W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Zbombardować Berlin   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
1 głos
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wojny i terroryzm Odsłon: 1634
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:31, 08 Gru '08   Temat postu: Zbombardować Berlin Odpowiedz z cytatem

Popatrzcie i odpowiedzcie kto był większym zbrodniarzem?

Rzuca to tez nowe światło na zamach na Sikorskiego


=====================================================
"[.....Churchill przejął władzę w Anglii w czasie drugiej wojny światowej.
Irving twierdzi, że dziś, po tylu latach, nadal nie ma dostępu do dokumentacji archiwalnej.

W lecie 1940 roku, twierdzi Irving, stojącej na rozdrożu Anglii, Hitler miał złożyć propozycję, której potwierdzenie znalazł autor książki o Churchillu w archiwach szwedzkich, szwajcarskich i amerykańskich.
Nikłe jej ślady, skrzętnie zatuszowane, znajdują się w archiwach brytyjskich – jak na przykład notatki z posiedzenia gabinetu z maja i czerwca 1940 roku, których nie wolno czytać nawet po 50 latach.

Propozycja Hitlera była następująca:
gotowość wycofania armii z Francji, Holandii, Belgii, Norwegii, Danii, Polski i Czechosłowacji, z wyjątkiem terytoriów, które należały uprzednio do Niemiec lub o które Niemcy walczyły (bez zwrotu Alzacji i Lotaryngii).

Pośrednikiem w przekazaniu tej informacji był brytyjski ambasador w Szwecji, Victor Mallet, lord Lothpian, prawy chrześcijański gentleman.

Churchill jednak utrącał każdą próbę podania przez Niemców szczegółów tej propozycji.

Nie było to dziwne z jego strony.
Właśnie był doszedł do władzy 10 maja 1940 roku.

W tej sytuacji nie mógł sobie pozwolić na pokój.
Gdyby w czerwcu lub lipcu 1940 r. zapanował pokój, Churchill byłby skończony jako polityk. Zdecydował się więc kontynuować walkę, wygłaszając swe słynne mowy parlamentarne.

Utwierdzał Brytyjczyków, iż grozi im niemiecka inwazja.
Wiedział jednak, że było inaczej, ponieważ znał zaszyfrowane informacje niemieckie.
Znał kody operacyjne niemieckich sił powietrznych.
On sam tylko, nie gabinet, ani nie sztab generalny, wiedział, że Niemcy nie zaatakują Anglii, lecz Rosję.

Dlatego też, zdecydował się na śmiałe posunięcie wysłania brytyjskiej dywizji na Bliski Wschód, choć nie mógł tego zrozumieć szef sztabu imperium brytyjskiego.
Churchill wyjaśnił mu, że było to ryzyko dobrze skalkulowane, gdyż wiedział, co planują Niemcy. Churchill, wyjaśnia Irving, powołując się na jego osobiste wspomnienia, postawił swój własny interes przed interesem partyjnym, a ten z kolei przed interesem ojczyzny. Był on zdecydowany utrzymać swój urząd za wszelką cenę i... za pomocą przemówień o Bitwie o Anglię (the Battle of Britain), o Nielicznych (the Few), itp.

W tym celu sprowokował atak na Londyn, ponieważ chciał zniweczyć w Anglii wszelki trend w kierunku pokoju.

Nic więc dziwnego, że dał rozkaz bombardowania Berlina.

Z zaszyfrowanych wiadomości niemieckich, Churchill wiedział, że Hitler zakazał bombardowań Londynu.

Niemieckie Luftwaffe bombardowało tylko doki portowe Portsmouth i Liverpoolu.

Musiał więc sir Winston przełamać w jakiś sposób „wspaniałomyślność” Hitlera, dzięki której Niemcy nie bombardowały angielskich miast.

Pewnego niedzielnego popołudnia, 3 sierpnia, odwiedził Churchilla w Chequers generał Charles de Gaulle.
„Zastał małego i tęgiego premiera, pisze Irving, tę Nemezis Brytanii, stojącego pośrodku trawnika [...] i wymachującego pięścią w niebo: ‘Dlaczego nie nadchodzą?!”

Dowódca jednostek bombardujących RAF, sir Charles Portal, zwracał uwagę Churchillowi, iż zbombardowanie Berlina spowoduje zniesienia embarga niemieckiego wobec miast brytyjskich, co w konsekwencji narazi je na niemiecki atak z powietrza.

Churchill tylko mrugnął na to okiem.

W dniu 4 września 1940 roku, w swym słynnym przemówieniu w Berlinie, Hitler oświadczył, że jeśli Brytyjczycy raz jeszcze zbombardują Berlin, „zmiecie” on angielskie miasta z powierzchni ziemi.
I wówczas to Churchill zadzwonił do dowództwa RAF-u z rozkazem:

„Zbombardować Berlin”.

Później, w ciągu miesiąca zginęło w Londynie 7.000 osób, w tym 700 dzieci.

To był początek końca potęgi brytyjskiego imperium; w szczególności zaś z powodu faktu, iż Churchill nadal utrzymywał się u władzy.
Na początku grudnia 1940 roku Wielka Brytania stała się bankrutem.

Brakowało dolarów. Prezydent Roosevelt wysłała amerykański okręt wojenny Simsontown, aby załadować na niego w Południowej Afryce ostatnią brytyjską rezerwę złota wartości 50,000,000 funtów.
Od tego też czasu znalazła się Anglia w amerykańskiej kieszeni.

Warto przy tym pamiętać, że sam Winston Chruchill był narodowościową mieszanką, pół-Amerykaninem ze strony matki; on, ów potencjalnie „największy z żyjących Englishmenów”; człowiek, komentuje Irving, który interes Ameryki przedłożył ponad interes brytyjskiego imperium. Nie konsultował się Churchill w tej sprawie z nikim: ani z Mackenzie Kingiem w Kanadzie, ani premierem Nowej Zelandii, ani wicekrólem Indii. O spotkaniu Churchilla z Rooseveltem na terytorium Kanady, Mackenzie dowiedział się przypadkowo, po konsultacjach z prezydentem. Nadal nie wiemy, kto pośredniczył pomiędzy Rooseveltem i Churchillem w latach przed 1939 rokiem. Wiadomo jednak, jak pisze Irving, że do Londynu przy najmniej raz został wysłany przez Roosevelta na konsultacje z Churchillem, Felix Frankfurter, sędzia Sądu Najwyższego USA, wobec cech którego Churchill nie miałby żadnych wątpliwości w roku 1920. W czasie wizyty Frankfurtera, Churchill wciąż czerpał finanse od tych londyńskich kół, które same były finansowane przez podobne im organizacje w Stanach Zjednoczonych: Clark Eichelberg & Co.
Jak Churchill oszukał syjonistów
Mówiąc o roku 1941, Irving twierdzi, iż posiada kopie prywatnych dokumentów pierwszego prezydenta państwa Izrael, dr Chaima Weizmanna. Zawierają one jego korespondencję z Churchillem od roku 1937 aż do okresu po zakończeni wojny. To, co się rzuca w oczy to fakt, iż Churchill oszukał syjonistów.

Wziąwszy od nich pieniądze przed wojną, teraz, będąc u władzy, złamał obietnice dane syjonistom.
Weizmann spotykał się z nim kilkakrotnie w latach 1940-1941, prosząc o przysłanie wojsk na Bliski Wschód oraz arsenał w Palestynie. W zamian mieli Żydzi walczyć po stronie Anglii. Churchill nie był idiotą, zdawał bowiem sobie sprawę, iż przyzwolenie wojskom Weizmanna na walkę u boku Brytyjczyków, nastawi wrogo 200 milionów muzułmanów.
Obiecał więc, że sprawę rozważy.
We wrześniu 1941 roku, Weizmann spotkał się z Churchillem ponownie przy Downing Street nr 10. Irving twierdzi, że jest w posiadaniu kopii listu Weizmanna, w którym ten ostatni pisał:
„Chce pan wciągnąć Stany Zjednoczone do swojej wojny. Niech pan zrobi na Bliskim Wschodzie tak jak prosimy, a gwarantuję, że będzie miał pan Stany Zjednoczone włączone w wojnę. Ja i moi ludzie dopilnujemy tego. I niech pan pamięta jak tego zdołaliśmy dokonać w pierwszej wojnie światowej. Zrobiliśmy to wtedy, zrobimy i teraz”. „Oficjalny” bibliograf Churchilla, Martin Gilbert, angielski autor żydowskiego pochodzenia, który okres drugiej wojny spędził w Ameryce, o liście tym nie wspomina. Wspomina natomiast o nim Irving w swojej książce „Wojna Chruchilla” – książce, od której rozpoczęły się kłopoty „kontrowersyjnego” historyka z Wielkiej Brytanii.
W wojnie Churchilla ginęli również Polacy: żołnierze i cywile. Zginął m.in. generał Władysław Sikorski. Na marginesie warto dodać, iż archiwa w tej sprawie nadal nie są dostępne. Zna je podobno pani Thatcher, o której Irving mówi, że również i ona siedzi w „czyjejś kieszeni”.

Tak przynajmniej wynika z badanych przez niego faktów.

Z książki Nialla Fergusona pt. „The House Of Rothschild” („Dynastia Rotszyldów”, Penguin Books, 1998, 2000) można dowiedzieć się natomiast, że sprawę bardzo drażliwego śledztwa w sprawie śmierci generała Sikorskiego powierzono Victorowi Rotszyldowi, oficerowi wojsk brytyjskich i potomkowi rodziny bankierskiej.

Służbę wojskową w czasie wojny rozpoczął on w sekcji handlowej MI5, później zaś był odpowiedzialny za rozlokowanie bomb (za co odznaczono go Medalem Jerzego) i osobiste bezpieczeństwo premiera. Miał więc Viktor Rotszyld bliski kontakt z Churchillem, co niejako wyjaśniało sprawę powierzenia mu śledztwa.

Winston Churchill był jednym z kolejnych premierów Wielkiej Brytanii od czasów Benjamina Disraeliego (1868 i 1874-1880); tegoż Disraeliego, który o polskiej kwestii w kontekście powstania styczniowego pisał w jednym z swoich listów:

„Kwestia polska to dyplomatyczny Frankenstein, stworzony z trupich resztek przez mistyczną niezdarność lorda Russella. Obecnie w świecie pokój jest zachowany nie dzięki mężom stanu, lecz dzięki kapitalistom. Przez ostatnie trzy miesiące toczy się walka pomiędzy tajnymi stowarzyszeniami i europejskimi milionerami. Jak dotąd Rotszyld wygrywa; ale śmierć Billaut [prezydenta francuskiego senatu i jednego z bliskich doradców cesarza w okresie kryzysu] może okazać się tak zgubna dla niego jak sztylet polskiego patrioty; gdyż, jak mniemam, w tej części świata zwie się ich patriotami, choć w Neapolu tylko bandytami”.

Ferguson ujawnia dość szokujące postępowanie brytyjskich polityków i finansistów różnego pochodzenia, którzy to udzielali Rosji pożyczek pieniężnych w celu stłumienia niepokojów w Polsce. Polacy już od dawna nie mieli szczęścia do polityki brytyjskiej zasilanej obcym kapitałem i myślą cywilizacyjną. Niejednokrotnie nie zdawali sobie sprawy, kto stoi za ich nieszczęściem, czy też szczęściem.

Jak się potoczyły losy Polski w latach 1939-1940, gdy do władzy dochodził Chruchill, a także w roku 1943 (Teheran) oraz po roku 1945 (Jałta), aż do dziś, przeciętny Polak wie na ten temat mniej lub więcej.

O co zaś chodziło Winstonowi Churchillowi, gdy pisał swój artykuł w roku 1920?

O bolszewizm, syjonizm, czy też o...? W każdym bądź razie, z pewnością nie o Polskę.

Kazimierz Waręga]"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wojny i terroryzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Zbombardować Berlin
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile