Partia zwalczająca biurokrację i fiskalizm

erde

W wyborach europarlamentarnych nie zagłosowało 3/4 obywateli, nie zdając sobie sprawy jak wielki wpływ na nasze prawo ma Bruksela. Jednak trzeźwo patrząc na scenę polityczną to właściwie nie ma na kogo głosować, a jak jest chociaż jedna partia (domyślcie się wolnorynkowcy) warta uwagi to jest kompletnie nie do przyjęcia dla reszty obywateli, którzy w du*ie mają jej pierdoły na tematy obyczajowe, a i ja mam ich osobiście dość.

Podczas gdy nasi południowi sąsiedzi obniżają podatki:

Cytat:

Czechy znacznie obniżą VAT

INFO: Czescy posłowie pracują nad obniżeniem z 19% do 9% podatku VAT dotyczącego niektórych obszarów gospodarki z dużym nakładem pracy m.in. usług, w tym gastronomii i budownictwa.

Celem zmniejszenia VAT-u jest utrzymanie zatrudnienia. Czesi mają poparcie dla zmiany ze strony UE. W Unii jest 18 krajów, które mają w różnych obszarach niższe stawki VAT od minimalnej wynoszącej 15%.

Źródło: biznes.interia.pl

To u nas, w kraju o najstabilniejszej gospodarce Wink

, której kryzys nie sięga - świetni politycy, których inne narody mogą nam pozazdrościć - je podnoszą:

Cytat:

Rostowski podniesie nam VAT do 23%

FUTURO: Aby ratować budżet, p. Jacek Rostowski, minister finansów, chce od września podnieść VAT z 22% na 23%. Ponadto VAT na transport i hotele ma wzrosnąć z aktulanych 7% do 23%.

Na podwyżkach VAT-u państwo ma od nas wyciągnąć 15 mld zł. Minister Rostowski zastanawia się także nad podniesieniem, obniżonej niedawno składki rentowej, co da mu kolejne 20 mld zł.

Źródło: www.dziennik.pl

Przechodzę do sedna sprawy, nie bez powodu zwracam się właśnie do Was. Skoro jesteście użytkownikami tego forum to już świadczy, że nie obce są Wam losy świata.
A więc pytanie:
Gdyby powstawał ruch obywatelski (później przekształcony w partię), walczący z biurokracją i fiskalizmem, czy możnaby liczyć na wsparcie kogoś z Was? Kto byłby chętny poświęcić się takiej sprawie?
Jeśli posiadasz jakieś umiejętności to jeszcze lepiej, ale każda persona mile widziana Smile

Czekam na odzew w tym wątku.

ya

myśle że jest taki ruch, słyszałeś o demokracjabezposrednia.org?
z innej beczki- to może Łukaszenko?

Cytat:

Od 1 stycznia 2009 r. na Białorusi obowiązuje 12-procentowy, liniowy podatek od dochodów osób fizycznych.
Wcześniej u naszego wschodniego sąsiada obowiązywał progresywny podatek dochodowy z pięcioma stawkami wynoszącymi od 9 proc. do 30 proc.

- Wprowadzenie jednolitej 12-procentowej stawki podatku dochodowego od 1 stycznia 2009 r. nie spowoduje obniżenia dochodów budżetowych – powiedział Aleksander Doroszenko, białoruski wiceminister ds. podatków i ceł.

W tym roku Białoruś może się także pochwalić brakiem deficytu budżetowego. Podatek liniowy ma natomiast uprościć system podatkowy i spowodować zwiększenie zarobków.
Jak stwierdził wiceminister Doroszenko, stawka liniowa nie spowoduje, że ludzie o najniższych dochodach będą płacić wyższe podatki, ponieważ równocześnie podniesiono kwotę wolną od podatku do wysokości 364 zł.
Od 1 stycznia podniesiono na Białorusi także płacę minimalną, która w przeliczeniu wynosi teraz 334 zł (w 2008 r. – 304 zł).
Z kolei stawkę podatku od dochodów przedsiębiorców od 1 stycznia br. zmniejszono z 24 proc. do 15 proc.
Zmniejszono także stawki progresywnego lokalnego podatku od sprzedaży. Stawki od 5 proc. do 15 proc. zastąpiono jednolitą stawką 5-procentową.

chcecie się przeprowadzić? jest tylko jeden problem na Białorusi obowiązuje przepis, że pierwszeństwo przy zatrudnieniu ma Białorusin dopiero gdy nie ma chętnego pracę może podjąć obcokrajowiec.
Moim zdaniem całkiem nieźle jak na kraj który ma zero bogactw naturalnych.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."

erde

Słyszałem o demokracji bezpośredniej, wątpie by w Polsce cieszyła się powodzeniem. Druga sprawa to jak chcesz najpierw rodakom wbić do głowy słuszność takiego systemu? Trzecia kwestia to to, że media o niej nawet nie będą wspominać bo chyba się domyślasz komu jest na rączkę obecny system.

Zrzeszanie się obywateli i prowadzenie otwartej walki z biurokracją i podatkami powinna ludzi zmusić do walczenia o swoje. Siła rzeczy czy tego by chcieli czy nie Smile

no bo kto chce płacić podatki?

ya

wbić bardzo prosto - spowodować że będzie wyszydzany przez resztę polityków.
Widzisz ludzie nie chodzą na wybory bo maja dosyć polityków, a jak idą to w większości by głosować przeciwko- np. głosują na PO bo nie chcą PISu itp. Doszło do tego że nie wierzą już w partie i nie ma szansy na wybicie się z kolejna partią, a nawet jeśli to nie będzie ona wstanie niczego zmienić. Ludzie mają tego świadomość wiec tak trwają, interesuje ich przede wszystkim własne podwórko i spokój. Jednak ta bezsilność wpływania na otoczenie ciągle w nich tkwi. Jeśli będzie im się pokazywała alternatywa, która mimo że trochę dziwaczna jednak będzie odbierana pozytywnie. Każda potkniecie polityków którejkolwiek partii będzie wzmacniało DB, tworząc z niej alternatywny system.Powiedz mi na jakie rzeczywiste poparcie może liczyć któraś z rządzących partii -5% społeczeństwa? Demokracja bezpośrednia wcale nie musi mieć władzy by się rozwijać, świetnie może funkcjonować jako forum dyskusyjne gdzie będzie prowadzona dyskusja i głosowania nad aktualnymi wydarzeniami. Zobacz na portal nasza-klasa, powstał bez reklamy po prostu ze względu na potrzebę i mimo że główne media walczą z nim jak mogą utrzymuje sporo grono użytkowników. Z demokracją bezpośrednią może być dokładnie tak samo, partie niech się dzielą łupami, a my dajmy ludziom możliwość budowania alternatywy, niech się po prostu zaczną interesować polityka, ale nie z gazet czy wiadomości tylko z konfrontacji z innymi zwykłymi ludźmi.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."

erde

Wątpię by na takie SLD głosowało się z buntu przeciwko innym partiom Wink

po prostu głosuje na nich stary komunistyczny beton, natomiast PO i PiS i PSL ma również swoich onanistów. Wysokie poparcie dla PO jest dla mnie zrozumiałe (choć nie do przyjęcia Smile

Natomiast potencjał tkwi w ludziach, którzy nie głosowali w ogóle. Mają dość polityki, a z drugiej strony chcą normalnego, uczciwego życia. Dlatego pokazanie im otwartej walki z systemem, biurokracją i fiskalizmem powinna im uświadomić, że jednak my Polacy, nie jesteśmy na straconejj pozycji. Jaki przecietny człowiek, pracujacy od rana do wieczora ma czas na zagłębianie się o co chodzi z demokracją bezpośrednią? Smile

Demokracja bezpośrednia to ciekawa inicjatywa, ale w obecnej sytuacji ściągnie mały odsetek ludzi którzy albo mieli przygodę z Szwajcarią, mają nadmiar wolnego czasu lub są bardziej rozgarnięci od przeciętnego obywatela. Rozumiesz o co mi chodzi?

Dlatego jeśli kogoś denerwują złodziejskie rządy i podatki, a zagłębianie się w kwestie obyczajowe mają dla niego mniejsze znaczenie to niech sie zgłosi na PM, a zdradzę szczegóły. Żeby nie było, że jestem jakimś wojującym gimnazjalistom-buntownikiem to zdradzę, że mimo krótkiego czasu istnienia tego pomysłu (2-3 dni) - to stoi za projektem już kilka osób. Mamy ambitne plany.

erde

To jak nie ma chętnych? Potrzebny spec od stawiania stron (mieliśmy już coś nagrane, ale koszta przeszły nasze oczekiwania Smile

dlatego szukamy zapaleńca.

Mighn

Tylko po co, jak już jest taka partia, tylko potrzebuje poparcia, mówię oczywiście o UPR. Na dzień dzisiejszy w PL to jedyna nie skorumpowana partia polityczna, przedstawiająca realny program zamiast populistycznej papki kłamstw i niespełnialnych obietnic.
_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!

erde

Świetnie tylko, że za dużo czasu poświęcają na sprawy obyczajowe, dlatego mają poparcie na poziomie 100tys obywateli, a miliony innych baranków nie głosuje, a do nich ma być zwrócona nasza oferta. Oczywiście dopóki nie będzie parti czysto zajmującej się sprawami gospodarczymi (na pierwszym miejscu) to będę głosował na UPR.

Goska

Chce zwrocic uwage, ze nie bierzecie pod uwage roli Rzadu Swiatowego. Z jego ramienia Polska rzadzi Fundacja Batorego. To z Fundacji Batorego wychodza wszystkie dyrektywy, ktore dotycza Polski. Zaistniec politycznie na scenie polskiej moze tylko ta partia, ktora bedzie sie zgadzala z wytycznymi Fundacji Batorego, a tym samym z wladza Rzadu Swiatowego. Zaden kraj Zachodni nie jest wolny i nie wolno mu o sobie stanowic. Dla Polski Rzad Swiatowy ustanowil takie podatki i prawa i zadna partia polityczna tego nie zmieni.
Zanim stracicie swoj zapal i pieniadze, to zapoznajcie sie ze struktura rzadowa w krajach Zachodu. Dowiedzcie sie o Fundacji Batorego i systematycznych kontaktach prezydenta i rzadu polskiego z ta fundacja. Jak troche poszperacie na ten temat, to przekonacie sie, ze nie wyssalam tego z palca.
Zycze Wam zdrowia.

Mighn

hmm znane...

Kod:

W tym roku Fundacja Batorego wkroczyła w trzecią dekadę swojego działania. Z tej okazji w dniach 20-21 czerwca przebywał w Warszawie założyciel i darczyńca Fundacji, George Soros. Podczas swojego pobytu, George Soros wziął udział w dyskusji pt. Kryzys, społeczeństwo obywatelskie i nowy ład światowy z udziałem przedstawicieli świata nauki, polityki, mediów i biznesu. Udzielił też wywiadów TVN (program Horyzont), Polityce i Gazecie Wyborczej.

i wszystko na ten temat Smile

_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!

erde

Może do władzy dojść się nie dojdzie, ale chodzi o połączenie grupy ludzi sprzeciwiającej się jakimkolwiek przejawom NWO. W Ameryce mają Ron Paul rEVOLution, American Resistance Movement itd. A u nas nie ma żadnej grupy broniącej interesów obywateli i ramienia zbrojnego gotowego poświęcić życie podczas walki ze złem. pozdro