Temat: WTC/11
Witam
Na na potrzeby warunku poprzedzajacego rejestracje zamieszczam krótki
temat.
odnosnie WTC atack.
Cos o mnie-
Jestem technikiem z zawodu. Obecnie pracuje dla korporacji transportu
publicznego w U.K.
Jako człowiek z doswiadczeniem i zyłka do podchodzenia podawanych tresci,
przedstawiam swój p. of view.
Zaznajamialem się przez kilka dni z zawartoscia forum i przyznaje , jest
kilka interesujacych pozycji, czy publikaji.Nie widzialem jednak nigdzie tego
co che zaproponowac pod rozwazania-
Załózmy iż Feralne wierze WTC liczace sobie już ladnych pare latek ,
obligatoryjnie, pocichutku,UZNANE ZOSTALY PRZEZ INSPEKTOROW DO ROZBIORKI (i tu
nie istotne czy , i skad inspektorzy byli i gdzie sa teraz siedzac cicho i
dyszacz ze strachu ..) Liczy się potencjalny watek auentycznosci.
Wiadomo jak jest- kasa i jeszcze raz kasa determinuje reszte wartosci,
zwlaszca w USA.
Zalóżmy iż z wielu wiadomego pochodzenia powodow, niemozliwoscia byloby
przeforsowanie legalnego rozebrania tych budowli czy legalnego, oficjalneo
projektu wyburzenia ich. Znaczy było by ale za drogie
Idzmy dalej i zagladnijmy w prosta zasade brzytwy Okhama.Najprostrze
wytlumaczenia bywaja najblizsze Prawdzie. No i-
Co mogla by zrobic korporacja a zwlaszac jej zwierzchnicy, wiedzac o
potencjalnych kosztach
takich dzialan w samym sercu N.York. Aa no zatrybiliby nasi spiskowcy, że
koszty i potencjalne nieprzewidziane sprawy administracyjne już tylko samego
miasta spowodowac by mogly ze, powaznie mogly by oni nadwyrezyc ich budrzet
, jesby poszli droga oficjalnego i jawnego postepowania .
"Swiat i zycie to biznes" mowi w filmie Prekursor Ducha Czasow. Dla
pieniedzy wywolywano wojny w dalekiej przeszlosci. Tym razem może być podobnie.-
mowie to ja.
Niky nie kwapi się do placenia odszkodowan za azbestowe zapylenie polowy
miasta i tego nastepstwa pozniej,wypadki,rekompensaty za przestoje malym firmom
handlowym, pasazom, butikom. Tam jest cholernie ciasno a czas kosztuje
fortune.
Jedym slowem ekonomicznie uzasadniony podly plan,likwidujacy miliardowy
problem finansowy dla wlascicieli tych biurowcow.
Pamietamy zapisy w umowach na życie iż podczas zamieszek i rozruchow ,
zamachow terorystycznych ochrona polisy w danym miejscu
wygasa…zastanawiajace jak wielu ludzi zginelo czasem z prostych i trywialnych powodow, czemu i
tym razem mialo być inaczej?
Zatem reasumujac , czy t możliwe by było tak?
Rozwojowa kwestia jest upieczenie na jednym ogniu kilku pieczeni. Mowie o
dorobiebiu dodatkowych motywow dla zbrojeniowki, gabinetu Krzaka, braku ropy,
nadchodzacych wyborach… wiadomo, ze kadencja nie trwa wiecznie a trzeba
utrzymac stope zyciowa rodziny.
Zatem bottom line może być prozaiczna. Co do reszty, kto wie jak się to
rozwinelo.
lermmaker
-jasne, iz to tylko robocza teza na nadchodzace czasy ale , czemu nie?