Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:47, 20 Lis '08
Temat postu: Toma Hanks kontra Illuminaci
Poszedłem zobaczyć nowego Bonda (kicha) , oglądam reklamy, nagle pkazuje się wielki Napis Illuminati! I Tom Hanks któty będzie ich ścigał Raczej nie będzie to film o bankierach, białym domu czy kroporacjach tylko raczej takie czary-mary. Jest to "demony i anioły" wg książki Dana Brown'a. Może to być taka akcja dezinformacyjna akcja dla pospulstwa - jak teraz powisz że Illuminaci stoją za 9/11 to każdy cię wyśmieje.
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:36, 20 Lis '08
Temat postu:
Typowa dezinformacja, stawianie tezy jakoby Watykan byl wrogiem Illuminati.
Ale film obejrze bo interesuje sie symbolika, predictive programming i ogolnie uwazam ze oni chca nam cos przekazac pomiedzy wierszami.
_________________ THE THREE FORCES
Dołączył: 28 Wrz 2008 Posty: 78
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:47, 20 Lis '08
Temat postu:
Z rozpędu po "Kodzie...", który zapodałem z ciekawości, przeczytałem "Anioły..." i według mnie jest to totalna kaszana, na poziomie TVN i stracony czas. Jeśli chodzi o film to raczej nie skuszę się na żadną część, pozdrawiam.
_________________ http://davidicke.pl/forum/
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:19, 20 Lis '08
Temat postu:
Voltar napisał:
czytaliście w ogóle książkę???
Czytalem i podtrzymuje swoj poprzedni post.
Dan Brown jest pokazywany przez media jako autor "antychrzescijanski' podczas gdy jego dziela sa na wskros pro-watykanskie. Jak na dloni widac ze pan Brown tworzy zaslone dymna swoimi teroiami, w ktore niektorzy nawet wierza. A Watykan jak nikt przyczynil sie (celowo) do jego sukcesu przeciwstawiajac sie jemu poprzez rozne wypowiedzi, dzialania itd. A jak wiadomo dla marketingu jest jedna sluszna teoria, niewazne czy mowia dobrze czy zle, wazne zeby mowili, a kasa sama przyleci
Sa w pelnej symbiozie.
Illuminati vs Watykan, predzej uwierze w to ze Elzbioeta II ma geny jaszczurki lol
PS. Komercyjny sukces jest osiagniety przez Browna tylko dlatego ,ze jego dziela sluza elitom. TYLKO dlatego. Z iloma osobami juz rozmawialem, osobami ktore uwierzyly w te brednie... Oni rzeczywiscie mysla ze Watykan to ostatnia ostoja anty-NWO a celem "oswieconych" jest zniszczenie szeroko rozumianego chrzescijasntwa, katolicyzmu w szczegolonsci. = Kod Da Vinci i Anioly/Demony spelnily pokladane w nich nadzieje i wkladane w nie pieniadze na promocje
_________________ THE THREE FORCES
Dołączył: 04 Paź 2008 Posty: 517
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:55, 21 Lis '08
Temat postu:
chcialem dokladnie powiedziec to co Voltar..
widac Riviera za szybko przeczytal i nie zrozumial o co chodzi..
widac nudzilo cie to, mysle ze tak bo sam podobnie to odczuwalem..
mysle jednak ze do tego dojrzejesz, jak pomidor na sloncu
D.B. nie jest ani anty ani pro chrzescijanski, on po prostu miesza fikcje z historia..
I zaleznie od tego jak ludzie to postrzega, on sie dostosowywuje..
Komercja, ale na wyzszym poziomie.
_________________ www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.
o tej książce ale rzeczywiście zbyt duża promocja medialna
_________________ "Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor." - Józef Beck
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:27, 21 Lis '08
Temat postu:
,,anioły i demony"
Ze ,,świecą szukać" drugiego takiego szajsu. Nie licząc kodu, ale kod opatrzyłbym w obrazki i przynajmniej dzieci miałyby ciekawą bajkę.
Ta książka to w żadnym bądź razie nie jest mieszanie fikcji z historią. To jest mieszanie fikcji z jeszcze większą fikcją, która ma przypominać historie. Wiedza autora ogranicza się do kilku artykułów z internetu oraz książki ,, święty Graal, święta krew". Nie chce mi się rozpisywać na temat niedorzeczności powypisywanych w tej książeczce, bo wystarczy wpisać w googla ,,anioł i demony krytyka". Dezinformacja jaką szerzy tak książka, może być bardzo szkodliwa dla człowieka, który nie zna historii iluminatów.
Swoją drogą, że książkę tą powinno się czytać jako powieść sensacyjną, a nie jako fakty, które są absolutnie niepodważalne, a znam takich, którzy myślą, że to prawda. Co ciekawe nie da się im jakoś racjonalnie wytłumaczyć, że to historyjka, a najgorszymi fanami są Ci, co ją właśnie przeczytali. Ci właśnie kretyni mają mózg jak mur przez, który nie da się przedrzeć i sądzą, że to właśnie kościół jest najgorszy, bo zabijał ludzi 300 lat temu.
Żeby to się kończyło na niewiedzy, ale te ludki właśnie na tej książce opierają swój ateizm-.-...
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Dołączył: 04 Paź 2008 Posty: 517
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:03, 22 Lis '08
Temat postu:
nikt nie twierdzi ze ta ksiazka jest prawda, jedynie to ze pewne jej elemnty moga byc..
Cytat:
Dezinformacja jaką szerzy tak książka, może być bardzo szkodliwa dla człowieka, który nie zna historii iluminatów.
a ty wielki znawca historii illuminatow, skad czerpiesz wiedze o nich?
tez z ksiazek? a moze z filmow? masz jakies dokumenty albo cokolwiek?
watpie.. wasza wiedza opiera sie tak samo na podaniach inny autorow, ktorzy rownie dobrze mogli to zmyslic.. kosciol to sciema i taka sama jakosc maja dokumenty kosciola, produkowane w jakims znanym im celu..
nie twierdze ze illumitanow nie ma, wrecz przeciwnie, jednak wszystko co wiemy o rzeczach ktorym sami nie doswiadczylismy, nie mozna brac za pewnik..
nic nie mozna brac za pewne, cokolwiek to jest, historia, technologia, wiedza..
wszytko to zostalo stworzone przez ludzi, powtarzane przez ludzi, zmieniane przez ludzi..
Jedno zmienione slowo moze zmienic punkt widzenia na wszystko..
myslcie za siebie i nie wierzcie niczemu na 100%
PS sa ksiazki hardcore dla takich jak my, czescowo oswieconych
sa i ksiazki dla tych co dopiero poznaja swiat na nowo, dla nich ksiazki musza byc pisane delikatnie, taki softcore.. zeby dopiero sie budzili z letargu.. ww hardcore wogole nie zostanie zrozumiany, bedzie odrzucony..
nie jest celem pokazac wszystko od razu, czlowiek musi myslec sam,
kazdy musi przejsc ewolucje 'umyslu' po swojemu..
dlatego pisze ze niektore elementy moga byc prawdziwe, ich zadaniem jest zasiac ziarno podejrzen, a im ladniej to opisane tym lepiej.
'kwiaty' zrodzone z ziaren sa rozne, tak jak poglady - ale jedno jest wspolne, piekno kwiatow. Nie ma jednej prawdy.
Wychodzi na to ze ty jestes siewca dezinformacji. Chcesz zdusic swoja prawda, prawde innych..
Peace
_________________ www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:55, 22 Lis '08
Temat postu:
Ja nic nie biorę za pewne i nigdzie nie napisałem, że to robię. Nikomu nie przedstawiam swojej opinii, po prostu pokazuje bzdurność aniołów i demonów. Nie sądzę, że istnieje jedna prawda, bo mogłaby istnieć tylko wtedy gdybym wiedział wszystko, albo gdybym przynajmniej widział całą historie iluminatów na własne oczy.
Niszczenie głupoty nie oznacza, że zaraz zacznę głosić swoja opinie, bo tego nie robię, nie czuję takiej potrzeby. To że np. krytykuję prawice, nie oznacza, że od razu głoszę komunistyczne poglądy. Ja po prostu biorę za prawdę to, co jest logiczniejsze i uznaję to, bo nie mam wyboru, muszę przecież coś uznać za prawdę albo przynajmniej rzecz prawdopodbniejszą. Biorę książki umownie uznane za ,,prawdziwsze" i czytam je, potem analizuje, i weryfikuje, a na końcu, jeśli zaakceptuje to, co tam napisano, uznaje je za prawdę.
Bądźmy szczerzy. Przecież to wszystko jest umowne i niepewne, więc po ta gadka o prawdzie, skoro nawet dodawanie jest umowne -.-.
Często, kiedy uznaję jakąś książkę za prawdę i tak wiem, że to tylko gra i pewności nie będę mieć nigdy, bo niby skąd miałbym ją mieć. Muszę zaakceptować, bo co mam robić? Równie dobrze mogę się bać, że właśnie wszczepiona została mi pamięć przez jakiegoś Boga, albo że żyję w ,,true man show". Nie mam żadnej gwarancji na absolutnie nic, ale jakoś żyć muszę
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
We will destroy your four pillars, brand your preferiti and sacrifice them on the altars of science...and then bring your church down upon you. Vatican City will be consumed by light.
Na tej stronie znajdują się ciekawe zagadki związane z trailerem:
http://ambigrams.flipscript.com/altars-of-science/ _________________ 13:13 13.09.1979 Caulbearer
Unos nacen con estrella y otros nacen estrellados
******* Ad astra per aspera ******
.............! Semper paratus !.............
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów