprowadzili do zniszczenia WTC. Szkoda tylko strażaków, którzy poszli gasić pożar w przekonaniu, że nie grozi im, ani ewakuowanym ludziom, ŻADNE niebezpieczeństwo. Bo i jakie miało by grozić? Pali się kilka pięter potężnego drapacza chmur, strażacy na miejscu ocenili, że można pożar ugasić, więc dlaczego mieliby panikować?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:11, 12 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawy jest też artykuł w nowej Angorze o "ocalałych cudem podczas 9/11". Oczywiście dla zorientowanych w temacie coś śmierci w jednej opowiastce ...
Jest tam historia pewnego gościa o włosko-brzmiącym nazwisku, który po uderzeniu samolotu w jedną z wież schodził sobie schodami ewakuacyjnymi w dół ... i znajdując się na 22 piętrze nagle coś się stało i gościu znalazł się "cudem" na 7 piętrze, bo 15 pięter zniknęło ... w jakiś niewyjaśniony sposób. Gościu zszedł dalej, i wyszedł z wieży, która się była zaraz zawaliła. Co spowodowało zniknięcie 15 pięter o wiele niżej i później ... niż na poziomie (93-99 piętro północnej wieży i 78-84 piętro wieży południowej) i ponad 50 minut po uderzeniu samolotu? Ciekawe jak to "eksperci" by wyjaśnili Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 21:17, 14 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 02:28, 15 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i za kogo ty nas uważasz? że co ja nie rozumiem co do mnie mówią? a pomyśl mędrku ilu zginęło w libii, egipcie, a ilu umrze w syrii. jak to się przekłada na liczby odnośnie biedy w sudanie czy gdziekolwiek indziej. weźcie się ogarnicie, póki jest na to czas.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:20, 04 Paź '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:52, 04 Paź '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli chodzi o przedziwne sytuacje z oficjalnych wersji, to oglądałem ostatnio program w trakcie rocznic na TVP2, gdzie jest zadziwiająca opowieść. Koleś, który przeżył w WTC zrobił to tak. Coś walnęło w WTC, powiedzmy że był to samolot. Ów koleś znajdował się dwa piętra powyżej owego uderzenia, wybuchu jak on to określił. Upadł na ziemię, podniósł się i otrzepał. Zaczął zapierdalać do ewakuacyjnych drzwi. Były trzy drzwi z lewa, prawa i po środku. Wybrał te po lewej i z odpowiednim przyśpieszeniem ów człek z drugiego piętra powyżej uderzenia czegoś w WTC lub wybuchu, zbiegł sobie w dół po schodach. Wybiegł z wieży i opowiedział nam ową, swą historię.
Moje zdziwienie wobec tej opowieści jest nie małe Laughing
Co z płonącym paliwem? Co z gigantycznymi temperaturami, jakie panować miały w rejonie uderzenia "samolotu" w wieże? Co z temperaturami, które topiły stal, czyli miały circa 1800 stopni C? Jakim sposobem ów "wesoły" opowiadacz nie został spopielony w przeciągu ułamków sekund?
Z przyjemnością obejrzę kolejne takie filmy, bo ubaw podczas ich oglądania jest lepszy, niż na większości komedii Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wojny i terroryzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Wydarzenia 11 września 2001 wyjaśnione w 5 minut
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile